Szkiełko w Tropikach - dziewczyna na placu budowy

[_Chloe_]

Masz jakies aktualne foto tego miejsca ?

Poszukam wizualizacji (tej byle jakiej) i zdjęcia.








Myślałam już o miedzianych kulach, srebrnych loftowych, teraz myślę o czarnych.. Nie wiem, na czym stanie. Wszelkie pomysły mile widziane. Wyprowadzenia są dla 2 szt.

Szafki białe, matowe, blat jesionowy, podłoga szara. Ściana na wprost to kawa z mlekiem, po bokach mleko w kubku po niedomytej kawie

[asiazett]

Ależ tu się ostatnio dzieje Nawet nie będę ściemniała, że nadrobię Ale kibicuję na finiszu Super!

[pestka56]

Ja głosuję za szklanymi dowolnego kształtu.
Wszelkie o pełnych - nieprzejrzystych kloszach zasłonią przestrzeń.

Te lampy u Ciebie to trochę problem – para z gotowania będzie się osadzać i może niszczyć lampy. A na pewno będzie problem z utrzymaniem w czystości.

[Mmelisa]

tak samo problem ze szklanymi bedzie... a te to jeszcze nie wiadomo na jakie szklo sie trafi, bo bywaja takie co nie dotykaj mnie bo pekne

Chloe, okap, jaki on bedzie?
bo nie widze go wogole...

tuby to mialam na mysli takie tubki przy suficie..ale w planie twoim widze ze jakies wiszace duze chcesz...

[_Chloe_]

Ależ tu się ostatnio dzieje Nawet nie będę ściemniała, że nadrobię Ale kibicuję na finiszu Super!

Cieszę się, że zaglądasz- nie będzie kartkówek z bieżącego materiału, więc się nie martw

Ja głosuję za szklanymi dowolnego kształtu.
Wszelkie o pełnych - nieprzejrzystych kloszach zasłonią przestrzeń.

Te lampy u Ciebie to trochę problem – para z gotowania będzie się osadzać i może niszczyć lampy. A na pewno będzie problem z utrzymaniem w czystości.

Tak, fajnie byłoby, żeby lampy były "zamknięte" od spodu ale mam świadomość, że to będzie trudne. Na zdjęciu tego nie widać ale lampy nie będą wisieć bezpośrednio nad płytą, tylko bardziej w stronę drzwi - brudzić się będą ale może przynajmniej nie zaparują przy każdym kotlecie.

Dociera do mnie, że niedługo zaczniemy się pakować, nie dociera natomiast, że wiele się zmieni.. Jakbym urządzała czyjeś mieszkanie

Melisko, OKAPU NIE BĘDZIE, nie jestem fanką i nawet logiczne argumenty mnie nie przekonują - najwyżej będziemy częściej zmieniać filtry od rakuperacji

[asiazett]

Oj myłam ostatnio swoje szklane kule z kuchni. Fujt! :Sick:

[Mmelisa]

aaa skoro tak to rozumiem...
no to musza byc jakies wiszace

chociaz fajne sa wiszace (okapy) udajace "lampe"

[p@nna migotka]

No właśnie ktoś wie jak się taki okap nazywa? Model/producent?

[_Chloe_]

No właśnie ktoś wie jak się taki okap nazywa? Model/producent?

Migotko, niestety zapomniałam nazwy w momencie,gdy ujrzałam cenę - 6000zł

[Mmelisa]

o to wtedy faktycznie pamiec moze zawodzic troszke

[p@nna migotka]

Mnie takie perełki zwykle zostają w pamięci na dłużej Szkoda, że to tyle kosztuje... Dobrze w takim razie, że ja właściwie okapu mieć nie muszę bo w zasadzie nie pamiętam, kiedy ostatnio swój uruchomiłam

[reni1980]

Chloe oj ta twoja łazienka ma niesamowitego pazura

[pestka56]

Chloe, a może coś w innym kierunku - długie i cienkie

[reni1980]

pozycja druga świetna

[lukasz69karolina]

uwielbiam ten wątek i jego szefową


laski - czy jest jakiś darmowy program do projektu kostki brukowej???
najlepiej po polsku

[~~slonko~~]

Chloe mam nadzieję, że J. już lepiej polecam Olbas na chusteczkę obok podusi (na noc)

tez mi się podobają okapy udające lampe, albo cos innego - np. Faber Drop
ale cena ........... ehhhh

ja gotuje bez okapu nad wyspą, choć pewnie kieys bedze ) ale poki co daje rade )

wolisz czane, biale, czy szklane zwisy ??

[p@nna migotka]

Ja bym na Twoim miejscu poczekała z lampami do momentu, aż będą meble. Wtedy będziesz mogła ocenić czego ostatecznie trzeba wnętrzu, bo wizualizacje IMO tego zupełnie nie pokazują i należy je raczej traktować poglądowo... Mnie się na ten moment wydaje, że wszystko jest dość subtelne i trochę mocniejszy akcent by się przydał (czerń?)

[Mmelisa]

Migotka, poniekad masz racje
lepiej wstrzymac sie z wyborem, az beda zamontowane meble... w koncu wysokosc w kuchni nie jest juz tak drastyczna jak nad schodami/ w salonie

[ivy17]

Ja bym na Twoim miejscu poczekała z lampami do momentu, aż będą meble. Wtedy będziesz mogła ocenić czego ostatecznie trzeba wnętrzu, bo wizualizacje IMO tego zupełnie nie pokazują i należy je raczej traktować poglądowo... Mnie się na ten moment wydaje, że wszystko jest dość subtelne i trochę mocniejszy akcent by się przydał (czerń?)

zgadzam się bo sama chvialam to napisać. tuatj musi byc to cos idealnie pasujacwgo zeby nie przycmic kuchni; -)

Słonko ta ostatnia co to ??

[_Chloe_]

Chloe oj ta twoja łazienka ma niesamowitego pazura

Dzięki Moje prywatne koleżanki nie zostawiły na niej suchej nitki - że surowa oraz " nie moje klimaty" ale cenię szczerość i się nie obrażam

Chloe, a może coś w innym kierunku - długie i cienkie

Pesteczko, myślę o czymś raczej szerszym, niż duższym, bo wys, sufitu to ok 2,65.

Chloe mam nadzieję, że J. już lepiej polecam Olbas na chusteczkę obok podusi (na noc)

tez mi się podobają okapy udające lampe, albo cos innego - np. Faber Drop
ale cena ........... ehhhh

ja gotuje bez okapu nad wyspą, choć pewnie kieys bedze ) ale poki co daje rade )

wolisz czane, biale, czy szklane zwisy ??

J. jakby chwilowo lepiej - właśnie próbuje odgryźć mi ozdoby z bluzki

Myślę o jakichś przydymionych albo czarnych, choć mam też na oku białe ze złotą kokardą - serio.

Te różnokształne widzę najbardziej jako kule albo takie z cypelkiem od dołu
Ładne są - może się nadadzą?

Ja bym na Twoim miejscu poczekała z lampami do momentu, aż będą meble. Wtedy będziesz mogła ocenić czego ostatecznie trzeba wnętrzu, bo wizualizacje IMO tego zupełnie nie pokazują i należy je raczej traktować poglądowo... Mnie się na ten moment wydaje, że wszystko jest dość subtelne i trochę mocniejszy akcent by się przydał (czerń?)

Jak wyżej - dodam tylko, że zgadzam się z każdym słowem - najlepiej byłoby zaczekać do zamontowania kuchni ale dobrze jest mieć już coś na oku

Migotka, poniekad masz racje
lepiej wstrzymac sie z wyborem, az beda zamontowane meble... w koncu wysokosc w kuchni nie jest juz tak drastyczna jak nad schodami/ w salonie

No, niewątpliwie będzie łatwiej z montażem

uwielbiam ten wątek i jego szefową


laski - czy jest jakiś darmowy program do projektu kostki brukowej???
najlepiej po polsku

Nie wiem, czym zasłużyłam - może tym, że zaglądają do mnie fajne dziewczyny?

Niestety kostkę projektowała mi firma na zlecenie tej, w której zamawiałam - natomiast koszt żaden, bo projekt był w cenie kostki.

zgadzam się bo sama chvialam to napisać. tuatj musi byc to cos idealnie pasujacwgo zeby nie przycmic kuchni; -)

Słonko ta ostatnia co to ??

Mam nadzieję, że uda się nie przyćmić ale też odpędzić nudę

--
Mam zamontowany plafon w sypialni - nie podoba mi się Miał być ecru, a jest jakiś żółtawy - na razie zostanie - albo się przyzwyczaję albo gdzieś przerzucę. Wiatrołap też zyskał plafon i chyba jest ok. U J. zawisł zwyklak z Ikei i podoba mi się najbardziej.

Złożyłam sobie łóżko do sypialni - jest piękne - zdjęcia cyknę przy okazji, bo jak wychodziłam, było już ciemno i kolory przekłamywało.
Jutro chyba składanie łóżka J., może jeszcze regał i stolik zdążymy.

Dzień miałam okropny - na budowie same poprawki - nadal trwa montaż gniazdek i włączników - jesteśmy może w połowie, bo montuje mój tata, a musi jeszcze chodzić do pracy. Chodziłam jak latarnik z halogenem i zaznaczałam, gdzie coś się wgniotło albo zarysowało na ścianie. Po założeniu klimatyzatorów okazało się, że konieczne są poprawki, bo nie zakrywają wszystkich dziur wykonanych w trakcie pierwszego etapu. Pan P. zajechał to mp-kiem, ja to dzisiaj zagruntowałam i jutro można położyć gładź.
Przyjechała też z końca świata ekipa od HS-a - poprawili uszczelkę, zamalowali odpryski na ramie i pozostaje liczyć na to, że będzie działało bez zarzutu to moje niegramotne bydlątko.

Schody zyskały oświetlenie (chyba) - założyliśmy takie kwadratowe lampeczki do oświetlenia stopni - najzwyklejsze w świecie.

Wciąż czekam na lustra i ramki - jutro lub w piątek przyjeżdża stolarz ze wszystkimi garderobami i szafami wnękowymi.

Aaa.. ostatnie brudne prace to rekuperacja, odkurzacz i anemostaty. Plus ciągle rozgrzebany garaż. Padam.