Nie róbcie kominków w domu!
Oczywiście zrobiłbym. Róbcie kominki!
Mam mieszane uczucia
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychHmm.... muszę przyznać, że mam lepsze efekty z moim Zibim, który finalnie mnie kosztował ok 5 Tpln. Oprócz zajętego miejsca (pkt 6) nic się nie potwierdza, zresztą większość Twoich zastrzeżeń wynika z konstrukcji wkładu (dolot powietrza), prawidłowego montażu, lub też z postępowania użytkownika.
Moja opinia:
1. Smrod w domu przy rozpalaniu - albo słaby ciąg (wysokość komina?), albo mokre drewno, u siebie rozpalam "bezzapachowo"
2. Syf w garażu od opału i zajęte miejsce - drewno trzymam w drewutni na dworze, w salonie zapas na ok 2 dni, syfu brak
3. Wybieranie popiołu co każde palenie bo inaczej nie ma ciągu - syf w mieszkaniu - ja wybieram co 2 tygodnie, ciąg bez zmian
4. Rozpalanie - poświęcony czas -to fakt - rozpalenie zajmuje mi 3 min: trochę kartoników, 3 suche drewienka, 2 klocki drewna - zapalam i się pali
5. Smród spalin na podwórku - działalność szkodliwa wobec sąsiadów i samego siebie. - suche drewno liściaste nie śmierdzi
6. Zajęte miejsce w pokoju - przynajmniej 2m2 gdzie nic nie można postawić - ok ale to świadoma decyzja, szafa też zajmuje
7. Mostki cieplne z komina, doprowadzenia ciepła, potencjalne wejście robaków przez rury. wychładzanie przez kominek - nie za bardzo wiem, gdzie te mostki - może też je mam. Robaków nie widać, wychładzania nie stwierdzam (mam przepustnicę na dolocie, może to jej zasługa)
Ogólnie, to rozumiem Twoje rozterki, i pewnie jak bym wydał 15 Tpln i osiągał takie efekty jak piszesz to też pewnie byłbym "smutny". Ale to nie kwestia posiadania kominka ogólnie, tylko posiadania takiej zabudowy i wkładu jak Twoja oraz sposobu użytkowania takiego, jak Twój.
Ostatnio edytowane przez przemo1 ; 12-10-2016 o 16:33
Tylko spokój może nas uratować (tak mawiał mój dziadek)
Dom wg projektu Z95, 168 m2 pow. użytk., 460m3 kubatury, ogrzewany gazem, podłogówka (100m2)+grzejniki+kominek Zibi. Ocieplony 15cm styr. na ścianach z porothermu, 10cm styr. w podłodze, dach 18+15 cm wełny, okna 3-szybowe.
Jeśli uważasz, że Ci pomogłem - możesz kliknąć "Podziękuj!".
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMoże zamiast drogich, nieefektywnych kominków niektórzy powinni po prostu postawić sobie mały piecyk, piec kominek czy też ładną kozę, który kosztuje dużo mniej niż zwykły kominek, mniej idzie opału, grzeje przyzwoicie a w razie znudzenia-rozmyślenia się-zmiany aranżacji-itd można go wciągu godziny wyekspediować i zapomnieć. Ja osobiście polecam. Mam takie coś, na nastrojowe dogrzewanie jest wystarczający.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTo post z cyklu „ludzie nie jedzcie schabowego, właśnie zjadłem i był twardy, tłusty, drogi i niezdrowy a w ogóle jestem wegetarianinem i polecam wam marchewkę prosto z piachu” .
Adam626 to, że masz do d… zrobiony kominek, że jesteś leniwy, mało romantyczny i do tego sknera nie wmawiaj innym, że kominek to samo zło. Rozumiem doskonale, że są na tym świecie ludzie, którzy nie lubią kominków i ich nie mają, ale Twoje użalanie jest żałosne. Każdy z nas jest inny i co innego lubi, co innego je i co innego sprawia mu radość. Ja mam dwa kominki w domu, nic mi nie śmierdzi, do usuwania popiołu mam odkurzacz, na drewno mam drewutnie, rozpalam w minutę/dwie, jestem z nich bardzo zadowolona. Ale też nie założyłam wątku "ludzie budujcie kominki, bo to wspaniałe urządzenia”. Mam, bo lubię, Ty nie lubisz to się go pozbądź i nie wylewaj swojej frustracji na forum, bo żal tego czytać.
Ostatnio edytowane przez katka ; 12-10-2016 o 17:45
Pozdrawiam
Katka
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBardzo ciekawy wątek się zrobił... Założycielowi wielkie dzięki. Niestety to typowy przykład braku świadomości...Głównie sprzedawców...(handlarzy )
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNiepotrzebnie tak odpowiadasz bo wątek dotyczy tematu "nie budujcie kominków" bez zaznaczenia czy chodzi o nowy czy stary budynek.
Jak masz nowy i wydajesz kilkaset złotych na ogrzewanie to nie ma ekonomicznego sensu budować kominka jako źródła tańszego ogrzewania.
Wątek ani forum nie jest zarezerwowany wyłącznie dla domów energooszczędnych.
Pytanie (post #30) było więc zasadne.
Pytanie nie było skierowane osobiście do Ciebie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBył tańszy od wszystkiego, ale dzięki UNI wprowadzono nowe ceny na drewno i zwykły kominek to pomyłka. Trzeba zainwestować w piecokominek. Spala 1/3 tego co kominek z wkładem. Eliminuje tez większość Twoich problemów z kominkiem...No z tym syfem trochę pewnie może być problem, bo to kwestia podejścia...Syf robi człowiek, nie kominek.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychW słąbo ocieplonym domu gaz wychodzi kosmicznie drogo. W tej chwili mieszkam w kostce z lat 80tych, która zanim została częściowo zmodernizowana to koszt gazu, żeby mieć 17-18 stopni wychodził 1 tys. miesięcznie. Pomimo takiej kwoty w domu było bardzo zimno. Po wymianie części okien, ociepleniu podłóg koszty gazu spadły o 30% z jednoczesnym wzrostem temperatury wewnątrz do 20 stopni. Do tego zainstalowany został kominek, którego koszt ogrzewania jest o połowę mniejszy od gazu. W przyszłym roku planuję pełną termomodernizację z zewnątrz (ocieplenie ścian, fundamentów, dachu i wymiana reszty okien) i liczę, że koszty ogrzewania gazem drastycznie spadną w porównaniu do tego co jest obecnie i wtedy pewnie różnica w kosztach gaz-kominek nie będzie już tak duża.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych