Napisał
amalfi
Wszystko na dobrej drodze. Słup może na dniach zniknie z wjazdu.
Przeczytałam dzisiaj, że od końca czerwca nie będzie potrzebne pozwolenie na budowę, a wystarczy zgłoszenie. Więc chyba się załapiemy.
Tak zaglądam od czasu do czasu do Juskry i podpatruję Jej zmagania z kuchnią i chyba będę miała podobne problemy, bo moja też mała i mało ustawna. Już się nawet zaczęłam zastanawiać nad rezygnacją ze spiżarki, ale jak wczoraj popatrzyłam na badziewie, które stoi w kuchni i nie ma gdzie tego schować (zapas wody, zakupy, które się nie mieszczą w szafkach itp.), to chyba tę spiżarkę zostawię.
Projektant miał mi przysłać koncepcję domu po korekcie i chyba zapomniał, ale w sumie to mi się nie śpieszy specjalnie, więc nie będę Go nękać.