Napisał
wyanna
A widzisz. Moje cztery łapy są bardzo utalentowane. Szafy przesuwne w obecnym mieszkaniu musieliśmy pozabezpieczać takimi zaczepami antydzieciowymi, bo Gutek tyłkiem się zapiera o drzwi i przesuwa je, otwierając sobie. Półki i komódki to dla niego źródło rozrywek. Uwielbia ściągać wszystko, co na nich jest. A już książki.... nie daruje żadnej, jeśli tylko ma szansę zostać sam na sam z taką pokusą.... Mam tylko nadzieję, że do przeprowadzki jakiś móżdżek mu się pojawi w głowie zamiast trocin.......