SZTOKER 25 prosze o uwagi i opinie

[Daro13]

Oczywiście, może nie pocieszenia a rozsądku. Trzeba było serwisować. Szkoda było kasy trzeba będzie wydać większą na nowy kocioł.

Przedłużenie gwarancji (płatnej ) jest chyba do 5 lat. Kolega DariuszC używał swój kocioł 5 lat i 1 MIESIĄC, czyli już i tak było by po gwarancji - więc zostało mu w kieszeni ok 500 zł. Poza tym nie bardzo rozumiem jaki związek mają mają niby "przeglądy serwisowe" do cieknącego kociołka, lub jak w moim przypadku przepalenia rynny podajnika (w PIERWSZYM roku używania - opisywałem). Po prostu badziewne blachy i(lub) spawy... Nigdy więcej SZTOKERA i tyle w temacie

[eliks]

Oczywiście, może nie pocieszenia a rozsądku. Trzeba było serwisować. Szkoda było kasy trzeba będzie wydać większą na nowy kocioł.

A co ma serwis do cieknacego wymiennika? W jaki sposób coroczny serwis miał by temu zaradzić jeśli kocioł zainstalowany jest zgodnie z obowiązującymi normami i obsługiwany zgodnie z dtr?

[karoka65]

A to panie kolego że serwisant mógł wcześniej coś wykryć, zauważyć rzeczy których użytkownik nie dostrzeże. Wiesz że był prawidłowo zainstalowany i eksploatowany?
Inaczej też producent podchodzi do sprawy gdy ktoś dba o kocioł i o jego serwis jak do tego który to olewa.
Znam przypadki że i po okresie gwarancji kocioł był naprawiony przez producenta za darmo, jeśli naprawa była juz nieopłacalna proponowano wymiennik w jakiejś atrakcyjnej cenie ( po koszcie produkcji ).

[eliks]

Zakładam że był eksploatowany i zainstalowany zgodnie ze sztuką bo ktoś się pod tym musiał podpisać. Ile kosztuje coroczny serwis i co serwisant w tej kwocie robi? Moim zdaniem wygląda to po prostu zwykły pech użytkownika i/lub wada materiału.

[karoka65]

No widzisz to tylko Twoje założenia a w rzeczywistości wygląda to tak że siada ktoś przed lapkiem i dzwoni do każdego sprzedawcy jakiego wygogluje aby tylko znaleźć najtaniej, później albo szwagier albo pan czesio czy zenio najtaniej to zamontował i wydaje mu się że był taki cwany i operatywny.
O pechu to można pisać gdy kocioł się sypnie po roku a szkoda było 130pln na przegląd wydać.

[Jarecki79]

Daro13
Zadzwoń do firmy, powiedz co się stało i poproś o dobrą ofertę na nowszy model z Ecodesign i Vklasą
Nazywa się Sztoker+ , wraz z biegiem lat poprawiono sporo rzeczy i rozwinięto lepiej.
Sztoker+ jest sterowany przez Cobra2 (w standardzie 3pompy i zawór mieszający), można mu podłączyć panel T1000
i niebawem powinna dojśc obsługa modułu internetowego SAFE IT WiFi

Pójdź do swojej gminy lub urzędu miasta, zapytaj o programy z dotacjami na wymiane kotła, najczęściej trzeba stary złomowac i można dostać albo dotację kwotową np. 3,5tys albo procentową od np 40 do 70% zależy jakie programy

[eliks]

No widzisz to tylko Twoje założenia a w rzeczywistości wygląda to tak że siada ktoś przed lapkiem i dzwoni do każdego sprzedawcy jakiego wygogluje aby tylko znaleźć najtaniej, później albo szwagier albo pan czesio czy zenio najtaniej to zamontował i wydaje mu się że był taki cwany i operatywny.
O pechu to można pisać gdy kocioł się sypnie po roku a szkoda było 130pln na przegląd wydać.

No coś w tym jest, masz rację.

[karoka65]

Eliks sprzedałem też trochę Sztokerów, wiesz ilu zadzwoniło żeby zrobić przegląd gwarancyjny, gdzie te przy Sztokerach są wymagane do utrzymania gwarancji co roku?
Nikt.
Ale jak się coś komuś zesra to zaraz sobie przypomni o gwarancji i będzie krzyczał że kocioł przecież ma 5 lat gwarancji.
Tak ma, jak robisz przeglądy gwarancyjne, o tym jakoś się nie pamięta albo raczej nie chce pamiętać.

[gersik]

A to panie kolego że serwisant mógł wcześniej coś wykryć, zauważyć rzeczy których użytkownik nie dostrzeże. Wiesz że był prawidłowo zainstalowany i eksploatowany?
Inaczej też producent podchodzi do sprawy gdy ktoś dba o kocioł i o jego serwis jak do tego który to olewa.
Znam przypadki że i po okresie gwarancji kocioł był naprawiony przez producenta za darmo, jeśli naprawa była juz nieopłacalna proponowano wymiennik w jakiejś atrakcyjnej cenie ( po koszcie produkcji ).

Ostatnio byłem w kotłowni gdzie stoi kocioł 17 kw na pelet. Mówię właścicielowi że jest źle podpięty do instalacji i źle zabezpieczony i nie ma wentylacji nawiewnej a on na to że był serwisant stwierdził że wszystko jest dobrze i odpalił kocioł. Chcąc udowodnić właścicielowi że jest źle poprosiłem go o dtr-kę kotła a on na to że serwisant zabrał ze sobą.
Dziękuję takim serwisantom.

[DariuszC]

No widzisz to tylko Twoje założenia a w rzeczywistości wygląda to tak że siada ktoś przed lapkiem i dzwoni do każdego sprzedawcy jakiego wygogluje aby tylko znaleźć najtaniej, później albo szwagier albo pan czesio czy zenio najtaniej to zamontował i wydaje mu się że był taki cwany i operatywny.
O pechu to można pisać gdy kocioł się sypnie po roku a szkoda było 130pln na przegląd wydać.

Nie wiem karoka65 z jakimi klientami masz do czynienia, ale:
-kocioł był zainstalowany przez wykwalifikowanego hydraulika - wcale nie najtańszego w okolicy,
-kocioł był zakupiony w cenie detalicznej,
-podaj mi adres autoryzowanego przez Komiz serwisanta który za 130 złotych, przyjedzie pod Zalesie Górne w woj. mazowieckim.
Nie porównuj mnie do klientów z którymi masz do czynienia, bo nie znasz mnie i nie widziałaś/eś kotłowni i sposobu zainstalowania kotła.

[karoka65]

To że nie był tani, cuż.
Ja mam podpisana umowę z Komizem na wykonywanie takich przeglądów.
Dla swoich klientów mam taką cenę za przegląd ( sugerowania przez Komiz ) + dojazd oczywiście.
Dla "nie swoich" mam inny cennik oczywiście.
Ja Ci mam szukać serwisanta? trzeba było o tym myśleć przed zakupem.
Wystarczyło zadzwonić do Komiz, podali by Ci serwisantów z którymi mają podpisane umowy.

[DariuszC]

[QUOTE=karoka65;7711622]T
Dla "nie swoich" mam inny cennik oczywiście.


Tyle mi wystarczy, już wszystko wiem, zdanie sobie wyrobiłem.

[karoka65]

Cieszę się.
Nie uważałeś jak robić, rób jak uważasz.
Teraz są wszyscy winni tylko nie Ty.
Ja nie jestem Twoim wrogiem, pisze Ci jak to wygląda a Ty szukasz winnego we mnie?
Uderz się sam w pierś.

[DariuszC]

Cieszę się.
Nie uważałeś jak robić, rób jak uważasz.
Teraz są wszyscy winni tylko nie Ty.
Ja nie jestem Twoim wrogiem, pisze Ci jak to wygląda a Ty szukasz winnego we mnie?
Uderz się sam w pierś.

Nie szukam winnego, sam wiem kto zawinił i tym bardziej nie szukam go w Tobie. Mój poprzedni post odnosi się do konkretnego wpisu który umieściłeś. Zawsze myślałem że jest jeden cennik za usługi/towary, jak w firmie w której pracuję.Dla stałych klientów są ulgi/rabaty i to bez różnicy czy kupują towar, czy usługę. Zwyżek nie stosujemy, co być może mylnie zinterpretowałem z Twojego wpisu.
Pozdrawiam

[zimny]

cześć

Sztoker mini użytkowany 5 lat, dzisiaj zauważyłem że pękło palenisko.

Czy ktoś z Was miał podobny przypadek i czy jest szansa to naprawić czy czeka mnie wymiana pieca.

Tutaj link do zdjęcia jak to wygląda:

https://ibb.co/fOJ8Bp

[karoka65]

Naprawiałem już coś takiego.
Da się naprawić..

[zimny]

priv

[karoka65]

Odpisałem na szybko co i jak. Większość ma już tam dziury ale jeszcze o tym nie wiedzą
Śrubki od tej klapki komory powietrza też pourywałeś?
Można nawiercić nowe otwory po jednym z jednej i drugiej strony, miejsca wystarczy na 6-tki bez problemu, pokrywka na sylikon i skręcić.

[zabka77]

no niestety dołączam się do tematu Sztoker 15kw i niestety po 5 latach same problemy już na wiosnę przepalił się podajnik oraz komora podajnika a teraz doszła dziura przed paleniskiem szanse na naprawę chyba mizerne zostaje zakup nowego pieca i oby tylko nie był Sztoker, Dzwoniłem do producenta czy jest szansa i czy jest sens naprawiać ale na razie cisza nikt się nie odzywa. Poniżej zdjęcia dziur

[karoka65]

Co Ci mogę po tych zdjęciach napisać, sam się bardzo przyczyniłeś do tego żeby go wykończyć, paliłeś z bardzo cofniętym żarem.
Rurę, ślimak i zestaw naprawczy można dokupić i reanimować jeszcze ten kocioł.