To może dla szczegółu podaj ile to rozgrzane poddasze ma stopni (30?) i do jakiej temperatury dołujesz (22?) a przede wszystkim ile czasu to zajmuje. Ja mam splita (2,8kW) na poddaszu w salonie 25m2 i do tego "podłączoną" otwartą kuchnię i sypialnie z dużymi suwanymi drzwiami, w sumie ponad 50m2 (a jeszcze kawałek dalej kolejny pokój 20m2) i tenże split robi swoją pracę (salon do 22sC) w godzinę. Może dwie -- jak okien nie zasłonię. Potem już pracuje na maks. 20%. Nieśmiało jednak przypominam, że u mnie chłód spieprza na boki a nie mieli się w 25m2. Warto też żebyś powiedział z jakimi parametrami trzeba dmuchać gdy poddasze nie jest rozgrzane a systematycznie chłodzone.
Niemniej jednak zgadzam się (od samego początku), że sam DZ nie poradzi sobie z sensownym obniżeniem temperatury w całym domu.
Możesz wyjaśnić czemu nie ma sposobu aby szeregowo (ew. z obejściem na zimę) podpiąć klimakonwektor za DZ a przed PC?
Tak, chcę chłodzenie wszędzie, z wykorzystaniem nominalnej PC CO i przewymiarowanej WM.
Wysokie koszty na kolejne urządzenie, skoro jedno całkiem sprawne i wydajne (w Twoim wypadku jakieś 10kW na chłodzenie) przeznaczone do grzania/chłodzenia cieczy już zostało zakupione, stoi w domu i wystarczy je tylko wykorzystać, uważam za bardzo dobry argument.
Oczywiście, że każdy system wymaga nakładu pieniężnego. Nie twierdzę, że inne rozwiązania są za darmo -- co widać choćby po cenie wymiennika lamelowego u kolegi TypeR, ale z pewnością można to zrobić taniej i nie wywalać energii na grzanie CWU (czy basenu) marnując powstały chłód i chłodzić dom marnując powstałe ciepło.