PDA

Zobacz pełną wersję : Pomysły na obiad



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 [9] 10 11 12 13 14 15

frosch
10-02-2010, 16:21
gabula pewnie można (smaku nie powinno zmienić)
tylko, że wtedy nie będziesz miała pięknych włókien mięska na chlebie - taka wypasiona się wtedy wydaje ta konserwa :lol:

acha ,konserwa jest całkowicie smarowna mimo grubo pokrojonej kostki boczku

aka z Ina
10-02-2010, 20:03
frosiu a miałabys jakieś foteczki tego bogracza? coby jakoś w głowie mi się poukładało co zamierzam robic :roll:

amalfi
10-02-2010, 20:25
U mnie dziś pieczone goloneczki z indyka.

Wszystkie przepisy podawane w tym wątku powinny wyglądać tak jak przepis nadii. Lubię, jak jest "rozrysowane" :)

Ja jak robię bogracz, to kluski lane/kładzione robię i wychodza takie nieregularne, spore kluchy. :)

nadia091205
11-02-2010, 07:29
Wszystkie przepisy podawane w tym wątku powinny wyglądać tak jak przepis nadii. Lubię, jak jest "rozrysowane" :)




DZIEKUJE :)

ziaba
11-02-2010, 17:43
Był kurczak po hindusku.
Ossstra jazda, ale garnek wylizali. :D

Dla odważnych podaję przepis - banał.

czas przygotowania 15 min
czas przyrządzania 25 min
dla 4-6 osób

6 filetów z piersi kurczaka ( 1 kg)
2 łyżeczki przyprawy garam masala
2 łyżeczki kolendry mielonej
3/4 łyżeczki chili w proszku
3 ząbki czosnku zmiażdżone
2 łyżeczki świeżego startego imbiru
2 łyżeczki mielonego kardamonu
2 łyżki białego octu
1/4 szklanki ( 60 ml) koncentratu pomidorowego
1/2 szklanki jogurtu
3 łyżeczki słodkiej papryki
1 duża cebula drobno poszatkowana
3/4 szklanki bulionu ( może być z kostki) drobiowego
1 szklanka śmietanki
425 g przecieru pomidorowego


1.Pokroić filet na 3-4 równe kawałki
2.Wymieszać w dużej misce mielone przyprawy,ocet i jogurt z kawałkami mięsa ( bez cebuli )
Odstawić do lodówki na conajmniej 6 godzin ( najlepiej na noc)
3.Rozgrzać tłuszcz ( masło, olej ) zeszklić cebulę, dołożyć kurczaka . Dusić 5 minut.
Zalać bulionem i koncentratem pomidorowym. Dusić 20 min.Tuż przed podaniem wlać śmietankę.

Podawać z dzikim ryżem albo bagietkami.

Gaśnicę trzymać blisko talerzy. :wink:

mniam mniam. :oops:

ps. przepis wydaje się skomplikowany ale wszystkie przyprawy sypkie dostępne z serii Kamis

Ew-ka
13-02-2010, 11:15
dzis pomysł na ....pomidorową z ryżem ,a na drugie ....kopytka z sosem grzybowym (jeszcze mam kilka zamrożonych paczek sprzed 2 lat :roll: )

.....jak znam życie ryżu będzie za dużo ...wiec starczy na zapiekanke z jabłkami na deser :wink:

magpie101
13-02-2010, 13:11
U nas dzisiaj kazdy cos innego: karp smazony, pierogi z serem i bigos swiateczny.

Bramer
14-02-2010, 21:59
dla zakochanych...

http://img136.imageshack.us/img136/2582/zdjcia0001u.jpg (http://img136.imageshack.us/i/zdjcia0001u.jpg/)
:wink:

Chef Paul
15-02-2010, 00:19
... gulasz z serduszek też dobry :lol: :wink:

ziaba
15-02-2010, 06:56
Co by tu na obiad.... :roll:

Raz dwa trzy ściągamy. :D
Pomidorowa z ryżem i rolady z szynki z pieczarkami, serem i wędliną.

Ech, kocham ten wątek :oops:

magpie101
15-02-2010, 12:50
Kurczak z piekarnika, frytki lub ziemniaki pieczone do wyboru.

Ew-ka
15-02-2010, 20:24
obiecałam sobie ,że w Poscie bedziemy jeść tylko obiady gotowane na parze -zadnych smażonych dań ...wiec czekam na inspiracje :lol:

JANINKI-AMORKI82
16-02-2010, 07:40
obiecałam sobie ,że w Poscie bedziemy jeść tylko obiady gotowane na parze -zadnych smażonych dań ...wiec czekam na inspiracje :lol:

to tak pół żartem - pampuchy NA PARZE zrób ;-) a do tego np. gulasz.

ja dziś mam kurczaka z piekarnika, fasolka szparagowa gotowana (bez dodatków), surówka z marchewki i jabłka.

amalfi
16-02-2010, 16:37
Zapomniałam, że jutro Popielec i nagotowałam cały gar zupy pomidorowej na rosole i drugi pulpetów w sosie :o
Muszę to jakoś przechować. :-? Trzeba chyba w pojemniki i zamrozić.

gawel
16-02-2010, 18:46
obiecałam sobie ,że w Poscie bedziemy jeść tylko obiady gotowane na parze -zadnych smażonych dań ...wiec czekam na inspiracje :lol:

hmm na parze może w parze z małżem i wtedy wszystko ok :lol:

Ew-ka
17-02-2010, 07:41
obiecałam sobie ,że w Poscie bedziemy jeść tylko obiady gotowane na parze -zadnych smażonych dań ...wiec czekam na inspiracje :lol:

hmm na parze może w parze z małżem i wtedy wszystko ok :lol:
oczywiscie ,że w parze na parze :lol:

magpie101
17-02-2010, 09:56
Dzisiaj sledzik w smietanie i ziemniaki w obierkach czyli w mundurkach.

amalfi
17-02-2010, 10:01
U mnie będzie dzisiaj rybka z grillowej patelni (nie wiem jeszcze jaka, bo ma być dopiero kupiona).

Ew-ka
17-02-2010, 10:10
Dzisiaj sledzik w smietanie i ziemniaki w obierkach czyli w mundurkach.

tak samo u mnie :lol:

ullerowa
17-02-2010, 10:22
a u mnie pomidorowa z ryzem i karp z warzywami :lol:

magpie101
19-02-2010, 19:13
Kluski z tartych ziemniakow przesmazone z boczkie, do tego kapusta kiszona duszona.

gabula
19-02-2010, 21:51
ogórkowa z bułą 8)

Bramer
20-02-2010, 02:05
bogracz

Nefer
20-02-2010, 02:07
bogracz

Że ke ? :o :D

madd
20-02-2010, 12:43
U mnie bogracz to cos jak zupa gulaszowa tylko z pieczarkami i ogorasami kiszonymi. nie wiem jak u innych.

Dziś serwuje
Krupniczek
Ziemniaczki
Duszone zeberka
Kapucha :D :D :D

ullerowa
20-02-2010, 16:23
a u mnie dzisiaj zupa brokułowa a na drugie spageti z sosem bolonskim

mbz
20-02-2010, 17:24
U mnie jak w kazdy weekend jarzynowa :)
a na drugie kurczak z cebulka w smietanie z ziemniaczkami i buraczkami na zimno.

magpie101
21-02-2010, 15:20
Piure polane smazona cebulka, kapusta kiszona zasmazana i kotlety ale oszukane, bo z piersi.
Na deser do kawki sernik z brzoskwiniami.

Na jutro bedzie pizza z kawalkami kurczaka w gyrosie, kukurydza i pieczarkami (wszystko mam juz przygotowane zeby szybciej bylo).

gawel
21-02-2010, 16:11
Ja dziś zrobiłem tradycyjnego pieczonego kurczaka z jabłkami, gruszkami, śliwkami, rodzynkami w sosie miodowo-czosnkowym (dorzuciłem parę plasterków pomarańczy). Do tego marchewka duszona na ciepło i ziemniaczki.
Mówcie co chcecie ale kurczak pieczony w całości ma inny lepszy smak :wink:
http://www.empikfoto.pl/albumy37/398651/822614/previews/32515477_kurczak_001.jpg (http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=32515477&filename=kurczak_001.jpg)

A na początek tygodnia również coś tradycyjnego barszczyk made in Ukraina :lol: mój ulubiony.

alibabka
21-02-2010, 19:45
Pomidorowa z makaronem, nuggetsy z piersi kurczaka, ziemniaki i modra kapusta :D Na deser kompot z jabłek.

frosch
22-02-2010, 08:18
wczoraj rosół , polędwiczki w cebulowym płaszczyku z ziemniakami-łódkami z piekarnika i sałatą
dzisiaj pomidorowa z ryżem , udka nadziewane pieczarkami z ziemnaikami i surówką z białej kapusty
jutro planuję placek po bytomsku 8)

aka nie mam foteczek bogracza , ale następnym razem cyknę specjalnie dla ciebie :*

gawel
22-02-2010, 08:37
O kurcze jaki to jest placek po bytomsku??? :o

frosch
22-02-2010, 08:39
inni mówią również po węgiersku :wink:

a tak naprawdę jest to placek ziemniaczany z gulaszem
:D

gawel
22-02-2010, 08:42
inni mówią również po węgiersku :wink:

a tak naprawdę jest to placek ziemniaczany z gulaszem
:D

E myślałem że jakiś na "wągel" wypieczony lub coś w tym rodzaju :lol: ale jesli to nie kłopot to po proszę o skrócony choćby przepis :wink:

Bramer
22-02-2010, 08:51
inni mówią również po węgiersku :wink:

a tak naprawdę jest to placek ziemniaczany z gulaszem
:D

:D
ege szege
dre!

:D

frosch
22-02-2010, 09:01
gawełek to zwykłe placki ziemniaczane (można smażyć większe np. na całą patelnię i podawać polane gulaszem i złożone na pół jak omlet ... jako rozpustę można polać jeszcze raz gulaszem :lol: )
ja robię zazwyczaj zwykłe (takie 2 sztuki na jedną patelnię) , które mozna potem brać w locie do łapki i podżerać nawet na zimno :oops: (jak zostaną)
a gulasz tradycyjny z wołowiny albo z indyka , z szynki wieprzowej lub lopatki tez sie nadaje ( ważne aby był jak to gulasz ...ostry 8) )

frosch
22-02-2010, 09:03
inni mówią również po węgiersku :wink:

a tak naprawdę jest to placek ziemniaczany z gulaszem
:D

:D
ege szege
dre!

:D

8) :wink: :lol:

co gotujesz???

P.s. mam pytanie do małki:
czy zrobiła w końcu tę konserwę z boczku ???
bo ja juz nową turę zaprawiłam i dziś będę robić 8)

splinka
22-02-2010, 10:27
Jeśli lubicie karkówkę i grzyby, polecam to danie. Dla mnie i mojej rodziny rewelacja. Jeszcze lepiej smakuje na drugi dzień (jeśli zostanie):
http://www.wielkiezarcie.com/recipe30403.htmll

a ja zrobiłam wreszcie to danie ale z łopatką. Wyszło rewelacyjnie. Zmieniłam troszkę proporcje tzn. na około 07 kg łopatki dałam 2 duuuże cebule i prawdziwków suszonych po namoczeniu około 0,4 kg. Wyszło pysznie. Do tego babka ziemniaczana.

gabula
22-02-2010, 10:39
Fosiu a można Cię prosić o jakieś małe zdjątko tego zaprawinego boczusia i później ewentualnie już w słoiczku :oops:
bo ja teraz nareszcie będę maiła trochę więcej czasu i mam zamiar zrobić te pyszności, a jak zobaczę zdjęcia to myślę, że jeszcze prędzej do sklepu polecę 8)

frosch
22-02-2010, 10:59
ok :D
jak będę robić pstryknę fotki i dołączę opis , bo jest więcej chętnych na ten przepis 8)

magpie101
22-02-2010, 11:15
ok :D
jak będę robić pstryknę fotki i dołączę opis , bo jest więcej chętnych na ten przepis 8)

Jesli to ta konserwa co byla wystawiona na licytacje dla Frania to ja tez jestem chetna na przepis :) .

gabula
22-02-2010, 11:58
ok :D
jak będę robić pstryknę fotki i dołączę opis , bo jest więcej chętnych na ten przepis 8)

To super :D
a ja jutro z rana popędzę do hali mięsnej po zaopatrzenie :P

aka z Ina
22-02-2010, 11:59
aka nie mam foteczek bogracza , ale następnym razem cyknę specjalnie dla ciebie :*
http://www.cosgan.de/images/midi/liebe/a010.gif

żur wyszedł wyśmienity..cała rodzina wraz z teściowa zachwyceni a nastepna porcja zakwasu juz zakiszona czeka w lodówce :wink:
dziekuję

nadia091205
22-02-2010, 15:58
Dziewczyny a używacie kombiwaru ?? Kupiłam coś takiego w sobotę i nie wiem za bardzo co w tym i jak moge zrobić. Może macie jakieś sprawdzone sposoby. Robiłam dzis w tym udka, ale nie wyszły za rewelacyjne.

gawel
22-02-2010, 17:36
Dziewczyny a używacie kombiwaru ?? Kupiłam coś takiego w sobotę i nie wiem za bardzo co w tym i jak moge zrobić. (...).

Sprzedaj na allegro z zyskiem :lol:

frosch
22-02-2010, 17:43
aka nie mam foteczek bogracza , ale następnym razem cyknę specjalnie dla ciebie :*
http://www.cosgan.de/images/midi/liebe/a010.gif

żur wyszedł wyśmienity..cała rodzina wraz z teściowa zachwyceni a nastepna porcja zakwasu juz zakiszona czeka w lodówce :wink:
dziekuję

aka cieszę się ogromnie , że mogłam pomóc :D




nadia z kombiwarem nie miałam niestety nigdy do czynienia :(



dziewczyny
i chłopaku :D
boczek "się robi" - cykam zdjęcia - mam nadzieję,że jutro z rana wam je wstawię 8)

gabula
22-02-2010, 22:27
no to czekamy :D

nadia091205
23-02-2010, 08:04
Dziewczyny a używacie kombiwaru ?? Kupiłam coś takiego w sobotę i nie wiem za bardzo co w tym i jak moge zrobić. (...).

Sprzedaj na allegro z zyskiem :lol:


Nie chcę sprzedawać - chcę z niego korzystać, bo ma duzo zalet :)

gawel
23-02-2010, 08:32
Dziewczyny a używacie kombiwaru ?? Kupiłam coś takiego w sobotę i nie wiem za bardzo co w tym i jak moge zrobić. (...).

Sprzedaj na allegro z zyskiem :lol:


Nie chcę sprzedawać - chcę z niego korzystać, bo ma duzo zalet :)

Mój piekarnik z termoobiegiem też ma i nie ma różnicy jeżeli postawisz naczynie z woda na dnie, a dodatkowo nie zagraca kuchni

Paty
23-02-2010, 08:52
u mnie dzisiaj krupnik z wkładką ( filety z kurczaka) a na późne drugie danie--wczesną kolacje Cebulaki forumowe :lol:

Ew-ka
23-02-2010, 09:26
wczoraj ...krupnik .....oraz
karczek pieczony w rękawie ,kluski śląskie z sosem i buraczki na ciepło

a dzisiaj ....

resztki krupnika oraz .....prażuchy z sosem pieczarkowym ..... :lol:

magpie101
23-02-2010, 13:00
U nas pizza na ciescie od cebulakow z pieczarkami, kukurydza i kawalkami kurczaka przesmazonego w przyprawie "gyros"kurczaka

gabula
23-02-2010, 17:41
U mnie resztki z poprzednich dni 8) czyli bigos, barszcz i paszteciki z mięsem

gawel
23-02-2010, 18:33
a ja mam pół pieczonego kurczaka i zamrożone mieszanki warzywne i ryż może by risotto zakręcić :roll:

JANINKI-AMORKI82
23-02-2010, 19:43
ja od 2 dni strajkuję, a raczej nie mam czasu na zrobienie obiadku, ale już wkrótce, już wkrótce.... :lol:

frosch
23-02-2010, 20:39
przepraszam , że dopiero teraz :oops:

BOCZEK SMAROWNY :

http://img297.imageshack.us/img297/7659/p2220305.th.jpg (http://img297.imageshack.us/i/p2220305.jpg/)

świeży , surowy boczek pozbawiony skóry i kości - pokrojony w kostkę - wymieszany z przyprawami : sól , pieprz , cebula pokrojona w kosteczkę , czosnek zmiażdżony , majeranek , listek laurowy pokruszony , ziele angielskie (zgniecione) .....(czasem jak mam dobry humor dodaję chili , tymianek , vegette itd.)

http://img52.imageshack.us/img52/6614/p2220307.th.jpg (http://img52.imageshack.us/i/p2220307.jpg/)

po minimum 3 dniach (próbowałam wcześniej , ale jednak nie było odpowiednio przegryzione) zalewamy wodą mniej więcej 1 cm nad poziomem mięsa , doprowadzamy do wrzenia , zmniejszamy temperaturę na minimum - do takiej, w której mięso dosłownie tylko pyka (mniej więcej jak rosół) .......zapominamy o garnku na ok.2-3 h (zależy od ilości wykorzystanego mięsa) ...

http://img121.imageshack.us/img121/9623/p2220312.th.jpg (http://img121.imageshack.us/i/p2220312.jpg/)

....po tym czasie wygląda mniej więcej tak ....od tej chwili kontroluję poziom wody (co pół do godziny podchodzę do kuchenki i zanurzam drewnianą łyżka kawałki mięsa ....ale ja zboczona jestem :oops: ..muszę mieszać w garnku co chwila - ułatwia mi sprawę połączenie kuchni z salone :wink:m ) ......

http://img251.imageshack.us/img251/8389/p2220319.th.jpg (http://img251.imageshack.us/i/p2220319.jpg/)

po jakimś czasie wygląda tak......to znak, ż wkrótce nastąpi końcowy etap .....

http://img683.imageshack.us/img683/5090/p2220333.th.jpg (http://img683.imageshack.us/i/p2220333.jpg/)

gdy boczek wygląda tak ( ok. cm. pozornej wody od dna - właściwie jest to wytopiony z mięsa tłuszcz ) ...znak , że proces przygotowywania konserwy dobiegł końca ......

http://img52.imageshack.us/img52/636/p2220334.th.jpg (http://img52.imageshack.us/i/p2220334.jpg/)

przekładamy mięsko do słoików , ubijamy łyżką.....i zakręcamy natychmiastowo (na gorąco) .....robiąc w ten sposób zaprawa (u mnie) wytrzymuje ok. 2 miesiące w spiżarce ( dłużej nie miała okazji się sprawdzać , bo zostaje spożyta)

http://img713.imageshack.us/img713/2586/p2230337.th.jpg (http://img713.imageshack.us/i/p2230337.jpg/)

tak wygląda na kanapce ..smacznego ...


jeśli ktoś chce i lubi ( np. tak jak moja córka) , żeby mięso było lekko zaróżowione , do zaprawy przed gotowaniem może dodać odrobine peklosoli ( na ok. 2kg około 1/2 łyżeczki)
na zdjęciach wyżej dołączonych boczek jest bez tego dodatku

w razie jakichkolwiek pytań i wątpliwości proszę pytać, chętnie odpowiem :)

frosch
23-02-2010, 20:45
na jutro mam w planie ...faszeraki :)

gabula
23-02-2010, 20:50
Piękna fotorelacja, dziękuję :D
to teraz zakasuję rękawy i biorę się do roboty :P

magpie101
23-02-2010, 21:09
Frosiu mozesz napisac z ilu kg zawsze robisz smarowidlo i ile jest z tego sloiczkow?
Zrobie na pewno, bo apetycznie wyglada :) .

gawel
23-02-2010, 21:31
na jutro mam w planie ...faszeraki :)

A co to jest? :o

Boczek zaje.... sty robie very soon jak pójde pod hale po mięso :wink:

PS z ilu kg wystartować jak uważasz. Największy garnek to mam 7l :roll:

Czy tego bardzo ubywa podczas obróbki termicznej ile tak mniej wiecej %


Przepis zapisany w ulubionych :wink: Dzieki!

Żelka
23-02-2010, 21:57
.......zapominamy o garnku
O ta czesc gotowania mi zawsze wychodzi. :lol: :wink:

frosch
23-02-2010, 21:57
powiem wam szczerze tak...
robię z takiej ilości jaką uda mi się ładną kupić przy okazji zakupów w mięsnym
mam zakodowane .... widzę ladny , chudy , z minimalną ilością kości ...kupuję i robię , bo nigdy za dużo :lol:
bywa ,że mam tylko kilogram , bo akurat taki kawałek podobna mi się u masorza :lol:
rekordem było 3,5 kg ( wysarczył garnek chyba 5l)
przyprawiam na oko , tak jak przyprawiam mięso na obiad (lepiej mniej niż więcej) zawsze można doprawić w trakcie gotowania (nie będę was oszukiwać :oops: , w trakcie mieszania ZAWSZE próbuję kawałek mięska :oops: :oops: :oops: )

wyżej pokazane zdjęcia z dwoma słoikami ( mniejszy ok 200ml większy 0,375 l ) zawierają 1-1,2 kg boczku surowego , więc ubytek jest ,ale ...zawsze podczas obróbki cieplnej mięsa są straty wagowe ...
dla mnie ważne przede wszystkim jest to że : doprawię jak lubię, wiem co zawiera (przede wszystkim brak konserwantów) i...zawsze mam pod ręką :lol:
no i .....wszystkim smakuje :P :P :P :P

P..s faszraki to kapusta włoska faszerowana mięsnym farszem ...chcecie porobię zdjęcia instruktażowe 8)

PS2 .żelka ten boczek w zasadzie robi się sam (najpierw w lodówce a potem na kuchence )
aż mi wstyd , bo ludzie kupili go za naprawdę duże pieniądze na aukcji :oops:
wezmę na wakacje, spróbujesz i nie przestaniesz myśleć o nim do śmierci :lol: :lol: :lol: :lol:

gawel
23-02-2010, 22:28
przepis (ze zdjęciami oczywizda) na faszraki zapodaj plis jak najbardziej, no chyba pod te Halę Mirowską to pojadę jutro :lol:

Sory że męczę ale boczuś ma się gotować pod przykryciem czy bez :roll:

cieszynianka
23-02-2010, 22:30
przepis (ze zdjęciami oczywizda) na faszraki zapodaj plis jak najbardziej, no chyba pod te Halę Mirowską to pojadę jutro :lol:

A ja od jutra poluję na piękny boczek :D

gawel
23-02-2010, 22:31
przepis (ze zdjęciami oczywizda) na faszraki zapodaj plis jak najbardziej, no chyba pod te Halę Mirowską to pojadę jutro :lol:

A ja od jutra poluję na piękny boczek :D

A strzelbę masz ?? :lol: . Wiesz czemu od jutra na FM też są niezłe egzemplarze do upolowania :lol: :lol: :lol: :lol:

cieszynianka
23-02-2010, 22:47
przepis (ze zdjęciami oczywizda) na faszraki zapodaj plis jak najbardziej, no chyba pod te Halę Mirowską to pojadę jutro :lol:

A ja od jutra poluję na piękny boczek :D

A strzelbę masz ?? :lol: . Wiesz czemu od jutra na FM też są niezłe egzemplarze do upolowania :lol: :lol: :lol: :lol:

:o A proca może być? :roll:

Robi się ciepło, odzienia będzie mniej i łatwiej będzie ocenić jakość boczku na danym egzemplarzu 8)

frosch
24-02-2010, 08:49
:lol: :lol: :lol:

poprawiłam pojemność słoików , ponieważ patrząc na nie podczas śniadania doszłam do wniosku, że trochę je zawyżyłam :oops:

faszeraki sfotuję :D ok :D

P.s . boczek gotujemy BEZ PRZYKRYCIA !!!! woda musi odparować !!!

AgaKuba
24-02-2010, 11:23
Polecam bułki faszerowane serkiem topionym,pieczarkami z cebulką oraz papryką konserwową + ser zółty i sos czosnkowy :)
zdjęcie przed pieczeniem
http://www.imagic.pl/files/14719/bu%B3ki%20forum%281%29.jpg

aka z Ina
24-02-2010, 11:57
Frosiu dziekuje za przepisik!!!

bogumil
24-02-2010, 13:22
AgaKuba pięknie i smacznie to wygląda...czekam na fotkę po upieczeniu:)
Ile pieczesz?


Beata

magdazaba
24-02-2010, 14:18
Ten przepis na boczek do smarowania - bajer - już mi ślinka leci.
Będę musiała spróbować przy następnym świniaku.

AgaKuba
24-02-2010, 20:08
AgaKuba pięknie i smacznie to wygląda...czekam na fotkę po upieczeniu:)
Ile pieczesz?

Było ich 12
:oops:
było bo juz nie ma i fotki nie pstryknełam ... ale polecam bo są przepyszne :)

bogumil
25-02-2010, 11:47
AgaKuba....nie chodziło mi o to ile bułek pieczesz, lecz o czas pieczenia :lol:

Pozdrawiam
Beata

alibabka
25-02-2010, 16:27
Zrobiłam dzisiaj łazanki z kapustą, a w międzyczasie upiekłam po raz pierwszy Cebulaki z tego wątku... Łazanki przechodzą na następny - jutrzejszy - obiad, bo cebulaki zrobiły furorę... :lol:

tabaluga1
25-02-2010, 18:46
U mnie dziś barszczyk czerwony z ziemniaczkami i okrasą, a na drugie wątróbka indycza z cebulką, jabłkiem i majerankiem i surówka z pora i jabłka.

Dziś zrobiłam podobną konserwę do słoików, jak Frosi boczek, tylko moja bardziej kiełbasiana. Sama jestem ciekawa efektu. Frosi boczek też muszę spróbować.

AgaKuba
25-02-2010, 18:48
AgaKuba....nie chodziło mi o to ile bułek pieczesz, lecz o czas pieczenia :lol:

hhehe źle zrozumiałam
piecze az się ser rozpuści i zarumieni.........na spód bułki daję trójkącik serka topionego i kawałeczek masła, zeby bułka nie była zbyt sucha

amalfi
26-02-2010, 17:51
U mnie dziś ze słowacka "wyprażeny pstruch" :wink:
http://i47.tinypic.com/1z65q86.jpg

gawel
26-02-2010, 18:26
A ja na jutrzejszy obiadek imieninowy córci robię "karkówkę Miśki" czyli mojej Teściowej.

Składniki:
1 kg karkówki bez kości
1/2 małej kapusty
przyprawa do gyrosa np lub inna grillowa itp, ketchup, oliwa/olej, sól, pieprz

Przygotowanie:
karkówkę pokroić w grube plastry posypać przyprawami i posmarować olejem a nastepnie odstawić żeby się przemacerowały najlepiej na noc (moja już się marynuje :wink: )
z kapusty oddzielić 2 całe liście, przekroić kapustę na pół i następnie połówkę na plastry o gr ok 1cm
W brytfance/naczyniu z przykrywką układać plastry karkówki na przemian z plastrami kapusty na wierzch wycisnąć sporo ketchupu zakryć liściami kapusty i pokrywką
piec ok 1-1,5h w temperaturze 180-200 stopni.

Podawać z ziemniaczkami

Smacznego

Jest to proste ale wychodzi super

tabaluga1
26-02-2010, 20:03
Uwielbiam pstrągi i ostatnio dość często je przyrządzam. Ale mi narobiłaś smaka amalfi- wyglądają baaardzo apetycznie.
U mnie dziś jarzynowa -z mrożonki warzywnej i steki z łososia.

JANINKI-AMORKI82
27-02-2010, 06:38
U mnie dziś ze słowacka "wyprażeny pstruch" :wink:
http://i47.tinypic.com/1z65q86.jpg

ślinka cieknie - a powiedz mi jak to zrobiłaś (bo rozumiem, że piekłaś je w folii), że są takie przypieczone? jak ja piekę w folii to mi się takie jakby ugotowane robią :roll: .

u mnie wczoraj były bitki wieprzowe i sałatka z białej kapusty po chińsku.
dziś chyba będzie kurczak z warzywami i do tego odrobinkę ryżu.

gabula
27-02-2010, 13:20
Melduję że boczek na konserwę Froszki się marynuje :D
a starsze dziecko trze ziemniaki na placki czyli dzisiejszy obiad 8)

nastka79
01-03-2010, 08:32
U nas dziś zupa gulaszowa. Już się nie mogę doczekać :oops:

amalfi
01-03-2010, 09:49
U mnie dziś ze słowacka "wyprażeny pstruch" :wink:
http://i47.tinypic.com/1z65q86.jpg

ślinka cieknie - a powiedz mi jak to zrobiłaś (bo rozumiem, że piekłaś je w folii), że są takie przypieczone? jak ja piekę w folii to mi się takie jakby ugotowane robią :roll: .

u mnie wczoraj były bitki wieprzowe i sałatka z białej kapusty po chińsku.
dziś chyba będzie kurczak z warzywami i do tego odrobinkę ryżu.

One na folii tylko leżą. Nie zawijałam ich. :)

EWa#25
01-03-2010, 09:49
Witam wszystkie Panie i Panów,świetny pomysł na forum gdyż właśnie brakło mi pomysłow na obiad,ratujcie co w poniedziałek???oprócz pomidorowej bo to już standardowo było co poniedziałek,pozdrawiam

gabula
01-03-2010, 10:13
Witam wszystkie Panie i Panów,świetny pomysł na forum gdyż właśnie brakło mi pomysłow na obiad,ratujcie co w poniedziałek???oprócz pomidorowej bo to już standardowo było co poniedziałek,pozdrawiam

Przejrzyj sobie przynajmniej kilka stron tego wątku, a na pewno coś dla siebie znajdziesz :)

gabula
01-03-2010, 10:15
a u mnie dzisiaj zupa gulaszowa, czy jak kto woli bogracz z bagietką

EWa#25
01-03-2010, 10:51
jestem juz w trakcie zupa jarzynowao wszcyscy lubią i wyszukałam coś nowego placki ryżowe,podam je z jogurtem

Ryska
02-03-2010, 12:57
My dzisiaj wciągamy spagetti. Obiad ze słoika :roll:

Bramer
02-03-2010, 13:08
bolitas

Zołza
02-03-2010, 13:40
przymierzam się do zrobienia pizzy

macie jakieś sprawdzone cienkie spody-gotowe oczywiście :lol:

bo na wierzch to coś tam wrzucę

gabula
02-03-2010, 13:50
Jak gotowe to do sklepu trzeba iść :wink:

Zołza
02-03-2010, 13:55
jasne

tylko co wybrać z tej zamrażarki :roll:

JANINKI-AMORKI82
02-03-2010, 13:59
jasne

tylko co wybrać z tej zamrażarki :roll:

z gotowych to polecam ciasto do pizzy w carefour (czy jak to się tam pisze).
Świeże - nie mrożone (zazwyczaj w lodówce przy ciastach, tortach itp.), jest takie jak z pizzerii i kosztuje około 1zł za opakowanie (na dwie małe pizze lub jedną dużą). niestety nie we wszystkich sklepach jest dostępne.

a jak nie takie to lepiej zrobić niż kupować mrożone - smak o niebo lepszy, ale to oczywiście moje zdanie.

gabula
02-03-2010, 15:00
ja bym też sama robiła, szkoda czasu na latanie po sklepach, a ciasto na pizzę jest naprawdę proste i szybkie do zrobienia

Zołza
02-03-2010, 15:34
to ja poproszę przepis
do carefoura czy jak to sie pisze to mam 60 km

alibabka
02-03-2010, 16:34
Wklejam Ci przepis elutka ze strony 4 tego wątku:


300 g mąki tortowej, ok. 2/3 szklanki mleka, 20 g drożdży, 2 łyżki oliwy do ciasta,
olej do blachy, sól do smaku, pół łyżki cukru


drożdże rozetrzeć z cukrem i ciepłym mlekiem i pozostawić do wyrośnięcia,
następnie wlać do przesianej mąki, posolić, wyrobić, dodać oliwę, wyrobić
i odstawić do wyrośnięcia
a dalej to już wiadomo...

a wyrabia się bardzo łatwo mikserem, tymi końcówkami co leżą:

http://images30.fotosik.pl/297/c3182fcea8843d04.jpg (www.fotosik.pl)

Na tej samej stronie znajdziesz jeszcze przepis magpie :D

Zołza
02-03-2010, 17:30
dziękuję bardzo :D

mbz
02-03-2010, 17:35
Ha, odkad Perloweczka podala przepis Kwartet na cebulaki w tym watku:
http://forum.muratordom.pl/przepisy-obiadowo-deserowe-pan-z-kola,t172038.htm

ciasto na pizze robie tylko tak :D

cieszynianka
02-03-2010, 19:55
Ha, odkad Perloweczka podala przepis Kwartet na cebulaki w tym watku:
http://forum.muratordom.pl/przepisy-obiadowo-deserowe-pan-z-kola,t172038.htm

ciasto na pizze robie tylko tak :D

Ja już też i wychodzi rewelacyjne :D

magpie101
02-03-2010, 21:11
Ha, odkad Perloweczka podala przepis Kwartet na cebulaki w tym watku:
http://forum.muratordom.pl/przepisy-obiadowo-deserowe-pan-z-kola,t172038.htm

ciasto na pizze robie tylko tak :D

Ja już też i wychodzi rewelacyjne :D

Ja tez :)

nastka79
03-03-2010, 07:54
A macie jakiś przepis na ciasto takie cieniutkie i elastyczne, bo te co podajecie to takie drożdżówy bardziej. Ja mam ochotę na taką pizze jak w pizzerii :oops: :roll:

Ryska
03-03-2010, 08:27
Nastko, wystarczy dobrze rozwałkować tak na np. 5 mm i będzie takie jak w pizzeri cienkie i chrupiące.
Do ciasta warto dodać trochę oregano jest smaczniejsze - oczywiście jak ktoś lubi.

nastka79
03-03-2010, 08:35
Nastko, wystarczy dobrze rozwałkować tak na np. 5 mm i będzie takie jak w pizzeri cienkie i chrupiące.
Do ciasta warto dodać trochę oregano jest smaczniejsze - oczywiście jak ktoś lubi.
Może masz rację - spróbuję.

kulkowa
03-03-2010, 09:52
Kochani,

jestem na forum po raz pierwszy i od razu skierowałam wzrok na wątek kulinarny. O przepisach jeszcze pomyślę, a tymczasem czekam na Wasze spostrzeżenia. Otóż, zaczęłam ostatnio bawić się w dżemy, przetwory i inne specjały zamknięte w słoikach. Po kilku miesiącach pozostawienia wyrobów w piwnicy okazało się, że słoiki są sakurzone, brudne i nieestetyczne. Zatsanawiałam się czy "ubranka" na słoiki byłyby tu dobrym rozwiązaniem - naciagasz materiał na słoik i stawiasz go na stół. Efekt chyba nieporównywalny. Co myślicie? Czy spotkałyście się z czymś takim wcześniej? Gdzie można takie cuda kupić?

pozdrawiam

frosch
03-03-2010, 10:12
nie prościej taki brudny słoik umyć pod bieżącą wodą przed otwarciem ? :roll:

ubranko na brudny słoik ... :o :roll:
może to być ladna dekoracja ale na czystym słoiku
a uszyć nie jest wielkim problemem
nawet ręcznie

acha ...u mnie kapuśniak dzisiaj :D

mbz
03-03-2010, 10:52
A macie jakiś przepis na ciasto takie cieniutkie i elastyczne, bo te co podajecie to takie drożdżówy bardziej. Ja mam ochotę na taką pizze jak w pizzerii :oops: :roll:

Nastka - w tym przepisie sa trzy szklanki maki - ja odmierzam make dwoma kubkami (jeden ma wieksza srednice) i jak chce pizze bardziej puszysta to daje ja kubkiem o mniejszej srednicy, a jak chce cienka to daje kubkiem o wiekszej srednicy - wtedy ciasto zagniecione nie jest takei puchate, tylko jakby bardziej zbite i wtedy pizza wychodzi mi ciensza ( czyli w skrocie wiecej maki trza dac :) )

kulkowa
03-03-2010, 11:24
nie prościej taki brudny słoik umyć pod bieżącą wodą przed otwarciem ? :roll:


Oczywiście, że można, ale słoik w takim "stroju" wygląda chyba bardziej eleganco. Można oczywiście podawać przetwory w mieseczkach, ale ubranko jest chyba bardziej praktyczne.
Uszyć można, oczywiście, ale ja chyba się do tego nie nadaję ... ;/

frosch
03-03-2010, 11:55
nie widziałam nigdy takich ubranek na słoiki
oprócz kawałkow materiału (w kształcie koła lub kwadratu) sciągniętych na dekielku gumką lub wstążką
ostatecznie owijaj ładną serwetką

gabula , jak tam boczek ?
"zrobił się "??? 8)

gabula
03-03-2010, 12:34
gabula , jak tam boczek ?
"zrobił się "??? 8)[/quote]

Właśnie sobie "pyrka" na piecu, ale dokładną relację zdam już na sam koniec, czyli po "zawekowaniu" :wink:

aka z Ina
03-03-2010, 12:39
gabulka to jesteś szybsza ode mnie......ja czekam na zastrzyk w porfelu :wink:

a dzis poczynię za to smaluszek, bo słoninki miałam troche od swiniorka 8)

Ryska
04-03-2010, 11:35
U nas dzisiaj pizza hawai :D na spodzie..... jaki wyjdzie :D

alibabka
05-03-2010, 11:01
Poratujcie mnie jakimś pomysłem na pożywną potrawę o luźnej konsystencji :roll:
Wczoraj mojej córce usunęli na chirurgii szczękowej krzywo rosnącą ósemkę, założyli kilka szwów i teraz bidulka przez kilka dni jest skazana na dietę płynno- papkowatą :cry: Wczoraj ugotowałam ogórkową na piersi z kurczaka i zmiksowałam to wszystko razem, wyszło całkiem niezłe i pożywne danie. Pomóżcie coś jeszcze wymyślić, żeby jej tą dietkę urozmaicić :D

Samuel--
05-03-2010, 13:22
No to proszę:
Sudżi ka halawa, słodycze kuchni indyjskiej :)

3 szklanki mleka
300 g cukru
trochę kurkumy dla koloru
1/2 łyżki startej gałki muszkatołowej
35 g rodzynek
35 g orzechów laskowych lub włoskich, drobno siekane
250 g masła
250 g kaszy manny

W garnku gotujemy mleko z cukrem, kurkumą, gałką muszkatołową i rodzynkami. Obok, na patelni o wysokich ściankach, topimy masło, po czym mieszamy z kaszą manną i orzechami. Mieszankę prażymy ok. 15 minut, mieszając aby się nie przypaliła, aż kasza nabierze złotego koloru, a masło zacznie się od niej oddzielać. Wtedy też powinniśmy mieć już zagotowane mleko.
I teraz wlewamy mleko na patelnię i gwałtownie mieszamy, żeby się całe wchłonęło :D Najlepiej zasłonić się przy tym dużą pokrywką, bo pryska. Jak już się uda, zmniejszamy troche ogień i jeszcze gotujemy przez 3-4 minuty. Powstaje rodzaj bardzo miękkiego, mokrego ciasta. Można je jeść prosto z patelni, albo ulepić z niego grudki i odłożyć na ręcznik papierowy do wyschnięcia. Następnego dnia jest bardziej suche i, przynajmniej moim zdaniem, jeszcze bardziej smaczne.
Zęby do jedzenia niepotrzebne ;)[/b]

magpie101
05-03-2010, 18:18
Kaszanka swojska przesmazona z cebulka, ziemniaki duszone, ogorek w occie.

alibabka
06-03-2010, 07:30
Samuel, dzięki za przepis! :D Masz rację, oprócz konkretów obiadowych słodkości też są w życiu potrzebne! :wink: :lol:

magpie101
06-03-2010, 12:08
kluchy z tartych ziemniakow przesmazony z boczkiem, kapusta kiszona gotowana i marchewka gotowana duszona.

Ew-ka
06-03-2010, 13:24
No to proszę:
Sudżi ka halawa, słodycze kuchni indyjskiej :)

3 szklanki mleka
300 g cukru
trochę kurkumy dla koloru
1/2 łyżki startej gałki muszkatołowej
35 g rodzynek
35 g orzechów laskowych lub włoskich, drobno siekane
250 g masła
250 g kaszy manny

W garnku gotujemy mleko z cukrem, kurkumą, gałką muszkatołową i rodzynkami. Obok, na patelni o wysokich ściankach, topimy masło, po czym mieszamy z kaszą manną i orzechami. Mieszankę prażymy ok. 15 minut, mieszając aby się nie przypaliła, aż kasza nabierze złotego koloru, a masło zacznie się od niej oddzielać. Wtedy też powinniśmy mieć już zagotowane mleko.
I teraz wlewamy mleko na patelnię i gwałtownie mieszamy, żeby się całe wchłonęło :D Najlepiej zasłonić się przy tym dużą pokrywką, bo pryska. Jak już się uda, zmniejszamy troche ogień i jeszcze gotujemy przez 3-4 minuty. Powstaje rodzaj bardzo miękkiego, mokrego ciasta. Można je jeść prosto z patelni, albo ulepić z niego grudki i odłożyć na ręcznik papierowy do wyschnięcia. Następnego dnia jest bardziej suche i, przynajmniej moim zdaniem, jeszcze bardziej smaczne.
Zęby do jedzenia niepotrzebne ;)[/b]

zrobiłam ale z troszkę zmienionego przepisu ......bardzo szybki , bardzo smaczny ,bardzo słodki :D

Ulka
08-03-2010, 06:23
frosch - jem właśnie boczek według Twojego przepisu - pycha!

Ale ja poszłam trochę na łatwiznę - zamiast kroić ponad kilogram boczku, przepuściłam go przez maszynkę elektryczną z największym sitkiem. Efekt świetny. Po schłodzeniu w lodówce smaruje się prawie jak pasztet, a smak super :D

frosch
08-03-2010, 07:38
cieszę się ogromnie :D
uważam , że konserwa jest fenomenem : taka prosta i niedroga a smakuje wyjątkowo ...

u mnie dzisiaj krem brokułowy na bazie wczorajszego rosołu i łosoś w ziołach z piekarnika z ziemniakami i sałata zieloną

nastka79
08-03-2010, 08:34
nie prościej taki brudny słoik umyć pod bieżącą wodą przed otwarciem ? :roll:


Oczywiście, że można, ale słoik w takim "stroju" wygląda chyba bardziej eleganco. Można oczywiście podawać przetwory w mieseczkach, ale ubranko jest chyba bardziej praktyczne.
Uszyć można, oczywiście, ale ja chyba się do tego nie nadaję ... ;/
Uważam, że to niepotrzebny gadżet. Jak jemy codzienne śniadanie, to jest to całkowicie zbędne, a jak mam jakieś rodzinne, odświętne śniadanie, to i tak przekładam na miseczkę, więc ja bym raczej nie wykorzystała takiego wynalazku :roll:

frosch
09-03-2010, 17:11
dziś przygotowałam schab z rusztu w jogurtowej marynacie , ziemniaki gotowane na parze i fasolke szparagową z sezamem i wędzonym boczkiem (od czasu kiedy ją pierwszy raz zrobiłam tradycyjna z bułka tartą juz mi nie smakuje)

Ew-ka
09-03-2010, 17:38
dziś przygotowałam schab z rusztu w jogurtowej marynacie , ziemniaki gotowane na parze i fasolke szparagową z sezamem i wędzonym boczkiem (od czasu kiedy ją pierwszy raz zrobiłam tradycyjna z bułka tartą juz mi nie smakuje)
Ty sie tu nie chwal tylko zapodawaj przepisy ,migusiem :lol:

frosch
09-03-2010, 17:51
ew-cia :lol: :lol: :lol:

kotlety schabowe (najlepiej z kostką - mięso jest wg mnie soczystsze) mieszamy z marynata mojego pomysłu :wink: : jogurt naturalny , musztarda , pieprz , sól , sos sojowy i przetrzymujemy w lodówce min 2h
zawijamy w folie aluminową i pieczemy w piekarniku ok 30-40 min
potem albo odkrywamy folie i dopiekamy na górnej grzałce , albo wyjmujemy , kładziemy na ruszt i dopiekamy na termoobiegu ( uznaję , że jest gotowe kiedy wygląda pięknie przypieczone jak z grilla )

ziemniaki to wiadomo - gotujemy na parze ( ja zawsze kładę na ziemniaki jakies ziołko - dzis były to gałązki bazylii)

fasolke - gotuję na parze ( ale w wodzie tez może być) , na patelni prażę ziarna sezamu , odkładam na bok i smaże boczek wedzony pokrojony drobniutko w kostke
oba składniki mieszam z fasolką ( mozna tez polać i posypac fasolke już na talerzu)
dla mnie pycha :)

zdjęcie zrobie jak wróci Froschek z pracy i zasiądziemy do obiado-kolacji

Ew-ka
09-03-2010, 17:55
dla mnie pycha :)
brzmi pysznie ...dzieki :lol:

frosch
09-03-2010, 18:04
oczywiście mięso może być inne : filet z kuczaka, indyka, szynkówka , karczek
ja akurat miałam schab z brzegu zamrażalnika :lol:

obiecane zdjęcie

http://img53.imageshack.us/img53/2870/p3090380.jpg (http://img53.imageshack.us/i/p3090380.jpg/)

i wczorajsza rybka

http://img94.imageshack.us/img94/2172/p3080370.jpg (http://img94.imageshack.us/i/p3080370.jpg/)

Ew-ka
10-03-2010, 08:45
dzisiaj zaserwuje Frosiowe danie :D


....a ja jakis czas temu znalazłam w necie ten oto przepis na

piersi kurczaka w pesto z pomidorami i mozzarellą .......mówię Wam ...niebo w gebie :D
nie dość ,że smaczne to jeszcze świetnie wygląda
tu jest filmik instruktazowy :D
http://www.mniammniam.com/Pieczone_piersi_kurczaka_z_pesto__pomidorami_i_moz arella-774a.html

smacznego :D

frosch
10-03-2010, 09:20
ew-cia super wyglądaja te piersi !!!
muszę koniecznie jeszcze w tym tygodniu je wypróbować (bo potem o nich zapomnę)
dziekuje za linka :)

dzis miałam w planach kotlety mielone drobiowe ,ale rano wstałam i ....zachciało mi się ..chińszczyzny wiec zrobie sajgonki :lol:

Ew-ka
10-03-2010, 09:41
ja uwielbiam improwizacje w kuchni ...prawie każdy przepis muszę zmienić ...coś dodać od siebie ....ups :oops: jakis cyt z filmu mi sie przyplątał ...fujjj :-?

wczoraj miałam schabowe ,jajko sadzone (lubię na miękko aby żółtko sie rozpłynęło nieprzyzwoicie po pozostałych składnikach ) ,smażoną cukinię z cebuklką ,pomidory ...wszystko ułożone jedno na drugim to przykryte żółtym serem do rozpuszczenia ....na to keczup .....pycha i szybko :D

Samuel--
10-03-2010, 11:57
Ja dzisiaj robię sushi 8)

aka z Ina
10-03-2010, 13:21
Ew-ka-link zapisany...
w sobote imieniny teściowej przygotuje je :wink:

Ew-ka
10-03-2010, 13:45
Ew-ka-link zapisany...
w sobote imieniny teściowej :wink:

ooo :o jak imieniny tesciowej to podam Ci sałatke ,którą jadłam w sobote u kolezanki a sama robiłam juz w poniedziałek ...pyszna i prosta :D

Brokuły (zielone koszyszki zblanszowac lub krótko obgotowac w słonej wodzie)
Feta w kostkę , płatki migdałów sprażyć na suchej patelni , 2 jajka na twardo w cząstki....wszystko połączyć -delikatnie wymieszać ...polać majonezem ze śmietana i 1-2 ząbkami czosnku :D

mayland
10-03-2010, 14:36
Sałatka wygląda na bardzo smaczną. Wypróbuję.
Byłam blisko dziś tematu brokułowego bo u mnie makaron z sosem serowym z brokułami :lol: Przepis jest na Kulinariach. :wink:

Ew-ka
10-03-2010, 16:39
ew-cia :lol: :lol: :lol:

kotlety schabowe (najlepiej z kostką - mięso jest wg mnie soczystsze) mieszamy z marynata mojego pomysłu :wink: : jogurt naturalny , musztarda , pieprz , sól , sos sojowy i przetrzymujemy w lodówce min 2h
zawijamy w folie aluminową i pieczemy w piekarniku ok 30-40 min
potem albo odkrywamy folie i dopiekamy na górnej grzałce , albo wyjmujemy , kładziemy na ruszt i dopiekamy na termoobiegu ( uznaję , że jest gotowe kiedy wygląda pięknie przypieczone jak z grilla )

ziemniaki to wiadomo - gotujemy na parze ( ja zawsze kładę na ziemniaki jakies ziołko - dzis były to gałązki bazylii)

fasolke - gotuję na parze ( ale w wodzie tez może być) , na patelni prażę ziarna sezamu , odkładam na bok i smaże boczek wedzony pokrojony drobniutko w kostke
oba składniki mieszam z fasolką ( mozna tez polać i posypac fasolke już na talerzu)
dla mnie pycha :)


zrobiłam ....ale zmieniłam ( bez boczku) :D
otóż schab i ziemniaki i fasolke zrobiłam na parze ......na talerzu posypałam uprażonym sezamowym ziarnem .....wszystko lekkie i mało kaloryczne ...bez grama tłuszczu :lol:

frosch
10-03-2010, 16:44
też można :D
ja jednak lubię smak wędzonki w fasolce

a schab ? gotowałaś na parze z marynatą
nigdy tak nie próbowałam robic :roll:
jak optycznie wyglądało mięso ? masz jakieś foto ?

smakowo przypadło ci do gustu?

Ew-ka
10-03-2010, 17:29
też można :D
ja jednak lubię smak wędzonki w fasolce

a schab ? gotowałaś na parze z marynatą
nigdy tak nie próbowałam robic :roll:
jak optycznie wyglądało mięso ? masz jakieś foto ?

smakowo przypadło ci do gustu?

bez marynaty :oops: z marynata na parze to tak jakoś nie halo :wink:

foto nie mam .....wszystko blade na talerzu .....tylko fasolka była zielona :wink: ale smaczne i lekkie :D

frosch
10-03-2010, 17:40
tak właśnie myslałam , że z marynata na parze byłoby niezbyt apetycznie :roll:
tzn. w marynacie takiej oliwa+zioła +cytryna +przyprawy robiłam (nawet niedawno , bo w zeszłym tygodniu filet z ryby)
chcąc uniknąć tłuszczu (jak wiesz też czasem musimy pościć :wink: ) a jednocześnie nie jadać tylko z pary , zwłaszcza mięs robie je na ruszcie w piekarniku (wytapia sie podobnie jak na grillu ) , no ale wtedy trzeba trochę oliwy aby nie było zbyt suche
na szczęście jest zdrowa (umiarkowanie dozowana) :D

na parze nie musi być zawsze blado
jeśli posypiesz ziółkami (najlepiej świeżymi albo mrożonymi , nie smakuja jak siano)
potrawy są ładniejsze i smaczniejsze
kawałek papryki włożony na górę też dodaje kolorku :wink:
ale pewnie o tym wszystkim wiesz ...

Bramer
10-03-2010, 17:47
... oliwy aby nie było zbyt suche
na szczęście jest zdrowa (umiarkowanie dozowana) :D

ja nawet robiąc mięso na parze, podsmażam je uprzednio na oliwie :wink:
myślicie, że jedno wyklucza drugie? :roll:

a kolorki to od sosu zależą, przecież :)
http://img31.imageshack.us/img31/2339/obraz003largen.jpg (http://img31.imageshack.us/i/obraz003largen.jpg/)

Żelka
10-03-2010, 20:19
Kochani,

jestem na forum po raz pierwszy i od razu skierowałam wzrok na wątek kulinarny. O przepisach jeszcze pomyślę, a tymczasem czekam na Wasze spostrzeżenia. Otóż, zaczęłam ostatnio bawić się w dżemy, przetwory i inne specjały zamknięte w słoikach. Po kilku miesiącach pozostawienia wyrobów w piwnicy okazało się, że słoiki są sakurzone, brudne i nieestetyczne. Zatsanawiałam się czy "ubranka" na słoiki byłyby tu dobrym rozwiązaniem - naciagasz materiał na słoik i stawiasz go na stół. Efekt chyba nieporównywalny. Co myślicie? Czy spotkałyście się z czymś takim wcześniej? Gdzie można takie cuda kupić?

pozdrawiam

Nie widzialam takich do kupienia, a na pewno zwrocilo by takie coś babska uwage. W takim ubranku to mozna by prosto na stole postawic i tak podawac.
Mi by sie podobaly ubranka - stroje narodowe. :D
Na przyklad papryka - stroj Wegierski. Ogorki malosolne - Polski. Oliwki - Grecja.
Szparagi - Niemcy...itd...
Można by uzbierać ludzikow ze calego swiata. :D

Renatka
10-03-2010, 20:21
Zatsanawiałam się czy "ubranka" na słoiki byłyby tu dobrym rozwiązaniem - naciagasz materiał na słoik i stawiasz go na stół. Efekt chyba nieporównywalny. Co myślicie? Czy spotkałyście się z czymś takim wcześniej?

Nie wiem jakie "ubranka" masz na myśli, ale takie serwetki na nakrętce maskujące współczesne twisty wyglądają bardzo ładnie. Są prawdziwą ozdobą kuchni. Takie słoiczki wyglądają bardzo estetycznie i kojarzą się z babcinymi naturalnymi przetworami.

Ew-ka tego kurczaka z pesto, z pomidorami i mozarellą zrobię z pewnością.

Dziewczyny, te Wasze fotografie jedzenia wywołują u mnie odruch Pawłowa :lol:

magpie101
10-03-2010, 21:37
Kochani,

jestem na forum po raz pierwszy i od razu skierowałam wzrok na wątek kulinarny. O przepisach jeszcze pomyślę, a tymczasem czekam na Wasze spostrzeżenia. Otóż, zaczęłam ostatnio bawić się w dżemy, przetwory i inne specjały zamknięte w słoikach. Po kilku miesiącach pozostawienia wyrobów w piwnicy okazało się, że słoiki są sakurzone, brudne i nieestetyczne. Zatsanawiałam się czy "ubranka" na słoiki byłyby tu dobrym rozwiązaniem - naciagasz materiał na słoik i stawiasz go na stół. Efekt chyba nieporównywalny. Co myślicie? Czy spotkałyście się z czymś takim wcześniej? Gdzie można takie cuda kupić?

pozdrawiam

Gdy przynosze sloiki ze spizarki do kuchni to zawsze przetre z kurzu, a do gosci na stol nie stawiam w sloikach tylko przekladam w miseczki dlatego mysle, ze takie "ubranka" to dobry pomysl :) . Zalozylabym takie ubranko na sloik i na stol bez zbednego przekladania w miseczki - tylko musialyby byc ladnie wykonane.

cieszynianka
10-03-2010, 22:02
... oliwy aby nie było zbyt suche
na szczęście jest zdrowa (umiarkowanie dozowana) :D

ja nawet robiąc mięso na parze, podsmażam je uprzednio na oliwie :wink:
myślicie, że jedno wyklucza drugie? :roll:

a kolorki to od sosu zależą, przecież :)
http://img31.imageshack.us/img31/2339/obraz003largen.jpg (http://img31.imageshack.us/i/obraz003largen.jpg/)

Może trochę szczegółów na temat wykonania, bardzo proszę :D

Bramer
10-03-2010, 22:12
to (nie)zwykły łosoś przecież, z pary :wink:

Chef Paul
11-03-2010, 00:54
...
... Otóż, zaczęłam ostatnio bawić się w dżemy, przetwory i inne specjały zamknięte w słoikach. Po kilku miesiącach pozostawienia wyrobów w piwnicy okazało się, że słoiki są sakurzone, brudne i nieestetyczne. Zatsanawiałam się czy "ubranka" na słoiki byłyby tu dobrym rozwiązaniem - naciagasz materiał na słoik i stawiasz go na stół. Efekt chyba nieporównywalny. Co myślicie? Czy spotkałyście się z czymś takim wcześniej? Gdzie można takie cuda kupić?
...
"Zabawa w przetwory" zapewne "przednia" :) ale jeszcze lepiej później "efekt tej zabawy" podać na stół :)

Czasami lubię sobie po obiadku wypić "szarlotkę" :) Jeden z moich Kolegów (znając tą moją "słabość") zrobił mi miłą niespodziankę.
Dostałem bowiem w prezenicie "żubranko" wraz z zawartością naturalnie :)
http://www.chefpaul.net/images/zubranko.jpg
Wprawdzie u mnie flaszeczki kurzem "nie zachodzą" i "żubranko" to służy do "celów ozdobnych", ale ... gdy jednak w jakiejś piwniczce odkryć zdołam buteleczkę bardzo zakurzoną, czy wręcz "omszałą", ani przez myśl mnie by nie przeszło by tak cenne znalezisko w tkaniny jakoweś ubierać :) ... chociaż, korniszony w słoiku :) ... sam nie wiem :)

z pozdrowieniami i życzeniami by "zabawa" przerodziła się w pasję.

Bramer
12-03-2010, 21:25
ale fajne "żubranko" :wink:
szkoda, że tej trawy tak oszczędzają w środku...




aha!
niedawno
bogracz i placek po węgiersku




KOCHANI!
ja to muszę powtórzyć!!!
bogracz i placek po węgiersku
:D

alibabka
14-03-2010, 15:54
Rosół, schab pieczony w rękawie, kluski śląskie, polane pysznym sosikiem ze schabu, buraczki, kompot truskawkowy.

cieszynianka
14-03-2010, 19:13
Zupa pieczarkowa, schabowy, ziemniaki i biała rzodkiew :wink:

Samuel--
14-03-2010, 20:40
Okonomiyaki - japońskie placki smażone z prawie wszystkim co zostało w lodówce :) Robi się ciasto ok. dwa razy gęstsze od naleśnikowego i dorzuca do niego kukurydzę, groszek, fasolę, trochę ugotowanego makaronu sojowego, starty żółty ser, paprykę, przyprawy, dla smaku trochę sosu sojowego, a żeby się lepiej smażyło - łyżkę oliwy. A później na patelni formujemy grube placki o średnicy 5-10cm, smażymy z obu stron dopóki nie nabiorą ładnego, jasnobrązowego koloru (najlepiej na małym ogniu, żeby ciasto wewnątrz też miało czas się przysmażyć) i gotowe :)

Jak ktoś nie potrafi żyć bez mięsa, to można też dorzucić boczek pocięty w drobną kostkę, lub siekaną w paski szynkę :)

alibabka
15-03-2010, 07:27
Okonomiyaki - japońskie placki smażone z prawie wszystkim co zostało w lodówce :) Robi się ciasto ok. dwa razy gęstsze od naleśnikowego i dorzuca do niego kukurydzę, groszek, fasolę, trochę ugotowanego makaronu sojowego, starty żółty ser, paprykę, przyprawy, dla smaku trochę sosu sojowego, a żeby się lepiej smażyło - łyżkę oliwy. A później na patelni formujemy grube placki o średnicy 5-10cm, smażymy z obu stron dopóki nie nabiorą ładnego, jasnobrązowego koloru (najlepiej na małym ogniu, żeby ciasto wewnątrz też miało czas się przysmażyć) i gotowe :)

Jak ktoś nie potrafi żyć bez mięsa, to można też dorzucić boczek pocięty w drobną kostkę, lub siekaną w paski szynkę :)

Dobry pomysł na szybki obiad! :D Muszę wypróbować w tym tygodniu. Tylko że można połamać język na tej japońskiej nazwie - chyba na swój domowy użytek zmienie ją na okomaniaki :wink:

Samuel--
16-03-2010, 10:27
alibabka: Dobrze smakują z sosem sojowym, np. Kikkoman. To znaczy, sos sojowy można dodać i do ciasta, jak również po prostu maczać w nim gotowy placek.
Nazwa "okonomiyaki" znaczy dosłownie "smażone co chcesz" :)

Ryska
16-03-2010, 11:29
biała rzodkiew :wink:
A jak to się przygotowuje ?? i z czym ?? :oops:

Paty
16-03-2010, 18:23
dzisiaj zaserwuje Frosiowe danie :D


....a ja jakis czas temu znalazłam w necie ten oto przepis na piersi kurczaka w pesto z pomidorami i mozzarellą .......mówię Wam ...niebo w gebie :D
nie dość ,że smaczne to jeszcze świetnie wygląda
tu jest filmik instruktazowy :D
http://www.mniammniam.com/Pieczone_piersi_kurczaka_z_pesto__pomidorami_i_moz arella-774a.html

smacznego :D



Ewa ten ser mozzarella to kulka biała np. z Zotta? czy ser mozzarella ale taki np. z żółtych................bo to dwa rożne smaki............

alibabka
16-03-2010, 18:28
alibabka: Dobrze smakują z sosem sojowym, np. Kikkoman. To znaczy, sos sojowy można dodać i do ciasta, jak również po prostu maczać w nim gotowy placek.
Nazwa "okonomiyaki" znaczy dosłownie "smażone co chcesz" :)

Samuel, mam w domu zwykły sos sojowy ciemny, może być taki?

Samuel--
17-03-2010, 12:00
Jasne. Po prostu Kikkoman najbardziej mi smakuje, dlatego o nim napisałem:)

nikka55
17-03-2010, 18:40
biała rzodkiew :wink:
A jak to się przygotowuje ?? i z czym ?? :oops:
Biała rzodkiew smakuje jak rzodkiewka i jest bardzo smaczna z twarożkiem pokrojona w cienkie plasterki.
:D :D :D :D :D

cieszynianka
17-03-2010, 22:42
biała rzodkiew :wink:
A jak to się przygotowuje ?? i z czym ?? :oops:

Można do startej na grubych oczkach dołożyć na kolor trochę marchewki startej na drobne wiórki. Można doprawić oliwą, solą i pieprzem, ale ostatnio zrobiłam ją bez dodatków :wink:

Ew-ka
19-03-2010, 07:40
utarta biała rzodkiew ,dodać do niej sól i kw. śmietanę .... i gotowe :D

amalfi
19-03-2010, 18:28
U mnie chyba wszystkim potasu po zimie brakuje, bo przedwczoraj było spaghetti (nie zwracać uwagi na natkę, bo kiepsko posiekana, mąż nie ma do tego serca):
http://i40.tinypic.com/9uudso.jpg

A dziś pulpety w sosie pomidorowym. :-?
http://i44.tinypic.com/2055rpy.jpg

Nina81
23-03-2010, 14:38
ja polecam stronę www.durszlak.pl - inspiruje kulinarnie (tu zarejestrowane są blogi kulinarne, w sumie kilkaset

alibabka
24-03-2010, 18:45
A dziś pulpety w sosie pomidorowym. :-?
http://i44.tinypic.com/2055rpy.jpg

Odgapiłam dzisiaj na obiad te pulpety w sosie pomidorowym, a że zostało mi trochę ryżu od wczoraj, wmieszałam go w mięso mielone. Wyszło super, wszystkim przypominało to gołąbki :lol: Acha, jak dodaję jajko do pulpetów, to wrzucam samo żółtko, a białko ubijam na pianę, a potem delikatnie wszystko mieszam. Pulpety są wtedy miękkie i puszyste :D

Bramer
24-03-2010, 22:50
to prawie bolitasy Ci wyjdą :D

alibabka
25-03-2010, 08:58
to prawie bolitasy Ci wyjdą :D

:o A co to za cudo? :roll:

amalfi
25-03-2010, 09:26
A dziś pulpety w sosie pomidorowym. :-?
http://i44.tinypic.com/2055rpy.jpg

Odgapiłam dzisiaj na obiad te pulpety w sosie pomidorowym, a że zostało mi trochę ryżu od wczoraj, wmieszałam go w mięso mielone. Wyszło super, wszystkim przypominało to gołąbki :lol: Acha, jak dodaję jajko do pulpetów, to wrzucam samo żółtko, a białko ubijam na pianę, a potem delikatnie wszystko mieszam. Pulpety są wtedy miękkie i puszyste :D

Ja takie pulpety robię z piersi z indyka, to szybko się gotują. No i nadają się świetnie do mrożenia, więc robię dużo, zamrażam razem z sosem w plastikowych pojemniczkach i jak jest mało czasu na gotowanie, to do ryżu jak znalazł.

Co do bolitasów, to w stopce Bramera jest link do bloga, gdzie znajdziesz przepis :wink:

Bramer
25-03-2010, 09:55
Alibabko
bolitasy wyglądają mniej więcej tak

http://img687.imageshack.us/img687/5457/obraz049largef.jpg (http://img687.imageshack.us/i/obraz049largef.jpg/)

jak się do tego zabrać napisała Amalfi :wink:
i pytanie do Ciebie: mrozisz pomisos? :roll:

alibabka
25-03-2010, 10:06
Co do bolitasów, to w stopce Bramera jest link do bloga, gdzie znajdziesz przepis :wink:

Właśnie stamtąd wracam :wink: Już wszystko wiem i na pewno skorzystam z niektórych przepisów mistrza Bramera :D Są takie smakowite, no i te zdjęcia... :roll: mniam!

Bramer
25-03-2010, 10:09
carpe diem :)

alibabka
25-03-2010, 10:10
jak się do tego zabrać napisała Amalfi :wink:
i pytanie do Ciebie: mrozisz pomisos? :roll:

U mnie wszystko schodzi na pniu, rzadko coś mrożę, ale mroziłam już sos do spaghetti, po rozmrożeniu było nawet zjadliwe :wink:

I dzięki Bramer za przepis!

amalfi
25-03-2010, 10:11
i pytanie do Ciebie: mrozisz pomisos? :roll:

Do mnie?
Ja wszystko mrożę, nawet zupy. Pomidorową też. :)

Ew-ka
25-03-2010, 13:14
......jesienią zagotowałam leczo w słoikach ale bez kiełbaski i cebuli ....wiec wczoraj przesmażyłam kiełbaskę z cebulą ,zalałam warzywami ( co za zapach :D ) i zjedliśmy ze świeżym chlebkiem :D

a dzisiaj ? musze przejrzeć wątek :wink:

Bramer
26-03-2010, 22:49
hmm...
leczo...
i znów paprykowo :)

magpie101
27-03-2010, 18:12
Dzisiaj grochowka na wedzonce, jutro zeberka pieczone, sos, kiszona kapusta duszona i kluski na parze.

Samuel--
27-03-2010, 22:13
Wczoraj były quesadillas serowo-kukurydziane, buritos z pastą fasolową i sos guacamole, który smakował bardzo, hm, orzeźwiająco, bo znalazł się w nim cały sok z limonki, zamiast dwóch łyżek :)[/list]

Ew-ka
28-03-2010, 15:39
wczoraj ........złociste kotlety :D

czyli ....
1 pierś z kurczaka pokrojona w kostkę
2 jajka
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki majonezu
20 dkg startego żółtego sera
przyprawy i sól wg uznania
Jajka roztrzepać dodac majonez i pozostałe skladniki -zalac kurczaka -dobrze wymieszać ....na rozgrzanym oleju formować płaskie kotleciki -smażyć na złoty kolor z każdej strony ......( z podanej ilisci wyszlo mi 6 kotletów-na zimno tez zjadliwe )
smacznego :D

Bramer
29-03-2010, 00:57
pychotka takie kotleciki, szczególnie z papryką :wink:

a ja na jutro planuję sajgon w kuchni :)

http://img694.imageshack.us/img694/5999/obraz011large.jpg (http://img694.imageshack.us/i/obraz011large.jpg/)

frosch
29-03-2010, 08:44
Bramerek , a powiedz mi proszę jak i gdzie przechowujesz sajgony do czasu ich podania
smażysz wcześniej a potem podsmażasz ?
jeśli nie to w jaki sposób je przechowujesz zeby nie wyschły ?

chyba używasz papieru o większej średnicy niz ja :roll:
sa różne ich rozmiary?

aka z Ina
29-03-2010, 20:11
Bramer- :o
a cio to? nigdy sajgonek nie robiłam :(

Frosiu-podrzucisz przepiski na schab ze śliwką?

Bramer
29-03-2010, 21:00
... a powiedz mi proszę jak i gdzie przechowujesz sajgony do czasu ich podania
smażysz wcześniej a potem podsmażasz ?
jeśli nie to w jaki sposób je przechowujesz zeby nie wyschły ?

chyba używasz papieru o większej średnicy niz ja :roll:
sa różne ich rozmiary?

bezpośrednio Frosiu, bezpośrednio
nie mają szans na wyschnięcie :wink:

u mnie we wsi je tylko jeden rozmiar, ale kiedyś widziałem takie wielkie jak pizza

frosch
30-03-2010, 20:30
mam rozumieć , że bezposrednio ....po zrobieniu ich ?
bo właśnie ja ta robie , a chcialabym jakos wczesniej i potem je tylko podac
na impreze patent by mi sie takowy przydal :oops:

aka skarbie , podam ci przepis ale nie dzis prosze bo nie dysponuje niestey czasem schab mozesz kupic
do swiat napisze ci jak go robie
jak chcesz jeszcze jakis rad wielkanocnych to wal smialo
:lol:

Bramer
31-03-2010, 01:44
mam rozumieć , że bezposrednio ....po zrobieniu ich ?
bo właśnie ja ta robie , a chcialabym jakos wczesniej i potem je tylko podac
na impreze patent by mi sie takowy przydal :oops:

...

dobrześ zrozumiała :)

o imprezach to nie mam zbyt wielkiego pojęcia, ale...
może by tak je... na parze :roll:
podgrzać

Chef Paul
31-03-2010, 02:43
mam rozumieć , że bezposrednio ....po zrobieniu ich ?
bo właśnie ja ta robie , a chcialabym jakos wczesniej i potem je tylko podac
na impreze patent by mi sie takowy przydal :oops:

...

dobrześ zrozumiała :)

o imprezach to nie mam zbyt wielkiego pojęcia, ale...
może by tak je... na parze :roll:
podgrzać
... "na parze" lub w mocno nagrzanym piekarniku (powinny być przykryte, by ich zbytnio nie wysuszyć) ... strzyg Bóg w mikrofali (zrobią się "gumowate") :D

pozdróweczka smakowite

JANINKI-AMORKI82
31-03-2010, 08:10
jak o sajgonkach mowa to ja może podam przepis na surówkę do sajgonek?

przepis z netu nieco przeze mnie zmodyfikowany:
0,5 kg białej kapusty (pół małej główki)
2 marchewy
1 cebula
3 ząbki czosnku
przyprawy (sól, cukier 3-4łyżki, pieprz, imbir, ostra papryka, curry)
słodki sos chili
ocet winny biały (1/3 szklanki - może być ciut więcej)
oliwa z oliwek (1/4 szklanki)
trochę wody

kapuchę poszatkować jak najdrobniej, to samo z cebulą, marchewkę zetrzeć na tarce, czosnek przecisnąć przez praskę.

wszystko w misce mocno wygnieść aby kapucha puściła sok (ja czasem trę kapustę na tarce - wtedy jest bardzo drobno i lepiej przegryza się z sosem).

zrobić sos - olej, ocet, cukier, przyprawy, sos chili (można dodać kilka kropel sojowego zamiast soli) wymieszać w szklance - dolać wody aby szklanka była do pełna. zalać surówkę, wymieszać i odstawić do przegryzienia (najlepiej na noc).

a z sajgonkami to ja robiłam tak przy okazji imprez, że najpierw smażyłam sajgonki, a potem przed samym podaniem wkładałam do mikrofali (wiem, wiem, zaraz będzie lincz za żarcie z mikrofali ;-) ale mi nie zrobiły się gumowate ) lub piekarnika.

ziaba
31-03-2010, 09:50
Dziś znów 8) obiad Polski : rosół z kury szczęśliwej, makaroni handemade, młoda kapusta z wieeeeeeeeelką ilością koperku młodziutkiego, schabowy lub de volaille ( jedno z rodu nie konsumuje świninki ) i młodziutkie ziemniaki z kuperkiem 8)

mayland
31-03-2010, 17:28
U mnie była wczorajsza kolacja :lol:

* kejti *
06-04-2010, 13:44
Witam wszystkich serdecznie!

Moja propozycja na szybki i pyszny obiad to makaron spaghetti ( lub jakikolwiek inny) plus sos z mięsem mielonym. Należy tylko pamiętać, że mięso nie może być takie gotowe pakowane tylko zmielone w sklepie bądź w domu ( u nas można kupić takie mielone na wagę albo wybrać jakieś mięso i poprosić o zmielenie). Podsmażamy mięso na patelni a potem dolewamy wodę, przyprawy i dusimy. Następnie robimy sos na jaki mamy akurat ochotę ( mój ulubiony to miodowo-musztardowy), dolewamy i dusimy jeszcze przez chwilę uważając żeby się nie przypaliło. Moje dzieciaki ( 9 i 3) za tym przepadają !

Smacznego!

iza mama gabora
06-04-2010, 15:04
U nas młode ziemniaki z koperkiem,pieczona karkówka ze śliwką podduszona następnie w sosie własnym i mizeria z ogórków.Czyli obiad po Polsku.Leżę i zdycham:)

alibabka
06-04-2010, 15:44
My dzisiaj dojadamy poświąteczne resztki - rosół, rolady, schab z morelami, ziemniaki i resztę surówek... http://emoty.blox.pl/resource/mniam.gif

tabaluga1
06-04-2010, 18:49
My dzisiaj dojadamy poświąteczne resztki - rosół, rolady, schab z morelami, ziemniaki i resztę surówek... http://emoty.blox.pl/resource/mniam.gif

To dokładnie tak, jak my. Bardzo jestem z tego faktu zadowolona- na odpoczynek od garów w pełni sobie zasłużyłam.

tabaluga1
07-04-2010, 12:53
A dziś pomidorowa (na rosole) i chyba placki ziemniaczane. Idę opierać ziemniaki.

alibabka
07-04-2010, 13:02
tabaluga1, odgapiam pomysł- też dzisiaj zrobię placki ziemniaczane http://emoty.blox.pl/resource/ok.gif

tabaluga1
07-04-2010, 18:40
tabaluga1, odgapiam pomysł- też dzisiaj zrobię placki ziemniaczane http://emoty.blox.pl/resource/ok.gif

A ja obrałam ziemniaki i jakoś przeszła mi ochota na tarcie (chociaż w malakserze) i zrobiłam zapiekankę z ziemniaków z resztkami wędlin poświątecznych.

gabisiek
08-04-2010, 12:46
Mmmmm... u mnie dziś zupa krem z marchwi z grzankami, a na drugie ziemniaki i wątróbka z jabłkami i cebulką...

magpie101
08-04-2010, 18:17
Dzisiaj zupa jarzynowa, ziemniaku duszone, mielone i marchewka gotowana.

tabaluga1
09-04-2010, 07:01
A u mnie dziś żurek (co prawda był w niedzielę na śniadanie, ale bardzo lubimy)- dziś z grzankami, a na drugie ryba i jakaś suróweczka.

magpie101
09-04-2010, 19:23
Placki ziemniaczane

amalfi
09-04-2010, 19:58
U mnie dziś krupnik i pierogi z truskawkami.

emild
10-04-2010, 08:32
mam ok 1l wywaru z gotowania pulpetów z mięsa mielonego. Jak to wykorzystać? Można z tego zrobić jakiś sos? Jeśli tak, to jak?

gabisiek
10-04-2010, 12:09
mam ok 1l wywaru z gotowania pulpetów z mięsa mielonego. Jak to wykorzystać? Można z tego zrobić jakiś sos? Jeśli tak, to jak?

pomidorowy, pieczarkowy albo koperkowy!! jak tak zawsze do pulpetów robię

emild
10-04-2010, 14:02
ten pomidorowy i koperkowy - jak je robisz?
Chodzi mi o taki by pasował do kartofli lub ryżu z piersią z kury pokrojoną na kawałki :)

gabisiek
10-04-2010, 14:11
ten pomidorowy i koperkowy - jak je robisz?
Chodzi mi o taki by pasował do kartofli lub ryżu z piersią z kury pokrojoną na kawałki :)

Koperkowy jak najbardziej pasuje :) pomidorowy też. Litr płynu to trochę dużo, weź mniej (max do pół litra). Albo dodajesz mąkę rozmieszaną z wodą, albo można zrobić zasmażkę na maśle i do niej wlać wywar (mieszać szybko, żeby nie było grudek). Do tego dodajesz przecier pomidorowy i doprawiasz do smaku, albo gotujesz w wywarze pieczarki pokrojone (albo je dusisz wcześniej i dodajesz do wywaru). Mam nadzieje, że nie zamotlałam za bardzo :)
Moja rada: pokombinuj ;) najwyżej nie wyjdzie! Ja zawsze eksperymentuję...
Smacznego

gabisiek
10-04-2010, 14:14
ha! miało być o koperkowym..... niedopatrzenie :/

no więc możesz dodać pęczek koperku posiekanego do wywaru i zagęścić wodą z mąką, albo właśnie zasmażkę z masła z mąką, do tego wywar i koperek, chwilę pogotować , doprawić i się zajadać!
mam nadzieje, że pomogłam

emild
10-04-2010, 14:45
zasmażka - czyli mąka z masłem? przy 1/2l wywaru ile mąki i masła?

a jeśli mieszam mąkę z wodą ( i to do daję do wywaru) to woda powinna być ciepła czy zimna?

gabisiek
10-04-2010, 16:04
jeśli zasmażka to przeważnie na szklankę (250ml) wywaru robię łyżkę płaską masła i łyżkę mąki. A jeśli mąkę z wodą, to rozrobić łyżkę mąki (na 250ml) z niewielką ilością zimnej!! wody i to dodać do gotującego się wywaru i szybko mieszać, żeby sie grudki nie zrobily.
powodzenia

magpie101
13-04-2010, 11:08
Wczoraj rosol od niedzieli, a dzisiaj golabki w sosie pomidorowym.

nastka79
13-04-2010, 11:17
Dziś u nas biała zapiekana na ziemniaczkach i cebuli

aka z Ina
15-04-2010, 08:23
żur na własnym zakwasie

alibabka
15-04-2010, 09:53
Spaghetti z sosem bolońskim

Kasiorek
15-04-2010, 12:27
Dajecie takie przepisy że slinka cieknie. To może macie pomysł na obiad dla jednej osoby, żeby sie nienagotować. Ja jestem w domu 3-4 dni i musze tez coś jeść , rodzinka w ciągu tygodnia jada poza domem ( w szkole i pracy) a mnie sie nie chce gotowac tylko dla siebie, bo ileż mozna jeść jedą zupę ;) a samymi kanapkami daleko nie pociagnę :)

splinka
15-04-2010, 12:59
Dziś u nas biała zapiekana na ziemniaczkach i cebuli

a co to ? i jak sie robi ?

nastka79
15-04-2010, 13:04
a co to ? i jak sie robi ?
To kiełbasa biała ponakłuwana widelcem ułożona na plastrach podgotowanych ziemniaków (osolonych i lekko skropionych oliwą), zasypana cebulą. Blaszkę z tak przygotowanym daniem wkładam do piekarnika i czekam, aż kiełbasa się zarumieni, przekładam na drugą stronę też do zarumienienia i gotowe ;)

magpie101
18-04-2010, 15:04
Wczoraj zupa jagodowa z makaronem,
Dzisiaj duszona wolowina z ciemnym sosem, kopytka i buraczki
lub ziemniaki, surowka i schabowe.
Robie hurtowo zeby miec do wtorku z glowy.

magpie101
18-04-2010, 15:08
Dajecie takie przepisy że slinka cieknie. To może macie pomysł na obiad dla jednej osoby, żeby sie nienagotować. Ja jestem w domu 3-4 dni i musze tez coś jeść , rodzinka w ciągu tygodnia jada poza domem ( w szkole i pracy) a mnie sie nie chce gotowac tylko dla siebie, bo ileż mozna jeść jedą zupę ;) a samymi kanapkami daleko nie pociagnę :)

Filet z kurczaka lub dorsza skropic oliwa, sokiem z cytryny, przyprawic i usmazyc na grillu elektrycznym lub patelni grilowej. Do tego pekinska ze wszystkimi warzywami jakie masz w lodowce zalana jogurtem z zabkiem czosnku.
Szybka zupa - mieszanka warzywna do garnka, dwie kostki rosolowe, jednego ziemniaka pokroic w kostke jesli mieszanka jest bez ziemniakow. Po pol godzinie pyszna zupa.

anetka82
19-04-2010, 21:42
czesc dziewczyny u mnie wczoraj
piersi z kurczaka w pesto z mozzarella i pomidorami....dzieki za przepis superowy bo pyyyyyyyyyyyyyyyyyyszny jak nie wiem a zero wysilku a ja takie przepisy uwielbiam..
jutro ryz z poledwiczkami w sosie borowikowym i suróweczka..pozdrawiam..

gabisiek
20-04-2010, 06:51
A ja dziś ukulam pyzy z mięsem i tak się zastanawiam, czy nie zrobić do nich jakiegoś sosu pieczarkowego, czy cuś...? Pasuje? :/

cieszynianka
20-04-2010, 22:52
A ja dziś ukulam pyzy z mięsem i tak się zastanawiam, czy nie zrobić do nich jakiegoś sosu pieczarkowego, czy cuś...? Pasuje? :/

Pasuje :)

gabisiek
21-04-2010, 06:34
A pewnie, że pasowało, było przepyszne! Polecam!

Ew-ka
21-04-2010, 18:14
pstrąg nafaszerowany wewnątrz masłem czosnkowym i pietruszką ......zostawiony na ok godzinę ...potem obtoczony w płatkach migdałowych i smażony w dość głębokim tłuszczu ......do tego surówka z białej kapusty ,ogórkiem kiszonym ,marchewką ...... a te przypieczone płatki migdałowe ....:yes: mniam mniam

magpie101
21-04-2010, 18:55
Nalesniki z jablkami (jablka smaze razem z nalesnikami).

Ew-ka
21-04-2010, 20:00
Nalesniki z jablkami (jablka smaze razem z nalesnikami).

jak to ?

gabisiek
22-04-2010, 08:07
jak to ?

Ja robie tak, ze jabłka kroje na bardzo cieniutkie plasterki, ciasto wylewam na patelnie i szybko ukladam na nich plasterki jablek. jak sie nalesnik od spodu zrumieni, to przerzucam na strone z jablkami i smaze na rumiano... a potem na to cukier puder i mniam!
No chyba ze magpie chodzi o bardziej racuszkowe, grubsze nalesniki, gdzie jablka dodaje sie do ciasta pokrojone...?

Ew-ka
22-04-2010, 08:29
Ja robie tak, ze jabłka kroje na bardzo cieniutkie plasterki, ciasto wylewam na patelnie i szybko ukladam na nich plasterki jablek. jak sie nalesnik od spodu zrumieni, to przerzucam na strone z jablkami i smaze na rumiano... a potem na to cukier puder i mniam!
No chyba ze magpie chodzi o bardziej racuszkowe, grubsze nalesniki, gdzie jablka dodaje sie do ciasta pokrojone...?
aaaa...to ja też robie podobnie ,ale one sa grubsze od nalesników ,bo moje naleśniki sa jak bibułka cieniutkie . Z ciasta naleśnikowego - jak nie mam świeżego pieczywa -to na śniadanie robie placuszki ,które na ciepło jemy z musem jabłkowym lub dżemem albo białym serem :)

amalfi
22-04-2010, 08:42
Chyba zrobię dziś te naleśniki z jabłkiem ;) A robił ktoś z innymi owocami? Ciekawe, czy ananas z puszki by sie sprawdził, bo czasem smażę jako dodatek do białego mięsa, więc myślę, że do naleśników też by sie nadał. Jak Wam sie wydaje?

gabisiek
22-04-2010, 08:47
Z ananasami można jak najbardziej!

magpie101
22-04-2010, 09:52
Ja robie tak, ze jabłka kroje na bardzo cieniutkie plasterki, ciasto wylewam na patelnie i szybko ukladam na nich plasterki jablek. jak sie nalesnik od spodu zrumieni, to przerzucam na strone z jablkami i smaze na rumiano... a potem na to cukier puder i mniam!
No chyba ze magpie chodzi o bardziej racuszkowe, grubsze nalesniki, gdzie jablka dodaje sie do ciasta pokrojone...?

Robie tak samo:)

aka z Ina
23-04-2010, 10:55
no to dzisiaj naleśniki będą na obiad:yes:

Madziu nie umiem trafić do Twego dzienniczka...gdzie ty się podziewałaś kobito:(

Ew-ka
23-04-2010, 18:42
dzisiaj kartoflanka z solą ....czyli ziemniaki w kostke + marchewka w kostke ......troszke masla ,zalac woda ,dodac wegetę -gotować . .....po 20 minutach dosypac 2 garsci zielonego mrożonego groszku , zagęscić mąką .......wlać slodka śmietankę ......dodać solę (lub inna rybkę ) w kawałkach ....zagotować .....dodac koperek .....podawać i wcinac ze świeżym pieczywem z masełkiem :)

Ew-ka
23-04-2010, 18:47
aha ....a jak sie gotuje zupa to upiec w piekarniku saszetki z jabłkami ,rodzynkami i orzechami (gotowe ciasto francuskie pokroic w kwadraty , ukladac na nich kawalki jabłka z dodatkami -posypac cynamonem -skleic .....posmarowac roztrzepanym jajkiem ....piec 20 min w 200st ..... zapach boski w calym domu :) podawać z bitą śmietaną ..... albo bez ;)

gabisiek
23-04-2010, 18:58
U mnie dziś były ziemniaczki puree, mielone z sosem śmietanowym i do tego żurawina ze słoiczka... mmmm... obiadek jak z IKEA :)
Natomiast, co zrobić jutro, to nie mam zielonego pojęcia... Może te naleśniki :P

Samuel--
24-04-2010, 22:31
Wczoraj zrobiliśmy sobie z przyjaciółmi wieczór kuchni indyjskiej. Była moja halawa i roti, czyli najprostsze na świecie rozwałkowane na cienko i smażone podpłomyki z samej mąki z wodą i z dodatkiem soli, oraz curry z risotto, robiony z mleka i jogurtu ser panir ze szpinakiem, a także przepyszne samosy, czyli pierożki z nadzieniem ziemniaczanym. Mniam mniam mniam.

aka z Ina
28-04-2010, 13:44
wczoraj naleśniki z jabłkami a dzisiaj? niewiem co:rolleyes:

frosch
28-04-2010, 14:11
ja mam ogórkową :)

Ew-ka
28-04-2010, 20:30
dzisiaj zrobiłam czystke w zamrażarce ....znalazłam żeberka wiec upiekłam w rekawie ...........pychota :) do tego zimne piwko -obowiązkowo !!! (wersja dla dorosłych ;) )

aka z Ina
28-04-2010, 20:39
Ew-ka czy przyprawiasz żeberka do rękawa?

bratki
29-04-2010, 13:41
Danie eksperyment. Wyszło znakomicie IMHO.

Cebula na gorącej oliwie zrumieniona w garnku. Nie musi się całkiem jeszcze zeszklić, ma się tylko przysmażyć.

Dorzucić pokrojone na plastry: marchewkę, małą cukinię, kawałek pietruszki, plus kawałek posiekanego imbiru. Mieszać drewnianą łyżką na dużym ogniu przez chwilę aż niektóre plasterki troszkę "złapią" i zbrązowieją".

Jakąś rybę mrożoną (może być morska, ale lepiej żeby nie tłusta - filet bez ości) wcześniej posypać solą, dużą ilością tymianku i pieprzem. Teraz ułożyć w niedużych (ok 4x8 cm) na warzywach, posypać zrumienionymi na suchej patelni ziarnem słoniecznika i też zrumienionym siekanym ząbkiem czosnku. Polać jeszcze łyżką oliwy i dodać odrobinę masła (ćwierć małej łyżeczki)

Przykryć. Dusić. Po paru minutach dodać kilka małych pomidorków. Jak tylko ryba się przeparuje, a cukinia się zeszkli - pomóc pomidorkom pęknąć. Dorzucić jeszcze jeden ząbek czosnku posiekany - posmakować sos - w razie konieczności doprawić do smaku. I najdalej po minucie serwować. Może być z ryżem lub z ziemniakami.

tabaluga1
09-05-2010, 11:30
U mnie dziś botwinka (uwielbiam i zawsze z ogromną niecierpliwością czekam na młodziutkie buraczki), a na drugie pałeczki z kurczaka pieczone z ziemniaczkami i surówka z młodej kapusty.

magpie101
09-05-2010, 14:05
Mizeria, groszek z marchewka, szynka pieczona, ciemny sos i ziemniaki.

Ew-ka
10-05-2010, 09:40
Ew-ka czy przyprawiasz żeberka do rękawa?
wszystkie mięsa ,ktore robie w rekawie staram sie ......nie przyprawiac wcale (ppodczas pieczenia w rekawie wydzielają sie naturalne smaki) albo bardzo niewiele -to dotyczy np. żeberek .Uwazam ,że karczek (w calosci) nie potrzebuje ani krzty soli i jest smaczny .....;)

Ew-ka
10-05-2010, 09:42
przypominam ,że pokazaly sie szparagi i krótki sezon czas zacząć :)

amalfi
10-05-2010, 09:58
U mnie dziś botwinka (uwielbiam i zawsze z ogromną niecierpliwością czekam na młodziutkie buraczki), a na drugie pałeczki z kurczaka pieczone z ziemniaczkami i surówka z młodej kapusty.

U mnie też była botwinka. Też uwielbiam.

A co do pałeczek z kurczaka, to robię tak: ugotować pałki w wodzie z przyprawami typu wegeta, albo kostka rosołowa, ale nie przesolić. Zrobić gęste, naleśnikowe ciasto i doprawić je na ostro głównie pieprzem i ostrą papryką w proszku. Można próbowac różne wersje z ziołami i czym kto lubi. Osączone z wody pałki obtoczyć w cieście i smażyć na oliwie lub oleju na złoto.

tabaluga1
10-05-2010, 11:27
U mnie też była botwinka. Też uwielbiam.

A co do pałeczek z kurczaka, to robię tak: ugotować pałki w wodzie z przyprawami typu wegeta, albo kostka rosołowa, ale nie przesolić. Zrobić gęste, naleśnikowe ciasto i doprawić je na ostro głównie pieprzem i ostrą papryką w proszku. Można próbowac różne wersje z ziołami i czym kto lubi. Osączone z wody pałki obtoczyć w cieście i smażyć na oliwie lub oleju na złoto.


A widzisz, to muszę spróbować Twoim sposobem te pałeczki. Tylko ja nie używam żadnych kostek rosołowych i przypraw typu wegeta (alergie) więc sól z przyprawami musi wystarczyć.

U mnie dziś jarzynowa i makaron z serem i cukrem.

Ew-ka
10-05-2010, 11:32
U mnie też była botwinka. Też uwielbiam.

A co do pałeczek z kurczaka, to robię tak: ugotować pałki w wodzie z przyprawami typu wegeta, albo kostka rosołowa, ale nie przesolić. Zrobić gęste, naleśnikowe ciasto i doprawić je na ostro głównie pieprzem i ostrą papryką w proszku. Można próbowac różne wersje z ziołami i czym kto lubi. Osączone z wody pałki obtoczyć w cieście i smażyć na oliwie lub oleju na złoto.
super pomysł na wieczorne party :) .....i można by to ciasto nalesnikowe zrobić na piwie ....ma troszke inny smak i jest bardzo smaczne -polecam ;)

amalfi
10-05-2010, 12:49
super pomysł na wieczorne party :) .....i można by to ciasto nalesnikowe zrobić na piwie ....ma troszke inny smak i jest bardzo smaczne -polecam ;)

W takim piwnym cieście robię kalafiora. Różyczki obgotowanego kalafiora w cieście i usmażyć. Też fajna przekąska.

magdazaba
10-05-2010, 19:20
A ja kupiłam dzisiaj młodą kapustkę - już udusiłam ze szczypiorkiem i koperkiem, doprawiłam zasmażką na masełku - na jutro do tego kotlety schobowe- brakuje tylko młodych ziemniaczków, ale na to jeszcze trzeba poczekać.

Paty
10-05-2010, 21:53
u mnie też była botwinka. Też uwielbiam.

A co do pałeczek z kurczaka, to robię tak: Ugotować pałki w wodzie z przyprawami typu wegeta, albo kostka rosołowa, ale nie przesolić. Zrobić gęste, naleśnikowe ciasto i doprawić je na ostro głównie pieprzem i ostrą papryką w proszku. Można próbowac różne wersje z ziołami i czym kto lubi. Osączone z wody pałki obtoczyć w cieście i smażyć na oliwie lub oleju na złoto.


co to pałeczki z kurczaka ???????????

Paty
10-05-2010, 21:54
a może macie jakieś sprawdzone przepisy na grilla nie grilla..............czyli zestaw mięsiw upieczonych w piekarniku co by było prawie tak jak na grillu................szykuje mi się impreza ogrodowa a nie mam grilla ...................:jawdrop:

magpie101
10-05-2010, 21:58
10269
Paleczki to czesc udka z dluzsza koscia.

amalfi
11-05-2010, 08:04
a może macie jakieś sprawdzone przepisy na grilla nie grilla..............czyli zestaw mięsiw upieczonych w piekarniku co by było prawie tak jak na grillu................szykuje mi się impreza ogrodowa a nie mam grilla ...................:jawdrop:

1. Warzywa: cukinię (najlepiej młodą), paprykę czerwoną i żółtą umyś, obrać i pokroić. Culinię (może też być kabaczek albo jedno i drugie) w plastry, ale takie bardziej wzdłuż niż w poprzek, czyli na skos, a paprykę w długie paski. Skropić sokiem z cytryny, posolić popieprzyć i skropić oliwą. jak ktos lubi, można dodać parę gałązek świeżych ziół (na przykład rozmarynu albo innych) i kilka rozgniecionych, ale nie obranych ząbków czosnku. Wymieszać ręką, aby oliwa się równomiernie rozprowadziła po warzywach. Rozłożyć na blasze. Dobrą, cienką kiełbaskę pokroić na porcje i ponacinać. Rozłożyć na warzywach i upiec w piekarniku. Można przed podaniem, w nacięcia wcisnąć na przemian musztardę i keczup z takich pojemników z końcówką, aby ładnie wyglądało. Podać z całą blachą, bo ładnie się prezentuje.

2. Ładne, mięsne żeberka podzielić na kawałki. Posolić, popieprzyć i ułożyć na blasze w rządku (tak prawie na stojąco, wtedy i więcej się zmieści i nie będą całe pływać w tłuszczu). Posmarować miodem. Udka z kurczaka przyprawić wedle uznania i ułożyć na blasze w drugim rządku tak samo jak żeberka. Przełożyć plastrami cebuli (jak cebula się przypali w trakcie pieczenia, to się nie przejmowac i zwyczajnie ją wyrzucić). Można posmarować majonezem, to wtedy będą miały ładnie upieczoną, chrupiącą skórkę. Dwie godziny przed pieczeniem karczek podzielić na porcje. Przygotowac marynatę: olej albo oliwę, paprykę w proszku, majeranek, wyciśnięty świeżo czosnek i co tam przyjdzie do głowy. Ja dodaję na przykład trochę ostrej musztardy. Włożyć do marynaty, wymiąchać ręką, aby mięso było oblepione marynatą ze wszystkich stron i włożyć do lodówki na 2 godziny. Potem ułożyć na blasze w trzecim rządku. Upiec. Tak za jednym zamachem masz 3 różne mięsa.

3. Ziemniaczki zapiekane. Obrać młode, średnie ziemniaki, umyć, podzielić na cwiartki. Do miski wsypać trochę mąki, a do mąki grubej soli i wymieszać tak mnie więcej 4 części mąki i jedna soli). Wyjęte z wody, mokre ziemniaki obtoczyć w tej mące z solą i układać obok siebie na posmarowanej odrobiną oleju blasze. Upiec. Joanna Brodzik w programie kulinarnym tak samo robiła ziemniaki w łupinach i twierdziła, że smakują jak z ogniska, ale nie próbowałam jeszcze tak robić.

Paty
11-05-2010, 21:59
1. Warzywa: cukinię (najlepiej młodą), paprykę czerwoną i żółtą umyś, obrać i pokroić. Culinię (może też być kabaczek albo jedno i drugie) w plastry, ale takie bardziej wzdłuż niż w poprzek, czyli na skos, a paprykę w długie paski. Skropić sokiem z cytryny, posolić popieprzyć i skropić oliwą. jak ktos lubi, można dodać parę gałązek świeżych ziół (na przykład rozmarynu albo innych) i kilka rozgniecionych, ale nie obranych ząbków czosnku. Wymieszać ręką, aby oliwa się równomiernie rozprowadziła po warzywach. Rozłożyć na blasze. Dobrą, cienką kiełbaskę pokroić na porcje i ponacinać. Rozłożyć na warzywach i upiec w piekarniku. Można przed podaniem, w nacięcia wcisnąć na przemian musztardę i keczup z takich pojemników z końcówką, aby ładnie wyglądało. Podać z całą blachą, bo ładnie się prezentuje.

2. Ładne, mięsne żeberka podzielić na kawałki. Posolić, popieprzyć i ułożyć na blasze w rządku (tak prawie na stojąco, wtedy i więcej się zmieści i nie będą całe pływać w tłuszczu). Posmarować miodem. Udka z kurczaka przyprawić wedle uznania i ułożyć na blasze w drugim rządku tak samo jak żeberka. Przełożyć plastrami cebuli (jak cebula się przypali w trakcie pieczenia, to się nie przejmowac i zwyczajnie ją wyrzucić). Można posmarować majonezem, to wtedy będą miały ładnie upieczoną, chrupiącą skórkę. Dwie godziny przed pieczeniem karczek podzielić na porcje. Przygotowac marynatę: olej albo oliwę, paprykę w proszku, majeranek, wyciśnięty świeżo czosnek i co tam przyjdzie do głowy. Ja dodaję na przykład trochę ostrej musztardy. Włożyć do marynaty, wymiąchać ręką, aby mięso było oblepione marynatą ze wszystkich stron i włożyć do lodówki na 2 godziny. Potem ułożyć na blasze w trzecim rządku. Upiec. Tak za jednym zamachem masz 3 różne mięsa.

3. Ziemniaczki zapiekane. Obrać młode, średnie ziemniaki, umyć, podzielić na cwiartki. Do miski wsypać trochę mąki, a do mąki grubej soli i wymieszać tak mnie więcej 4 części mąki i jedna soli). Wyjęte z wody, mokre ziemniaki obtoczyć w tej mące z solą i układać obok siebie na posmarowanej odrobiną oleju blasze. Upiec. Joanna Brodzik w programie kulinarnym tak samo robiła ziemniaki w łupinach i twierdziła, że smakują jak z ogniska, ale nie próbowałam jeszcze tak robić.


spróbuję połączyć 1 z 2 ................może być dobre .................do tych mięs mam zamiar podać na gorąco bagietkę z masłem czosnkowym ...................

tabaluga1
12-05-2010, 17:59
Bagietka z masłem czosnkowym ....Pyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyycha. Jedno z naszych ulubionych dań (dodatków) do grila.

U mnie na obiad dziś był krupniczek i szaszłyki drobiowe.

Ew-ka
12-05-2010, 18:11
szparagi z sosem holenderskim , male marchewki duszone w masełku (na słodko) młode ziemniaki z koperkiem i jajko sadzone ;) do picia ..... zimna- świeża mieta z cytryną

tabaluga1
13-05-2010, 07:22
Dziś wczorajszy krupnik (zupę gotuję na dwa dni) i risotto.
Jutro muszę kupić szparagi i spróbować z sosem holenderskim (wg Ew-ki)

aka z Ina
13-05-2010, 11:18
a ten sos holenderski jak się robi?