Po co warstwa drenująca na geowłókninie? My już docelowo kładziemy "grubaski" na niej (to w planach na przyszły rok). Grubaski, czyli 2 cm płytki gresowe na wspornikach odległościowych, czyli tzw. grzybkach.
Ja polecam EPDM, przynajmniej po przestudiowaniu internetu i rozmowach z wieloma fachowcami, doszłam do wniosku, że chociaż cena wysoka, to jak znajdzie się dobrego wykonawcę, to będzie spokój na min. 15 lat, a może nawet 30. Ale dobry wykonawca to podstawa, szczególnie, że jeden mi mówił, że zrobi to w jeden dzień, a ten, na którego się zdecydowaliśmy robił jakieś 2 tygodnie (ale z przerwami, więc trwało to z dwa miesiące). Nie wierzę, że można tę samą pracę wykonać w jeden dzień...