Zobacz pełną wersję : Komentarze do Mojej CHOMICZOWKI
Strony :
1
2
3
[
4]
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
Noooo cuda
Piękny ogród , uwielbiam taką zieleń dookoła, kwiaty i ech ...co tu dużo pisać. Za serce chwyta mnie widok kamieni i wody. Wodospady cuuudne.
Witam naocznie INWESTORKĘ :wiggle::wiggle:
PS. Domek rośnie aż miło. Edytko, Ty wytrzymasz tam za wielką wodą kilka lat wiedząc, że TU jest Twój STYLOWY?
Hejka Edytko ;)
Ach te śliczne ogrody... :rolleyes: ale inwestorka piękniejsza :hug:
Pozdrawiam - Jola :)
martaibartek
16-08-2010, 19:23
AAAAAAAaaaaaaaaaaaaa i ja chcę tam być! w kaktusiarni, w japońskim, przy wodospadach!!! pięknie tam :)
Cześć Edytka:hug:
No i co ja mam napisać po tych wszystkich ochach i achach????
No pięknie, k... pięknie;)
I fajnie Cię widzieć Siostro nasza zza wielkiej wody:D:D:D
Piękne ogrody...........najbardziej podoba mi się japoński:)
Buziaki:)
P.S.i miło mi bardzo poznać inwestorkę:)
Hejka Olunia :wiggle:
Witam , witam :) , ten japonski jest niesamowity ..... juz jak tam wchodzisz to czujesz , ze jestes w zupelnie innym swiecie . Fajnie , ze mozna tak w jednym miejscu " pozbierac " rozne kawalki swiata ;)
Pozdrawiam :hug:
Witaj Edytko!!! Fotorelacja przepiękna z Twojej wycieczki, widoki przecudne no a wrażenia na pewno nie zapomniane;) Domek Twój również wygląda super!! Te pustaczki tak równo położone, wszystko tak porządnie zrobione - to oko na pewno cieszy a w szczególności inwestorkę:wiggle: I ja się witam jeszcze raz z Tobą Edytko:welcome: pierwszy raz na żywo ( a raczej na fotce). Pozdrawiam serdecznie!!!
Beatko hejka :wiggle:
Dziekuje za mile slowa :p , chcialam jak najwiecej " ufocic " zebyscie mogly tez choc przez chwilke poprzebywac w zieleni ..... Postaram sie znow z wiosna wyruszyc do Ogrodu to czas kiedy kwitna tulipany ..... kilkadziesiat gatunkow i kolorow .
Dziekuje za komplementowanie mojego domku , tak to prawda cieszy mnie ze pieniazki tak ciezko zarobione zamieniaja sie w ten moj wymarzony kacik na ziemi i wiesz jakos tak lzej mi do pracy wychodzic nawet o tej 5 rano czasami i wracac wieczorowa pora ..... Moj Majster stara sie bardzo bo fotorelacje mam z kazdego dnia , moja Kochana Pelnomocniczka przesyla mi codziennie 40 - 80 fotek :yes::yes: !!!! domek jest " obfocony " baaaaaardzo szczegolowo .. analizuje je i czesc wklejam do dzienniczka , a jak mam jakies uwagi to dzwonie do Majstrunia z zapytaniem , szczerze to jest On bardzo milym czlowiekiem i na kazde pytanko cierpliwie odpowiada .... cierpliwie wyslucha i uwag ( nie lubie tego robic ) ale swoje racje mam ;) wiec musze nie tylko chwalic . Pod wzgledem wykorzystania materialu EKIPA jest super ..... jak do tej pory zuzyli 57 palet porothermu i " zniszczyli moze 5 pustakow !!!!!!!! Pewnie trudno w to uwierzyc , ale to prawda ... nawet kierownik powiedzial , ze jeszcze nie spotkal takiej ekipy . O drewnie nie mowie bo wiadomo , ze tarcica jest zuzywana ale i tak na to co chlopaki z nia robia to jeszcze czesc wykorzystam na deskowanie dachu domku .
Ale sie rozpisalam :eek:
Milego tygodnia Beatko pozdrawiam :) cieplutko
Czeeee Edytko :wiggle::wiggle:
Lece do Twojego dziennika , bo tam ponoć cuuuda ;)
A nie napisalam , ze na cuda trzeba poczekac ....... no i SA !!!!!! ;)
Noooo cuda
Piękny ogród , uwielbiam taką zieleń dookoła, kwiaty i ech ...co tu dużo pisać. Za serce chwyta mnie widok kamieni i wody. Wodospady cuuudne.
Witam naocznie INWESTORKĘ :wiggle::wiggle:
PS. Domek rośnie aż miło. Edytko, Ty wytrzymasz tam za wielką wodą kilka lat wiedząc, że TU jest Twój STYLOWY?
Hejka Anusia :)
Ciesze sie , ze sprawilam Ci taka przyjemnosc w postaci FOTKOW .....:rolleyes: moze te widoczki chociaz w malym % oslodza Twoje smuteczki :hug:
Anusia , czy wytrzymam ...... TAK ..ja jak sie na cos upre to nie ma upros ( masz przyklad domku jaki zachcialo mi sie budowac :rolleyes:) , na szczescie mam WAS moje SIOSTRY FORUMKOWE :hug:i teraz duzo lzej bedzie mi szlo to budowanie .....
Buziaki Kochana :wiggle:
Hejka Edytko ;)
Ach te śliczne ogrody... :rolleyes: ale inwestorka piękniejsza :hug:
Pozdrawiam - Jola :)
Hejka Jolunia :wiggle:
Jakby to powiedziec ....... ;) PRZEZ GRZECZNOSC NIE ZAPRZECZE :D
Buziaki i pogody budowlanej zycze :rolleyes:
AAAAAAAaaaaaaaaaaaaa i ja chcę tam być! w kaktusiarni, w japońskim, przy wodospadach!!! pięknie tam :)
Martusia :)
Zabieraj swoja Rodzinke i ..................... do mnie zapraszam :wave:.........
Buziaczki sle .... a jeden szczegolny dla mojego ULUBIONEGO AVATARKA ..... :hug:cmok , cmok .......
Cześć Edytka:hug:
No i co ja mam napisać po tych wszystkich ochach i achach????
No pięknie, k... pięknie;)
I fajnie Cię widzieć Siostro nasza zza wielkiej wody:D:D:D
YUKA :wiggle:witaj Siostra
Fajnie , ze Ci sie k..... podobaja fotki ;) , a co powiesz na domki hamerykanskie ? Te ktore wrzucilam do dziennika to sa nowe budowle ...... z goncikiem na daszku jak u naszej NIWCI .....
Pozdrowionka i do zobaczyska ;)
Karollinka
17-08-2010, 08:08
Cześć Edytko zrobiłam sobie fotograficzną wycieczke po ogrodach które pokazujesz, bajka, inny świat, ale jaka inwestorka hohohoho:):)
Powiem Ci że aż miło się czyta o Twoim zadowoleniu z ekipy, rzadko to spotykane żeby fachowcy tak sie przykładali do roboty. Zeby tylko dalej na każdym etapie tak gładko szło:)
martaibartek
17-08-2010, 09:21
Martusia :)
Zabieraj swoja Rodzinke i ..................... do mnie zapraszam :wave:.........
Buziaczki sle .... a jeden szczegolny dla mojego ULUBIONEGO AVATARKA ..... :hug:cmok , cmok .......
Nie zapraszaj, nie zapraszaj bo jeszcze niespodziewanie wpadnę na kawkę :) Jasiek dziękuje za buziaki!!! i forumowej cioteczce też je przesyła :)
Jak można wiedzieć to kiedy zamierzasz wrócić do Polski? długo już jesteś w tej hameryce? podziwiam pracujących na obczyźnie, ja taki cycuch rodzinny jestem, że ciężko by i było wytrzymać poza domem/ krajem.
mariomili
17-08-2010, 10:26
Cześć Edytko,
Piekne zdjęcia, roślinek tak dużo i różnych rodzaji, że ciężko zapamiętać. Widać, że wyprawa udana, piękne okolice, na żywo napewno inaczej to wygląda.
Fajnie Cię zobaczyć na "żywo" piękna z Ciebie inwestorka:wiggle:
Buziaki
YUKA :wiggle:witaj Siostra
Fajnie , ze Ci sie k..... podobaja fotki ;) , a co powiesz na domki hamerykanskie ? Te ktore wrzucilam do dziennika to sa nowe budowle ...... z goncikiem na daszku jak u naszej NIWCI .....
Pozdrowionka i do zobaczyska ;)
Cześć Edytka:hug:
Bardzo mi się te hamerykańskie domki podobają, zwłaszcza kamień i cegła na elewacji:) U siebie też chcę trochę kamienia przemycić i wkomponować to w elewację... Może uda mi się tak to zaplanować, żeby ładnie było:wiggle::wiggle::wiggle: Nie wybrałam jeszcze kamienia, nie wiem czy nie będzie to klinkier albo płytki klinkierowe:rolleyes: Wiem, że trzeba się tym zająć lada chwila, bo chyba dobrze by było, żeby komin był obłożony w tej samej kolorystyce...
A Ty jaką cegłę klinkierową na kominy wybrałaś?? Chyba już gdzieś pisałaś:rolleyes::rolleyes::rolleyes:
Cześć Edytko zrobiłam sobie fotograficzną wycieczke po ogrodach które pokazujesz, bajka, inny świat, ale jaka inwestorka hohohoho:):)
Powiem Ci że aż miło się czyta o Twoim zadowoleniu z ekipy, rzadko to spotykane żeby fachowcy tak sie przykładali do roboty. Zeby tylko dalej na każdym etapie tak gładko szło:)
Hejka Karollinko :wiggle:
Dzieki za cieple slowka :) , ekipa fakt spoko chlopaki jedyny powazniejszy mankament to jak na moj gust troche za duzo Majster nabral robot , a teraz nadgania zeby z wszystkim sie wyrobic .... Ja tez powinnam miec skonczony dom z wiezba na daszku na koniec lipca ..... wiem , ze byly te ulewy majowe itp. niemniej jednak troszke mi sie to wszystko slimarczy ......
Buziaczki :)
Nie zapraszaj, nie zapraszaj bo jeszcze niespodziewanie wpadnę na kawkę :) Jasiek dziękuje za buziaki!!! i forumowej cioteczce też je przesyła :)
Jak można wiedzieć to kiedy zamierzasz wrócić do Polski? długo już jesteś w tej hameryce? podziwiam pracujących na obczyźnie, ja taki cycuch rodzinny jestem, że ciężko by i było wytrzymać poza domem/ krajem.
Hejka Martusia :wiggle:
Powrot planuje za kilka lat ( gora 5 !!!! ) ..... jestem juz tutaj troche czasu i na starosc przydaloby sie troche " dychnac " a nie tylko robota od rana do nocy .... :eek:...... Nie jest latwo , ale co zrobic taka uparta cholera jestem , a latka leca mam juz te swoje czterdziesci z + ...... :rolleyes: . Dzieki temu budowaniu na odleglosc " poznalam " min. takich fajnych budujacych jak Ty ....... wiec troche lzej mi teraz to budowanie idzie .... Po pracy biegna do domu i kompa ....czytam co u Was wszystkich slychac i tak czuje sie jakbym tez byla w Polsce.
Pozdrawiam cieplutko i zapraszam na kawke ...... bardzo dobra parzy moj ekspresik , spelnia kazde kawowe zyczenie goscia , a dla Jasia moze byc goraca czekolada Milka ( tez z ekspresu ) .....:hug::hug::hug:
Cześć Edytko,
Piekne zdjęcia, roślinek tak dużo i różnych rodzaji, że ciężko zapamiętać. Widać, że wyprawa udana, piękne okolice, na żywo napewno inaczej to wygląda.
Fajnie Cię zobaczyć na "żywo" piękna z Ciebie inwestorka:wiggle:
Buziaki
Emilka :wiggle:witeczka
Wycieczka udana ...... chociaz wole na wiosne wybrac sie do Ogrodu .... roslinnosc inna i jakos tak po zimie czlowiek tez rozkwita :rolleyes:.
Dzieki za komplement ...... jestes pewna , ze cudzyslow ma byc przy " zywo " , a nie przy " piekna " ........ ???????
Buziaki ;)
CI VEDIAMO,RAGAZZA!!!
Cześć Edytka:hug:
Bardzo mi się te hamerykańskie domki podobają, zwłaszcza kamień i cegła na elewacji:) U siebie też chcę trochę kamienia przemycić i wkomponować to w elewację... Może uda mi się tak to zaplanować, żeby ładnie było:wiggle::wiggle::wiggle: Nie wybrałam jeszcze kamienia, nie wiem czy nie będzie to klinkier albo płytki klinkierowe:rolleyes: Wiem, że trzeba się tym zająć lada chwila, bo chyba dobrze by było, żeby komin był obłożony w tej samej kolorystyce...
A Ty jaką cegłę klinkierową na kominy wybrałaś?? Chyba już gdzieś pisałaś:rolleyes::rolleyes::rolleyes:
Hejka Siostra :wiggle:
Tez planuje jakies dzikie kompozycje z kamieniem i klinkierem ....... ;) , na obecna chwile postanowilam kominy oblozyc zeby bylo z glowy , a pozniej bede sie zastanawiala gdzie reszte klinkieru na domku " dokleic ...." Wybralam pelna cegle firmy Wienerberg z kolekcji Prestiz - DRESDEN w kolorze antracytowo - brazowym do tego zaprawa i fuga w jednym tez z wienerberga kolor antracyt .....
Na zdjeciu sa przeklamania .... widzialam ten klinkier na zdjeciu polozony na kominie i wyglada zupelnie inaczej ......
http://img248.imageshack.us/img248/9501/dresdeni.jpg (http://img248.imageshack.us/i/dresdeni.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Dachowka to Creaton Domino plaska w kolorze lupka angobowana
http://img841.imageshack.us/img841/9241/dachowka4.jpg (http://img841.imageshack.us/i/dachowka4.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Powinno wszystko zgrac sie kolorystycznie .... chociaz jak wiesz dobor materialow robie droga internetowa .....
Pozdrawiam :wiggle:....
Yuka wskocz do mojego dziennika ...... po rozszalowaniu skosow PORAZKA ..... :bash::bash::bash:zastanawiam sie co zrobic .... chyba nalezaloby to skuc i od nowa wylac ..... kurde ..... akurat nad oknami ....
mariomili
18-08-2010, 09:19
Hej Edyto,
Porozmawiaj z kierownikiem co on na to i co by z tym zrobił?
Wydaje mi się, że nie trzeba będzie tego skuwać, bo w środku napewno masz zbrojenie. Podejrzewam że stało się to tam gdzie były szalunki łączone i beton nie równo się wylał.
Głowa do góry, będzie dobrze :hug:
mariomili
18-08-2010, 09:20
Emilka :wiggle:witeczka
Wycieczka udana ...... chociaz wole na wiosne wybrac sie do Ogrodu .... roslinnosc inna i jakos tak po zimie czlowiek tez rozkwita :rolleyes:.
Dzieki za komplement ...... jestes pewna , ze cudzyslow ma byc przy " zywo " , a nie przy " piekna " ........ ???????
Buziaki ;)
CI VEDIAMO,RAGAZZA!!!
100% "żywo" :)
Cholercia Edytka, na pierwszy rzut oka traga....
Przeanalizujmy to na zimno: skos schrzaniony, wygląda tak, jakby dolany tam był beton po związaniu, ale ten skos na szczęście nie będzie zbyt wielkich obciążeń przenosił, bo konstrukcja dachu oprze się na poziomych wieńcach... Kierownik zobaczy na żywo to może coś zaradzi... zresztą zaradzić się nie da, podjąć decyzję, czy tak może być, czy rozwalić to.... najgorsze według mnie to miejsce, gdzie odsłonięte jest zbrojenie.... Tutaj musisz wyłącznie zdać się na kierownika, który zobaczy i będzie myślał jak zrobić, by było dobrze... Zdjęcia czasami wyolbrzymiają problem.... miejmy nadzieję, że tak jest w tym przypadku
Hej Edyto,
Porozmawiaj z kierownikiem co on na to i co by z tym zrobił?
Wydaje mi się, że nie trzeba będzie tego skuwać, bo w środku napewno masz zbrojenie. Podejrzewam że stało się to tam gdzie były szalunki łączone i beton nie równo się wylał.
Głowa do góry, będzie dobrze :hug:
Dzieki Emilko :)
No troche mnie to podlamalo powiem szczerze .......
Kierownik juz byl i to widzial , powiedzial ze czeka az rozszaluja wszystko i wtedy trzeba bedzie robic poprawki ....
Buziaki :hug:
100% "żywo" :)
:hug::hug::hug:
Cholercia Edytka, na pierwszy rzut oka traga....
Przeanalizujmy to na zimno: skos schrzaniony, wygląda tak, jakby dolany tam był beton po związaniu, ale ten skos na szczęście nie będzie zbyt wielkich obciążeń przenosił, bo konstrukcja dachu oprze się na poziomych wieńcach... Kierownik zobaczy na żywo to może coś zaradzi... zresztą zaradzić się nie da, podjąć decyzję, czy tak może być, czy rozwalić to.... najgorsze według mnie to miejsce, gdzie odsłonięte jest zbrojenie.... Tutaj musisz wyłącznie zdać się na kierownika, który zobaczy i będzie myślał jak zrobić, by było dobrze... Zdjęcia czasami wyolbrzymiają problem.... miejmy nadzieję, że tak jest w tym przypadku
Hejka Yukus :hug:
Tez jak to zobaczylam to :bash::jawdrop::bash::jawdrop::bash:.............. ..... Pelnomocniczka wyslala mi maila wlasnie odczytalam , ze Kierownik widzial to wczoraj , czeka , az zdejma pozostale szalunki ...... Zdjecia fakt robione z bliska i w powiekszeniu ... niemniej jednak wg. mnie to jest MASAKRA ....... Szczerze to nie wierze , ze to co poprawiane bedzie dobre . Moja Mama zaraz rano tez info mi wrzucula na kompa o jakims urzadzeniu ktore pod cisnieniem wtlacza beton i uzupelnia ubytki , musze sie zorientowac co to takiego !?!?!?
Buziaki Kochana i spadam do pracy w niezbyt dobrym nastroju :-x wieczorkiem napisze co dalej .....
martaibartek
18-08-2010, 19:22
Edytko wierzę, że się wkurzyła! dlatego wraz z Jaśkiem mocno ściskamy i przesyłamy pozytywne fluidy!
Zdaj się na kierownika. Jak karze poprawić to niech poprawiają, a jak zdecyduje, że może być bo 1. nie będzie tego widać 2 nie zaszkodzi to Stylowemu, to niech taka zostanie.
Klinkier i dachówka bardzo mi się podobają!
Edytko wierzę, że się wkurzyła! dlatego wraz z Jaśkiem mocno ściskamy i przesyłamy pozytywne fluidy!
Zdaj się na kierownika. Jak karze poprawić to niech poprawiają, a jak zdecyduje, że może być bo 1. nie będzie tego widać 2 nie zaszkodzi to Stylowemu, to niech taka zostanie.
Klinkier i dachówka bardzo mi się podobają!
Hejka Martusia :)
Rozmawialam z Majstrem zapewnial , ze to nic takiego ( no nie wiem na fotkach wyglada to STRASZNIE !!!!! ) znow musialam Go przespowiadac i troche okrzyczec ;) ..... nie cierpie tego robic z natury jestem raczej ugodowa osoba , ale niech mi tylko kto na odcisk nadepnie toooooooo ;););).
Kierownik z Majstrem spotykaja sie jutro ( czwartek ) .... Dzisiaj dostalam kolejna porcje fotek zaraz wklejam do dziennika .... wyglada to o niebo lepiej moze ja przesadzam .... Zobacz sama :rolleyes:
Wasze MARTUSIOWOJASKOWE fluidy pomogly .... juz mi lepiej i mniej sie denerwuje
Buziaki Kochani :hug:
Hejka Edytko:)
Nie martw się, murarze sobie poradzą pod dyktando kierownika. Przecież nie ma sytuacji bez wyjścia. Taka wpadka może zawsze się zdarzyć, a najważniejsze to to, żeby wybrnąć jakoś z problemu i żeby domek na tym nie ucierpiał. Tynki jak makijaż ukryją wszelkie niedoskonałości i będzie OK :) Tego ci życzę i głowa do góry - trzymam kciuki :hug::hug::hug:
Pa, pa ;)
martaibartek
19-08-2010, 21:00
Edytko dziękuję za miłe słowa w jolappowym dzienniku :)
Twój już też dziś przejrzała i faktycznie nie jest tak źle jak się na początku wydawało :) a i gościa miałaś niesamowitego :) poddasze elegancko wysprzątane! z dnia na dzień stylowy coraz bardziej stylowy :) już jestem ciekawa jego wnętrza. Pzd
Trzymam kciuki ,żeby było dobrze. Takie wpadki się zdarzają, najważniejsze, żeby znaleźć dobre rozwiązanie.:hug:
Buziaki
Hejka Edytko:)
Nie martw się, murarze sobie poradzą pod dyktando kierownika. Przecież nie ma sytuacji bez wyjścia. Taka wpadka może zawsze się zdarzyć, a najważniejsze to to, żeby wybrnąć jakoś z problemu i żeby domek na tym nie ucierpiał. Tynki jak makijaż ukryją wszelkie niedoskonałości i będzie OK :) Tego ci życzę i głowa do góry - trzymam kciuki :hug::hug::hug:
Pa, pa ;)
Dzieki Jolu :hug:, wlasnie Kierownik zalecil zasmarowanie jakims specjalnym " mazidlem " :stirthepot: ..... chlopaki juz zalatali dziury teraz na to maja polozyc jakis impregnat .... Wlasciwie nie moge winic Murarzy , zalewanie skosow musialo odbyc sie bardzo gestym betonem ( zeby sie nie zlewal ) , upal byl niesamowity ..... no dobra troche Ich rozgrzeszam :rolleyes:. Bedzie dobrze wiem :wiggle:
Buziaki :)
Edytko dziękuję za miłe słowa w jolappowym dzienniku :)
Twój już też dziś przejrzała i faktycznie nie jest tak źle jak się na początku wydawało :) a i gościa miałaś niesamowitego :) poddasze elegancko wysprzątane! z dnia na dzień stylowy coraz bardziej stylowy :) już jestem ciekawa jego wnętrza. Pzd
Martusiu :wiggle: nadal sprzatanie u mnie ..... w poniedzialek konczymy kominy , od srody podobno wiezba ( zobaczymy ) .... :wiggle:
Buzialki ;)
Trzymam kciuki ,żeby było dobrze. Takie wpadki się zdarzają, najważniejsze, żeby znaleźć dobre rozwiązanie.:hug:
Buziaki
Hejka Anusia :wiggle:
Milego dzionka Kochana :) trzymaj kciuki , trzymaj .......
Buziaki :hug:
Karollinka
20-08-2010, 07:23
cześć Edytuś, popatrzyłan na zdjęcia tych ubytków w betonie, u nas było to samo, mimo że chlopaki równomiernie rozprowadzali beton to jednak w tych nadprożach też porobiły sie dziury, kierownik kupił jakiś specyfik, polepili i teraz jest ok.
Nie da sie chyba wybudować domku żeby uniknąć takich drobnych wpadek, ważne żeby mieć dobrą ekipę i kierownika którzy doradza jak usuwać takie problemy.
miłego dnia Edytko:)
Lidia_G.
20-08-2010, 14:57
Edytko,
przyłączam się do czytaczy-oglądaczy Twojego dziennika - jest świetny i bardzo przyjemnie się go czyta :)
Domek piękny, a i świerszczyk prześlicznej urody... Życzę powodzenia - trzymam kciuki za finał i czekam na C.D. dziennika :)
Pozdrawiam
Hejka Edytka:)
Pokazałam Twoje fotki mojemu m., on trochę bardzie oblatany w temacie niż ja i powiedział, że to tylko wizualnie źle wygląda a na pewno mocne jest jak cholera (w końcu B20, nie?) i tak jak ja pisałam Ci wcześniej, nie przenosi zbyt dużych obciążeń:) Jak zasmarowali, to będzie git i głowa do góry...
Buziaki kochana:hug:
cześć Edytuś, popatrzyłan na zdjęcia tych ubytków w betonie, u nas było to samo, mimo że chlopaki równomiernie rozprowadzali beton to jednak w tych nadprożach też porobiły sie dziury, kierownik kupił jakiś specyfik, polepili i teraz jest ok.
Nie da sie chyba wybudować domku żeby uniknąć takich drobnych wpadek, ważne żeby mieć dobrą ekipę i kierownika którzy doradza jak usuwać takie problemy.
miłego dnia Edytko:)
Karollinko :)
Dzieki Kochana za wsparcie ...... wiesz jak jest .... pozostaje mi tylko obserwacja i kontrola na podstawie fotek .... ktore pewnie troche WYOLBRZYMIAJA ...... Odpowiedni preparat zostal juz dostarczony na budowe , w sobote maja Chlopaki dalej " leciec z koksem " , a po niedzieli :wave:..... mysle , ze juz zobacze choc kawalek wiezby na domku
Buziaczki :hug:
Edytko,
przyłączam się do czytaczy-oglądaczy Twojego dziennika - jest świetny i bardzo przyjemnie się go czyta :)
Domek piękny, a i świerszczyk prześlicznej urody... Życzę powodzenia - trzymam kciuki za finał i czekam na C.D. dziennika :)
Pozdrawiam
Lidzia witaj u mnie :welcome:
Milo , ze jestes :wiggle:..... jestem osoba LUDZIOLUBNA i bardzo mi milo jak zwieksza sie grono czytaczo - podgladaczy Stylusia ....:hug:
Buziaki i zapraszam :bye:
Hejka Edytka:)
Pokazałam Twoje fotki mojemu m., on trochę bardzie oblatany w temacie niż ja i powiedział, że to tylko wizualnie źle wygląda a na pewno mocne jest jak cholera (w końcu B20, nie?) i tak jak ja pisałam Ci wcześniej, nie przenosi zbyt dużych obciążeń:) Jak zasmarowali, to będzie git i głowa do góry...
Buziaki kochana:hug:
Siostra :hug:
I jak tutaj wierzyc tym co mowia , ze z Rodzina to tylko na zdjeciu ...... i jeszcze z boku zeby odciac :no: , jak ja widze ze na moja Kochama Forumkowa Rodzinke to w kazdej sytuacji moge liczyc ....... Twoj '' M '' mowi to samo co Majster Grzesko , ze to B20 przeciez i nic mu nie podskoczy ..... :lol2:. Wiesz Majster mogl tak mowic bo troche wtope zrobili wiec bronia sie Chlopaki , ale jak TY tak mowisz to WIERZE bez dodatkowych pytan ...... :cool:
Buziaki i paputki :bye:
87anam87
21-08-2010, 09:21
hej kochana :)
no no no..... widzę że już nawet więźba sobie czeka :)...już wkrótce domek będzie wyglądał bardziej domkowo ;)
tak to nazwałam kiedy u nas założyli dach :) no super to czekam żeby zobaczyć Twoje cudo z więźba a potem z daszkiem :)
pozdrawiam :)
Hej!!!
Widzę więźbę :wiggle::wiggle::wiggle:To znak ,że za niedługo pojawi się daszek i ujrzymy stylowego w pełnej krasie:wiggle:
Już nie mogę się doczekać:)
Widziałam na tartaku jak impregnują naszą więźbę-zamaczali belki na parę godzin w takiej wielkiej kadzi.A mimo tego później też wydawało się ,że jest zaimpregnowana nierowno.Właściciel tarataku wyjaśnił,że to przez to ,że w niektórych miejscach drewno jest juz suche , w innych jeszcze wilgotne i ma inna nasiąkliwość.Jednak nie ma to większego znaczenia ,co potwierdzili nasi dekarze:)
Więc glowa do góry ,z więźbą wszystko jest ok.:yes::yes::yes::yes:
Pozdrowionka:hug::hug:
Hejka OLU :wiggle:
Dzieki , dzieki ....ta chalupka i tak mnie przezyje ( mysle ) wiec moze nie ma co szalec z tym DOPIESZCZANIEM .... mam nadzieje , ze wiezba w przyszlym tygodniu pojawi sie na daszku , a od wrzesnia ...... HEJ WITAJ PRZYGODO !!!!!!!! wchodza Daszkowi :wiggle:......
Buziaki Olunia :hug:
hej kochana :)
no no no..... widzę że już nawet więźba sobie czeka :)...już wkrótce domek będzie wyglądał bardziej domkowo ;)
tak to nazwałam kiedy u nas założyli dach :) no super to czekam żeby zobaczyć Twoje cudo z więźba a potem z daszkiem :)
pozdrawiam :)
Hejka :wiggle:
Tez chce juz ten daszek zobaczyc :wave:
zapraszam na ogladanie wiezby .... bedzie w nastepnym tygodniu( mam nadzieje !!!! )
Buzki ;)
Och Edytko - te zielone deseczki, skąd ja je znam?
Myślę, że dach to jeden z piękniejszych etapów budowania, bo nagle nasza budowa zamienia się w prawdziwy dom :)
Mam nadzieję, że nie przejmujesz się już tym betonem na skosach. Nasz dach przeżył wczoraj wielką "operację naprawczą", ale jeszcze nie pisałam o tym w moim dzienniku bo muszę ochłonąć. Gdyby nie to, dzisiaj mielibyśmy dach skończony i mogłabym już podziwiać dachóweczkę, ale co się odwlecze to nie uciecze ;)
Miłej i spokojnej niedzieli życzę - pa, pa :)
Och Edytko - te zielone deseczki, skąd ja je znam?
Myślę, że dach to jeden z piękniejszych etapów budowania, bo nagle nasza budowa zamienia się w prawdziwy dom :)
Mam nadzieję, że nie przejmujesz się już tym betonem na skosach. Nasz dach przeżył wczoraj wielką "operację naprawczą", ale jeszcze nie pisałam o tym w moim dzienniku bo muszę ochłonąć. Gdyby nie to, dzisiaj mielibyśmy dach skończony i mogłabym już podziwiać dachóweczkę, ale co się odwlecze to nie uciecze ;)
Miłej i spokojnej niedzieli życzę - pa, pa :)
Hejka Jolu :)
Najgorsze jest to , ze jak dostaje fotki to analizuje je dokladnie ( chyba za dokladnie ) ...... i przejmuje sie wszystkim co nie wyglada tak jak sobie wyobrazilam :wiggle: , czyli pieknie i dobrze :cool:. Juz nie przejmuje sie tymi ubytkami w betonie Jolu , zwlaszcza ze chlopaki " polatali " co bylo do naprawienia zostala tylko kosmetyka ;). Teraz WIEZBA ......... bedzie spedzala mi sen z powiek :sleep:
Biegne do Twojego dziennika ...... luknac co napisalas ......
Buziaki :)
No no więźba to już niedługo domek a jak dojdą oczy czyli okna to już dom, czy robić będziesz przerwę technologiczna na zimę aby dom się ostał czy robisz aż do skutku.?
A co do zdjęć to za dokładnie i zbyt w makro je oglądasz. A w makro to mysz wygląda jakby to był słoń.
dziurami sie nie martw, muszą być przy tak gęstym betonie, a zakleją to będzie dobrze.
Co to za mazidło z daitermanna??
No no więźba to już niedługo domek a jak dojdą oczy czyli okna to już dom, czy robić będziesz przerwę technologiczna na zimę aby dom się ostał czy robisz aż do skutku.?
A co do zdjęć to za dokładnie i zbyt w makro je oglądasz. A w makro to mysz wygląda jakby to był słoń.
dziurami sie nie martw, muszą być przy tak gęstym betonie, a zakleją to będzie dobrze.
Co to za mazidło z daitermanna??
Hejka ACCA5 :)
Nastawilam sie na " spokojne budowanie " czyli w tym roku SSO i niech sobie domek odpocznie , a na wiosne zaczne kolejne etapy prac . Daje sobie rowniez wiecej czasu na zastanowienie i podjecie wlasciwych decyzji co do doboru materialu i wyboru kolejnych ekip . Nie spieszy mi sie wiec spokojnie chce rozlozyc budowanie na kilka lat ..... dluzej bede goscila na forum ;).
Deitermann DS to hydraulicznie wiazaca mikrozaprawa uszczelniajaca inaczej mowiac cement ulepszony tworzywem sztucznym przygotowany fabrycznie maja ja Chlopaki nalozyc na miejsca w ktore nie dotarl beton z gruszki .
Pozdrowionka i do uslyszenia :rolleyes:
mariomili
22-08-2010, 17:05
Czesc Edytko,
Powodzenia z WIEZBA , troche uzbieralo sie tych dech jeszcze troche i bedziesz miala daszek nad glowa:wiggle:
Przykro mi z powodu Twojego Taty
Pozdrawiam
Czesc Edytko,
Powodzenia z WIEZBA , troche uzbieralo sie tych dech jeszcze troche i bedziesz miala daszek nad glowa:wiggle:
Przykro mi z powodu Twojego Taty
Pozdrawiam
Dzieki Emilcia :hug::hug::hug:
Wprawdzie to juz 10 lat , ale ....... nie widze roznicy ... ciagle tak samo przykro mi jest ( moze dlatego ze jestem daleko od domu ... )
Buziaki Kochana
Jak Oni to na dom poloza ????????
Edytko ja też się nad tym zastanawiałam. Moi cieśle byli sprytni i wykorzystali prawa fizyki. Belki "same wskakiwały" na dom ;)
Pozdrawiam :)
Edytko ja też się nad tym zastanawiałam. Moi cieśle byli sprytni i wykorzystali prawa fizyki. Belki "same wskakiwały" na dom ;)
Pozdrawiam :)
Dobrze , ze byli na tej lekcji w szkole .............. :wave:
Niestety, ale na matematyce chyba jednak wagarowali :(
Coś czytam, że coś nowego w dzienniczku:) Biegnę poczytać:D:D:D
Niestety, ale na matematyce chyba jednak wagarowali :(
O cholera ..............
Coś czytam, że coś nowego w dzienniczku:) Biegnę poczytać:D:D:D
Yuka, w dzienniku jeszcze nie ma, napiszę jak zobaczę efekty pracy dekarzy, bo chcąc niechcąc zostali wplątani w tą niewesołą sytuację :bash:
Pozdrawiam :)
O cholera ..............
Edytko, prawdziwa cholera to w pewnym momencie we mnie weszła :eek: oj weszła :eek:
Coś czytam, że coś nowego w dzienniczku:) Biegnę poczytać:D:D:D
WIEZBA dojechala ....... :wave:
Edytko, prawdziwa cholera to w pewnym momencie we mnie weszła :eek: oj weszła :eek:
Zle obliczyli wiezbe ????
WIEZBA dojechala ....... :wave:
Sorki Edytko, a ja myślałam, że to do mnie:)
Jolapp, mam nadzieję, że wszystko naprawione:) Czekam na opis:)
Edytka drewno na więźbę pierwsza klasa!!!! Teraz tylko troszkę roboty :stirthepot: i wiecha:)
Przykro mi z powodu taty. Wiem (niestety z autopsji), że gdy zbliża się dzień rocznicy, wszystko wraca cały ból i smutek.... Ale Tata na pewno czuwa nad Tobą. Uściski serdeczne, Siostra :hug::hug::hug:
Sorki Edytko, a ja myślałam, że to do mnie:)
Hejka Jolu .... wiezba dojechala :wave:
Zle obliczyli wiezbe ????
Kalenica znalazła się kilka cm dalej na zewnątrz niż końcówki krokwii na dole. W przypadku dachówki wszystko byłoby widać (np. od góry dodatkowy rząd dachówki ale tylko do połowy :eek:). Jedynym wyjściem w tej sytuacji byłaby chyba blachodachówka, ale ja się nie zgodziłam na oddanie mojego Creatona Futury i położenie blachodachówki. Jutro gdy zobaczę w końcu dachówkę na moim dachu, oczywiście równo ułożoną to chyba nabiorę dystansu do sprawy, zrobię zdjęcia i opiszę jaką "operację" przeszedł mój dach.
Jolapp, mam nadzieję, że wszystko naprawione:) Czekam na opis:)
Edytka drewno na więźbę pierwsza klasa!!!! Teraz tylko troszkę roboty :stirthepot: i wiecha:)
Przykro mi z powodu taty. Wiem (niestety z autopsji), że gdy zbliża się dzień rocznicy, wszystko wraca cały ból i smutek.... Ale Tata na pewno czuwa nad Tobą. Uściski serdeczne, Siostra :hug::hug::hug:
Dzieki Siostra ..... :hug::hug::hug:
Przykro mi rowniez z powodu Twojej straty ..... bo jak piszesz kiedy zbliza sie dzien rocznicy jakos tak robimy sie bardziej sentymentalni .......
Buziaki i dzieki za nieocenione wsparcie , nawet nie wiesz ile to dla mnie znaczy :)
Kalenica znalazła się kilka cm dalej na zewnątrz niż końcówki krokwii na dole. W przypadku dachówki wszystko byłoby widać (np. od góry dodatkowy rząd dachówki ale tylko do połowy :eek:). Jedynym wyjściem w tej sytuacji byłaby chyba blachodachówka, ale ja się nie zgodziłam na oddanie mojego Creatona Futury i położenie blachodachówki. Jutro gdy zobaczę w końcu dachówkę na moim dachu, oczywiście równo ułożoną to chyba nabiorę dystansu do sprawy, zrobię zdjęcia i opiszę jaką "operację" przeszedł mój dach.
Kurcze Jolus :eek:.....
Masz racje , ze nie poszlas na kompromis i zostawilas CREATONKA ...... a swoja droga jak Oni to naprawili ???
Szkoda tylko nerwow , ale to chyba nieuniknione .... cieszy czlowieka budowanie ale i stres przeogromny ......
Trzymam mocno kciuki :hug::hug::hug:
Edytko
doczytałam o Tacie, że to właśnie dziś rocznica.. Przytulam :hug::hug: bo wiem jakie to ważne .
Edytko
doczytałam o Tacie, że to właśnie dziś rocznica.. Przytulam :hug::hug: bo wiem jakie to ważne .
Dzieki Siostra .....:hug::hug::hug:masz racje wazne ......
Beata1164
23-08-2010, 08:42
Edytko również bardzo mi przykro z powodu Twojego taty. Ten czas tak szybko leci. Na pewno tata jest teraz z Tobą i pomaga Ci tam z góry przy budowie, dlatego też wszystko dobrze pójdzie bo masz dobrego Anioła Stróża. Tego Ci z całego serca życzę.
Ps. Powodzenia w dalszej budowie, pozdrawiam serdecznie!!!
Karollinka
23-08-2010, 20:08
:hug:ja jak zwykle spóźniona, słowa nie są potrzebne,:hug::hug:
martaibartek
23-08-2010, 20:21
I ja przesyłam spóźnione, ale niezwykle szczere tulaski :)
Mało piszę, bo czasu na wszystko brakuje,ale czytam i kibicuję :)
mariomili
23-08-2010, 20:51
Milej nocki Edytko
Edytko również bardzo mi przykro z powodu Twojego taty. Ten czas tak szybko leci. Na pewno tata jest teraz z Tobą i pomaga Ci tam z góry przy budowie, dlatego też wszystko dobrze pójdzie bo masz dobrego Anioła Stróża. Tego Ci z całego serca życzę.
Ps. Powodzenia w dalszej budowie, pozdrawiam serdecznie!!!
Witaj Beatko :)
Dziekuje za mile slowa :hug:.......
Jakos tak lzej na sercu , jak wokol zyczliwe osoby i budowanie razniej " idzie " ;)
Pozdrawiam cieplutko :hug:
:hug:ja jak zwykle spóźniona, słowa nie są potrzebne,:hug::hug:
Karollcia :hug::hug::hug::hug::hug:
I ja przesyłam spóźnione, ale niezwykle szczere tulaski :)
Mało piszę, bo czasu na wszystko brakuje,ale czytam i kibicuję :)
Hejka Martunia :)
Rozumiem Ciebie doskonale .....dzisiaj wykonalam do Polski ok. 10 telefonow ..... Ja tez wstaje bladym switem czasem po 4 rano .... , jem praktycznie w samochodzie , zalatwiam sprawy rowniez w samochodzie ( 7 godzin roznicy miedzy USA , a Polska ) musze sie zmiescic w polskich godzinach pracy z wykonywaniem telefonow , a jak wracam do domu to porcaj info. na skrzynce mailowej mnie czeka wiec tez siedze i odpisuje ..... :eek:. Jeszcze trzeba cos ugotowac itp. itd.
Buziaki dla JASIA :wave:
Milej nocki Edytko
Dzieki Emilko :)
Milego dnia dla Ciebie :wave:
mariomili
25-08-2010, 16:10
Cześć
Hmm, trochę kiepsko z tymi kanałami, ale nic się nie martw za wczasu bedzie dobrze! :hug:
Jak tam postepy przy wieżbie?
Miłego popołudnia.
Buziaki
Cześć
Hmm, trochę kiepsko z tymi kanałami, ale nic się nie martw za wczasu bedzie dobrze! :hug:
Jak tam postepy przy wieżbie?
Miłego popołudnia.
Buziaki
Trzymaj się:hug::hug:............będzie ok:yes:
Dzieki Dziewczyny :hug::hug::hug:
Niestety jest tragicznie ..... :bash::bash::bash:.... od poniedzialku woda jest wylewana z kanalow ...... w czwartek przyjezdza Pan ktory je instalowal , musi w kotlowni zrobic naciecie w kanale zeby zobaczyc czy woda jest tylko w srodku czy rowniez dostala sie miedzy koryto , a kanal ..... wszystkie kanaly sa pod chudziakiem , wiec jesli zalala je woda trzeba bedzie chudziak kuc ... wyciagac kanaly osuszac koryta , izolowac na nowo i wkladac nowe kanaly ..... Zrobienie koryt + wszystkie izolacje + instalacja kanalow + robocizna na ten etap kosztowaly mnie 25 000 zl..... ( to jest czesc pod chudziakiem ) ..... Jest bardzo zle ...... NIEDBALSTWO innych ludzi , moje nerwy i kto za to zaplaci .....
W czwartek w poludnie bedzie na budowie wykonawca , kierownik , moja pelnomocniczka i Pan ktory kanaly instalowal . ....... Modle sie , zeby to tylko byl ten kawalek w kotlowni ....... bo skujemy kotlownie i wyciagniemy tylko te czesc . Nic sie nie chce Dziewczyny ..... rycze od poniedzialku :cry::cry::cry: nawet zdjec nie wstawiam .....
Pozdrawiam ......
Karollinka
26-08-2010, 11:58
Edytka :eek::eek: wierzę że jesteś w szoku ale teraz musisz zachować zimną krew i doprowadzic do tego żeby majstry to poprawiły. To nie jest kwota kilku stówek które własciwie przy całej budowie nie maja znaczenia, to jest bardzo duzo kasy, Twoich nerwów, nie można dopuścić żeby takie niedbalstwo uszło im płazem. Najpierw ustal konkretnie winnego no i trzeba zacząć wyciagać konsekwencje. Czy miałaś z nimi spisywane umowy??
O cholera
Edytko :jawdrop: co ja tu wyczytałam ? Spieprzyli Ci kanały ? A gdzie kierownik w całym tym bałaganie?
Czy już coś wiesz ?. Zlokalizowano źródło przecieków??
Przytulam kochana i trzymaj się . Chociaż to łatwo tak mówić a Ty bidulko cała w nerwach . I w dodatku sama za tą wielką wodą . Przytulam i buziole ślę na ukojenie nerwów. :hug:
Hej Edytko :)
Wpadłam do ciebie po kilku dniach nieobecności i co widzę, niech to diabli... wezmą :bash:
Kurcze trzymaj się kochana, może sprawa nie będzie tak poważna i skończy się tylko na kotłowni. Z drugiej strony domek jest jeszcze na takim etapie, że można zrobić poprawki (i oskubać z piórek winnego). Nie chcę nawet myśleć co by byłgo gdybyś już wykańczała domek a tu okazałoby się takie KUKU:eek:
Pozdrawiam cię :hug:i trzymam kciuki za jak najmniejsze straty.
Pa, pa :) Miłego weekendu :)
Beata1164
28-08-2010, 08:00
Przyłączam się do dziewczyn. Życzę Ci stalowych nerwów (jakby tak szło no nie? ) i jak najmniejszych kosztów, żeby to szybko sprawnie załatwili a Tobie nerwów więcej zaoszczędzili, bo szkoda zdrowia. Pozdrawiam i trzymaj się i nie przejmuj zbytnio wszystko będzie dobrze (wiem fajnie mi się mówi, ale musisz w to uwierzyć a będzie Ci lepiej) !!! :hug:
martaibartek
28-08-2010, 09:49
Edytko wpadam zaglądam i co czytam... no rzesz ku@%& przytulam cię mocno i dużo siły i spokoju życzę.
Wierzę, że defekt szybko naprawią i budowa znowu będzie szła dobrym torem.
mariomili
28-08-2010, 17:59
Edyś żyjesz ?? Co tam nowego ?:hug:
Ciekawe skąd te przecieki skoro na fotach wyglądało że wszędzie sa zabezpieczone folią- wszak firma montującą kanały zabezpieczała je dokładnie- czy to się stało jak podlewali strop? tylko jak? Bardzo współczuję. taki ważny moment budowy.
trzymaj się.
Edytko:hug:przytulam kochana
Napisz, czy uporaliście się z tą wodą i błagam, napisz, że to nie takie strszne było, jak się na początku wydawało...
Mocno trzymam kciuki, żeby tak właśnie było:hug::hug::hug:
Karollinka
29-08-2010, 15:03
wpadłam zobaczyć czy sa nowe wieści z placu boju, Edytko nie daj sie, walcz o swoje i zdawaj nam relacje na bieżąco!!
Puk, Puk Edytko :) Co słychać u ciebie :rolleyes:
Mam nadzieję, że wszystko dobrze się układa. Pozdrawiam :hug:
Edytka :eek::eek: wierzę że jesteś w szoku ale teraz musisz zachować zimną krew i doprowadzic do tego żeby majstry to poprawiły. To nie jest kwota kilku stówek które własciwie przy całej budowie nie maja znaczenia, to jest bardzo duzo kasy, Twoich nerwów, nie można dopuścić żeby takie niedbalstwo uszło im płazem. Najpierw ustal konkretnie winnego no i trzeba zacząć wyciagać konsekwencje. Czy miałaś z nimi spisywane umowy??
wpadłam zobaczyć czy sa nowe wieści z placu boju, Edytko nie daj sie, walcz o swoje i zdawaj nam relacje na bieżąco!!
:hug::hug::hug:
O cholera
Edytko :jawdrop: co ja tu wyczytałam ? Spieprzyli Ci kanały ? A gdzie kierownik w całym tym bałaganie?
Czy już coś wiesz ?. Zlokalizowano źródło przecieków??
Przytulam kochana i trzymaj się . Chociaż to łatwo tak mówić a Ty bidulko cała w nerwach . I w dodatku sama za tą wielką wodą . Przytulam i buziole ślę na ukojenie nerwów. :hug:
:hug::hug::hug:
Ja też się przyłączam :hug::hug::hug:
:hug::hug::hug:
Hej Edytko :)
Wpadłam do ciebie po kilku dniach nieobecności i co widzę, niech to diabli... wezmą :bash:
Kurcze trzymaj się kochana, może sprawa nie będzie tak poważna i skończy się tylko na kotłowni. Z drugiej strony domek jest jeszcze na takim etapie, że można zrobić poprawki (i oskubać z piórek winnego). Nie chcę nawet myśleć co by byłgo gdybyś już wykańczała domek a tu okazałoby się takie KUKU:eek:
Pozdrawiam cię :hug:i trzymam kciuki za jak najmniejsze straty.
Pa, pa :) Miłego weekendu :)
Puk, Puk Edytko :) Co słychać u ciebie :rolleyes:
Mam nadzieję, że wszystko dobrze się układa. Pozdrawiam :hug:
:hug::hug::hug:
Przyłączam się do dziewczyn. Życzę Ci stalowych nerwów (jakby tak szło no nie? ) i jak najmniejszych kosztów, żeby to szybko sprawnie załatwili a Tobie nerwów więcej zaoszczędzili, bo szkoda zdrowia. Pozdrawiam i trzymaj się i nie przejmuj zbytnio wszystko będzie dobrze (wiem fajnie mi się mówi, ale musisz w to uwierzyć a będzie Ci lepiej) !!! :hug:
:hug::hug::hug:
Edytko wpadam zaglądam i co czytam... no rzesz ku@%& przytulam cię mocno i dużo siły i spokoju życzę.
Wierzę, że defekt szybko naprawią i budowa znowu będzie szła dobrym torem.
:hug::hug::hug:
Edyś żyjesz ?? Co tam nowego ?:hug:
:hug::hug::hug:
Ciekawe skąd te przecieki skoro na fotach wyglądało że wszędzie sa zabezpieczone folią- wszak firma montującą kanały zabezpieczała je dokładnie- czy to się stało jak podlewali strop? tylko jak? Bardzo współczuję. taki ważny moment budowy.
trzymaj się.
:hug::hug::hug:
Edytko:hug:przytulam kochana
Napisz, czy uporaliście się z tą wodą i błagam, napisz, że to nie takie strszne było, jak się na początku wydawało...
Mocno trzymam kciuki, żeby tak właśnie było:hug::hug::hug:
:hug::hug::hug:
Kochane Dziewczyny !!!! :hug:
Ale mam szczescie , ze jestescie ze mna .... sorrki nie mialam sily zagladac na FM ..... nie mam dobrych wiesci niestety . Od tygodnia " wisze na telefonie " z Polska .... dostaje fotki ktorych nie mam odwagi zamiescic w dzienniku , sama tez ogladam je w pospiechu nie chce zbyt dlugo zatrzymywac sie na kazdej z nich i analizowac ...... Juz dawno nie mialam tak kiepskiego nastroju ...... nawet budowac mi sie juz nie chce ..... W czwartek na budowie pojawil sie Kierownik , Wykonawca domu i Wykonawca instalacji do ogrzewania ... kanaly w kotlowni zostaly wyciete :bash::bash::bash:..... NIESTETY PO SPRAWDZENIU OKAZUJE SIE , ZE WODA DOSTALA SIE TEZ DO INNYCH CZESCI INSTALACJI POD CHUDZIAK ...... nie bedzie mozna w przyszlosci uruchomic systemu z wadliwymi kanalami nasiaknietymi woda .... one naddaja sie juz tylko do WYRZUCENIA .....
Wszyscy umilkli i jakby nigdy nic przechodza do spraw biezacych , kazdy ma jakies swoje koncepcje ..... a to zapomniec o tym co mamy pod chudziakiem i ogrzewanie poprowadzic pod sufitem domu ( wlasnie takiego rozwiazania nie chcialam dlatego zdecydowalam sie na grzanie od podlogi ) , albo zrezygnowac z tego i cos innego sobie wstawic np. podlogowke , a to sie moze jeszcze da wysuszyc ..... itp. itd.
NIE PO TO CALY SYSTEM ROZPRACOWYWALAM PRZEZ POL ROKU I DOPIESZCZALAM SZCZEGOLY ZEBY TERAZ ODPUSCIC !!!!!!
W niedziele zadzwonilam do Kierownika ...... omawialismy sprawy klinkieru na kominy ( doszla sprawa dodatkowej wylewki betonu przy fundamentach wokol komina do kominka , zeby klinkier mial sie gdzie " oprzec " ) , okazuje sie rowniez , ze wiezba w projekcie domu nie jest dopracowana i trzeba dolozyc kilka slupow ( belek poziomych ) aby wzmocnic konstrukcje , daszek nad wejsciem tez nie jest latwy do wykonania :eek:. ...... Poruszylam w koncu temat kanalow ...................
Powiedzialam , ze oczekuje aby Panowie okreslili sie co do tego jaki jest Ich udzial % w ZNISZCZENIACH i adekwatnie do % chcialabym uslyszec propozycje naprawy ....... Jeszcze jestem skora do rozmow , ale jesli nie uslysze konkretnych propozycji to niestety sprawe bede musiala oddac do sadu ...... Nie chce tez czekac w nieskonczonosc i jak tylko bedzie Stylus mial dach nad glowa to nalezy zaczac kuc chudziak vel. grubiak i wyciagac kanalki :( . Dobra wiadomosc to taka , ze od czwartku " robi sie " wiezba .... podobno ciesla to mistrz na poziomie Pana od zbrojen wiec nadzieja na dobre wykonanie wiezby JEST !!!!!! . Kochane Dziewczyny ...... nie cierpie zalatwiana takich spraw ... najbardziej na swiecie nie lubie sie " upominac o swoje " ...... ale nie moge tego odpuscic ..... Pozdrawiam Was serdecznie :hug::hug::hug:jak tylko cos bede wiedziala to dam znac ......
martaibartek
30-08-2010, 08:48
Edytko będzie dobrze! musi być!!!! bardzo współczuję tej całej sytuacji, bo wiem, że nie łatwo jest "walczyć" i to jeszcze samej i na odległość. Nie odpuszczaj jeżeli majstry są wini- niech naprawiają! Przytulam cię mocno!!!!! Trzymaj się Kochana :)
Edyto jestem tego samego zdania co martaibartek kto to spier.... niech naprawia lub przynajmniej się dołoży do naprawy
mariomili
30-08-2010, 09:31
Kiepska sprawa, szkoda tylko Twojej kasy. Walcz o swoje, winni muszą sie znalezc.
Zagladaj tu czesciej, bo tęskno nam tu;)
Lepszego tygodnia :hug::bye:
Edytka:hug::hug::hug::hug::hug:
Zaglądaj do nas, tęsknimy:hug::hug::hug:
Beata1164
30-08-2010, 10:43
Rzeczywiście kiepska sprawa, zgadzam się z powyższymi wypowiedziami - jak coś źle zrobili niech to naprawią, w ramach reklamacji - może da się to jeszcze jakoś załatwić, a przynajmniej koszty obniżyć, bo to przecież nie sprawy groszowe tylko majątek!!!!!!! Dobrze, że przynajmniej z tym dachem lepiej to wygląda - tym się pociesz!!! Pozdrawiam i trzymaj się, będzie lepiej, musi być!!!!
Hej Edytko!
Strasznie mi przykro z powodu tego co Ci się przydarzyło na budowie. Trzymam kciuki. Wiem, że się nie poddasz. Jesteśmy z tobą.
pozdrawiam. Ela http://img832.imageshack.us/img832/8544/pocieszacz.gif
To w końcu kto nawalił i jak. bardzo mnie to nurtuje, chyba sama bym opier...liła jakbym mogła. współczuję.
Właśnie . Kto nawalił i w jakim momencie? . Oczywiście teraz nikt się nie poczuwa. A Ty ? Edytko masz jakieś swoje przemyślenia ? Kogo należałoby spuścić do kanału?
Masz rację, nie odpuszczaj, chciałaś mieć ogrzewanie kanałowe to je miej. A że ktoś spartaczył? To należy znaleźć winnego i przymusić do naprawy NA JEGO KOSZT . Mam cichą nadzieję , że obejdzie się bez sądu , chociaż jakoś chyba sama w to nie dowierzam. Za duże te koszty , oj za duże.
Zdawaj relacje na bieżąco i pamiętaj , że jesteśmy tu po to , aby było Ci choć troszkę lżej :hug:
Karollinka
01-09-2010, 07:14
cześć Edytka, wpadłam zobaczyc czy sa jakieś nowe wieści, mam nadzieję ze będą tylko pomyslne.
Witam Edyta!!!
Oj smutne wieści na Twej budowie. Współczuję problemów na budowie. Tak to jest z budowami na odległość, choć wątpię, że gdybyś była na miejscu zapobiegłabyś zalaniu kanałów. Wszystko do naprawienia, tylko kwestia kto poniesie koszta tych zniszczeń. Oby nie TY, bo zupełnie nie Twoja wina. Odpowiedzialność wykonawcy???. Życzę rychłego rozwiązania sprawy i ruszenia do przodu z budową. Oczywiście życzę też powrotu weny do tejże budowy, bo siln wola i serce najważniejsze ;)
Pozdrawiam
Czesc Edytko
kupe czasu mnie nie było u Ciebie jak i na FM :eek:,a tu czytam takie smutne wiadomości o tych twoich "kanałach" ,bardzo mi przykro mam nadzieję ze się jakos wszystko dobrze wyjasni jak i szybko naprawi czego Ci z całego serduszka życzę !!!:)i nie zamartwiaj sie tak, ja też często miałam już dość budowy i myslałam kiedy to wszystko sie skonczy bo nie mam juz siły :bash:, na dalsze budowanie ,a najgorsze jest to jak sama dobrze wiesz że dużo rzeczy trzeba załatwiać na odległośc a to juz jest wielki problem !! bo wiekszośc sie wtedy tobą nie przejmuje sama wiesz :(ale zobaczysz bedzie dobrze
buziaki zostawiam i teraz bedę częsciej na FM papa
Edytka
odezwij się , bo zaczynam się martwić.
martaibartek
03-09-2010, 12:24
Edyta???
Hej, hej!!!
Mam nadzieję, że twoje milczenie oznacza, że działasz... Pusto tu bez Ciebie...
Pozdrawiam Ela
Karollinka
07-09-2010, 09:08
wiadomo co u Edytki??
jak się sprawy potoczyły??
Edytka, wiem, że tu zaglądasz:cool:
Musisz wiedzieć, że wszyscy wysyłamy pozytywne fluidy w Twoją stronę. Odezwij się do nas:hug:
Jak nie chcesz pisać o budowie to pogadajmy o przysłowiowej Maryni i jej zadzie;) (gdzieś to przeczytałam i mi się spodobało, chyba u Atijki)
:hug::hug::hug:
Edytko będzie dobrze! musi być!!!! bardzo współczuję tej całej sytuacji, bo wiem, że nie łatwo jest "walczyć" i to jeszcze samej i na odległość. Nie odpuszczaj jeżeli majstry są wini- niech naprawiają! Przytulam cię mocno!!!!! Trzymaj się Kochana :)
Edyta???
:hug:trzymam sie jakos choc ledwo ledwo co rusz wychodza jakies sprawy ...... im blizej zakonczenia SSO tym gorzej ....
Edyto jestem tego samego zdania co martaibartek kto to spier.... niech naprawia lub przynajmniej się dołoży do naprawy
Dzieki Arku .... :bye:
Kiepska sprawa, szkoda tylko Twojej kasy. Walcz o swoje, winni muszą sie znalezc.
Zagladaj tu czesciej, bo tęskno nam tu;)
Lepszego tygodnia :hug::bye:
Hejka EMILKA :hug:
Zaangazowalam do pomocy Brata mojej Przyjaciolki mysle , ze teraz jakos to szybciej pojdzie ...... no coz moja pelnomocniczka fajna jest , ale jesli chodzi o walke " o swoje " to nie bardzo lubi sie z ludzmi wyklocac ..... wiesz jak jest .....
Buziaki dla Ciebie tez i dzieki za odwiedziny :)
Edytka:hug::hug::hug::hug::hug:
Zaglądaj do nas, tęsknimy:hug::hug::hug:
Edytka, odezwij się!!!!
Edytka, wiem, że tu zaglądasz:cool:
Musisz wiedzieć, że wszyscy wysyłamy pozytywne fluidy w Twoją stronę. Odezwij się do nas:hug:
Jak nie chcesz pisać o budowie to pogadajmy o przysłowiowej Maryni i jej zadzie;) (gdzieś to przeczytałam i mi się spodobało, chyba u Atijki)
:hug::hug::hug:
Yuka Siostra :hug::hug::hug::hug::hug:
Dzieki za fluidy ............ pomagaja wierz mi .......
Buziaki przesylam
Rzeczywiście kiepska sprawa, zgadzam się z powyższymi wypowiedziami - jak coś źle zrobili niech to naprawią, w ramach reklamacji - może da się to jeszcze jakoś załatwić, a przynajmniej koszty obniżyć, bo to przecież nie sprawy groszowe tylko majątek!!!!!!! Dobrze, że przynajmniej z tym dachem lepiej to wygląda - tym się pociesz!!! Pozdrawiam i trzymaj się, będzie lepiej, musi być!!!!
Hejka Beatko :)
Kiepska i to bardzo .......... na parterze domu nie stawiam scianek dzialowych jeszcze no bo i tak chudziak mam pruc wiec bez sensu ...... boje sie tez zeby konstrukcja sie nie naruszyla ..... i ta pogoda tez mnie doluje bo tylko dolewa mi wody do domu ...... zeby chociaz ten dach juz byl .....
Pozdrawiam goraco :hug:
Hej Edytko!!!
Trzymaj się i walcz o swoje!!!Niech Ci co spier.....robotę poniosą konsekwencje.
Strasznie mnie wk....,że w naszym pięknym kraju wykonawcy nie nauczyli się jeszcze szanować czyiś pieniędzy:bash::bash::bash:O zepsutych nerwach już nie wspomnę:bash::bash:.Nie lubię Niemców(strasznie dziwny i "zimny" naród),ale tu taka sytuacja ,czy np.jak u mnie z kablami ,nie miałaby racji bytu;)
Niestety ,ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy ,a prawda jest taka ,że naszym wykonawcom jeszcze bardzo daleko do Europy zachodniej:bash:
Trzymam kciuki ,że sobie poradzisz ,przytulam:hug::hug::hug:
Ja też czekam na jakieś wiadomości ,mam nadzieję ,że będą lepsze niż ostatnio.
Buziaki zostawiam:)
Hej OLUS :hug:
Z wykonawcami tak jak piszesz ceny zachodnie , a robota nadal ........ kijowa . Mojemu wykonawcy na obecna chwile wstrzymalam wyplate kasy , czekam az cos sie wyjasni w sprawie kanalow ........... jakos nikt nie kwapi sie do poprawek ...... No coz NIECH W TAKIM RAZIE PRZEMOWIA PIENADZE !!!!!!!!! Moze zablokowanie srodkow zmusi ich do dzialania
Buziaki :hug:
Hej Edytko!
Strasznie mi przykro z powodu tego co Ci się przydarzyło na budowie. Trzymam kciuki. Wiem, że się nie poddasz. Jesteśmy z tobą.
pozdrawiam. Ela http://img832.imageshack.us/img832/8544/pocieszacz.gif
Hej, hej!!!
Mam nadzieję, że twoje milczenie oznacza, że działasz... Pusto tu bez Ciebie...
Pozdrawiam Ela
Hejka ELUNIA :)
Dzieki za wsparcie ...... wracam do zywych ......
Choc problemow zamiast ubywac to przybywa .......
Pozdrawiam cieplutko :hug:
To w końcu kto nawalił i jak. bardzo mnie to nurtuje, chyba sama bym opier...liła jakbym mogła. współczuję.
Hejka ACCA :)
Kto nawalil .... sama sie nad tym przez kilka dni zastanawialam i chyba mam odpowiedz ..............
Murarz wykonal piekne koryta pod chudziakiem , zaizolowal .......
Wykonawca ogrzewania w korytka wlozyl pieknie zaizolowane kanaly do ogrzewania .........
Murarz przykryl je plytami OSB , nakryl jeszcze folia ................
Wykonawca wystajace ponad chudziak czesci od kanalow zafoliowal ..............
Murarz polozyl zbrojenia i wylal chudziak ............
Kazdy z Panow wykonal swoja prace jak tylko najladniej umial ................ popelnili jednak BLAD , zaden z nich nie sprawdzil czy miedzy zaizolowanymi wystajacymi ponad chudziak czesciami kanalow , a wylanym chudziakiem nie ma czasem przerw przez ktore moze dostawac sie woda do koryt ......
Moje zdanie jest takie :
Wykonawca ogrzewania chociaz pieknie zainstalowal kanaly .... niestety nie sprawdzil na koniec czy po wylaniu chudziaka wszystko jest szczelne ....
Murarz wylal chudziak i poszedl dalej nie zastanawiajac sie rowniez nad tym .........
Jest i Kierownik ktory zupelnie nie interesowal sie tym tematem po wylaniu chudziaka ........
Najwieksza wina obarczam Murarza ktory zapewnial mnie iz nic sie nie stanie kanalom pod posadzka ( chociaz ja nie bylam przekonana co do ich instalowania na tym etapie budowy ..... ) niestety zostaly zalane i to jest jego wina gdyz nie zabezpieczyl nalezycie koryt .
Wykonawca ogrzewania tez mogl przewidziec , ze istnieje taka ewentualnosc ........ On jednak myslal glownie o zabezpieczeniu kanalow przed zniszczeniem mechanicznym ...........
Sprawa w toku ..........
Właśnie . Kto nawalił i w jakim momencie? . Oczywiście teraz nikt się nie poczuwa. A Ty ? Edytko masz jakieś swoje przemyślenia ? Kogo należałoby spuścić do kanału?
Masz rację, nie odpuszczaj, chciałaś mieć ogrzewanie kanałowe to je miej. A że ktoś spartaczył? To należy znaleźć winnego i przymusić do naprawy NA JEGO KOSZT . Mam cichą nadzieję , że obejdzie się bez sądu , chociaż jakoś chyba sama w to nie dowierzam. Za duże te koszty , oj za duże.
Zdawaj relacje na bieżąco i pamiętaj , że jesteśmy tu po to , aby było Ci choć troszkę lżej :hug:
Edytka
odezwij się , bo zaczynam się martwić.
Atijka Siostra :hug:
Wiem jestem niewdziecznica ............... poprawie sie .... obiecuje
Buziaki :hug::hug::hug::hug::hug:
cześć Edytka, wpadłam zobaczyc czy sa jakieś nowe wieści, mam nadzieję ze będą tylko pomyslne.
wiadomo co u Edytki??
jak się sprawy potoczyły??
Hejka Karollinko :hug:
Niestety ..... jeszcze do kompletu zrypali mi klinkier na kominie ..............
Trzymam sie jakos
Buziaki :hug::hug::hug:
Witam Edyta!!!
Oj smutne wieści na Twej budowie. Współczuję problemów na budowie. Tak to jest z budowami na odległość, choć wątpię, że gdybyś była na miejscu zapobiegłabyś zalaniu kanałów. Wszystko do naprawienia, tylko kwestia kto poniesie koszta tych zniszczeń. Oby nie TY, bo zupełnie nie Twoja wina. Odpowiedzialność wykonawcy???. Życzę rychłego rozwiązania sprawy i ruszenia do przodu z budową. Oczywiście życzę też powrotu weny do tejże budowy, bo siln wola i serce najważniejsze ;)
Pozdrawiam
RERE79 WITAJ :welcome:
Mozna sie podlamac ........... wlasciwie sama z tym walcze bo moja pelnomocniczka no coz ............... jakos nie bardzo widzi sie w roli OPIERDZIELACZA i EGZEKUTORA .................. wiesz jak jest moja kasa ..... moje problemy .....
Tak budowanie na odleglosc nie jest dobrym pomyslem ..... chyba pierwszy raz do tego sie przyznaje .... wiele spraw wychodzi po drodze :bash:
Pozdrawiam ;)
Czesc Edytko
kupe czasu mnie nie było u Ciebie jak i na FM :eek:,a tu czytam takie smutne wiadomości o tych twoich "kanałach" ,bardzo mi przykro mam nadzieję ze się jakos wszystko dobrze wyjasni jak i szybko naprawi czego Ci z całego serduszka życzę !!!:)i nie zamartwiaj sie tak, ja też często miałam już dość budowy i myslałam kiedy to wszystko sie skonczy bo nie mam juz siły :bash:, na dalsze budowanie ,a najgorsze jest to jak sama dobrze wiesz że dużo rzeczy trzeba załatwiać na odległośc a to juz jest wielki problem !! bo wiekszośc sie wtedy tobą nie przejmuje sama wiesz :(ale zobaczysz bedzie dobrze
buziaki zostawiam i teraz bedę częsciej na FM papa
Hejka Jessi :)
Fajnie , ze jestes ......
Dzieki za wsparcie .......
Buziaki dla Ciebie tez :hug:
dziekuje Wam wszystkim ........ Jakos sie pozbieram ..... Trudno mi jeszcze ...... W tych kanalach utopilam kawal serducha ...... I tego mi najbardziej zal , ze czyjas bezmyslnosc i nieprofesjonalne podejscie do tematu zniszczyly to wszystko ......
Sloneczko
08-09-2010, 11:04
Edytko, nie rozpaczaj! http://smileys.sur-la-toile.com/repository/Amour/0011.gif
W dzisiejszych czasach pomalować można wszystko, nawet cegłę: http://tiny.pl/hrxhf
87anam87
08-09-2010, 22:23
Edytko nie denerwuj się bo nerwami niczego nie naprawisz........ szkoda kanałów tyle o nich opowiadałaś i zawsze martwiłaś się żeby wszystko z nimi było ok a tu taki numer :( jeśli chodzi o klinkier to nie wiem....... może go zerwij, wiem że dużo kasy się zmarnuje ale żebyś potem nie żałowała że tego nie zrobiłaś kiedy było jeszcze w miarę wcześnie :(...... nie wiem co Ci kochana poradzić :(.......najgorsze jest to że "my" jesteśmy tak daleko od naszych domków, i nie możemy załatwić i przypilnować wszystkiego po swojemu......problemy przy budowie są zawsze.......oby najgorsze było za Tobą :hug:
Edytko, nie rozpaczaj! http://smileys.sur-la-toile.com/repository/Amour/0011.gif
W dzisiejszych czasach pomalować można wszystko, nawet cegłę: http://tiny.pl/hrxhf
Dzieki Sloneczko :)
Jakis pomysl to jest ....
Pozdrawiam cieplutko ;)
Edytko nie denerwuj się bo nerwami niczego nie naprawisz........ szkoda kanałów tyle o nich opowiadałaś i zawsze martwiłaś się żeby wszystko z nimi było ok a tu taki numer :( jeśli chodzi o klinkier to nie wiem....... może go zerwij, wiem że dużo kasy się zmarnuje ale żebyś potem nie żałowała że tego nie zrobiłaś kiedy było jeszcze w miarę wcześnie :(...... nie wiem co Ci kochana poradzić :(.......najgorsze jest to że "my" jesteśmy tak daleko od naszych domków, i nie możemy załatwić i przypilnować wszystkiego po swojemu......problemy przy budowie są zawsze.......oby najgorsze było za Tobą :hug:
Hejka :)
Fakt kanaly to tak jak moje " dziecko " ....... niedbalstwo innych doprowadzilo do zniszczen , oczywiscie winnych nie ma ..... ale nie dam sie tak latwo splawic i musze to zalatwic .....
Niestety klopoty chyba dopiero sie zaczely .... Pan od dachu na 3 dni przed wejsciem na budowe zaczal stawiac warunki ..... biedna moja pelnomocniczka zostala zarzucona wytycznymi od dachowca , wystraszyl ja dokladnie .....
No coz musimy sie rozstac z dekarzem ( obsmaruje go na malopolskiej bialej i czarnej liscie ) .... a ja jestem w kropie i musze szukac kogos do dachu !!!!!! .............
Hejka Edytko :)
Z powodu intensywnego powrotu do pracy i braku czasu mam zaległości forumowe. Myślałam kochana, że już coś niecoś drgnęło u ciebie w dobrym kierunku. Więc historia "prucia" mojego dachu to chyba Pikuś :eek: Trzymam kciuki za pomyśnle i jak najszybsze naprawienie domku i za ponowne kroki do przodu.
Pozdrawiam :hug:
martaibartek
09-09-2010, 20:08
Edytko jak dobrze, że się odezwałaś! martwiliśmy się z Jaśkiem bardzo :)
Nie wiem co ci napisać, bo każde słowa w obecnej sytuacji wydają się marnym pocieszeniem... chcę jednak abyś wiedziała, że choć cię nie zam zdaje mi się, że jesteś na tyle silną i upartą kobietą, że wszystko wyprowadzisz na prostą i twój wymarzony dom będzie idealny :) bardzo mocno cię przytulamy! trzymaj się Kochana!!!
Edytko
Na początek :hug::hug:
coś mi świta ,Pan&Pani Smith ( nasza Smithka) miała dobrych dekarzy.
Coś mi się zdaje , że wymysły tych Twoich to "zemsta murarza " . Dlaczego masz komin wymurowany z porothermu? Tak można? Nasz wkład co prawda Leier jest w takich specjalnych pustakach kominowych. Razem było wszystko kupowane. Komin systemowy się to zwało.
A klinkier może rzeczywiście zostaw a potem te dwie warstwy czymś się uda zamaskować
Przytulam Cię bardzo serdecznie i naprawdę szczerze współczuję.Bądź silna i nie daj się , walcz o swoje a my tutaj ukochamy i przytulimy kiedy będzie Ci smutno i źle .
Kurde,masakra ,jak się sypie to wszystko na raz:bash::bash::bash:Nie wiem co mam napisać ,żeby Cię pocieszyć,bo wiadomo łatwo się mówi;)Powiem tylko,że dobrze zrobilaś wywalając dekarza na zbity pysk.Bo jak już na dzień dobry miał takie wymagania,to nic dobrego by z tego nie wyszło:bash:.Niestety w sprawie dekarzy nie mogę Ci pomóc:(Co prawda moich dekarzy poleciłabym z zamkniętymi oczami(dachowkę ,więźbę,rynny i drewniany strop zrobili w 6dni:jawdrop: i wszystko super),ale niestety jestem z opolskiego ;)
Trzymaj się kochana ,mam nadzieję ,że już skończyła się zła passa ,buziaki:hug::hug:
Hejka OLUSIA ;)
Mowie Ci masakra ..... Najgorsze jest to , ze od stycznia - lutego mialam ustalona cene , termin wejscia na dach a On teraz na 3 dni przed rozpoczeciem prac robi mi taki SYFFFFFF :bash:..... szukam dekarza , ale nie bedzie latwo .... nie poddaje sie musze przykryc STYLUSIA w tym roku , wydzwaniam gdzie sie da ............
Buziaki OLU , trzymaj kciuki :)
Hejka Edytko :)
Z powodu intensywnego powrotu do pracy i braku czasu mam zaległości forumowe. Myślałam kochana, że już coś niecoś drgnęło u ciebie w dobrym kierunku. Więc historia "prucia" mojego dachu to chyba Pikuś :eek: Trzymam kciuki za pomyśnle i jak najszybsze naprawienie domku i za ponowne kroki do przodu.
Pozdrawiam :hug:
Jolus hejka :)
Ja to mam takie braki forumowe , ze az wstyd ......... nigdzie nie zagladam pochlonieta swoimi sprawami PRZEPRASZAM WSZYSTKICH NAJMOCNIEJ :hug::hug::hug::hug::hug:. Dzieki za kciukasy .... wierze , ze pomoga bo dobra energia plynie do mnie ....
Nigdy sie nie poddaje !!!!!! czasem tylko troche zwalniam .......
Buziaki :)
Edytko jak dobrze, że się odezwałaś! martwiliśmy się z Jaśkiem bardzo :)
Nie wiem co ci napisać, bo każde słowa w obecnej sytuacji wydają się marnym pocieszeniem... chcę jednak abyś wiedziała, że choć cię nie zam zdaje mi się, że jesteś na tyle silną i upartą kobietą, że wszystko wyprowadzisz na prostą i twój wymarzony dom będzie idealny :) bardzo mocno cię przytulamy! trzymaj się Kochana!!!
Martusiu i moj Ty Jasku KOCHANY !!!! :hug::hug::hug::hug::hug::hug::hug::hug::hug::hug:
Normalnie jestescie wyciskaczami lez ....... znow rycze ...... tym razem nie z powodu zalanych kanalow , ale dlatego ze tyle ciepla do mnie plynie od Was .
Przez kilka dni nie chcialam zagladac na forum .......... nie wiedzialam co pisac ... bylo mi smutno i zle ....... :(:(:(. Marzenia o domku i ta charowa na zachodzie zeby powstal taki jaki chce ..... zeby mogli mnie odwiedzac wlasnie tacy fajni ludzie jak WY ..... wierze , ze wszystko sie spelni ...... Masz racje jestem uparta jak cholera ( zodiakalny LEW ) ... i nie dam sie tym przeciwnosciom losu , byle zdrowie dopisalo to reszta jakos pojdzie .
Buziaki dla Was i jeszcze specjalne caluski dla mojego Siostrzenca ;)
Sloneczko
10-09-2010, 00:45
Edytko, jeśli dekarz to tylko jeden z najuczciwszych i nie zepsutych fachowców: Franek Wrona 513 067 338 :)
Zadzwoń i powołaj się na Olę z Dziekanowic, gdyby miał długie terminy. Możesz mu zaufać i zostawić samego. Zrobi wszystko jak należy :)
Edytko, jeśli dekarz to tylko jeden z najuczciwszych i nie zepsutych fachowców: Franek Wrona 513 067 338 :)
Zadzwoń i powołaj się na Olę z Dziekanowic, gdyby miał długie terminy. Możesz mu zaufać i zostawić samego. Zrobi wszystko jak należy :)
OLU dzieki Kochana :hug:
Zaluje , ze nie wzielam Franka jak moja Pelnomocniczka z Nim sie dogadywala kilka miesiecy temu ..... bariera byly te cholerne polaczenia ja z USA nie moglam sie do Niego dodzwonic :bash::bash::bash:i najglupsze jest to , ze pelnomocniczka nie miala z tym problemow , a ja tak .......... Wiesz chcialam miec kontakt z wykonawca i moc z Nim rozmawiac " w cztery oczy " ( przez telefon ) nie chcialam korzystac z posrednictwa w przekazywaniu informacji ...... zeby po drodze cos nie zostalo przekrecone jak to czasami bywa ...... No to teraz mam .......... wzielam dachowego od mojego murarza ... gosc spoko wszystko ustalone i co ????? jak zaczela sie historia z wpadka na budowie z kanalami to i inni znajomi wykonawcy bojac sie o swoje tylki zaczeli PODSKAKIWAC ....
Do Franka dzisiaj dzwonila moja znajoma w Polsce , ale niestety do konca roku ma zajete terminy .....................
Moja wina ..... moja wina ..............
Jeszcze raz dziekuje Olu :hug:
Edytko
Na początek :hug::hug:
coś mi świta ,Pan&Pani Smith ( nasza Smithka) miała dobrych dekarzy.
Coś mi się zdaje , że wymysły tych Twoich to "zemsta murarza " . Dlaczego masz komin wymurowany z porothermu? Tak można? Nasz wkład co prawda Leier jest w takich specjalnych pustakach kominowych. Razem było wszystko kupowane. Komin systemowy się to zwało.
A klinkier może rzeczywiście zostaw a potem te dwie warstwy czymś się uda zamaskować
Przytulam Cię bardzo serdecznie i naprawdę szczerze współczuję.Bądź silna i nie daj się , walcz o swoje a my tutaj ukochamy i przytulimy kiedy będzie Ci smutno i źle .
Anuska dzieki :hug:
Napisalam na priv. do Smithki ... moze znajdzie chwile i odpisze ..... A z ta ZEMSTA MURARZA to chyba masz racje ..... nikt nie jest doskonaly i wiem , ze kazdy ma gorsze i lepsze dni ...... ale jesli popelni sie blad ( jesli tak mozna nazwac zalanie moich kanalow ) to trzeba go szybko naprawiac , a nie obrazac sie i jeszcze nastawiac innych p- ciwko mnie ..... zlej inwestorce ktora smie upominac sie o swoje ....... A z tym porothermem to tez mnie trafia ... jakos tak mi to umknelo wczesniej .... tak cieszylam sie z budowy domku , ze nie zwrocilam uwagi iz w projekie jest ewidentnie napisane KOMINY MUROWANE Z CEGLY !!!!!!! Jak juz mnie olsnilo ..... to zaczelam wypytywac kierownika i murarza . Odpowiedz otrzymalam nastepujaca cytuje :
W projekcie ma Pani zestaw kominowo - wentylacyjny o wymiarach 47x33 , a nasz zestaw ma 56x39 cm. .........
Dalam zestaw SCHIEDEL .... niestety nikt nie powiedzial mi , ze jest on wiekszy od przewidzianego w projekcie i tym samym zwieksza sie gabaryty komina .................. Ja mam jednak swoja teorie .... czyli gdyby ten wiekszy zestaw obmurowali cegla to zachowane zostalyby wymiary komina i teraz po oblozeniu klinkierem nie wygladalby on jak komin w CEGIELNI !!!!!!!!!!! :bash:. Klinkier zostawie .... bo zal mi marnowac material 120 cegiel do zrzutki i 4 worki zaprawy to koszt rzedu kilku setek ..... moze pozniej cos wymysle ... dosc KREATYWNA jestem ;).
Dzieki Kochana sorrki , ze zaniedbuje Twoj dziennik............. :hug:
Buziaki :hug:
Edytka, przytulam mocno:hug::hug::hug:
Widzę, że nareszcie działasz- i dobrze. Bardzo dobre posunięcie z wywaleniem dekarza.
Jak masz jakiś pomysł na te cegły, to je zostaw, ale z drugiej strony pamiętaj, że zostanie tak już do końca żywota Twojej chatki i jeżeli miałoby Cię to wk...ać przez cały ten czas, to może lepiej rozwalić i zrobić raz jeszcze porządnie:confused::confused::confused:. Wierzę, że dekarza uda Ci się znaleźć, nawet widzisz, jaka pomoc płynie z FM;) Trzymam mocno kciuki i wierzę, że teraz tylko lepiej będzie:yes::yes::yes:
Beata1164
10-09-2010, 10:21
Rzeczywiście Edytka zaczęła działać!!! I super, że w końcu wróciłaś do nas bo wszyscy tu bardzo martwili się o Ciebie. Walcz twardo o to co Ci się należy - nikt z łaską Ci tego nie robił - za darmo nic nie ma, a co zniszczyli to niech teraz patrzą tego, żeby to poprawić, a co do cieśli to bardzo dobrze, że go wywaliłaś- umowa umową i tego się trzeba trzymać, a jak już teraz zaczął wybrzydzać, to co by było, jakby Ci w połowie dachu zaczął wariować i wymyślać??? Dobrze zrobiłaś. Jesteś twarda baba i tak trzymaj a my Cię duchowo i forumowo będziemy wspierać. Całuski :hug: Ps. Podziwiam Cię bardzo, bo sama dążysz do wszystkiego i umiesz walczyć - ja niestety słaba płeć jestem w dosłownym tego słowa znaczeniu - gadać to umię na forum, ale jakby co do czego przyszło to bym spieprzała gdzie pieprz rośnie. Ale ty walcz tak jak potrafisz bo co Ci się należy to z całą pewnością Ci się należy i nie przejmuj się za bardzo, bo musisz mieć zdrowie, żeby to wszystko pokonać. Trzymaj sie PA PA
Witaj Edytko!
nie wiem co mam ci napisac.... czytam to wszystko i poprostu rozrywa mnie w srodku....... KUR...... mac jak mozna byc takim mozgojeb..... zeby takie cos zrobic....
kochana nauczylam sie na tej smutnej twojej historii ze jednak nie bede budowac na odleglosc.... szkoda zmarnowanych pieniedzy....
kochana jestem z toba i dzieki bogu ze ty taka baba z jajami jestes bo by ci tam chyba kosciol wybudowali :-)
trzymaj sie Edytko i nie daj sie im!!
pozdrawiam
Edytka, przytulam mocno:hug::hug::hug:
Widzę, że nareszcie działasz- i dobrze. Bardzo dobre posunięcie z wywaleniem dekarza.
Jak masz jakiś pomysł na te cegły, to je zostaw, ale z drugiej strony pamiętaj, że zostanie tak już do końca żywota Twojej chatki i jeżeli miałoby Cię to wk...ać przez cały ten czas, to może lepiej rozwalić i zrobić raz jeszcze porządnie:confused::confused::confused:. Wierzę, że dekarza uda Ci się znaleźć, nawet widzisz, jaka pomoc płynie z FM;) Trzymam mocno kciuki i wierzę, że teraz tylko lepiej będzie:yes::yes::yes:
Hejka Siostra :)
Dzieki za przytulasy ...... :hug::hug::hug: kurde no masz racje z tym klinkierem ....:bash::bash::bash:.....
Myslalam , ze jak w przyszlosci bede na elewacje dawala kamien to moze jakos " zamaskuje " te cegly .......... ale czy bedzie mi sie to podobalo ????
Yuka ja to taka cholera wymagajaca jestem ........ i lubie porzadna robote , sama tez od siebie wymagam .... i nie lubie na latwizne isc ......
Jesli chodzi o dekarza to dzwonilam na numer Pana z kontaktu SMITHKI :)naszej Forumki ..... Atijka mi podpowiedziala :hug:......
Trzymaj kciuki moze bedzie z tego cos ......... Pan przyjemny w rozmowie ( ja za to bardziej chaotyczna bylam :rolleyes: , chcialam Mu wszystko o dachu w jednym zdaniu powiedziec ). Ma sie umowic na spotkanie z bratem kolezanki ktory teraz wlaczyl sie do pomocy przy mojej budowie ( bedzie pilotowal sprawe kanalow i poprawek ) . Jak wszystko dobrze pojdzie to bedzie mogl zaczynac daszek ....... juz na poczatku pazdziernika ....... :wave:, prawie chlopaki od klinkieru skoncza kominy .........
Buziaki i dzieki KOCHANA ...... Wasza pomoc naprawde dziala :)
Rzeczywiście Edytka zaczęła działać!!! I super, że w końcu wróciłaś do nas bo wszyscy tu bardzo martwili się o Ciebie. Walcz twardo o to co Ci się należy - nikt z łaską Ci tego nie robił - za darmo nic nie ma, a co zniszczyli to niech teraz patrzą tego, żeby to poprawić, a co do cieśli to bardzo dobrze, że go wywaliłaś- umowa umową i tego się trzeba trzymać, a jak już teraz zaczął wybrzydzać, to co by było, jakby Ci w połowie dachu zaczął wariować i wymyślać??? Dobrze zrobiłaś. Jesteś twarda baba i tak trzymaj a my Cię duchowo i forumowo będziemy wspierać. Całuski :hug: Ps. Podziwiam Cię bardzo, bo sama dążysz do wszystkiego i umiesz walczyć - ja niestety słaba płeć jestem w dosłownym tego słowa znaczeniu - gadać to umię na forum, ale jakby co do czego przyszło to bym spieprzała gdzie pieprz rośnie. Ale ty walcz tak jak potrafisz bo co Ci się należy to z całą pewnością Ci się należy i nie przejmuj się za bardzo, bo musisz mieć zdrowie, żeby to wszystko pokonać. Trzymaj sie PA PA
Beatko dzieki KOCHANA jestes :hug:
Moze dobrze , ze nie ma mnie na miejscu bo chyba rozp...... zrobilabym im wszystkim , drobna jestem ale POWER mam ....... ( przez telefon w glosie ;)) .
Nie dam sie zastraszyc i postawic do konta ..... Wlasnie moja Pelnomocniczka powiedziala mi cos w stylu : ....... Ty nie wiesz jak teraz w tej Polsce jest , wykonawcy wazni sa i robia co chca ..... jak zatrzymalas wyplate kasy to moze sie cos przytrafic na budowie ..... :mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad: .
Czyli co ?????? zapytalam no i dowiedzialam sie , ze rozni sa wykonawcy ich pomyslowosc nie zna granic i np. kilka desek moga mi z wiezby zdjac ......
NO TO WE MNIE ZAWRZALO !!!!!!!!!!!!!!!!!!! K............... de niech tylko cos sie tam stanie to tez nie bede przebierala w srodkach .
" Profilaktycznie " zadzwonilam do ciesli i wykonawcy z informacja , ze zorientowana jestem w sytuacji i raczej zeby wszystko bylo na budowie OK. bo jesli cos bedzie nie tak to z milej inwestorki zmienie sie w INWESTWAMPIRA .......... a dla nich oznacza to jedno WOJNA !!!!!!! .
Witaj Edytko!
nie wiem co mam ci napisac.... czytam to wszystko i poprostu rozrywa mnie w srodku....... KUR...... mac jak mozna byc takim mozgojeb..... zeby takie cos zrobic....
kochana nauczylam sie na tej smutnej twojej historii ze jednak nie bede budowac na odleglosc.... szkoda zmarnowanych pieniedzy....
kochana jestem z toba i dzieki bogu ze ty taka baba z jajami jestes bo by ci tam chyba kosciol wybudowali :-)
trzymaj sie Edytko i nie daj sie im!!
pozdrawiam
Matalim :welcome:
Masz kobieto racje ..... ze trzeba miec jaja biorac sie za budowe domu ...... mieczaki ciezko znosza takie zimne prysznice ..... :bash:. Wyzwan sie nie boje , a budowa na odleglosc ...... co moge powiedziec oplacac trzeba wszystkich po drodze bo mimo przyjazni i sympatii do Ciebie za darmo nikt nie chce pracowac ..... ;) i pomagac . Dam rade :cool: ....... troche te kanalki zciely mnie z nog ...... klinkier na kominie ...... ale jak wywalilam goscia od klinkieru to jakos latwiej przyszlo mi wykopsac dachowego ..... gnojek jeszcze roboty nie zaczal , a juz warunki stawia ...... no to ma !!!!!! jak nie umie szanowac pracy i pracodawcy to trudno ...... Ciagle sa tacy fachowcy ktorzy chca uczciwie i solidnie zapracowac na chleb i jeszcze w DUPACH im sie nie poprzewracalo ........ szkoda tylko , ze sa rowniez i tacy ktorzy mysla , ze jak kobieta to mozna jej glupot nagadac i lyknie jak ryba przynete ..... SORRKI PANOWIE ...... Mysle , ze moj wykonawca domu liczyl na latwy grosz biorac sie za budowanie .... i nie sadzil , ze bede o wszystko sie wypytywac i domagac poprawek spierdzielonych rzeczy ... Na poczatku bylo fajnie ...... no coz pewnie tez bylam za dobra dla nich moj blad ...... a oni tego nie docenili wiec teraz zrobilo z Z A J E F A J N I E ......... M A L O F A J N I E .
Matalim .... potraktuj budowe jak przygode ...... i zacznij budowe domku , adrenalina idzie w gore z kazdym dniem ....... a ze siwych wlosow przybywa to co ..... farby do wlosow po cos one sa no nie ?????
Buziaki przesylam ;)
Hej Edytko
Aż miło Cię czytać, taka energia z Twoich postów bije.:) i już wiem , że sobie poradzisz.
trzymam kciukasy za dachowców, żeby zrobili Ci piękny dach i żeby wszystko poszło sprawnie i bezproblemowo.:)
martaibartek
11-09-2010, 18:28
Edytko wreszcie do nas wróciłaś :)
Będzie dobrze!!!! kto jak kto, ale ty byś sobie nie poradziła?
a tak a propo tych kominów- to mi się podobają :) tulamy cię mocno!!!
Hej Edytko
Aż miło Cię czytać, taka energia z Twoich postów bije.:) i już wiem , że sobie poradzisz.:)
Tak samo pomyślałam;)
A Ty Siostra miałaś fotki tynków wstawić i co?? Szwendasz się po innych, a siebie zaniedbujesz;)
Edytka, to nie do Ciebie, rzecz jasna:D:D:D
A do Ciebie teraz: Tak myślę o tych cegłach Twoich i zastanawia mnie, czy Ty nie będziesz nasypywać tam ziemi do poziomu podłogi w salonie? Bo jeśli tak, to te cegły nieszczęsne zasypać powinnaś.... chyba... Czy może tam taras będzie? To też podniesiony być powinien.... tak mi się wydaje....
A teraz przytulas:hug:
a nawet 3:hug::hug::hug:
;)
Wstydzem siem mocno moich zaniedbań tynkowych :oops:
tłumaczyć się idę do siebie
A dla Edytki buziaki przesyłam :)
Hej Edytko
Aż miło Cię czytać, taka energia z Twoich postów bije.:) i już wiem , że sobie poradzisz.
trzymam kciukasy za dachowców, żeby zrobili Ci piękny dach i żeby wszystko poszło sprawnie i bezproblemowo.:)
Wstydzem siem mocno moich zaniedbań tynkowych :oops:
tłumaczyć się idę do siebie
A dla Edytki buziaki przesyłam :)
Hejka Atijka ......... :wave:
Dzieki , ze jestes .... to dzieki Twojej podpowiedzi moze DACHOWIEC Smithki bedzie robil i moj dach ............ :yes::yes::yes::yes::yes:.
Sprawa w toku ..............
Buziaki dla Ciebie sle .....
:hug::hug::hug::hug::hug:
Tak samo pomyślałam;)
A Ty Siostra miałaś fotki tynków wstawić i co?? Szwendasz się po innych, a siebie zaniedbujesz;)
Edytka, to nie do Ciebie, rzecz jasna:D:D:D
A do Ciebie teraz: Tak myślę o tych cegłach Twoich i zastanawia mnie, czy Ty nie będziesz nasypywać tam ziemi do poziomu podłogi w salonie? Bo jeśli tak, to te cegły nieszczęsne zasypać powinnaś.... chyba... Czy może tam taras będzie? To też podniesiony być powinien.... tak mi się wydaje....
A teraz przytulas:hug:
a nawet 3:hug::hug::hug:
;)
Yukus Kochana ........... :hug::hug::hug::hug:
KLINKIER z komina Z W A L O N Y ................. moj Kochany Braciszek po pracy pojechal na dzialke i w 4 godzinki ( z dojazdem ) klinkier zdjal z komina :wave:...................... Wyobraz sobie .... wszystko ocalalo .............. tylko jeden klinkierek przelamal sie na pol :eek: ( Braciak byl niepocieszony tym faktem ) ale bedzie mozna go wykorzystac wiec wszystkie cegielki ZDROWE SOM !!!!!!! .......
Dzisiaj wklejam foty .......... kurcze ciesze sie ogromnie ..........
ja też się bardzo cieszę Twoją radością i zapałem :):)
Musze jeszcze cos Wam napisac ...... zeby tydzien zakonczyl sie tak jak sie zaczal ........ czyli pechowo no to i w sobote musialo sie cos przytrafic. ........:bash:
Wyjechalam do pracy o 6 rano ...... w sobote ruch jest mniejszy wiec spokojnie mialam czas na dojazd na miejsce , a jechalam sobie do Chicago downtown .... kawalek drogi mam od siebie i musze jechac dwoma autostradami ...... Jak juz zajechalam i znalazlam miejsce do parkowania ( co rzecza latwa nie jest ...... ;)) zgasilam moj samochodzik ...... opuscilam go na jakies 20 min. ......... ( troche padalo .... ) wrocilam i chce jechac w dalsza droge , a tu moje autko powiedzialo NIC Z TEGO ........ po odglosie jaki wydawalo stwierdzilam , ze nie moze zaskoczyc bo akumulatorek " PAGIBL ...... " . No to pieknie mysle sobie 7 rano , sobota ...... normalni ludzie jeszcze spia ........ i gdzie tu szukac ratunku ?????? . Lyknelam jeszcze kawki i w droge ( czyli w wolnym tlumaczeniu ...... zabieram dupe w troki i jazda szukac jakiegos warsztatu ...... O 7 RANO W SOBOTE ................:jawdrop:.
Czarna rozpacz ........... deszcz pada ........ autko nie dycha ........... a ja szukam ratunku wsrod wiezowcow ....
EUREKA ....................... znalazlam warsztacik i to w dodatku otwarty .....
Nie pisze o szczegolach , ale akumulatorek trzeba bylo wymienic ..... autko odpalilo i w droge ...........:).....
ja też się bardzo cieszę Twoją radością i zapałem :):)
Atijka ta moja radosc i zapal to chyba na wyrost ...... sama sobie dodaje ANIMUSZU bo sytuacja nie jest wesola .....
Edytko wreszcie do nas wróciłaś :)
Będzie dobrze!!!! kto jak kto, ale ty byś sobie nie poradziła?
a tak a propo tych kominów- to mi się podobają :) tulamy cię mocno!!!
:hug:
Yukus Kochana ........... :hug::hug::hug::hug:
KLINKIER z komina Z W A L O N Y ................. moj Kochany Braciszek po pracy pojechal na dzialke i w 4 godzinki ( z dojazdem ) klinkier zdjal z komina :wave:...................... Wyobraz sobie .... wszystko ocalalo .............. tylko jeden klinkierek przelamal sie na pol :eek: ( Braciak byl niepocieszony tym faktem ) ale bedzie mozna go wykorzystac wiec wszystkie cegielki ZDROWE SOM !!!!!!! .......
Dzisiaj wklejam foty .......... kurcze ciesze sie ogromnie ..........
Najlepsza z możliwych decyzja!!!!
BRAWO!!!!!
Czyli co, nie taki diabeł straszny...?;)
Buziaki:hug::hug::hug:
Najlepsza z możliwych decyzja!!!!
BRAWO!!!!!
Czyli co, nie taki diabeł straszny...?;)
Buziaki:hug::hug::hug:
Siostra :)
dzieki za podpowiedz ...... pomoglas mi podjac decyzje .... diabla sie nie boje ..... ludzie znacznie straszniejsi ;););)
Buziaki
:hug:
No kochana ale masz zdolnego bracisza :):) przynajmniej klinkierek się uchował i trzymam kciukaski mocno aby daszek rosnął jak najprędzej
buziaki wysyłam :)
Czesc Edytko
I jak tam sprawa twojego dachu? Co do twojego brata to zdolniacha z niego.
Czekam na jakieś wieści z twojej budowy.
Witam
Nie mialam czasu zagladac a widze ze dzialo sie u Ciebie.Dobrze ze choc sprawe klinkieru zalatwilas pozytywnie i trzymam kcuki za solodna ekipe do dachu.My mielsimy dobra ekipe ale ostatnio z nimi rozmawialam nt ocieplenia poddasza i mowili ze maja jeszcze 5 dachow do zrobienia wiec nie wiem czy byliby w stanie wejsc do Ciebie jeszcze w tym roku.Jesli nadal poszukujesz kogos to daj znac a podam Ci namiary :)
Zbigniew100
19-09-2010, 18:46
Fajna budowa .
Powodzenia .
Już nie dużo do końca SSO
Karollinka
20-09-2010, 08:08
cześć Kochana, jak miło czytać chociaż część pozytywnych komentarzy.
Dobrze że chociaz klinkier dało się uratować więc moze nastąpił koniec złej passy, dobrze że masz wolę walki i wszelkie niepowodzenia dasz rade przezwyciężycyć
martaibartek
20-09-2010, 13:38
Jestem! wróciłam i zaglądam :) buziaki ślemy!!!!
Edytka
No co tam u Ciebie?
:hug:
Edytko kochana przeczytałam twój dziennik jednym tchem i powiem Ci kochana, że u mnie na budowie też jest jazda. po 1 pierwsza ekipa na spotkanie przyszła pod"gazem" i zarządali kasy bo Zusy muszą opłacić- wywaleni na pysk!2. murarz postawił mur i ...rozebrał ponieważ super geodeta pomylił się o 50 cm i za krótki mam dom.3.moi obecni budowniczowie statystycznie są na budowie 3 razy w tygodniu - chętnie bym ich się również pozbyła ale znajomi, wzieli naszą budowę choć mieli już zlecenia, więc głupio ich wywalić. dekarzy mam obcych i mam nadzieję ze nie zawiodą no ale to czas pokaże.
mariomili
22-09-2010, 20:11
Cześc Edytko,
Przyszłam i do Ciebie przywitać się, ale ciężko Cię tu zastać. Pewnie zabiegana jesteś i wisisz na telefonach?
widzę ze problemow nie ubywa, ale nie poddawaj się i walcz o swoje!
Dobrej nocki życzę :sleep:
martaibartek
23-09-2010, 20:33
Edytko??? wyślij choć pustą wiadomość... całujemy :)
martaibartek
25-09-2010, 18:21
Edyta tak nie można!!! denerwujemy się i martwimy! odezwij się!
Edyta była wczoraj na forum(godz. 23:43 ) a raczej się zalogowała więc pewnie strasznie zajęta ze nic nie pisze .....
Karollinka
27-09-2010, 09:24
też zaglądam i sie martwię gdzie Edytka sie podziewa, mam nadzieje że jak juz zajrzy to chociaż z pozytywnymi wiadomościami.
Czekamy, czekamy....
Edytka, jesteśmy z Tobą:hug::hug::hug:
Kochani witajcie ...... :) ...... mysle caly czas o Was .... dzieki wielkie za wsparcie :hug:.... dzisiaj jestem po wstepnych rozmowach z Radca Prawnym wiec jak widzicie dzialam byc moze sprawa znajdzie final w sadzie ... do zalanych kanalow dorzucilo sie jeszcze kilka innych " niedociagniec " na budowie . Za chwile zasiadam do pisania obszernego elaboratu dla Radcy musze ze szczegolami opisac wszystko co wydarzylo sie podczas budowania domku , napisac swoje zadania wobec wykonawcow , przeslac skany umow itp. itd .....
Trzymajcie kciuki :bye:
mariomili
28-09-2010, 08:49
Cześć Edytka
Trzymam kciuki, że wszystko będzie po Twojej myśli
Jestem i trzymam kciuki. i jeszcze przytulam:hug::hug:
Renatamama3
29-09-2010, 13:18
Hej Edytko współczucia .Czymam kciuki i pokaż im ,ja też pilnowałam ,żeby mieć jak ja chce ,sąsiad pukał mi w głowe ,żebym odpuściła bo to drobnostki i ,że szkoda ,życia na kłótnie ale ja na to ,że taki mam plan i tak mam mieć np. ich buble otwory drzwiowe o 10 cm mniejsze ,3 okna 10 niższe musieli poprawiac on im nic nie powiedział teraz się wkurza ,że jeszcze inne buble wynajduje u mnie się pilnowali wiedzieli ,że ich sprawdzam powiem ci ,że przepłaciłam nerwami szybciej się denerwuje pomału dachodze do siebie ,jestem osobą z reguły spokojną i jakoś ciężko mi komuś zwracać uwage Czymam kciuki bo walczyć o swoje jest ciężko ale WARTooooooo
Beata1164
29-09-2010, 20:02
Przyłączam się do dziewczyn!! Również trzymam kciuki. Dobrze robisz, że walczysz o swoje - oni zepsuli oni niech naprawią, a przynajmniej pokryją koszt tego co zniszczyli. Ty biedulka masz zarabiać a ktoś to znieważać (może i nie świadomie, ale jak błędy się popełnia to trzeba konsekwencje z tego wyciągnąć) , nie, nie nie tędy droga. Walcz o swoje a my cię forumowo będziemy wspierać. Głowa do góry!!!! Pozdrawiamy i powodzenia życzymy.:hug:
Karollinka
30-09-2010, 07:47
Edytka walcz o swoje, tyle Twoich ciężko zarobionych pieniędzy, cała masa wyrzeczeń nie może pójść na marne.
Trzymam kciuki żeby wszystko szło po Twojej mysli.
Hejka
Wczoraj ( sroda ) wyslalam stosowne pelnomocnictwa do Kancelarii Prawniczej , w Polsce maja byc w poniedzialek .... wtedy Radca bedzie mogl " ruszyc " z pismami do wykonawcow . Czekalam , az sami sie okresla co do naprawy i zwrotu kosztow , ale to co zaproponowali to jawna kpina jest .... wiec teraz bedziemy rozmawiac przez prawnika . Tydzien temu dostalam maila od generalnego wykonawcy domu , ze budowa skonczona i czeka na zaplate kasy !!!!!! ( ostatniej raty ) i ze bezpodstawnie przetrzymuje jego pieniadze . :P
Renatamama3
01-10-2010, 07:40
Hej czymam kciuki ,ale beszczelny .
Renatamama3
01-10-2010, 07:42
Edytko uda Ci się przykryć domek w tym roku?
Cześć Edyta poczytałam Twój dziennik i ostatnie wyskoki budujących normalnie mnie włos zjeżyły. Że też tacy "ŁASKAWCY MIŁOŚCIWIE NAM BUDUJĄCY" ;) jeszcze chodzą po tym świecie...
Pozdrawiam i cierpliwości życzę :)
Jestem z Tobą. Trzymaj się i nie dawaj tym (Piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii).
Acha.
Dzień dobry.
Hej czymam kciuki ,ale beszczelny .
Hejka Renatka krew mi sie w zylach gotuje ...... :mad: gdybym byla na miejscu to ................. :spam:
Edytko uda Ci się przykryć domek w tym roku?
Kochana jak wiesz dekarz ktory nawiasem mowiac jest znajomym mojego wykonawcy domu ...... wystawil mnie do wiatru na 3 dni przed rozpoczeciem prac ( mysle , ze wykonawca maczal w tym paluchy i nastawil go p- ciw liczac , ze nie znajde nikogo i zostane z rozgrzebana budowa na zime , a raczej z domem bez pokrycia ) .... Pomylil sie gnojek ..... :P mam juz innego Pana do dachu niestety wejdzie dopiero w polowie pazdziernika tez ma swoje terminy ktore musi dotrzymac ... a tym czasem leje zalewa mi caly dom , wiezbe dokladnie juz przeplukalo ...... ale co tam ..... wreszcie dojechala zaprawa do klinkieru , chlopaki koncza klinkier na kominach ... i co sie dzisiaj okazalo , ze cos jeszcze w kominie nie jest dokonczone ( wstawione !!!!!! ) :offtopic:i nie moga dokonczyc roboty .... SUPERANCKO ..... chyba sie zabije .......... :sick:............. od czerwca kominy sa robione ( wklady Schiedla ) przez wykonawce i dalej jestem w czarnej dupie ........ znow cos nie jest zrobione . Znalazlam numer telefonu do przedstawiciela i doradcy technicznego Schiedla w moim rejonie wiec musze zadzwonic , moze przyjedzie na moja budowe i cos na to zaradzi ...........
Budowanie na odleglosc to fajna rzecz jest ..... jak ta odleglosc to kilometr od budowy , a nie 11 tysiecy kilometrow ............. :no: .
Cześć Edyta poczytałam Twój dziennik i ostatnie wyskoki budujących normalnie mnie włos zjeżyły. Że też tacy "ŁASKAWCY MIŁOŚCIWIE NAM BUDUJĄCY" ;) jeszcze chodzą po tym świecie...
Pozdrawiam i cierpliwości życzę :)
:welcome:witaj u mnie ...
Ostatnio malo goscinna jestem sorrki ( musze uzupelnic dziennik .... jest o czym pisac ) , ale nerwy juz mi puszczaja ...... na to wszystko .
Zebralam sie wreszcie do przyslowiowej KUPY .... skoro nie chca po dobroci no to W O J N A !!!!!!!!! Nie beda mi gnoje bruzdzic , jak sprawa trafi do sadu to wtedy troche im dupy zmiekna ...... powiem jeszcze tak ...... teraz nie jest to juz takie wazne dla mnie czy wygram z nimi czy nie ...... ale to , ze dam im nauczke ... mysla , ze jak kobieta to mozna ja lekcewazyc ........... pochodza troche po sadach , historie kredytowa sobie spierdziela i dobre imie to juz nie beda tacy hardzi ......
Pozdrawiam i zapraszam do odwiedzin :p
Jestem z Tobą. Trzymaj się i nie dawaj tym (Piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii).
Acha.
Dzień dobry.
:welcome:
Dzieki Kochana milo mi , ze tyle osob przejmuje sie moimi sprawami ............. Nie ma takiej opcji zebym sie poddala ..... ;) .... chociaz jak opisze wszystko w dzienniku to zobaczysz , ze latwo nie jest .... a teraz to jakby wszystko sie sprzysieglo p- ciw mnie ....... ale wierze , ze wykaraskam sie z tego niestety tym samym koszty wzrosna ( adwokaci , sady ) i jeszcze nie wiem jak sie to skonczy ..... ale nie beda sobie bezkarnie gnoje bimbac i lekcewazyc .
Pozdrawiam cieplutko :bye:
Dzieki Olu ..... wlasnie do pracy spadam za chwile :p zarobic na tych co u mnie partola robote .....
Hejka!
Widzę, że jesteś w bojowym nastroju. I tak trzymaj!!! Cieszę się że znalazłaś dekarza. Połowa października tuż, tuż. Ani się obejrzysz. Życzę ci miłego dnia i uśmiechu mimo wszystko :)
Wpadnij do mnie czasem. :) Buziaczki
Ela
martaibartek
03-10-2010, 21:24
BRAWO!!!! jesteśmy z tobą!!!!!
Ps: parę dni mnie nie było, ale o tym na pw :)
Hejka!
Widzę, że jesteś w bojowym nastroju. I tak trzymaj!!! Cieszę się że znalazłaś dekarza. Połowa października tuż, tuż. Ani się obejrzysz. Życzę ci miłego dnia i uśmiechu mimo wszystko :)
Wpadnij do mnie czasem. :) Buziaczki
Ela
Hejka Elunia ;)
Dzieki ..... dzieki
Zagladne do Ciebie wkrotce .... teraz nie jestem dobrym kompanem do towarzystwa , a smutasow nie potrzebujesz :no:
Buziaczki i dzieki za wsparcie
BRAWO!!!! jesteśmy z tobą!!!!!
Ps: parę dni mnie nie było, ale o tym na pw :)
Hejka JASKI ..... :p
ok. czekam na newsy .....
Buziaki ;)
Edyta, babsko konkretne jezdeź ;)
I dobrze, bo każdy jest kowalem... itd :P
Dużo siedziałam na budowie ( jeśli coś się działo ), najpierw z chęci sprawdzenia, potem z ciekawości ( jak to się robi), poza tym czytałam namiętnie nt. budowy, konsultowałam z bardziej doświadczonymi...
Jestem jeszcze w powijakach i wiem, że nie zrobię chaty tak szybko jak bym chciała, ale może uda się jak najmniej spieprzyć...
Na razie ciesz się tym co udało się odzyskać i może bratu powierz nadzór...?
Pozdrawiam
Edyta, babsko konkretne jezdeź ;)
I dobrze, bo każdy jest kowalem... itd :P
Dużo siedziałam na budowie ( jeśli coś się działo ), najpierw z chęci sprawdzenia, potem z ciekawości ( jak to się robi), poza tym czytałam namiętnie nt. budowy, konsultowałam z bardziej doświadczonymi...
Jestem jeszcze w powijakach i wiem, że nie zrobię chaty tak szybko jak bym chciała, ale może uda się jak najmniej spieprzyć...
Na razie ciesz się tym co udało się odzyskać i może bratu powierz nadzór...?
Pozdrawiam
Hejka :p
Brat troche za mlody ...... zeby nadzorowac ..... zjadlyby go te BUDOWLANE HIENY !!!!! , wiec wole nie ryzykowac ..... :no: , a RODZINY nie dam ruszyc :offtopic:....... szczegolnie jedynego Brata ktory jest mlodszy ode mnie o kilkanascie lat ..... ;).
Pozdrawiam i lece uzupelniac dziennik .
Beata1164
04-10-2010, 12:32
Hej Edytko (pomijając te pierwsze fotki) śliczne dzisiaj fotki dodałaś do dziennika. Dach już się zaczął robić super, znowu krok do przodu a te klinkierki też równiótko ułożone, taka praca to oko cieszy no nie i oby jak najwięcej takich widoków miałaś!!! A psiak prześliczny i napewno śliczniejszy od Norrisa ;)!!! Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę.
Renatamama3
04-10-2010, 13:58
No i super foty ,powiem Ci ,że to jest miód na serce jak się widzie ,że inny chce się pracować. U mnie jeden murarz mi powiedział ,że zapi......ł nie będzie ja mu na to wystarczy ,że pan będzie pracował .
Super!!! Fajnie kobieto, że działasz:)
Po Twoich ostatnich wpisach myślałam, że nic się u Ciebie nie dzieje, a tu proszę!!! Daszek jak malowanie się wyłania:D:D:D Niedługo z dachóweczką wejdą, tak? No to bomba!!!
Przytulasek od siostry:hug::hug::hug:
Nooooo Siostro zza wielkiej wody. :hug:
Nareszcie jesteś. Dobrze, że dajesz radę. Grunt to się nie poddać i ....zgadzam się w całej rozciągłości
Co nas nie zabije to nas wzmocni
No to czekam na zdjęcia dachu już zrobionego. Rozumiem Cię po części, też tak buduję, na odległość, no i kilka rzeczy spierniczone, a ja teraz zostałem z tym. Inaczej patrzy się na to jak jest się przy tym, widzi się, a inaczej jak dostaję się zdjęcia, po fakcie, a tam k.....wa, nie tak jak miało być.
Pozdrawiam.
A czy duży komin nie musi być ocieplony pod klinkierem aby nie schładzały się i robiły skropliny?jest to komin zewnętrzny i narażony na przemarzanie.
boże ile wody w kanałach. skąd i którędy ta woda się tam dostała?
Hejka Edytko :bye:
Cieszę się, że myślami nie jesteś tylko przy problemach. Oby kolejne etapy dały ci wiele radości. U nas po spapranej więźbie to się tylko potłukły szyby do 3 okien. Na szczęście w firmie a nie u nas na budowie :no:
Pozdrawiam - Jola :yes:
martaibartek
06-10-2010, 16:06
cze Edytko!
widzę, że werwa powróciła! i tak trzymaj! klinkier bardzo ładny i zieloniutka więźba także! chyba niedługo wiechowe :)))))
a powiedz mi po co ten olej do klinkieru? co ona ma za zadanie?
No no, fajnie sie poprzygladac tym zdjeciom przed rozpoczeciem mojego Stylowego. Ale fakt, tez rzucilo mi sie to w oczy. Gdzie jest ocieplenie komina pod klinkierem???
Hej Edytko (pomijając te pierwsze fotki) śliczne dzisiaj fotki dodałaś do dziennika. Dach już się zaczął robić super, znowu krok do przodu a te klinkierki też równiótko ułożone, taka praca to oko cieszy no nie i oby jak najwięcej takich widoków miałaś!!! A psiak prześliczny i napewno śliczniejszy od Norrisa ;)!!! Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę.
Dzieki Beatko :p
Tak tak czekam na dekarzy ........ mam nadzieje , ze w tym tygodniu wejda
Buziaki :bye:
No i super foty ,powiem Ci ,że to jest miód na serce jak się widzie ,że inny chce się pracować. U mnie jeden murarz mi powiedział ,że zapi......ł nie będzie ja mu na to wystarczy ,że pan będzie pracował .
Hejka Renatko :rolleyes:
Milego dnia zycze ... dzieki za odwiedziny
:bye:
Super!!! Fajnie kobieto, że działasz:)
Po Twoich ostatnich wpisach myślałam, że nic się u Ciebie nie dzieje, a tu proszę!!! Daszek jak malowanie się wyłania:D:D:D Niedługo z dachóweczką wejdą, tak? No to bomba!!!
Przytulasek od siostry:hug::hug::hug:
Hejka Siostra :p
Juz czekam na dachoweczke jak na zbawienie ...... oby przed sniegiem zdazyli ....
milego tygodnia
Buziaki ;)
Nooooo Siostro zza wielkiej wody. :hug:
Nareszcie jesteś. Dobrze, że dajesz radę. Grunt to się nie poddać i ....zgadzam się w całej rozciągłości
Co nas nie zabije to nas wzmocni
Hejka Siostra :p
dzieki za odwiedzinki ....
milego tygodnia
Buziaki :hug:
Hej!!!
Fajnie ,że działasz:)Szkoda tylko tych kanałów,ale wierzę ,że wszystko się jakoś poukłada:)Najgorsza to pewnie na "niemoc" ,wiadomo jak się jest tak daleko ciężko cokolwiek zrobić ,oj skąd ja to znam;)Ja nieraz wpadam w taką wściekłość ,że gotowa jestem spakować się w 5 minut i jechać na budowę(970km.):o.
Trzymam kciuki ,żeby wszystko skończyło się po Twojej myśli:wiggle:
Buziaki:hug:
Hejka OLU :rolleyes:
Tez wierze , ze jakos wszystko sie pouklada ..... a ze wiara czyni cuda ....
;)
No to czekam na zdjęcia dachu już zrobionego. Rozumiem Cię po części, też tak buduję, na odległość, no i kilka rzeczy spierniczone, a ja teraz zostałem z tym. Inaczej patrzy się na to jak jest się przy tym, widzi się, a inaczej jak dostaję się zdjęcia, po fakcie, a tam k.....wa, nie tak jak miało być.
Pozdrawiam.
Hejka
Jak chlopaki wejda na dach to mysle , ze w 3-4 tygodnie skoncza ... BYLE WRESZCIE WESZLI :cool:
Pozdrawiam
A czy duży komin nie musi być ocieplony pod klinkierem aby nie schładzały się i robiły skropliny?jest to komin zewnętrzny i narażony na przemarzanie.
boże ile wody w kanałach. skąd i którędy ta woda się tam dostała?
Hejka ;)
Jesli chodzi o komin to ..... coz wykonawca przesadzil z rozmiarem ... w orginalnym projekcie nie ma zastosowanego wkladu kominowego ja natomiast wlozylam wklad SCHIEDLA tym samym musielismy troche powiekszyc rozmiar kominow ...... ( szczerze to nie jestem z tego powodu zachwycona ) jest jak jest i teraz trzeba do tego dostosowac inne rozwiazania .... docieplenie kominow zmieniloby je w CEGIELNIE wiec zostal klinkier na porothermie . Mysle , ze bedzie ok. ............ uwazam , ze nie ma potrzeby docieplenia , a jak bedzie okaze sie w praktyce . A woda w kanalach ...... wiesz jaka byla pogoda tego lata deszcze , deszcze , deszcze + zle zabezpieczone koryta ...... a efekt widzisz na zdjeciach .
Hejka Edytko :bye:
Cieszę się, że myślami nie jesteś tylko przy problemach. Oby kolejne etapy dały ci wiele radości. U nas po spapranej więźbie to się tylko potłukły szyby do 3 okien. Na szczęście w firmie a nie u nas na budowie :no:
Pozdrawiam - Jola :yes:
Hejka Jolu
Milego tygodnia zycze .....
:bye::bye::bye:
cze Edytko!
widzę, że werwa powróciła! i tak trzymaj! klinkier bardzo ładny i zieloniutka więźba także! chyba niedługo wiechowe :)))))
a powiedz mi po co ten olej do klinkieru? co ona ma za zadanie?
Martusia hejka :p
Milego tygodnia dla Was , a olejek do klinkieru ma zadanie " oslonowe "
Buziaki ;)
No no, fajnie sie poprzygladac tym zdjeciom przed rozpoczeciem mojego Stylowego. Ale fakt, tez rzucilo mi sie to w oczy. Gdzie jest ocieplenie komina pod klinkierem???
Jesli jeszcze nie kupiles projektu STYLOWY to kup inny ..... :yes::yes: ..... kosztorys budowy ktory mozesz kupic z projektem nie odzwierciedla stanu faktycznego i jest MOCNO zanizony ............. :yes:
Karollinka
11-10-2010, 13:11
Cześć Edytko, ciesze sie że zagladasz do nas.
Dla Ciebie jednak nie ma rzeczy niemożliwych, bardzo dobrze, pokazałaś że potrafisz walczyc o swoje, jesteś twardą i wymagajaca babka, mam nadzieje że limit pecha wyczerpałaś i wraz z nowymi dekarzami przyjda tylko porzadne, solidne ekipy i budowa bedzie tylko przyjemnościa.
buziaki
Witaj Edyto!
No ten 13 sty napewno będzie szczęśliwy. Ty już limit nieszczęść wyczerpałaś i teraz na budowie będzie wszystko szło zgodnie z planem ;)
Trzymam mocno kciukasy za dobrze położony daszek ;)
Eeee tam trzynastka jest mocno przereklamowana. ;) teraz tylko szczęśliwe dni przed Tobą. Za to trzymam kciukasy
Jesli jeszcze nie kupiles projektu STYLOWY to kup inny ..... :yes::yes: ..... kosztorys budowy ktory mozesz kupic z projektem nie odzwierciedla stanu faktycznego i jest MOCNO zanizony ............. :yes:
He he, dzieki za rade, ale ten projekt jest wypasiony i juz lezy obok podpieczetowany przez Starostwo. Mam okazje ogladac budowe Stylowego 2 prawie po sąsiedzku co upewnia mnie w przekonaniu o dobrym wyborze - o wyborze jednak Stylowego 1 :) Wydaje mi sie, ze duza bys zaoszczedzila wykonujac fundament z bloczkow a nie monolitycznie - zaszalowanie tych scian pochlonelo mnostwo materialu i roboczogodzin. Kanaly DGP pod poziomem parteru to tez nie najlepszy pomysl......... sorki jesli nadepnalem na odcisk. W Stylowym mozna tez inaczej rozmiescic przeszklenia np. te w garazu calkowicie do likwidacji ( zreszta drzwi tez) - idealne dla wlamywacza, no i masz przeciez budynek gospodarczy. Dolne krawedzie okien w jadalni zamierzam podniesc do poziomu kuchennych, lazienkowych i dalej pokoj gabinet. Jest jeszcze troche koncepcji. Fingers crossed for you.
Edytka!!! 13 dla nas to pikuś;) Dzień jak każdy inny, a nawet lepszy, bo dekarze do Ciebie wchodzą:D:D:D
Cześć Edytko, ciesze sie że zagladasz do nas.
Dla Ciebie jednak nie ma rzeczy niemożliwych, bardzo dobrze, pokazałaś że potrafisz walczyc o swoje, jesteś twardą i wymagajaca babka, mam nadzieje że limit pecha wyczerpałaś i wraz z nowymi dekarzami przyjda tylko porzadne, solidne ekipy i budowa bedzie tylko przyjemnościa.
buziaki
Hejka
Dzieki Karolinko ... ciagle walcze mialam w weekend dostac od Kierownika Budowy informacje czy panowie wykonawcy zgodnie i bez szemrania podpisali zobowiazanie dotyczace odtworzenia kanalow i ................ CISZA jak po smierci organisty :P. Jutro ( wtorek ) dzwonie do Niego i jesli nadal wszystko bedzie " zawieszone w powietrzu " to niestety , ale bede musiala URUCHOMIC prawnika , ktory nawiasem mowiac tylko czeka na telefon zeby zaczac dzialac . Chcialam uniknac tego cesarskiego ciecia ....... ale widze , ze musze moim Panom pokazac iz nie zartuje ......
Buziaki i dzieki za odwiedziny
;)
Witaj Edyto!
No ten 13 sty napewno będzie szczęśliwy. Ty już limit nieszczęść wyczerpałaś i teraz na budowie będzie wszystko szło zgodnie z planem ;)
Trzymam mocno kciukasy za dobrze położony daszek ;)
Hejka :p
Dzieki , dzieki tez juz chce zobaczyc te dachowke na dachu , a nie na dzialce zapakowana na paletach ....... Licze , ze Panowie dekarze zrobia dobra robote ( zebym chociaz raz nie musiala sie czepiac ....... ) :no:
Pozdrawiam cieplutko
;)
Eeee tam trzynastka jest mocno przereklamowana. ;) teraz tylko szczęśliwe dni przed Tobą. Za to trzymam kciukasy
Hejka Anusia ;)
Tez tak mysle ...... kto tam wierzy w przesady .......
Ale tak sobie mysle , ze jak znam swoje szczescie do pecha to cholera snieg moze spasc zanim skoncza chlopaki ten dach :bash:..... no ale jak juz na niego wejda to skonczyc musza no nie !!!!????? :p
Byle do WIOSNY .....
Buziaki ;)
He he, dzieki za rade, ale ten projekt jest wypasiony i juz lezy obok podpieczetowany przez Starostwo. Mam okazje ogladac budowe Stylowego 2 prawie po sąsiedzku co upewnia mnie w przekonaniu o dobrym wyborze - o wyborze jednak Stylowego 1 :) Wydaje mi sie, ze duza bys zaoszczedzila wykonujac fundament z bloczkow a nie monolitycznie - zaszalowanie tych scian pochlonelo mnostwo materialu i roboczogodzin. Kanaly DGP pod poziomem parteru to tez nie najlepszy pomysl......... sorki jesli nadepnalem na odcisk. W Stylowym mozna tez inaczej rozmiescic przeszklenia np. te w garazu calkowicie do likwidacji ( zreszta drzwi tez) - idealne dla wlamywacza, no i masz przeciez budynek gospodarczy. Dolne krawedzie okien w jadalni zamierzam podniesc do poziomu kuchennych, lazienkowych i dalej pokoj gabinet. Jest jeszcze troche koncepcji. Fingers crossed for you.
Witam , witam ;)
Ktos tutaj nie czyta dokladnie mojego dziennika ........
W domu robie ogrzewanie nadmuchowe oraz wentylacje i nie jest to system Dystrybucji Goracego Powietrza ( DGP ) czyli ogrzewanie kominkowe . Kominek u mnie w domu ma sluzyc jedynie jako zrodlo dogrzewania w okresach przejsciowych natomiast cala instalacja ogrzewania nadmuchowego zaprojektowana zostala konkretnie pod moj dom i opiera sie na kondensacyjnym piecu nadmuchowym . Ogrzane powietrze bedzie rozprowadzane systemem prostokatnych kanalow nawiewnych . Kanaly ogrzewajace parter sa rozprowadzone w wylewce w betonowych korytach , natomiast kanaly ogrzewajace poddasze rozprowadzone beda pod sufitem parteru . Powietrze dystrybuowane bedzie poprzez kratki podlogowe z przepustnicami zamontowane na kanalach wentylacyjnych , a kratki zlicowane beda z powierzchna podlogi . Sterowanie instalacja odbywac sie bedzie poprzez zestaw do sterowania strefowego ( w domu beda 2 strefy - dzienna i nocna ) dzieki temu mozna dowolnie na kazdym poziomie regulowac sobie temperature . Dodatkowo system bedzie posiadal klimatyzacje i pompe ciepla ktora rowniez w " przejsciowce " - wiosna , jesien bedzie wspomagala system dogrzewajac dom .
A teraz bardziej po ludzku .......
Chcac jak najekonomiczniej wykorzystac cieple powietrze ogrzewajace dom , najsensowniejszym rozwiazaniem jest ogrzewanie parteru od posadzki , a nie od sufitu ..... gorace powietrze ktore bedzie ogrzewalo moj dom wystarczy jak zagrzeje parter do polowy jego wysokosci ( czyli akurat na jakies 150 cm ) i w pomieszczeniach bedzie cieplo . Gdybym zdecydowala sie na dystrybycje cieplego powietrza od sufitu .... to byloby to czyste marnotrawstwo musialabym w takim przypadku ogrzac 100% wysokosci pomieszczen parteru., aby w domu bylo cieplo . Jednym slowem grzanie " od dolu " daje mi 50 % oszczednosci . ......
dalej odpowiadajac .......
Nigdy nie chcialam wykonywac fundamentow z bloczkow uwazam , ze monolit jest stabilniejszy jako calosc ....
Nie zgodze sie z Toba jesli chodzi o likwidacje okien i drzwi w garazu , okna stanowia dodatkowe doswietlenie pomieszczenia i mozna je wykonac jako fix-y - aby nie narazac sie na straty ciepla z pomieszczenia , bez okien bedzie po prostu ciemno . A budynek gospodarczy wlasnie tak usytuowalam , zeby miec " lacznosc " z domem przez boczne drzwi w garazu . Kazdy ma jakies koncepcje i pomysl na swoj wymarzony dom ... ja stawiam na energooszczednosc i przestrzen , a wraz z tym .... ceny ida w gore . No i druga sprawa nie ma mnie na miejscu ..... czyli nikt tak nie zadba o twoje interesy jak ty sam ..... ale z drugiej strony dzieki budowaniu na odleglosc moge " dorabiac " na kolejne etapy budowy .
Pozdrawiam i zycze powodzenia , a kiedy zaczynasz budowe ???
Edytka!!! 13 dla nas to pikuś;) Dzień jak każdy inny, a nawet lepszy, bo dekarze do Ciebie wchodzą:D:D:D
Hejka Siostra ;)
Pikus , pikus ...... a mnie sie wydaje , ze teraz ta budowa to tylko walka ..... i tak miedzy nami ( i jeszcze setka odwiedzajacych moje komentarze :p ) to od czasu zalania tych kanalow .... nie cieszy mnie to budowanie . To nic , ze zostana odtworzone - na nowo zrobione TO JUZ NIE BEDZIE TO SAMO . :(
Buziaki Yuka lece do dziennika wkleic zdjecia zakonczonego komina ..... kisna juz na twardym dysku od tygodnia .....
Pa pa
:bye:
Wielkie dzieki za odpowiedz, bardzo kibicuje Twojej Chomiczówce.
W wiekszosci sie zgadzam ,ale w kilku kwestich mam jednak odmienne zdanie.
Prosze o wyrozumialosc:)
DGP to nie tylko system dzialajacy z kominkiem - powietrze jako nosnik energii cieplnej moze pochodzic rozwniez z innych zrodel , roznych paliw. DGP najczesciej kojarzone jest z kominkiem, bo to system najpopularnijeszy w Polsce. Nie moge zgodzic sie z opinia, ze wprowadzenie tego powietrza w kanaly biegnace pod posadzka i co najwazniejsze pod warstwa izolacji (styropianu) posadzki parteru, zaoszczedzi cokolwiek - wrecz przeciwnie, duza ilosc tej energii zostanie przekazana w poziomy fundamentow. Chcac ogrzewac pomieszczenie od podlogi i konwekcyjnie rozprowadzac je ku górze, najefektywniej spelniaja to zadanie spirale podłogówki ( rozłożone oczywiscie powyzej warstwy styropianu na posadzkach).Nawet jesli DGP rozprowadzisz podsufitowo, konwekcja i dynamika strug powietrza ktorym nadaja predkosc wentylatory jest tak duza,ze to cieple powietrze dotrze w kazdy zakamarek pomieszczenia - z wlasnych dlugoletnich obserwacji.
Okna w garazu mozna zastapic luksferami doswietlajacymi w dwoch warstwach z poduszka powietrzna miedzy nimi - tanio, jasno,cieplo, bezpiecznie no i brud nie jest tak widoczny jak na powierzchniach szybowych, w garazu to juz siedlisko kurzu pokazne:)
Co do wytrzymalosci fundamentu.
Projekt zaklada bardzo solidne zwiazanie konstrukcji wiencami żel-betonowymi, jesli grunt na ktorym stawiasz ta konstrukcje charakteryzuje sie dostatecznym odporem podłoża, nie jest to teren gdzie mozna sie spodziewac np. szkód górniczych to zbyteczny wydatek. Monolit to tylko napedzanie kasy wykonawcy,dla nich to łakomy kąsek.
Koniecznie zrob cos z kominem na tylnej elewacji, bez ocieplenia przesunie ci sie punkt rosy do wnetrza przewodu kominowego i bedzie dochodzic do skraplania wody, nie mowiac juz o pokaznych stratach ciepla,szczegolnie w sypialni. W takiej postaci(25cm ceramiki+klinker) wzniesiono ponad 8metrowej wysokosci most termiczny.
Trzymam kciuki i generalnie jestem pod wrazeniem:)
Hejka Ceslav ;)
Tak jak wczesniej pisalam kominek ma stanowic zrodlo dogrzewania .... tak jak pompa ciepla , kanaly w ktorych bedzie przeplywalo powietrze sa zbudowane ze specjalnego tworzywa i dodatkowo zaizolowane nie ma mozliwosci , ze cieple powietrze bedzie "oddawane " fundamentom . Zeby Ciebie uspokoic min. dlatego zdecydowalam sie na taki wlasnie system ogrzewania domu poniewaz od lat korzystam z niego tutaj gdzie mieszkan i sprawdza sie znakomicie . Dodatkowo powiem , ze nie mam w mieszkaniu gazu tylko prad ( gotowanie , ogrzewanie , chlodzenie ) generalnie wszystko jest na prad , nawet w zimowym sezonie kiedy piec dosc intensywnie pracuje , miesieczne rachunki sa nieduze ( kwestia odpowiedniego doboru pieca ) . Plusem tej instalacji jest to , ze pomieszczenia nagrzewaja sie w kilka minut i co wazniejsze cieplo utrzymywane jest na poziomie takim jak zaprogramujesz sobie sterownik wiec nie musisz niepotrzebnie zuzywac energii jak w przypadku podlogowki ktora nagrzewa pomieszczenia do kilku godzin . A luxfery w garazu sorrki , ale to kwestia gustu uwazam , ze nie pasuja do tego domu ..... komin nie obawiam sie , ze bedzie zle tutaj gdzie mieszkam nie takie kominy sa stawiane i ani o ich ocieplaniu , ani o ocieplaniu domow uwierz mi malo kto slyszal ........
Pozdrawiam :p
martaibartek
12-10-2010, 18:18
Edytko nie znam się na tych DGP, kanałach itp, ale mocno ci kibicuje i wierzę, ze wszystko będzie tak jak to sobie wymarzyłaś!
Buziaki Kochana!
Edytko nie znam się na tych DGP, kanałach itp, ale mocno ci kibicuje i wierzę, ze wszystko będzie tak jak to sobie wymarzyłaś!
Buziaki Kochana!
Hejka Martusia:p
Dzieki Kochana .....
Cholercia tez musze wierzyc bo inaczej zwariuje .... :rolleyes: .... dzisiaj dojechaly dechy na deskowanie domku ...... wreszcie jakas dobra nowina
Buziaki dla Jasia ;)
mariomili
13-10-2010, 12:42
Cześć Edytko!!!!
Fajnie że wraciłaś do nas :wiggle:
Komin wygląda super, widać ze przylożyli się do pracy. Teraz czekamy na dach:rolleyes:
Pozdrawiam
hejka:D
I co, zaczęli dzisiaj daszek?
Cześć Edytko!!!!
Fajnie że wraciłaś do nas :wiggle:
Komin wygląda super, widać ze przylożyli się do pracy. Teraz czekamy na dach:rolleyes:
Pozdrawiam
Hejka Emilka :p
Dzieki Kochana :hug:Panowie od kominow mieli 8 lat praktyki w USA ;) , po powrocie zalozyli firme w Polsce i dzalaja ......... znalazlam Ich w necie i jak podczas rozmowy telefonicznej uslyszalam , ze pracowali za " wielka woda " kladac klinkier i kamien .....( kilka fotek swoich prac zamiescili w internecie ) to mowie do siebie MOJE CHLOPAKI !!!!!! zalapia to co do nich powiem bo wiedza o czym mowie i najwazniejsze moglam sprawdzic Ich prawdomownosc ;)......... czyli podjechac na miejsce , ogladnac oraz dotknac prace z klinkieru i kamienia ......:p:p
Pozdrawiam cieplutko :bye:
hejka:D
I co, zaczęli dzisiaj daszek?
Hejka , hejka , hejka ;) SIOSTRA
No masz ........ pewnie , ze zaczeli a JUSCI :p ...... i co wazniejsze planuja skonczyc deskowanie w piatek !!!!!!
Zapraszam do dziennika na swieze foty
Pa pa :bye:
No no Edyta chłopaki lecą z tym deskowaniem, chyba pokarze moim ile można zrobić w dzień to się zabiorą za prace :D
gratulacje z okazji deskowania daszku, zazdraszczam, u mnie dopiero wylewanie stropu i martwię się że przed śniegami nie zdążę.pozdrawiam ilona
Beata1164
14-10-2010, 14:29
No no Edytko chłopaki się postarali!!! Oby tylko tak dalej szło i pogoda nie pokusiła się o zmiany, bo deszcze nie są nam teraz potrzebne, aczkolwiek trochę cieplej by mogło jeszcze być;)!!!. Pozdrawiam serdecznie
:D:D:D
O tak mi się mordka cieszy na widok Twojego daszku. :D:D
Trzymam kciukasy za pogodę.
Brawo kochana!!!!
Piękny daszek, piękny!!!
Za pogodę rzeczywiście potrzymajmy jeszcze kciuki:D:D:D
No no Edyta chłopaki lecą z tym deskowaniem, chyba pokarze moim ile można zrobić w dzień to się zabiorą za prace :D
Dzieki Arku http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dance.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Wlasnie dzisiaj ( czwartek ) rozmawialam z Panem Dekarzem na temat dalszych prac min. umiejscowienia okien dachowych ... dolozylam jeszcze jedno okno ( wykorzystalam pustke nad garazem robiac tam pralnie i suszarnie i stwierdzilam , ze bedzie troche ciemno wiec dodalam okienko ) . Wiesz co lubie w tym chlopaku ( moge Go tak nazywac bo ma dopiero 25 lat ) , ze nie robi problemu z niczego ......
zapytalam Jak tak Panie Franku sie Wam pracuje .....
odpowiedz Bardzo dobrze
E : Zimno macie ?
F: Nie ......
E: Nie potrzebujecie czegos ? ( mialam na mysli min. herbatke , kawke itp. )
F: Dziekujemy wszystko mamy .....
E: Prosze powiedziec na kiedy okna mam dowiezc bo musze transport na budowe zorganizowac
F: To my podjedziemy i przywieziemy dla Pani te okna mamy przeciez busa ......
Obiecalam , ze nie pochwale juz zadnego wykonawcy , az do zakonczenia jego prac u mnie na budowie ....... ale nie moge dotrzymac slowa http://emotikona.pl/emotikony/pic/027.gif (http://emotikona.pl/emotikony/) . Wprawdzie Franki dopiero zaczynaja u mnie prace , ale cos mi mowi ze dobrze bedzie juz do konca ...... Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile po tych wszystkich perypetiach znaczy dla mnie ..... slowo Spokoj ..... a o dach jestem spokojna ....http://emotikona.pl/emotikony/pic/0pleasantry.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Pozdrawiam
gratulacje z okazji deskowania daszku, zazdraszczam, u mnie dopiero wylewanie stropu i martwię się że przed śniegami nie zdążę.pozdrawiam ilona
Hejka Tom Bor http://emotikona.pl/emotikony/pic/0vishenka_33.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Najwazniejsze to pozytywne myslenie ....... mnie dekarz zrobil na szaro 3 dni przed rozpoczeciem prac .... gdyby nie to to juz dach pewnie bylby skonczony , ale nic to reka sprawiedliwosci i tak go dopadnie http://emotikona.pl/emotikony/pic/0am.gif (http://emotikona.pl/emotikony/) . Nie ma tego zlego ....... bo ten ktory teraz wszedl na daszek to normalny chlopak http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dance3.gif (http://emotikona.pl/emotikony/) ..... warto czasem poczekac .
Zycze sloneczka http://emotikona.pl/emotikony/pic/0slonce.gif (http://emotikona.pl/emotikony/) budowlanego .....
No no Edytko chłopaki się postarali!!! Oby tylko tak dalej szło i pogoda nie pokusiła się o zmiany, bo deszcze nie są nam teraz potrzebne, aczkolwiek trochę cieplej by mogło jeszcze być;)!!!. Pozdrawiam serdecznie
Beatko http://emotikona.pl/emotikony/pic/0yahoo.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Zal mi Ich bo chlodno juz sie robi , ale oni pewnie przyzwyczajeni to takich warunkow atmosferycznych ..... byle snieg nie padal ...... http://emotikona.pl/emotikony/pic/2spam.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Buziaki http://emotikona.pl/emotikony/pic/buziaczek.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
:D:D:D
O tak mi się mordka cieszy na widok Twojego daszku. :D:D
Trzymam kciukasy za pogodę.
Anusia , a mnie jak cieszy ............ http://emotikona.pl/emotikony/pic/037.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/037.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/037.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/037.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/037.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/037.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Brawo kochana!!!!
Piękny daszek, piękny!!!
Za pogodę rzeczywiście potrzymajmy jeszcze kciuki:D:D:D
Siostra dzieki ...... http://emotikona.pl/emotikony/pic/2okulary.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Juz czekam na DACHOWKE ......... i Twoja opinie na jej temat
A u Ciebie widze , ze Rodzina daje czadu na budowie .... super Kochana fajnie , ze tak sobie pomagacie
Buziaki http://emotikona.pl/emotikony/pic/2papa.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Sloneczko
15-10-2010, 19:25
Zycze sloneczka http://emotikona.pl/emotikony/pic/0slonce.gif (http://emotikona.pl/emotikony/) budowlanego .....
Wzajemnie! :D:D
A o położenie rynien pytaj oczywiście pana Frania :)
Edytka, jak się cieszę, ze dobre wieści napływają od Ciebie!!!!
Buziaki kochana:hug::hug::hug:
Anusia , a mnie jak cieszy ............ http://emotikona.pl/emotikony/pic/037.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/037.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/037.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/037.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/037.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/037.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Leżę i nie mogę się podnieść:rotfl::rotfl:
skąd wytrzasnęłas te emotki ?? Są suuuuper :lol2:
Edyta GRATULACJE!!!! :)
Moosko dzieki Kochana ........ http://emotikona.pl/emotikony/pic/0drinks.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/0drinks.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/0drinks.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/0drinks.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
To mozesz juz teraz gratulowac kompletnego zadeskowania dachu i domku gospodarczego ........ dzisiaj ( piatek ) o 14 : 30 zostalo zakonczone deskowanie ..... http://emotikona.pl/emotikony/pic/0yahoo.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/0yahoo.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/0yahoo.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/0yahoo.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/0yahoo.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Wzajemnie! :D:D
A o położenie rynien pytaj oczywiście pana Frania :)
Sloneczko dobrze Ciebie widziec http://emotikona.pl/emotikony/pic/0slonce.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Wlasnie Franio zadal mi to trudne zadanie ........ zeby zadecydowac w ktorym miejscu chce miec rynne .... musze odpowiedziec do poniedzialku http://emotikona.pl/emotikony/pic/0wacko2.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/0wacko2.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/0wacko2.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
A teraz oficjalne DZIEKUJE http://emotikona.pl/emotikony/pic/0vishenka_33.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)...... za wstawiennicywo w wiadomej sprawie . I zeby tak pozostac w temacie deskowania to wdzieczna Ci bede do GROBOWEJ DESKI http://emotikona.pl/emotikony/pic/0recourse.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/0recourse.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/0recourse.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/0recourse.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/0recourse.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Edytka, jak się cieszę, ze dobre wieści napływają od Ciebie!!!!
Buziaki kochana:hug::hug::hug:
YUKA http://emotikona.pl/emotikony/pic/zwyciestwo.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/zwyciestwo.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/zwyciestwo.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
No tak mi Panowie ladnie te dachy zadeskowali , ze zastanawiam sie czy warto klasc dachowke ....... http://emotikona.pl/emotikony/pic/45chill.gif (http://emotikona.pl/emotikony/) ( tak sie zastanawiam wlasnie )
Buziaki Siostra http://emotikona.pl/emotikony/pic/35pijacy.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Leżę i nie mogę się podnieść:rotfl::rotfl:
skąd wytrzasnęłas te emotki ?? Są suuuuper :lol2:
Atijka ..... znasz moje poczucie HUMORU ( czarnego rowniez ) ....... fajnie , ze moglam Ciebie rozweselic po to sa te male zwariowane dodatki do naszych wpisow .... http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dirol.gif (http://emotikona.pl/emotikony/) . Powiem skad je mam ..... swinia nie jestem http://emotikona.pl/emotikony/pic/54swinka.gif (http://emotikona.pl/emotikony/) .......
Buziaki lece uzupelnic Dziennik http://emotikona.pl/emotikony/pic/0girl_witch.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
P.S.
Sprawdz priv. ....http://emotikona.pl/emotikony/pic/2wysmiewa.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/2rower.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)http://emotikona.pl/emotikony/pic/2smiech2.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin