dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+

Zobacz wyniki ankiety: Zabawa:Sądzę,że w tym sezonie grzewczym spalę.

Głosujących
40. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • poniżej 2 ton

    6 15,00%
  • 2-3 tony

    16 40,00%
  • 3-4 tony

    10 25,00%
  • 4 i więcej

    8 20,00%
Strona 318 z 1421
Pokaż wyniki od 6.341 do 6.360 z 28404
  1. #6341

    Domyślnie

    Cytat Napisał gmaj22 Zobacz post
    Prosze o opis, kto jakie ma "patenty" na wtarganie 11kW do kotlowni umieszczonej na poziomie przyziemia - drzwi dosc szerokie 90 cm. Czy mozna transportowac w calosci, bez ryzyka uszkodzenia podajnika, czy raczej odseparowac palnik z podajnikiem, kociol oraz zasobnik i po ustawieniu kotla montowac ponownie? Czy wszelkie polaczenia sa juz silikonowane fabrycznie i trzeba je niemalze "rozrywac" po to by pozniej przy montazu pomownie je kleic? Sam kociol ile wazy? Wszedzie podawana jest masa calkowita z zasobnikiem i palnikiem 410 kg.
    Wiem ze mozna zwazyc sobie oddzielnie palnik, podajnik i zbiornik oraz odjac to wszystko od masy calkowitej, ale na odleglosc nie da sie tego zrobic, a chcialbym sie przygotowac chocby teoretycznie
    Jak masz drzwi 90cm to pożycz gdzieś paleciaka i podjedź nim jak daleko możesz. Potem tylko zsunąć z palety i koniec. Nawet jak będziesz miał przeciągnąć paletę to jest wygodniej jak sam kocioł. Kawałek sznura, dwoje ludzi robi to z palem w .........
    Co do uszczelnienia to możesz to zrobić na nowo, na pewno palnik. Reszta jak uważasz ale ja bym zrobił. Nasze drogi wiesz jak wyglądają a taki wstrząs może zdziałać cuda.
    Ja odkręciłem cały podajnik razem z palnikiem (4 śruby na korpusie kotła) bo nie chciał mi wejść do piwnicy przez okno. Po schodach wydawało mi się za daleko jak na dwóch ludzi. Przy okazji odkręcenia korpusu podajnika od kotła możesz tam podłożyć coś co odizoluje przechodzenie rezonansu z silnika podajnika na kocioł i dalej na instalację.

  2. #6342

    Domyślnie

    Cytat Napisał 75max Zobacz post
    taka cisza dawno o nic nie pytałem czy macie żar centralnie na środku palnika bo u mnie tak bardziej bliżej podajnika czy da się jakoś sprawdzić szczelność wklejenia korony dodam że jej nie ruszałem była wklejona oryginalnie i dobrze sie trzymała
    To czy korona jest dobrze wklejona okaże się dopiero jak kociołek zacznie zdrowo sobie popalać. Teraz w podtrzymaniu nie za bardzo to będzie widać.
    Tak jak Minertu pisze teraz może mieć na to wpływ ciąg komina.

  3. #6343

    Domyślnie

    Z tym paleciakiem to bardzo dobry pomysl...tym bardziej ze mam ku temu warunki. A to antyrezonansowe "cos" na jaka temperature powinno byc odporne?
    Sznur taki jak do uszczelniania drzwiczek o przekroju prostokatnym bylby chyba najlepszy?

  4. #6344
    w84u
    Guest
    w84u

    Domyślnie

    Cytat Napisał gmaj22 Zobacz post
    Prosze o opis, kto jakie ma "patenty" na wtarganie 11kW do kotlowni umieszczonej na poziomie przyziemia - drzwi dosc szerokie 90 cm.
    Wszelkie rady mile widziane, z wyjatkiem tych w rodzaju: "Wez dwoch bulgarskich sztangistow..."
    Ja wjechałem, niczym nasi egipscy przodkowie, na rurkach, nieco szerszych od kotła, wystarczą trzy, fi 32 lub 40.Ja jechałem na polipropylenowych. Wszelkie zmiany kierunku wykonujesz na środkowej, w równowadze kotła. Wykonasz to bez wysiłku, przetaczasz do uzyskania równowagi na środkowej , poczym przekładasz ostatnią na pozycję pierwszą. Wjechałem tak z dwiema retortami. W pierwszej bez demontażu (LING15), w drugim z demontażem palnika (OE+)

  5. #6345

    Domyślnie

    Cytat Napisał w84u Zobacz post
    Ja wjechałem, niczym nasi egipscy przodkowie, na rurkach, nieco szerszych od kotła, wystarczą trzy, fi 32 lub 40.Ja jechałem na polipropylenowych. Wszelkie zmiany kierunku wykonujesz na środkowej, w równowadze kotła. Wykonasz to bez wysiłku, przetaczasz do uzyskania równowagi na środkowej , poczym przekładasz ostatnią na pozycję pierwszą. Wjechałem tak z dwiema retortami. W pierwszej bez demontażu (LING15), w drugim z demontażem palnika (OE+)
    Dziekuje Paleciaka musialbym pozyczyc, rurki zas mam... i jeden i drugi sposob do wypraktykowania. Ale jak przetne palete w polowie, zostawiajac czesc na ktorej stoi kociol (oczywiscie po wczesniejszym zdemontowaniu zasobnika i palnika), to i paleciakiem mozna latwiej manewrowac. Bez odpowiedzi pozostalo pytanie o wage, ale skoro nie mam zamiaru skorzystac ze sztangistow, wiec nie jest ona az tak istotna.

  6. #6346

    Domyślnie

    Cytat Napisał gmaj22 Zobacz post
    Z tym paleciakiem to bardzo dobry pomysl...tym bardziej ze mam ku temu warunki. A to antyrezonansowe "cos" na jaka temperature powinno byc odporne?
    Sznur taki jak do uszczelniania drzwiczek o przekroju prostokatnym bylby chyba najlepszy?
    Taki sznur jak bym miał to od razu bym założył.

  7. #6347

    Domyślnie

    Cytat Napisał gmaj22 Zobacz post
    Dziekuje Paleciaka musialbym pozyczyc, rurki zas mam... i jeden i drugi sposob do wypraktykowania. Ale jak przetne palete w polowie, zostawiajac czesc na ktorej stoi kociol (oczywiscie po wczesniejszym zdemontowaniu zasobnika i palnika), to i paleciakiem mozna latwiej manewrowac. Bez odpowiedzi pozostalo pytanie o wage, ale skoro nie mam zamiaru skorzystac ze sztangistow, wiec nie jest ona az tak istotna.
    Takiej wagi to ja w domu nie mam

  8. #6348

    Domyślnie

    Cytat Napisał zbigmaz01 Zobacz post
    Taki sznur jak bym miał to od razu bym założył.
    U mnie na łączeniu kotła z podajnikiem taki sznur był fabrycznie zamontowany.
    Oczywiście musiałem zdjąć koronę i wyciągnąć cały zestaw podający z palnikiem z kotła żeby go przetransportować do piwnicy ale bez żadnego problemu się udało.
    Ja mam inne pytanie.
    Chyba kupię ze dwa worki miału na próbę.
    Jak jest z ustawieniami na miał?
    W tej chwili pracuje na grupowym i jest już dobrze ustawiony do tego opału który jest w tej chwili.
    Zmieniać coś jak wsypię miał? Czy czekać i sprawdzić co się zmieni po jakimś czasie?
    Ktoś tu kiedyś na forum pisał że na miale lubi wygasać w podtrzymaniu.

  9. #6349

    Domyślnie

    Cytat Napisał lestek27 Zobacz post
    U mnie na łączeniu kotła z podajnikiem taki sznur był fabrycznie zamontowany.
    Oczywiście musiałem zdjąć koronę i wyciągnąć cały zestaw podający z palnikiem z kotła żeby go przetransportować do piwnicy ale bez żadnego problemu się udało.
    Ja mam inne pytanie.
    Chyba kupię ze dwa worki miału na próbę.
    Jak jest z ustawieniami na miał?
    W tej chwili pracuje na grupowym i jest już dobrze ustawiony do tego opału który jest w tej chwili.
    Zmieniać coś jak wsypię miał? Czy czekać i sprawdzić co się zmieni po jakimś czasie?
    Ktoś tu kiedyś na forum pisał że na miale lubi wygasać w podtrzymaniu.
    Wszystko zależy od miału, drobny potrzebuje więcej wiatru aby się przez niego przebić a u ciebie to musisz próbować. Zostaw na początek tak jak jest, korekty zawsze możesz wprowadzić. Każde wprowadzone korekty masz w tabelce pod wykresami i powrót do tych ustawień będzie bez kłopotów. Tylko zapamiętaj lub zapisz sobie tą datę aby potem nie szukać.
    Mój miał wygląda jak normalny groszek z tą różnicą że u mnie jest prawie pół/pół z kamieniem i łupkiem. Popiołu mam około 1/4 wsadu

  10. #6350

    Domyślnie

    Teraz na składach wszystko mokre ale coś trzeba kupić.
    Zresztą groszek kupiłem w Castoramie. Leżał na hali ale i tak był mokry jak cholera.
    Gorzej bo długo siedzę w pracy i nie bardzo mam jak obserwować co się dzieje na palniku.
    No cóż. Najwyżej będzie rozpalanie

  11. #6351

    Domyślnie

    A miału ile ślimak podaje na minutę?
    Jak z czasami? Trzeba trochę wydłużyć czas podawania w podtrzymaniu?
    Wydaje mi się że faktyczni miał to chyba będzie ciężko rozbujać po 120 minutach postoju.

  12. #6352

    Domyślnie

    Cytat Napisał lestek27 Zobacz post
    A miału ile ślimak podaje na minutę?
    Jak z czasami? Trzeba trochę wydłużyć czas podawania w podtrzymaniu?
    Wydaje mi się że faktyczni miał to chyba będzie ciężko rozbujać po 120 minutach postoju.
    Tak jak piszesz, ale wszystko zależy w jakim stadium rozpalenia zakończy się proces podtrzymania. Tu recepty nie ma, trzeba obserwować. A co do ile go spada na min. to wszystko zależy od granulacji, bardzo drobny jest cięższy czyli więcej na min. itd.

  13. #6353

    Domyślnie

    Cytat Napisał lestek27 Zobacz post
    A miału ile ślimak podaje na minutę?
    Jak z czasami? Trzeba trochę wydłużyć czas podawania w podtrzymaniu?
    Wydaje mi się że faktyczni miał to chyba będzie ciężko rozbujać po 120 minutach postoju.
    A nieprawda, spokojnie do 120 a nawet je przekroczysz jak sie tylko pojawi nowy soft stera.
    Zmniejszyłem mu czas podawania za to zwiekszyłem ilość powtórzeń i jak na razie od miesiaca nie wygasł.Nadmuch tak troszkę na czucie ustawiałem.

  14. #6354

    Domyślnie

    Cytat Napisał Delphion1 Zobacz post
    A nieprawda, spokojnie do 120 a nawet je przekroczysz jak sie tylko pojawi nowy soft stera.
    Zmniejszyłem mu czas podawania za to zwiekszyłem ilość powtórzeń i jak na razie od miesiaca nie wygasł.Nadmuch tak troszkę na czucie ustawiałem.
    Teoretycznie to powinno się podawać częściej i małymi dawkami i zwiększonym dmuchaniem, wszystko zależy od miału i jak się rozpala.

  15. #6355

    Domyślnie

    Dzięki za informacje.
    Będę próbował. W końcu trzeba się uczyć bo zima przyjdzie i może być różnie

  16. #6356

    Domyślnie

    Cytat Napisał Delphion1 Zobacz post
    A nieprawda, spokojnie do 120 a nawet je przekroczysz jak sie tylko pojawi nowy soft stera.
    Zmniejszyłem mu czas podawania za to zwiekszyłem ilość powtórzeń i jak na razie od miesiaca nie wygasł.Nadmuch tak troszkę na czucie ustawiałem.
    A jaki kolega ma miał? Jaka wartośś opałowa?
    Znalazłem coś w pobliżu i jest to miał o wartości opałowej 24kJ a cena chyba 560zł/tona
    Jest jeszcze 27kJ 620żł/tona
    Niby jest przykryty plandeka ale wiadomo jak jest.
    Ja niestety nigdy nie paliłem miałem i nie wiem nawet jak powinien wyglądać dobry miał.
    Może kolega coś doradzi?

  17. #6357
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    karoka65

    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Skąd
    Stary Grodków
    Kod pocztowy
    48-319
    Posty
    11.077

    Domyślnie

    Cytat Napisał lestek27 Zobacz post
    Dzięki za informacje.
    Będę próbował. W końcu trzeba się uczyć bo zima przyjdzie i może być różnie
    W zimie praktycznie znika problem podtrzymania, to jest bardzo ważne ale latem.
    Zimą trzeba pamiętać praktycznie o tym żeby wugla na czas dosypać, z resztą w razie czego będzie SMSiak
    Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
    TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
    PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
    My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

  18. #6358

    Domyślnie

    No to sypnę dziś miału.
    Kupiłem jakiś wynalazek niby 25kcal
    Szału chyba nie ma ale nie znam się .
    Wszystko wyjdzie podczas palenia.
    Panie Wieśku zostawić te ustawienia które mam czy coś pozmieniać po zasypie?
    Może dmuchawę trochę wyżej?

  19. #6359

    Domyślnie

    Cytat Napisał gmaj22 Zobacz post
    Dziekuje Paleciaka musialbym pozyczyc, rurki zas mam... i jeden i drugi sposob do wypraktykowania. Ale jak przetne palete w polowie, zostawiajac czesc na ktorej stoi kociol (oczywiscie po wczesniejszym zdemontowaniu zasobnika i palnika), to i paleciakiem mozna latwiej manewrowac. Bez odpowiedzi pozostalo pytanie o wage, ale skoro nie mam zamiaru skorzystac ze sztangistow, wiec nie jest ona az tak istotna.
    paleciak będzie miał gość co ci to przywiezie
    podjedzie jak najbliżej się da i zestawi ci kocioł windą gdzie będziesz chciał
    u mnie jest wylewka przed kotłownią, próg z 30 cm drzwi 90 cm, a po stronie kotłowni ten próg ma około 50 cm
    po podjechaniu paletą od zewnątrz do progu brakowało już tylko z 10 cm, dźwignięte przez 3 chłopa na próg, dalej ustawiona blacha 10mm po której kocioł lekko podtrzymywany zjechał do kotłowni bez najmniejszego problemu.

    wszystko ci przejdzie bez rokręcania przez taki otwór bez problemu, zaoszczędzisz sporo czasu

  20. #6360
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    karoka65

    Zarejestrowany
    Feb 2010
    Skąd
    Stary Grodków
    Kod pocztowy
    48-319
    Posty
    11.077

    Domyślnie

    Gmaj już ma kociołek
    Żonka była zmuszona żeby go odebrać a z natury to delikatne stworzenia, noszą zazwyczaj kiecki a nie portki i są trochę mniej zaradne i stanowcze w takich sprawach od tych co noszą portki
    Choć powiem że znam takie co niejednego chłopa by przeskoczyły w takich sprawach.
    Pokazałem mu co odkręcić, to kilka minut a w razie czego fona do mnie zna.

Strona 318 z 1421

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony