Witam,
Piszę z problemem dotyczącym pieca na eko-groszek z podajnikiem slimakowym 25 KW . otóż wygląda to tak : na poczatku okazało się ze jakaś część z modułu sterownika sie spaliła ale sterownik został naprawiony więc silnik chodzi . Po podłączeniu wszystkiego ślimak podaje manualnie bez problemu przy włączeniu tryby automatycznego ślimak pare razy się włacza i podaje automatycznie a pare razy lub raz silnik pracuje lecz ślimak nie podaje, jednak gdy mu się pomoże kluczem minimalnie juz idzie automatycznie. już liczyłem sparwdzalem obroty czy na konkretnym momencie stoi ale nie ma reguły jest różnie macie pojęcie może czego może być wina juz zmienialiśmy cały silnik ale taki sam efekt . Mam zamiar zapodać mu nowy Kondensator zobaczymy jaki bedzie efekt ale wątpie że to może coś pomóc . czy Macie jakieś pomysły ? myślicie ze problem może być w przekładni ??
p.s Przepraszam jeśli założyłem temat niewłaściwie. znalazłem podobne ale nie chciałem odgrzebywać tematów sprzed 2-3 lat .
Dziekuje za odpowiedz