No niestety to nie takie proste
w pierwszym podejściu próbowałem tak stuningować skama, max. doszedłem do IVklasy i więcej bym nie wycisnął, choć dzisiaj po wielu miesiącach byc może udałoby się dojść do tego, co potrzebne
Ważne są wymiary komory spalania, ważne przekroje półek i kilka innych spraw

aby stary kocioł zbliżyć do wyników oprócz dodania takich np. 2 półek (jak sobie to wyobrażasz) musiałbyś jeszcze dodać elektrofiltr i prawdopodobnie zmienić, stuningować mocno z użyciem aparatury pomiarowej sam palnik.
Takie przeróbki sa w moim przekonaniu droższe jak zakup nowego kotła.
Trzeba pamiętać, że ta Twoja przeróbka musiałaby spełnić wymogi normy, więc pewnie musiałbyś zawołac kogoś z ośrodka badawczego z akredytacją do badań w terenie np. UDT Poznań, jak te Twoje przeróbki nie spełniłyby wymogów, ponosisz i tak opłatę za badanie, będziesz musiał poprawić i ponownie badać...
to tak, aby być "okurant" w stosunku do wymyślanych przepisów