Szczerze to osobiście uważam, iż jest zupełnie odwrotnie.
Praktycznie codziennie wyjeżdżam baterię w 80%, czasem doładuje w ciągu dnia na szybkim ładowaniu 50 kW mocy !!!
6 dni w tygodniu, cykl za cyklem z waleniem po łbie pełną mocą.
A teraz domowy magazyn:
- nigdy ale to nigdy nie wpuści większej mocy niż ustawiona przez producenta - dla 16 kWp będzie to ok. 4-5 kW,
- nigdy moc pobierana nie przekroczy 3-5 kW ustawionej przez producenta, a pobór jest odpowiednio zarządzany tak żeby nie maltretować tych samych ogniw,
- jest bardzo dużo dni w ciągu roku gdzie czas pracy baterii będzie bardzo krótki lub żaden (większość zimy), latem oczywiście więcej pracy, ale temperatura raczej wpływa na wydajność samych paneli na baterii.
Zakres mocy pobieranej i oddanej są więc skrajnie inne.
Stan maksymalnego wyładowania w baterii domowej możesz konfigurować jeśli zależy Ci na żywotności, w samochodzie raczej będziesz chciał dojechać do celu
Ta ilość cykli przy niskich mocach się zwiększa, bo bateria pracuje w łagodniejszych warunkach. To pewne. Żadne baterie w elektrykach nie degradują się szybciej w Norwegii czy Islandii tylko w Californi