Cytat Napisał Maher Zobacz post
Nie mam u siebie statystyk spalania z uruchomienia kotła, ale pamiętam że były podobne ilości i dopiero po 3 dniach zaczęło spalanie spadać. Może ktoś z forum ma statystyki spalania z uruchomienia kotła to mógłby podać, aby cie uspokoić.
Przyznam szczerze, że dawka jakiegoś uspokajacza by mi się przydała. Z pewnych powodów muszę wygasić piec na mniej więcej tydzień. Czy to znaczy, że przy ponownym rozruchu znów będę musiał sypać i sypać?
PS. W samym domu jest już b. ciepło, a i podłogówka daje sympatyczne ciepło, rozumiem jednak, że kocioł widzi to inaczej?