Wszystkie materiały z szamotu i inne o kosmicznych nazwach, z betonu z domieszkami lub jeszcze inne, z czasem pękają.
Deflektory z żeliwa też pękają. Ruszty pękają i przybierają abstrakcyjne kształty.
Pękanie obudów zdarza na szczęście rzadko. Obudowy ze stali też są wytrzymałe. Jednak kozy i wkłady, są przeznaczone do palenia "z głową". Jak dasz ostro w palnik, to lepiej mieć pod ręką gaśnicę lub uciekać z domu
Układy, które wytrzymują takie palenie, to rodzynki, ale po co tak palić, skoro robiąc to umiarkowanie można uzyskać oczekiwany efekt?
Wydawanie dużych pieniędzy na "kozę" to efekt braku rozumienia tematu lub "potrzeba" wynikająca z majętności, czyli; bogaty płaci więcej. Ale, drogie też są felerne a z gwarancjami różnie bywa, choć doświadczenie uczy, że są producenci, którzy mają na uwadze klienta, jak choćby Kratki.pl o których mogę powiedzieć tylko dobre słowo. A może miałem fart a oni dobry dzień, że wyszło jak wyszło ...