dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 30
  1. #1
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    skorka.p

    Zarejestrowany
    Jan 2015
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    01-248
    Posty
    14

    Domyślnie Wgniecenie w podłodze drewnianej po drabinie

    Witam,

    Potrzebuję rady w następującej kwestii. Mam w mieszkaniu położoną podłogę drewnianą, dąb olejowany. Niestety wykończeniowcy w trakcie pewnych prac niedostatecznie zabezpieczyli drabinę i zrobili jej nóżkami wgłębienia, widoczne jak na zdjęciach. Powstaje zatem pytanie, czy jest jakiś sposób by te wgłębienia wyrównać (poza oczywiście daniem w pysk wykończeniowcom ).

    Natknąłem się*na metodę z namoczeniem szmatki i podłogi oraz przyłożeniem gorącego żelazka. Czy ten sposób rzeczywiście przynosi efekty i czy nie zniszczy miejscowo podłogi (np. nie odbarwi jej itp.)?

    Czy ew. cyklinowanie podłogi przyniosłoby efekt? Podłoga jest nowa, ma 3 tyg., ale wolałbym to ewentualnie zrobić teraz niż wtedy gdy się do końca urządzę.

    Będę wdzięczny za dobre rady.

    Pozdrawiam,
    Paweł
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	image-1.jpg
Wyświetleń:	1632
Rozmiar:	19,7 KB
ID:	297624   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	image-2.jpg
Wyświetleń:	993
Rozmiar:	19,3 KB
ID:	297625   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	image-3.jpg
Wyświetleń:	907
Rozmiar:	18,6 KB
ID:	297626   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	image-4.jpg
Wyświetleń:	896
Rozmiar:	18,0 KB
ID:	297627   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	image-5.jpg
Wyświetleń:	1133
Rozmiar:	17,9 KB
ID:	297628  


  2. #2

    Domyślnie

    Niestety taki urok drewnianych podłóg. Po 20 dziurze w podłodze przestanie ci to przeszkadzać. Ja mam sie gorzej bo mi dzicecko zrobiło linie w poprzek słoi norzyczkami na 30 cm przez przypadek

  3. #3
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PODŁÓG
    jarekkur

    Zarejestrowany
    May 2007
    Skąd
    PARPO.pl Parkieciarz-Rzeczoznawca - Trójmiasto
    Posty
    4.418

    Domyślnie

    Cytat Napisał skorka.p Zobacz post
    Witam,

    Potrzebuję rady w następującej kwestii. Mam w mieszkaniu położoną podłogę drewnianą, dąb olejowany. Niestety wykończeniowcy w trakcie pewnych prac niedostatecznie zabezpieczyli drabinę i zrobili jej nóżkami wgłębienia, widoczne jak na zdjęciach. Powstaje zatem pytanie, czy jest jakiś sposób by te wgłębienia wyrównać (poza oczywiście daniem w pysk wykończeniowcom ).

    Natknąłem się*na metodę z namoczeniem szmatki i podłogi oraz przyłożeniem gorącego żelazka. Czy ten sposób rzeczywiście przynosi efekty i czy nie zniszczy miejscowo podłogi (np. nie odbarwi jej itp.)?

    Czy ew. cyklinowanie podłogi przyniosłoby efekt? Podłoga jest nowa, ma 3 tyg., ale wolałbym to ewentualnie zrobić teraz niż wtedy gdy się do końca urządzę.

    Będę wdzięczny za dobre rady.

    Pozdrawiam,
    Paweł
    Możesz spróbować na mokro z gorącym żelazkiem. W miejsce wgnieceń nanieść trochę wody np. mokrym wacikiem. Tą operację powtórzyć kilkakrotnie w celu nasycenia włókien w tym miejscu wilgocią. Możesz tez w tym miejscu umiejscowić mokry wacik i przykryć go folią. Folię docisnąć do wacika. Nastepnie po około godzinie nałożyć następny wacik wilgotny i docisnąc gorącym żelazkiem lub kolbą dużej lutownicy. Są także inne metody. Usunąc lub zmatowić olej delikatnie w wgnieceniach, a jak trzeba to uszkodzenia pogłębić i nałożyć twarde woski na gorąco. Śladów po dołkach nie ma. Ten sposób jest prostszy.
    vanitas vanitatum et omnia vanitas

  4. #4
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    skorka.p

    Zarejestrowany
    Jan 2015
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    01-248
    Posty
    14

    Domyślnie

    Cytat Napisał jarekkur Zobacz post
    Możesz spróbować na mokro z gorącym żelazkiem. W miejsce wgnieceń nanieść trochę wody np. mokrym wacikiem. Tą operację powtórzyć kilkakrotnie w celu nasycenia włókien w tym miejscu wilgocią. Możesz tez w tym miejscu umiejscowić mokry wacik i przykryć go folią. Folię docisnąć do wacika. Nastepnie po około godzinie nałożyć następny wacik wilgotny i docisnąc gorącym żelazkiem lub kolbą dużej lutownicy. Są także inne metody. Usunąc lub zmatowić olej delikatnie w wgnieceniach, a jak trzeba to uszkodzenia pogłębić i nałożyć twarde woski na gorąco. Śladów po dołkach nie ma. Ten sposób jest prostszy.
    Dzięki za poradę. Mi się wydaje, że sposób pierwszy jest prostszy (a jeśli nie to zapewne brzmi mniej inwazyjnie). Pytanie czy nie odbarwi to jakoś deski w tym miejscu, czy żelazko nie zostawi śladów itp. Ale spróbuję w jakimś mniej widocznym miejscu.

    Inna sprawa jest taka, że będę rozmawiał z wykończeniowcami i oczywiście domagał się rekompensaty. Pytanie - ile mogę im krzyknąć? Koszt cyklinowania podłogi? Jakoś to muszę wyrazić w wartości po podłoga jest nowa, dopiero co położona i boli sama myśl o tym, że już ma jakiś defekt.

  5. #5
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Nefer
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    35.721
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2772

    Domyślnie

    A ile chciałbyś zapłacić za wymianę jednej (słownie : jednej) deseczki w parkiecie? Wystarczy ją wymienić i zaolejować - na tym polega magia olejowanych podłóg.
    Dziennik
    Kołmentarze,
    Nalewki - nowe hobby
    Suma inteligencji na świecie jest stała, ale liczba ludności ciągle rośnie.

  6. #6
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    skorka.p

    Zarejestrowany
    Jan 2015
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    01-248
    Posty
    14

    Domyślnie

    No właśnie tu jest problem, bo to jest w kilku / kilkunastu miejscach - raz większe wgłębienie, raz mniejsze (z przewagą mniejszych). Decha to koszt ok 180 zł / m2. Tylko nie wiem jak mi się uda domówienie np. 3 m2 deski...

  7. #7
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Nefer
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    35.721
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2772

    Domyślnie

    Nie masz resztek? A ten co kładł nie ma? To wygląda na dąb, więc raczej nie będzie problemu ...
    3 metry kwadratowe wgnieceń? To musi być duży element ...
    Swoją drogą to mógł fachowiec zabezpieczyć nogi drabiny - trzeba było go przypilnować. Najlepiej działa gruby filc w kwadratach.
    Ostatnio edytowane przez Nefer ; 07-01-2015 o 23:32
    Dziennik
    Kołmentarze,
    Nalewki - nowe hobby
    Suma inteligencji na świecie jest stała, ale liczba ludności ciągle rośnie.

  8. #8
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    skorka.p

    Zarejestrowany
    Jan 2015
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    01-248
    Posty
    14

    Domyślnie

    Resztki mam, ale z nich wątpię aby udało się wymienić deskę. Zastanawiam się przy tej okazji czy nie domówić sobie ze 2m2 podłogi już teraz i nie położyć gdzieś w piwnicy tak na wszelki wypadek na przyszłość, jak sądzisz?

    3 m2 nie ma wgnieceń, ale są w licznych miejscach więc wymiana każdej deseczki nie wchodzi w grę raczej bo by się zapewne trochę m2 uzbierało. Fachowiec miał matę papierową, sądziłem że to wystraczy, przy czym uczulałem go na to aby dobrze zabezpieczył drabinę. Ale skoro fakt jest faktem, to teraz jednym rozwiązaniem jest coś na to poradzić.

    Chyba wypróbuję najpierw rozwiązanie z żelazkiem.

  9. #9
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Nefer
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    35.721
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2772

    Domyślnie

    Osobiście nie lubię takich rozwiązań "domowych", ale to Twoja podłoga Ja już mieszkam 6 lat, więc mam większą odporność Dodatkowe deski zawsze sie przydadzą
    Dziennik
    Kołmentarze,
    Nalewki - nowe hobby
    Suma inteligencji na świecie jest stała, ale liczba ludności ciągle rośnie.

  10. #10
    ELITA FORUM (min. 1000)
    jacek.zoo

    Zarejestrowany
    Sep 2013
    Skąd
    Dolny Śląśk
    Posty
    1.562

    Domyślnie

    Cytat Napisał Nefer Zobacz post
    Osobiście nie lubię takich rozwiązań "domowych", ale to Twoja podłoga Ja już mieszkam 6 lat, więc mam większą odporność Dodatkowe deski zawsze sie przydadzą
    ja bym sie nie pierniczyl, mozesz sobie popsuc podloge bardziej niz masz. zawolaj goscia ktory robil podloge, gamonia co popsul i niech sie dogadaja. byla nowa nieuszkodzona podloga i taka ma byc, a w jaki sposob i za ile to ciebie nie powinno interesowac. mam nadzieje ze przynajmniej nie zaplaciles jeszcze temu co napsul.
    a tak przy okazji, co ty jeszcze robiles po podlogach? ja po podlogach zostawiam tylko malowanie co by takich cudow nie bylo

  11. #11
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    skorka.p

    Zarejestrowany
    Jan 2015
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    01-248
    Posty
    14

    Domyślnie

    Niestety, ale sytuacja mnie zmusiła do tego abym jeszcze wpuścił elektryka, który miał nakleić taśmy LED na sufity podwieszane. Oczywiście, że gamonia zawołam i będę się dogadywał. Spróbuję w niewidocznym miejscu patent z żelazkiem, skoro ktoś go opisuje to może działa. A jak nie to przynajmniej deski gdzie te uszkodzenia są większe to wymienię.

    Dzieki za rady.

  12. #12
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar ogrodolandia
    Zarejestrowany
    Mar 2014
    Skąd
    Chojniczki
    Kod pocztowy
    89-606
    Posty
    18

    Domyślnie

    Dać Fv do zapłaty gamoniowy za ponowne usługi parkieciarza...

  13. #13
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar sp**t
    Zarejestrowany
    Nov 2010
    Skąd
    Ostróda
    Kod pocztowy
    14-100
    Posty
    245

    Domyślnie

    Witam
    Takie "naprawy" wykonujemy za pomocą twardych wosków, gdzie na parkiecie są: rysy, małe ubytki, otwory, wgniecenia.
    Szeroka gama kolorystyczna pozwala dobrać kazdy kolor, pod kolor parkietu

    Pozdrawiam
    (foto naszego zestawu do napraw)
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM01330.jpg
Wyświetleń:	986
Rozmiar:	98,0 KB
ID:	299415Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSCN6039.jpg
Wyświetleń:	1416
Rozmiar:	95,9 KB
ID:	299416

  14. #14
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar fredi07
    Zarejestrowany
    Feb 2008
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    01-154
    Dzielnica
    Żoliborz
    Posty
    833

    Domyślnie

    Reklama nie odpowiedź. Tekst bez sensu.
    Cytat Napisał sp**t Zobacz post
    Witam
    Takie "naprawy" wykonujemy za pomocą twardych wosków, gdzie na parkiecie są: rysy, małe ubytki, otwory, wgniecenia.
    Szeroka gama kolorystyczna pozwala dobrać kazdy kolor, pod kolor parkietu

    Pozdrawiam
    (foto naszego zestawu do napraw)
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	CAM01330.jpg
Wyświetleń:	986
Rozmiar:	98,0 KB
ID:	299415Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSCN6039.jpg
Wyświetleń:	1416
Rozmiar:	95,9 KB
ID:	299416
    Tu była reklama [ Regulamin Forum, pkt 2.4.c ]

  15. #15
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PODŁÓG
    jarekkur

    Zarejestrowany
    May 2007
    Skąd
    PARPO.pl Parkieciarz-Rzeczoznawca - Trójmiasto
    Posty
    4.418

    Domyślnie

    Cytat Napisał Idea decor Zobacz post
    jak dla mnie metoda żelazkiem dla niewprawionej osoby nie jest dobrym rozwiązaniem. Proszę najpierw spróbować w niewidocznym miejscu .
    Bezpieczniejsze wydaje się zastosować woski jako wypełniacze, mozna dobrać kolor. Lub też zeszlifować delikatnie i z wyczuciem i przeolejować. Z doświadczenia wiem , że parkieciarz zrobi to najszybciej i najdokładniej , a za taką pracę nie powinien dużo zabrać. W ostateczności kiedy wgniecenia są bardzo głębokie można wymienić deskę . Koszt wymiany długiej deski jest spory bo zazwyczaj 100-200 zł bo to troszkę pracy jest . Dogadać się z tym co popsuł co do kosztów i tak będzie najlepiej .
    cena 100-200zł za wymianę deski? Nie wierzę aby było to dobrze i czysto zrobione. Koszt wymiany deski dochodzi do 600zł. Jeżeli są nawet głębokie rysy to tym lepeij dla twardych woskow. Wypełnim nawet ubytki w drewnie.
    vanitas vanitatum et omnia vanitas

  16. #16
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar sp**t
    Zarejestrowany
    Nov 2010
    Skąd
    Ostróda
    Kod pocztowy
    14-100
    Posty
    245

    Domyślnie

    Cytat Napisał fredi07 Zobacz post
    Reklama nie odpowiedź. Tekst bez sensu.
    Witam
    Reklama ??? Przeczytać prosze kilka razy odpowiedź, mam wrazenie że kolega czyta bez zrozumienia
    Dobrze że fredi07 się sensownie wypowiada w wątkach lub tematach


    Pokazałem poprzez dodanie zdjecia jak moze wyglądac zestaw twardych wosków naprawczych (moj własnie tak wygląda) są inne zestawy.

  17. #17

    Domyślnie

    Chciał bym to widzieć jak odciśnięte drewno z nieuszkodzoną powłoką lakierniczą naprawisz woskami twardymi To są drobne uszkodzenia, które są nie do uniknięcia, musisz się z tym pogodzić niestety to nie płytki.

  18. #18
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    skorka.p

    Zarejestrowany
    Jan 2015
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    01-248
    Posty
    14

    Domyślnie

    Ale czy to rzeczywiście jest tak, z Waszego doświadczenia, że podłoga, deska warstwowa DĄB jest aż tak BARDZO podatna na uszkodzenia mechaniczne? Codziennie napotykam się na jakieś nowe wgięca, wżłowbienia, wgniecenia (małe fakt, ale są). W takim tempie podłoga będzie do wymiany za 5 lat! Nie mówię już o tym co się stanie jak mi spadnie szklanka np. - to chyba pozostanie potężny krater po niej. A jakby jakaś kobieta się przeszła w szpilkach to chyba każdy krok byłby odciśnięty. Dziwi mnie to i zarazem bardzo niepokoi, bo mieszkam sam a już mam tego dość sporo w różnych miejscach nie wiedzieć skąd (nie chodzę pod mieszkaniu w butach).

    Ciekawią mnie Wasze spostrzerzenia.

  19. #19

    Domyślnie

    Uważam że drewniane olejowane lub woskowane podłogi są piękne, kiedyś miałam w mieszkaniu dębowe. Niestety w utrzymaniu są b. trudne, wrażliwe. Wszelkie rysy, wgniecenia, plamy są po prostu nieuniknione w codziennym użytkowaniu. Ale taki jest urok drewna ono już nigdy nie będzie wyglądało tak jak przed wprowadzeniem. Mimo że będziesz chodził w skarpetach a meble suwał na filcach, to przecież nie tylko gazetę czy ręcznik upuścisz ale i coś cięższego....

  20. #20
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    skorka.p

    Zarejestrowany
    Jan 2015
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    01-248
    Posty
    14

    Domyślnie

    No właśnie, póki co obchodzę się jak z jajkiem. Ok, jest to dąb klasy rustic, więc nawet wgniecenia dodadzą podłodze charaktru. Ale boję się właśnie jak upuszczę szklankę czy coś. Co wtedy z takim wgnieceniem ja zrobię... tego się*najbardziej obawiam bo mam podłogę jednakową w całym mieszkaniu (kuchnia, holl)...

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony