Zobacz pełną wersję : Gwiaździste Prymulki - Komentarze
Strony :
1
2
3
[
4]
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
A tam zaraz na drugi :) :wink: :lol:
Poprostu powolutku zapełniamy ten nowy dom 8)
boicie się nadmetrażu :o 8) , lepiej Abraham niż lokator z kwaterunku :wink:
:lol: :lol: :lol:
A teraz pytanko co to jest ten gylender ??? :oops: :oops: :oops:
Aga Abi jest wspaniały...domek też rośnie,że aż miło popatrzeć więc wszytko idzie w dobrym kierunku. Oby tak dalej <brawa>
Dzięki :)
A teraz pytanko co to jest ten gylender ??? :oops: :oops: :oops:
no to może konkurs :roll: wcale nie jest trudne 8)
Bodzio i inne Ślonzoki wykluczone z udziału :lol: i chyba AgnesK też :roll:
PS. Jest widoczny na dzisiejszych zdjęciach :wink:
Skoro tak to niech będzie konkurs ja się poddaję :oops: :oops: :oops:
Skoro tak to niech będzie konkurs ja się poddaję :oops: :oops: :oops:
ale Agnes na horyzoncie............. 8) :wink:
Będę czekać cierpliwie na odpowiedź 8)
Melduję się na horyzoncie. :wink: :D
A w kwestii gylendera, to mam swój typ. :wink: :D he he :D Mam mówić głośno Jamlesie drogi? :D
Aga, psa nie widzę, ale wierze że śliczny. Gratulacje!! Stropu też nie widze, ale też wierzę :D Ostatbnio Wasz domek widzieliśmy w moje urodziny, przy okazji wyprawy do "Pasji". Rośnie jak na drożdżach :D
Będę czekać cierpliwie na odpowiedź 8)
ok 21 podpowiem, które zdjęcie 8)
Melduję się na horyzoncie. :wink: :D
A w kwestii gylendera, to mam swój typ. :wink: :D he he :D Mam mówić głośno Jamlesie drogi? :D
Agnes wygrałaś kawę i lody u Agi 8) :lol: :wink:
PS. Masz głos :wink:
Jak fajnie! :D :D
Teraz ino ciekawe, czy wygram konkurs... :roll: No więc mój typ na "gylendera" brzmi (zdjęć nie oglądałam dzięki mojemu fantastycznemu łączu :-? ) : okolica, teren. I co, wygrałam?
Jak fajnie! :D :D
Teraz ino ciekawe, czy wygram konkurs... :roll: No więc mój typ na "gylendera" brzmi (zdjęć nie oglądałam dzięki mojemu fantastycznemu łączu :-? ) : okolica, teren. I co, wygrałam?
:cry: :cry: :cry:
No nie! Przecież chyba nie chodziło Ci o poręcz, balustradę tudzież jakiś szpaler drzew??
No nie! Przecież chyba nie chodziło Ci o poręcz, balustradę tudzież jakiś szpaler drzew??
BRAWO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
napisz jakie były lody :wink: :lol:
http://domwprymulkach.photosite.com/~photos/tn/126_348.ts1122485544000.jpg
:D :D
A ja sądziłam, że Aga powklejała jakieś zdjęcia z widoczkami, dlatego zignorowałam owe "r" na końcu. :D
O lodach poiformuję. :D
A gylender faktycznie fajny, trepki też niczego sobie. :wink:
A gylender faktycznie fajny, trepki też niczego sobie. :wink:
wyglądają dosyć stromo, ale to zapewne "skrót kamery"...........
Olkalybowa
28-07-2005, 18:05
Gratuluję postępów na budowie.
Ale masz fajnie, że wraz z zamieszkaniem w nowym domu nie musisz przyzwyczajać się do nowego otoczenia, nie będzie kłopotów z przepisywaniem dzieci do innych szkół,będziesz mogła odwiedzać te same sklepy i fryzjera :wink: , super.
P.S. Ale Abi ma wielkie łapy :o , cudne.
Poręcz piękna :) taka nowatorska :wink: :)
Aga dzięki za rozwiązanei zagadki wygrałaś konkurs zapraszam na lody :)
Olka bo to będzie bardzo duży pies :)
Jeśli chodzi o miejsce to był to największy argument zakupu tej działki :)
Anna Wiśniewska
31-07-2005, 17:27
Aga
Dawno nie czytałam, a tu taaaakie postępy! :o :o
Z całego serca gratuluję i trzymam kciuki za dalsze prace.
Abi powalający!!!!!! Cudny!!!!! Przepiękny!!!! Ech... :lol: :lol: :lol:
Śliczności! :lol:
Potargaj go za uszkiem ode mnie, proooszę :lol:
Dzięki Aniu :)
Potargam oczywiście :)
A Ty potargaj swój zwierzyniec :)
Postępy są jak dla mnie jak zawsze za wolno ale najważniejsze że idzie do przodu :)
Za wolno? Dziewczyno, przecież zaraz będziesz strop zalewać :)
Myśl pozytywnie :)
Myślę myślę - ale co począc jak we mnie taka dusza niecierpliwa 8)
Wszystko bym chciała na już teraz i zaraz :o :roll:
Syndrom rozpieszczonej jedynaczki - chociaż i tak budowa nauczyłam mnie wiele cierpliowści, bo chociaż mówię że za wolno to nerwy mnie nei ponoszą :lol:
Myślę myślę - ale co począc jak we mnie taka dusza niecierpliwa 8)
Wszystko bym chciała na już teraz i zaraz :o :roll:
Syndrom rozpieszczonej jedynaczki - chociaż i tak budowa nauczyłam mnie wiele cierpliowści, bo chociaż mówię że za wolno to nerwy mnie nei ponoszą :lol:
No dobra. Przyznam się. Ja mam tak samo.
Też syndrom rozpuszczonego jedynaka :oops:
Myślę myślę - ale co począc jak we mnie taka dusza niecierpliwa 8)
Wszystko bym chciała na już teraz i zaraz :o :roll:
Syndrom rozpieszczonej jedynaczki - chociaż i tak budowa nauczyłam mnie wiele cierpliowści, bo chociaż mówię że za wolno to nerwy mnie nei ponoszą :lol:
No dobra. Przyznam się. Ja mam tak samo.
Też syndrom rozpuszczonego jedynaka :oops:
:lol: :lol: :lol: 8)
zaba_gonia
31-07-2005, 20:28
Aga, strop taki jak u mnie! Tylko, że U ciebie zalewanie we wtorek, a u mnie....sama wiesz.. :-?
Musisz być cierpliwa, bo czeka Cię dłuższa przerwa .....
Dasz radę??????
:D :D
Joanna i Janusz
31-07-2005, 21:36
Aga! Swietnie Ci idzie ta budowa! Ale piesek powiem Ci po cichu, bo dzieci śpią, jest piękny...
Nie spędź tylko całego urlopu na budowie
Aga, strop taki jak u mnie! Tylko, że U ciebie zalewanie we wtorek, a u mnie....sama wiesz.. :-?
Musisz być cierpliwa, bo czeka Cię dłuższa przerwa .....
Dasz radę??????
:D :D
Zabciu nasz mistrz żadnej dłuższej przerwy nei przewiduej 2 - 3 dni i lecą z robotą dalej :)
Joasiu co do psa to tak jak już wcześniej pisałam spełnienie marzeń Sławak i reszty rodziny, więc zgadzam się bez mrugnięcia oka że jest śliczny :)
Cały urlop nie jest na budowie ale ogolnie budowalno - psiejski :wink: :)
Nowe doznanie :)
zaba_gonia
31-07-2005, 21:49
[quote=zaba_gonia]Aga, strop taki jak u mnie! Tylko, że U ciebie zalewanie we wtorek, a u mnie....sama wiesz.. :-?
Musisz być cierpliwa, bo czeka Cię dłuższa przerwa .....
Dasz radę??????
:D :D
Zabciu nasz mistrz żadnej dłuższej przerwy nei przewiduej 2 - 3 dni i lecą z robotą dalej :)
Naprawdę! Czytałam, że zalany strop powinien wysychać min. 2 tygodnie, a pełną wytrzymałość osiąga po 28 dniach ( wtedy można stawiać palety z bloczkami...przeczytałam to dzisiaj w Muratorze.... :roll:
To jak to tak? Będą murować na takim niemowlęcym stropie? Czy ja czegoś nie rozumiem...?
Ja nie jestem jedynaczką, a deprecha mnie ogarnia jak widzę kiedy wszystko stoi i nic....U Ciebie to galopem idzie.
Ale nasza ekipa będzie sobie bloczki donosić :)
Jak tylko będzie można chodzić po stropie to biorą się ostro do dalszej parcy :)
Obiecują stan surowy otwarty na koniec sierpnia - zobaczymy jak bedzie :)
To jak to tak? Będą murować na takim niemowlęcym stropie? Czy ja czegoś nie rozumiem...?
Ja nie jestem jedynaczką, a deprecha mnie ogarnia jak widzę kiedy wszystko stoi i nic....U Ciebie to galopem idzie.
Jagna dla jednych galop dla innych tempo żółwia 8)
Jak pisałam ja jestem w gorącej wodzie kąpana - jak to mówi mój mąz.
Najchętniej bym tupała jak mała dziewczynka i czasami tupię :oops: :oops: :oops:
Dobrze że mój kochany mężus to wytrzymuje 8)
andrzejka
02-08-2005, 21:01
Odbiór stropu przed zalaniem dokonany jak mniemam :roll: :roll: :roll:
Postawa raczej pozytywna 8) :wink:
A ten piesio :roll: bez obrazy :wink: :-? jakby od zawsze z wami był 8) 8)
Maluszek
02-08-2005, 21:05
Aguś - oj dawno mnie nie było na forum a tu taka niespodzianka :D Macie piesa :D - cuuuuuuuuuuuuuudny jest :D Jak sobie maluch radzi?
A chałupka pięknie rośnie :D I masz już schody :D
Mi też się psina BARDZOOO podoba :D :D
Będzie miał gdzie , w niedalekiej przyszłości buszować...Bo to napewno piesek pokojowo- kanapowy!!!Domek rośnie , więc bedzie miała psina pole do popisu!!!
Dzięki dziewczyny :)
Co do psiurka to rzeczywiście ogólny szał w rodzinie a Abi jest fantastyczny :)
Nie wiem jak mogliśmy żyć bez niego :wink: :)
Jeśli chodzi o budowę to oczywiście strop odebrany a jutro wielkie zalewanie :)
Na kanpy pieskowi nie wolno :-? bo potem My nie będziemy mieli gdzie siedzieć :-?
Ale pies jest oczywiście pokojowy :)
Joanna i Janusz
02-08-2005, 22:17
trzymamy kciuki za zalewanie!!!
Choć też ciekawy jest taki sufit! No a schody.... :wink:
Jutro będzie świerzutka relacja :)
zaba_gonia
03-08-2005, 08:09
Aga, rodzinkę masz słodką! Widzę, że oszaleliście na punkcie pieska i wcale Wam się nie dziwię! Ja też jestem miłośniczką zwierząt i zaraziłam tym moich synów. Dokarmiają bezdomne kotki. A wczoraj przynieśli mi do mieszkania chorego malutkiego kotka, prawdopodobnie odtrąconego od matki. Jak on potrzebował miłosci! nie chciał sie ode mnie oderwać...Weterynarz dał mu zastrzyk, dostał jeść i mam nadzieję, że przezyje..
Czekam na relację z zalewania
Pozdrawiam :D
Ja też zawsze mialam zwierzęta jak urodziły się dziewczyny i wyprowadziliśmy się do mieszkania jakoś tak nie było czasu ( chociaz był chomik ). A teraz jesteśmy bardzo szczęśliwi :)
Mój mąz miała złe doświadczenia zwierzęce wychował sie na wsi i tam jakoś psy były zawsze mało przyjazne nawet te które mieli na podwórku więc prze długi okres mial opory, ale w końcu wybrał rasę i jest, Sławek oszalał na punkcie psa i dobrze bo w nowym domu dziewczyny chcą przemycic jeszcze kota 8)
Relacja z zalewania będzie wieczorem :)
andrzejka
03-08-2005, 16:48
Relacja z zalewania będzie wieczorem :)
No to czekamy do wieczora :roll: 8)
podglądałem jak klawiaturowałaś :o :oops: 8) :wink:
moim zdaniem najpierw zamknąć, potem instalacje, tynki, wylewki.........a jakie mają być okna
ta kolejność to przy PCV, bo jak drewniane to najpierw tynki, bo wilgoć może im zaszkodzić i potem transplantacja a to drogi zabieg.
Ocieplenie poddasza napewno na końcu, bo znów ta wilgoć dla wełny
i gk jest szkodliwa.
PS. Będziecie grali w golfa na stropie :roll: ........te tyczki jakby pokazywały
gdzie jest dołek :wink:
Joanna i Janusz
03-08-2005, 19:23
Pięknie zalane!! Gratuluję! Także deszczu!!
zaba_gonia
03-08-2005, 19:55
Gratuluję pięknie zalanego stropu! :D
Możesz napisać ile kosztowały Cię materiały na strop?
Jamles okna oczywiście PCV :) mi też ta kolejnośc podoba się najbardziej :) Taka była moja 1 opcja a potem Sławek i mistrz zaczeli mieszać i w głowie i już zgłupiałam 8) Dzieki za odpoweidź :)
W golfa to nie ale mamy pomysł żeby zostawic sobie taki piekny taras :wink: :)
Joasiu dzięki :)
Zabciu z wyliczeniem to do mojego męża jak zwykle :oops: Mam nadzieję ze się zmobilizuje i napisze ile nas to wyniosło :)
najpierw alarm coby.................tfuu,thuu jakaś "niewidzialna ręka"
nie skontrolowała postępu prac :-? 8)
andrzejka
03-08-2005, 21:27
Piękny strop :P a widoki z takiego tarasu też byłyby niczego sobie :wink: :P
Cudna ta wasza okolica :P
A schody też przy okazki zalewaliście :roll: :roll:
Jak to wygladało :roll: Czy każdy schodek po kolei :roll:
Moje ogromne gratulacje z okazji zamknięcia kolejnego etapu!!!! :D :D
To miłe ze strony aury że wreszcie jest przychylna :D :D
Widoki z pięterka fascynujące......Naprawdę serdeczne życzenia wszystkiego najlepszego....A piesek i tak będzie kanapowy hi..hi...Jak nie za zgodą właścicieli to podczas ich nieobecności ......
najpierw alarm coby.................tfuu,thuu jakaś "niewidzialna ręka"
nie skontrolowała postępu prac :-? 8)
U nas tfu tfu brak "niewidzialnych rąk" na całe szczęscie i oby tak zostało na zawsze :)
Nawet dzisiaj nasza ekipa się dziwiła, że tak spokojnie :)
Gratulacje ogromne z okazji stropu :) Trochę żal tego ażurowego sufitu, ale niech i tak będzie :)
Taki był piekny amerykanski :wink: :) ale teraz mamy piekny taras :)
Sławek Agi J.G
03-08-2005, 22:41
A schody też przy okazki zalewaliście
Jak to wygladało Czy każdy schodek po kolei
Ano razem. Beton był podawany z ogromnej pompy co z 15 metrów wysokości ma, więc nie było problemu.Każdziutki z osobna zaszalowany to i zalany. A potem pieknie wibrowany :wink: i wygładzony.
Ooooo... moja droga, o takim tarasie to Prezes może tylko pomarzyć... Wystawiaj tak jakiś stoliczek, ustaw fotele w stronę gór i można odpoczywać...
Sławek Agi J.G
03-08-2005, 23:00
No trzebaby jakięs barierki ciachnąc coby nie pospadać w czasie grilla :wink: :D
Zakaz spożywania napojów alkoholowych trzeba na pięterku wprowadzić.
A co to za grill bez alkoholu :o :roll:
Takim taras możemy nacieszyć się do poniedziałku 8)
Śliczniusi strop, śliczne dziecię i piesek nie odbiegający urodą od pozostałych :D :D :D Fajnie jest mieć dziecię, fajnie jest mieć psa i fajnie jest mieć gotowy strop . Kolejny- milowy- krok do przodu
Gratulacje....
Śliczniusi strop, śliczne dziecię i piesek nie odbiegający urodą od pozostałych :D :D :D Fajnie jest mieć dziecię, fajnie jest mieć psa i fajnie jest mieć gotowy strop . Kolejny- milowy- krok do przodu
Gratulacje....
:lol: :lol: :lol:
andrzejka
05-08-2005, 20:58
Faktycznie strop pięknie wygląda 8) Spacery kończą się na działce :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
No cóż serce nie sługa i prowadzi tam gdzie trzeba :roll: :wink: Pewnie i piesio tez pokochał budowę :roll: :roll: :roll: :wink:
Aga, gratulacje! :D Zdjęć znowu nie widzę, więc to pewnie znak, że czas ponownie wybrać się na kontrolę. ;)
Jeśli chodzi o kolejność działań bojowych po ścianach działowych, to sprawa ma się następująco:
- elektryka (okna przed, po elektryce, jak chcecie – zależy czy się boicie o kabelki czy nie, no i kwesta czy są to okna drewniane czy pcv; jesli drewniane, to lepiej po tynkach)
- instalacje: wodna, gazowa, odkurzacz centralny, gdp
- tynki
- malowanie
- podłogi
Chyba wszystko?
Aaaaaaaaaa, potem oczywiście PRZEPROWADZKA :D
Pozdrowienia serdeczne
Aga
Oj Andrzejka żebyś wiedziała :) Ja już dochodzimy to porostu z ułożonego psa idącego przy nodze robi się szaleniec, który ciągnie do domu,że ciężko go utrzymać. :)
Aga zapraszamy gorąco :)
Plan powolutku klaruje sie w głowie :)
Okna oczywiście PCV :) O kabelki ja się boję Sławek nie bardzo :wink: :)
Zobaczymy jak zwykle :) Trochę czasu jeszcze mamy :)
Kornelia już się przeprowadza - bo przecież to dom :)
andrzejka
05-08-2005, 21:08
Aaaaaaaaaa, potem oczywiście PRZEPROWADZKA :D
I to mi się najbardziej podoba :P :P :P
Ja już dochodzimy to porostu z ułożonego psa idącego przy nodze robi się szaleniec, który ciągnie do domu,że ciężko go utrzymać
No tak zwierzątka są bezpośrednie i nie kryją swoich emocji :roll:
Tak samo dzieci co czuje to mówi, gdzie ciągnie tam idzie :roll: a dorośli to już wyrachowani i z blokadami ale wy widzę pasujecie wszyscy do siebie wzajemnie :P
I miejsce też chyba żeście dopasowali sobie idealnie :P :wink: I tak trzymać :wink: 8)
Andrzejka miejsce jest SUPER :)
Pasujemy mam taką nadzieję 8)
Aga, gratulacje! :D
Chyba wszystko?
Aaaaaaaaaa, potem oczywiście PRZEPROWADZKA :D
Aga
a oblewanie parapetów to kiedy? :roll: 8) :wink:
Aga, gratulacje! :D
Chyba wszystko?
Aaaaaaaaaa, potem oczywiście PRZEPROWADZKA :D
Aga
a oblewanie parapetów to kiedy? :roll: 8) :wink:
Jak to kiedy po przeprowadzce :) :wink: :)
AgaJ.G. jako zaprzysięgła psiara, czekam na dziennik z życia szczeniaka, w kąciku DOGA NIEM. (żeby tu zanadto nie przynudzać).pozdrawiam.ara
Ara, jak widzisz tutaj też wszyscy zachwycają sie naszym nowym członkiem rodziny :)
Jak narazie czas nam schodzi na wychowywaniu :)
i co pojętny uczeń z niego?? :)
Bardzo chociaż sprawdza na ile może sobie pozwolić :) I czasami trzeba powtarzać po kilka razy :)
Aga, zapomniałam dodać, że u nas ocieplenie poddasza i regipsy (tylko na skosach) były przed tynkami.
Aga, zapomniałam dodać, że u nas ocieplenie poddasza i regipsy (tylko na skosach) były przed tynkami.
Wiem wiem ale ja tą robotę zostawię chyba na sam koniec, czyli po wylewkach :)
Aga, zapomniałam dodać, że u nas ocieplenie poddasza i regipsy (tylko na skosach) były przed tynkami.
Wiem wiem ale ja tą robotę zostawię chyba na sam koniec, czyli po wylewkach :)
Aga, czy to znaczy, że po wylewkach to już jest SAM KONIEC??? :o
Pocieszyłaś mnie prawdę powiedziawszy.
Aga, zapomniałam dodać, że u nas ocieplenie poddasza i regipsy (tylko na skosach) były przed tynkami.
Wiem wiem ale ja tą robotę zostawię chyba na sam koniec, czyli po wylewkach :)
Aga, czy to znaczy, że po wylewkach to już jest SAM KONIEC??? :o
Pocieszyłaś mnie prawdę powiedziawszy.
Też bym chciała żeby po wylewkach był koniec :o :roll: a to będzie raczej początek następnego etapu, czyli wykończeniówka 8)
Po wylewkach pójdzie u nas ocieplenie poddasza i regisy, a potem kafle malowanko biały montaż itp.... A potem PRZEPROWADZKA :lol: :lol: :lol:
Czyli jeszcze długa droga :) :-? 8)
początek następnego etapu, czyli wykończeniówka 8)
Po wylewkach pójdzie u nas ocieplenie poddasza i regisy, a potem kafle malowanko biały montaż itp.... A potem PRZEPROWADZKA :lol: :lol: :lol:
Czyli jeszcze długa droga :) :-? 8)
i najdroższa niestety :-?
początek następnego etapu, czyli wykończeniówka 8)
Po wylewkach pójdzie u nas ocieplenie poddasza i regisy, a potem kafle malowanko biały montaż itp.... A potem PRZEPROWADZKA :lol: :lol: :lol:
Czyli jeszcze długa droga :) :-? 8)
i najdroższa niestety :-?
O tym cicho sza :wink: :)
początek następnego etapu, czyli wykończeniówka 8)
Po wylewkach pójdzie u nas ocieplenie poddasza i regisy, a potem kafle malowanko biały montaż itp.... A potem PRZEPROWADZKA :lol: :lol: :lol:
Czyli jeszcze długa droga :) :-? 8)
i najdroższa niestety :-?
O tym cicho sza :wink: :)
O tym cicho sza :evil: :(
Przyznam się bez bicia, że największy zachwyt wzbudza we mnie pan Abraham...Ale nie jestem tu oryginalna. Cudny jest i tyle.
Co do domku - strop wygląda imponująco, a jeszcze jak te widoczki można pooglądać z góry....Łał!
Wykończeniówka wcale nie jest droga. Nic nie jest drogie. Domy się same budują, my tylko mamy się PRZEPROWADZAĆ I CIESZYĆ :wink: :P
Jagna dzieki w imieniu Abrahama :)
Wykończeniówka wcale nie jest droga. Nic nie jest drogie. Domy się same budują, my tylko mamy się PRZEPROWADZAĆ I CIESZYĆ
I tych słów Jagny będziemy się trzymać :lol: :lol: :lol:
Bardzo mi się podobają :)
inż. Mamoń
09-08-2005, 19:01
Ponad 8000 napisanych postów, a na budowie dopiero strop?
No dobra - koniec żartów. Strop wygląda fajnie, a schody jeszcze lepiej. POZDRAWIAM !!!
:D
Inzynierze drogi dzięki za slowa uznania dla mojego stropu i schodów :)
Co do postow to taka ze mnie gaduła :oops: :oops: :oops: Zresztą jestem na Forum dłużej niż trwa sama budowa :wink: :)
Jutro ruszamy dalej :) Jak pogoda pozwoli 8)
Olkalybowa
10-08-2005, 21:44
Po wylewkach pójdzie u nas ocieplenie poddasza i regisy,
Według naszego kierownika przed ociepleniem poddasza warto sprawdzić wilgotność wieźby dachowej. Jak będzie zbyt mokra może pojawić sie grzyb czy inne paskudztwo :-? .
Pozdrawiam.
P.S. Postępy u Ciebie, aż miło patrzeć. Domek zamykałabym jak najpóźniej się da, niech się wietrzy i wysycha.
Olka dzięki za rady, napewno sprawdzimy wilgotnośc więźby :)
Ja też najchętniej zamknęłabym dom jak najpóźniej, ale boję się że nas zimno zastanie i będzie jeszcze gorzej dla tynków, już teraz jest nocami starsznie zimno :o :roll:
... już teraz jest nocami starsznie zimno :o :roll:
Ale ciepełko jeszcze wróci, prawda? Powiedzcie, że wróci :cry: :cry:
Jagus cały czas żyje nadzieją że wróci ale jak patrzę za okno to taka jesień że aż płakać się chce :cry: :cry: :cry:
andrzejka
13-08-2005, 10:37
... już teraz jest nocami starsznie zimno :o :roll:
Ale ciepełko jeszcze wróci, prawda? Powiedzcie, że wróci :cry: :cry:
Co wy takie smutne wróci i to jakie ciepełko :P :P :P
A dlatego, że my bardzo chcemy :wink:
Andrzejka bo ja to bym ten dach chciała 8)
A tutaj co jesień, i jak tak dalej pójdzie to szybciutko musze brać się za okna bo inaczej nic tam nie będiz emożna robić jak jest tak zimno :-?
andrzejka
13-08-2005, 12:52
Andrzejka bo ja to bym ten dach chciała 8)
A tutaj co jesień, i jak tak dalej pójdzie to szybciutko musze brać się za okna bo inaczej nic tam nie będiz emożna robić jak jest tak zimno :-?
Dach to i ja bym chciała :P
Aguś u ciebie dach już lada dzionek pewnie :wink:
A do jesieni to i okna pewnie będa co :roll: :roll: :roll:
Sciany kolankowe, kominy się murują trochę to potrawa ale mam nadzieję że dach już lada dzień a może lepiej powiem lada tydzień :wink: :)
Plan jest że okna też, chyba czas się za nimi oglądać 8)
Ale fajnie Wasz domek wygląda!!Ścianki poddasza itp. Nasz strop jeszcze odpoczywa och..Ale Ci zazdroszczę :-? A jeżeli chodzi o okna, u nas w czasie wyceny( poszczególni wykonawcy) poprosiliśmy o ewentualny wzór umowy ( podpowiedż znajomego) I jakież było nasze zdziwienie :o :o
U jednego był mniej więcej taki zapis: Wpłata 90% wartości zamówienia obliguje firmę do jego przyjęcia :o :o :o Odsetki za nie dotrzymanie terminu ze strony wykonawcy jakieś takie - poprostu popierdułka a nie odsetki karne!!! Natomiast druga strona medalu - Jak negatyw i pozytw??
Przyznam że w tej kwesti moja świadomość była zerowa!!!
Powiedzieliśmy grzecznie: DOWIDZENIA....
andrzejka
18-08-2005, 19:26
Aga a co to za kolor tik :o :o :o
Widoki z poddasza to macie piękniste tylko stac i patrzeć :P
Aga pomalutku zaczynacie przeprowadzkę :roll: :roll: :roll: czy co :roll: :roll:
Na ostatnim zdjęciu z Abim mebelki już wystawione :roll: :roll: :roll:
:wink: :wink: :wink: :wink:
Pozdrawiam
Ale widok z poddasza... Kurde, dlaczego ja nie mieszkam w Sudetach? :(
A na Abiego co spojrzę, to wydaje mi się że on większy będzie :)
Na ostatnim zdjęciu z Abim mebelki już wystawione
Andrzejka te mebelki to jeszcze stoja w mieszkaniu a szkoda 8)
Z tym kolorem tik to nie wiem jak wytłumaczyć, ale jutro a najpóźniej pojutrze pomalujemy już trochę desek to pokaże zdjęcia :)
Whisper Abi będzie wielkim psem więc rosnie jak na drożdżach, przybiera średnio 2,5 kg na tydzień :)
Dzieki za miłe słowa na temat widoczków są piekne nawet sama się dziwię że takie piekne :wink: :)
Alfreda jeśli chodzi o okna to u nas zaliczka 30 % reszta po montazu, gwarancja na profil 10 lat.
Ale odwiedzilismy dopiero jedne okna trzeba jeszcze pojeździć :)
andrzejka
19-08-2005, 18:14
Aga przecież wasz Abraham to urodzony model :P :P :P :P
Fajna stronka :P
A na wrześniową wystawę będziecie się jakoś specjalnie szykować :roll:
Whisper Abi będzie wielkim psem więc rosnie jak na drożdżach, przybiera średnio 2,5 kg na tydzień :)
to do świąt przybędzie mu jakies 40 kilo :roll: :o
Ja może tak nie na temat....Dzisiaj szukając w prywatnych archiwach " Muratora" ( szukam inspiracji: płot, okna,kuchnia.Oraz szczegółw na temat : więżba, wylewki, kominy) Odnalazlam Twój post wydrukowany na łamach czasopisma , początek 2004r, komentarz do Kodiego....Że fajowo,rewelacja , że jak On tak ,to Ty też dasz radę!! :D :D Zrobiło misię jakoś miło na serduchu...Przecież UDAŁO SIĘ !!!!!Jest ..Wasz domek pięknie rośnie , pomimo niesprzyjających warunków pogodowych( przynajmniej na początku) udało się Wam !!!
Fajnie że jest takie " Forum" bo przynajmniej widać jak marzenia, pragnienia przekładają się na rzeczywistość!!!
Andrzejka specjalnie to nie Abi będzie wystepował w klasie szczeniąt i to taka próba, czy nam i jemu się spodoba to będzie nasz debiut :) Zobaczymy jak bedzie 8)
Jamles Abi do świąt będzie wzrostu dorosłego psa i potem będzie nabierał tylko masy :)
Ja może tak nie na temat....Dzisiaj szukając w prywatnych archiwach " Muratora" ( szukam inspiracji: płot, okna,kuchnia.Oraz szczegółw na temat : więżba, wylewki, kominy) Odnalazlam Twój post wydrukowany na łamach czasopisma , początek 2004r, komentarz do Kodiego....Że fajowo,rewelacja , że jak On tak ,to Ty też dasz radę!! :D :D Zrobiło misię jakoś miło na serduchu...Przecież UDAŁO SIĘ !!!!!Jest ..Wasz domek pięknie rośnie , pomimo niesprzyjających warunków pogodowych( przynajmniej na początku) udało się Wam !!!
Fajnie że jest takie " Forum" bo przynajmniej widać jak marzenia, pragnienia przekładają się na rzeczywistość!!!
Dokładnie tak było, Dziennik Kodiego to był mój 1 dziennik przeczytany na tym Forum. Przyznaję że pomógł nam w podjęciu tej decyzji :)
A teraz jak widac spełnia się i wiem że damy radę, a za rok bedę tutaj klikać ze swojego pieknego domku :) :) :)
Może nie będzie dopieszczony do końca, napewno wile mu będzie brakowało ale bedzi enasz piekny i wpsaniały :)
Aga, Abiego to można żywcem zjeść. Już jest wielki a jednocześnie taki fajny, gumowy :D
Bardzo ładna jest okleina złoty dąb. A dowodem na to, że mi się naprawdę podoba niech będzie fakt, że też taką wybrałam :P
Dlaczego piszesz, że będziesz klikać dopiero za rok? Będziecie robić przestój na zimę?
Gumowy... To jest słowo którego mi brakowało jak na niego patrzę :)
Nie będziemy i mamy zamiar wprowadzic sie przed wielkanocą, ale z netem chyba będzie problem, więc optymistycznie nastawiam się ze swojego domku to poklikam za rok :)
Oczywiście postaram się nadawać z innych źródeł 8)
Abis jest słodki kochany fantastyczny :)
Och zgłupielismy na jego punkcie :wink: :)
Olkalybowa
19-08-2005, 22:43
Stronka Abiego przednia :D , jako psiara nie mogłam nie obejrzeć.
Oglądałem z Małym Faciem Wasze fotki. Bardzo podobał mu się Wasz piesek :D
Bardzo dziekuje za miłe słowa :)
Cieszę się że nasz piesek sie podoba :) Nie tylko nam :wink: :)
Anna Wiśniewska
22-08-2005, 09:42
Abi to CUD MIÓD i MALINKA!
Człowiek aż by zjadł, schrupał, wydusił i sama nie wiem co jeszcze :lol: :lol:
Abi to CUD MIÓD i MALINKA!
Człowiek aż by zjadł, schrupał, wydusił i sama nie wiem co jeszcze :lol: :lol:
:) :) :)
Luśka Whispera
22-08-2005, 20:22
Abi to CUD MIÓD i MALINKA!
Człowiek aż by zjadł, schrupał, wydusił i sama nie wiem co jeszcze :lol: :lol:
Aniu, mam ochote na to samo :D Aga, uważaj na Abiego - bo jak mi wpadnie w ręce, to go chyba zamęczę na śmierć :D
Skoro tak to decyzja podjęta Abi na żadne spotkanie Forumowe nie jedzie :wink: :)
Chyba że będzie u nas wtedy bedzie musiał jakoś to przeżyc :)
Aga,
domek rośnie w oczach - SUPER!!!
Abi jest śliczniasty, piękniasty i wogóle :D :D :D
Jak ja bym go chciała choć trochę potarmosić i poskrobać za uchem....
Jest CUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUDNYYYYYYYYYYYYYYYYY!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D
Soniczko Abiś jest rzeczywiście kochany :)
Wytarmoszę go za uchem od Ciebie :)
andrzejka
26-08-2005, 20:57
Aga ale szybko juz się zbliżacie do dachu :P Suuuperancko 8)
Fajnie domek zaczyna wyglądać :P
A ja to myślę że na spotkaniu forumowym to Abiemu włosek by z głowy nie spadł tylu ma tu zwolenników i wielbicieli :P
Ode mnie tez go poczochraj za uchem :wink:
Andrzejka nawet z prze moment nie przyszło mi do głowy że Abisiowi mogło by się cos przytrafic ze strony Forumowiczów, radziej grozi mu zagłaskanie :wink: :)
Domek rzeczywiście jest coraz bardziej domowy :) Mam nadzieje że nasze plany się powiodą i na wiosnę uda się zamiszkać :)
Super te pomalowane słupy wyglądają :) No a Abi z tymi rozwianymi uszami to przebija chyba wszystko :D
Aga,
a można o więcej zdjęć Abiego poprosić???
Sławek Agi J.G
28-08-2005, 22:39
Super te pomalowane słupy wyglądają :) No a Abi z tymi rozwianymi uszami to przebija chyba wszystko :D
Niezły ten nasz "słonik Dumbo" :lol: :P :wink:
Super te pomalowane słupy wyglądają :) No a Abi z tymi rozwianymi uszami to przebija chyba wszystko :D
Niezły ten nasz "słonik Dumbo" :lol: :P :wink:
Sławek, podrzućcie więcej zdjęć do psiego albumu. Koniecznie!
Widzę ża nasz piesek bardzo się Wam podoba :lol:
Zdjęcia wklejamy w miarę możliwości :)
Dołączam się do zachwytów !!!! :D :D Zarówno do Abiego jak i do pomalowanych belek. Kolorek CACY!!! Początek więźby ...też już klimat domu się zmienia...Na korzyść oczywiście :D :D
Dużo zdrowia dla ekipy....
andrzejka
29-08-2005, 20:16
Domek z oddali to jak marzenie :P :P :P
Aga takie widoki warte druggie tyle co domek albo i więcej :P
Ale wam cudnie :P
Powiadzasz że ekipa w rozsypce :( Tak to jest jak nie ma wodza :(
Ze smutku nawet zabalowali :-? :lol: :lol: :wink: :wink: :wink:
Niech ten wasz majster szybko zdrowieje 8)
Abi chyba całe forum zaczarował co :roll: :roll: :roll: :roll: :P :P :P :P :wink: :wink:
Jest sliczniasty to fakt :P
A pozuje to jak prawdziwy aktor :P :wink:
Jak to robicie, że domek niby wśród innych, w środku miasta, a tu nagle zdjęcie takie że krajobraz na kolana rzuca?
Kiedy Abi wystąpi publicznie?
Mistrz już wraca do zdrowia i ma nadzieję że już teraz będzie z góry :)
Kolorek też nam się podoba a dzisja była przymiarka do dachówki i też jesteśmy zadowoleni :) Czyli wybór się udał :)
A Abi no cóż jest słodki i kochany, chcociaż czasaminiesforny :wink: :)
Jak to robicie, że domek niby wśród innych, w środku miasta, a tu nagle zdjęcie takie że krajobraz na kolana rzuca?
Kiedy Abi wystąpi publicznie?
A widzisz bo nasz domek jest na końcu i od tej strony od której jest to zdjęcie nie ma rzadnych zabudowań :)
Kiedys spróbuje zrobic zdjęcia z kazdej strony domu i wtedy może przybliży się jak to wygląda :)
Wystep publiczny - Wystawa Klubowa Łódź 18.09.2005 ( debiut i nasz i Abisia ) :)
EEeee...tam ..nie sforny...Z taką urodą?? Ma prawo psina do wszelkich psot.....
Wystep publiczny - Wystawa Klubowa Łódź 18.09.2005 ( debiut i nasz i Abisia ) :)
O masz :( Akurat wtedy ja też mam występ publiczny :( A już myślałem że mi się uda to cudo i Was (chyba mi się kolejność pomyliła) zobaczyć.
A Ty co twardo do sejmu kandydujesz :wink: :)
I masz wiec :wink: :)
A tak poważanie to szkoda że nie możesz :cry:
EEeee...tam ..nie sforny...Z taką urodą?? Ma prawo psina do wszelkich psot.....
Tak tak tylko przy jego masie te psoty nie zawsze są miłe :)
Na stronce Abisia są nowe zdjęcia :)
Wrobili mnie w taką imprezę - "Festiwal Nauki" :( i będę przez dwa dni dzielnie reprezentował polskie lotnictwo :evil:
A ja chciałem na wystawę!!!
andrzejka
29-08-2005, 21:22
Wrobili mnie w taką imprezę - "Festiwal Nauki" :( i będę przez dwa dni dzielnie reprezentował polskie lotnictwo :evil:
A ja chciałem na wystawę!!!
To wielki zaszczyt dla ciebie :P
Krzewić naukę wśród narodu :P
Nie każdy sie do tego nadaje :roll: :-?
Gratulacje :wink:
Wrobili mnie w taką imprezę - "Festiwal Nauki" i będę przez dwa dni dzielnie reprezentował polskie lotnictwo
To gratuluje, a gdzie będziesz reprezentował to lotnictwo?
Naukę trzeba popierać :)
To gratuluje, a gdzie będziesz reprezentował to lotnictwo?
Na Polibudzie...
Naukę trzeba popierać :)
Ale akurat wtedy jak jest wystawa Abiego? To nie fair :-?
Ja jeszcze wrócę do Abiego - widzieliśmy to "szczenię" w sobotę. "Szczenię" - dobre sobie. W ciągu trzech tygodni urósł niesamowicie!!
A co do tempa, to faktycznie w jednym czasie zlazło się u Was wszystko Aga. Myślę jednak, że mistrz szybko chwyci ekipę za... cokolwiek ( :wink: ) i faceci ruszą do boju z kopyta. :D
Pozdrowienia nieustające
Aga
Aga ja też mam taką nadzieję :)
Whisper no cóż taki los, ale mam nadzieję że jeszcze uda się nam spotakć :)
Anna Wiśniewska
30-08-2005, 11:24
Fiu fiu...
Wystawa...
Oby wszystko poszło jak z płatka :lol:
To znaczy, żeby właściciel nie zepsuł prezentacji psa! :lol:
Tego życzę :lol:
Aniu z ta wystawą to jest tak że to bardziej chęc spotkania hodowcy i innych dogaży, z nas tacu debiutanci i potrzebujemy porad.
A że jedziemy to już go wystawimy, zobaczymy jak to jest a później zapadnie decyzja co dalej i czy jeszcze pokażemy się na jakims ringu. :)
Abiś jest przedewszystkim do kochania i to jest najważniejsze dla nas :)
Anna Wiśniewska
30-08-2005, 11:35
No ja sobie nie wyobrażam, żeby Abraham (ależ to dostojne imię :lol: ) nie był do kochania :lol:
No ja sobie nie wyobrażam, żeby Abraham (ależ to dostojne imię :lol: ) nie był do kochania :lol:
:) :) :)
Aniu, życzę Ci, żeby przestoje na budowie były bardzo chwilowe. Domek na zdjęciu z oddali wygląda przepięknie! Nie żeby gorzej się prezentował z bliska, ale ta łąka i wzgórza w tle...cudo!
A Abiś na pewno będzie królem wybiegów. Żadna modelka mu nie dorówna wdziękiem i urodą!
Anią to mnie jeszcze nikt nie nazywał :wink: :)
Moj mąz juz napisał o przebojach budowlano - sąsiedzkich ja tylko dodam że dzisiaj idę na budowę i biada temu kto się nawinie mam takiego nerwa że tylko czekam na kim się wyładować ( czuję ze najpierw bedzie to ekipa, a potem ja się tylko nawinie to sąsiad ) :evil: :evil: :evil:
Ładnie wszytko idzie...
Sławek niemartw się, tacy są wszędzie szkoda na nich zdrowia!
Agacka cóż My wiemy że tak jest, ale to raczej mój mąz ma nerwy na wodzy gorzej ze mną on to pisze a ja to mam taką furie że nawet pisac mi się nie chce.
Ale co tam ma nadzieje że jakoś będzie 8)
zaba_gonia
31-08-2005, 11:13
Coś mi ten Wasz sąsiad przypomina mojego....
A może to ten sam??????
Nasz do tej pory nie przesunął ogrodzenia ....
Aga no wiesz...nie załamuj mi się i już tym bardziej nie poddawaj...!Silnym trza być!
Zaba no cóż sąsiad HMMMMM przemilczę bo jeszcze umi czytac i będzie :wink: :) Ja mam nadzieję że ogordzenie postawi i to takei jak ma w palnie - jak to zrobi to będę miała taki usmiech :lol: :lol: :lol:
Agacka załamywac się nie mam zamiaru to raczej nerwy, które trzeba wypuścić potem już będzie lepiej ( a nie pisze dlatego że nie lubię pisać o złych rzeczach ) :)
Obiuecałam rodzinie że na nich nie będę się wyrzywac więc trzymam je na wodzy chcociaz mój mąz juz dzisiaj dzielnie zniósł moje tyrady ( ale przywykł ) :)
Relacja z wyjścia na budowe będzie popołudniu 8)
Anią to mnie jeszcze nikt nie nazywał :wink: :)
O, a skąd mi się nagle Ania wzięła?! Aguś, przepraszam Cię najmocniej :oops: Wyjaśnienie przychodzi mi do głowy tylko jedno: chwilkę przede mną pisała nasza Ania Wiśniewska i się zagapiłam... :P
Aga jest mi bardzo przykro z powodu przestojów :( :( :(
Szkoda że ekipa ( skąd inąd sprawdzona?)daje taakąą plamę!
Ale głowa do góry!! Nasza znajoma , słuchając naszych relacji z budowy porównała budowę do....Ciąży, porodu, połogu (?) :o :o
Wszystkie czynniki muszą zaistnieć aby był tzw. produkt finalny i przeważnie jeden z etapów idzie topornie z komplikacjami, szwankuje itp
W następnych etapach pójdzie jak po maśle!!! :D :D
Alfreda jeśli jak ciąza to się nie dziwie że u nas przestoje :wink: :)
Obie córy urodzone po terminie. :wink: :)
Anią to mnie jeszcze nikt nie nazywał :wink: :)
O, a skąd mi się nagle Ania wzięła?! Aguś, przepraszam Cię najmocniej :oops: Wyjaśnienie przychodzi mi do głowy tylko jedno: chwilkę przede mną pisała nasza Ania Wiśniewska i się zagapiłam... :P
Jagna nie ma sparwy :)
Tylko mój mąz się bardzo wzburzył :roll: :o Nawet chciał Ci wczoraj nawstawiać ale jakoś się powstrzymał :wink: :)
Jakiś czuły na punkcie imienia czy co :o :roll: :wink: :)
deski, folia i gwoździe róbcie okna i......tynki i wylewki.
Tylko później( zimą) musicie czymś grzać coby nie przemarzło :-?
Aga, przepłacasz za to szambo, aż mi się serce kraje! Ja zapłaciłem 2150 plus transport za 2x6m sześć.
Zadzwoń tu:
Sałexpol 0604-710-251
Są z Radomia, ale z tego co wiem jeżdżą po Polsce. Może transport Ci się opłaci?
Dzięki Whisperku napewno zadzwonimy i zobaczymy jak będzie :)
Jamles napewno będziemy grzać bo chcemy prowadzic dalsze prace więc mam nadzieję że do zimy będzie już ogrzewanie :)
Sławek Agi J.G
02-09-2005, 21:00
Aga, przepłacasz za to szambo, aż mi się serce kraje! Ja zapłaciłem 2150 plus transport za 2x6m sześć.
Zadzwoń tu:
Sałexpol 0604-710-251
Są z Radomia, ale z tego co wiem jeżdżą po Polsce. Może transport Ci się opłaci?
Jeżdżą ,ale do nas transport więcej wyniesie niż samo szambo. Trzeba też doliczyć wykopanie dołu. U nas wszystko jest w cenie.
I panom rura zmiękła jak dzisiaj z nimi pogadałem i gotowi są zrobic za 3,5 tys.
Pieknie pięknie...praca widzę wre, kolorek więżby jakiś taki podobny...no i gril, to chyba najmilsze po pracy... :lol:
andrzejka
05-09-2005, 19:22
Aga nie boisz się tak biegac po tej więźbie :roll: :roll:
Domek cudnie wygląda z zarysem dachu :P
A Abi no cóż sama nie wiem czy bardziej mu do twazry na kwiatowej łące czy jak śpi :P :P :wink:
Spryciarz z niego zajął łóżko i maskotkę córci :lol: :lol:
Fajnie że macie już więźbę!! Prawda że pomieszczenia na poddaszu inaczej się prezentują jak mają " ograniczenie przestrzeni"?
Gratilacje... A psina..!!! Kasuje wszystkich i wszystko...
Andrzejka na to skakanie po więźbie czekałam cały czas :)
Zdradze że tam czuję się najlepiej :) Bardzo się cieszę że w domku będzie jeszcze stryszek i wyłaz na dach :wink: :)
Abiś łóżka córki nie zajął tojego osobiste posłanie :) a maskotki zabiera z czego jestem bardzo rada bo mamy ich całą masę więc się trochę przeżedzą :wink: :) 8)
Alfreda pomieszczenia na poddaszu są świetne i spełniaja moje oczekiwania :)
Joanna i Janusz
06-09-2005, 21:53
Fajne zdjęcia zwł. na dachu
Szkoda tylko ,że robotnicy nawalają
No ładnie... grill był, grupa warszawska nie zaproszona... Zanotować... ;)
No ładnie... grill był, grupa warszawska nie zaproszona... Zanotować... ;)
:lol: :lol: :lol:
Grupa warszawska dostanie zaprosznie jak będzie miała gdzie nocować :)
Fajne zdjęcia zwł. na dachu
Szkoda tylko ,że robotnicy nawalają
Po przestojach ruszyli do przodu mam nadzieje że choroby juz sobie poszły i teraz tylko do przodu :)
No ładnie... grill był, grupa warszawska nie zaproszona... Zanotować... ;)
:lol: :lol: :lol:
Grupa warszawska dostanie zaprosznie jak będzie miała gdzie nocować :)
Grupa warszawska to by przyjechała i bez noclegu. Ot tak, grillnąć i wrócić do Warszawy ;).
No ładnie... grill był, grupa warszawska nie zaproszona... Zanotować... ;)
:lol: :lol: :lol:
Grupa warszawska dostanie zaprosznie jak będzie miała gdzie nocować :)
Grupa warszawska to by przyjechała i bez noclegu. Ot tak, grillnąć i wrócić do Warszawy ;).
To niech grupa warszawsak się decyduje daje znać a zanim doejdziecie to się grill rozgrzeje :)
andrzejka
07-09-2005, 20:50
Abiś łóżka córki nie zajął tojego osobiste posłanie :) a maskotki zabiera z czego jestem bardzo rada bo mamy ich całą masę więc się trochę przeżedzą :wink: :) 8)
:)
:roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
No to teraz twierdze, ze masz trzecie dziecię płci męskiej do opieki :wink: :wink: :wink: Wydawało mi sie ze to pościelone łożko :-? Nieźle mu się powodzi, dlatego tak wspaniale wam rośnie i jest taki cudniasty :P 8)
Zgadza się mam wymarzonego synka :)
Bo on sypia w pościli :wink: :) ściele mu stare poszwy żeby mozna było prać bo dziewczyny i my zresztą tez siadamy na tym posłaniu więc wole żeby było w miarę możliwości dośc czyste :)
andrzejka
07-09-2005, 21:00
Higiena musi być 8) 8) 8) 8)
Zboczenie zawodowe :roll: :roll: :roll: :roll:
Moja teściowa była pielęgniarką i miała bzika na tym punkcie :-? :-? :-?
Higiena musi być 8) 8) 8) 8)
Zboczenie zawodowe :roll: :roll: :roll: :roll:
Moja teściowa była pielęgniarką i miała bzika na tym punkcie :-? :-? :-?
Ja na szczęscie wszystko w normie :)
Trzeb azachowac zdrowy rozsądek :)
Aga, a gdzie zamawiacie okna i bramę?
Ps. W środę byliśmy u was - poszabrowaliśmy sobie zdziebełko.. :oops: :wink: :D
Aga, a gdzie zamawiacie okna i bramę?
Ps. W środę byliśmy u was - poszabrowaliśmy sobie zdziebełko.. :oops: :wink: :D
Zbieramy wyceny w kilku miejscach, ale na chwile obecną 1 miejsce ma ten punkt w którym Wy też zamawialiście :)
A co szabrowaliście 8)
Można się dowiedzieć jaki to punkt? Bo ja zdeczka nie w temacie....
A raczej nie o punktmi chodzi tylko o wybór producenta okien i drzwi...
Aga, czy szambo tak jak my robiliście u pana N.? Bo coś mi tak z opisu wynika. :D
A okna pcv, dwustronnie okleinowane, pięciokomorowe Veka.
My z serwisu państwa M jesteśmy zadowoleni.
Agnes szambo u pana N :)
Agacka co do okien Agnes juz odpowiedziała za mnie ( dzięki )
Dodam tylko że okleina to złoty dąb, szybki P4 jakieś tam okicia antywyważeniowe i jeszcze inne pierdółki, których teraz nei pamietam.
Ale jak tylko pójdzie zamówienie to wszystko dokładnie opiszę. :)
zaba_gonia
12-09-2005, 14:53
Aga, nie narzekaj, że u Ciebie wolno idzie.......lepiej zobacz jaki u mnie zastój :(
Co Ty chcesz od ganku????
Mi się podoba! Normalnie ładny!
Dziennik przeczytałam,budowanie-budujące,zazdroszczę efektu,domek w dzienniku rósł jak grzybek po deszczu.A problemy na budowie,z tego co przeczytałam nie do uniknięcia,ale oby wszystkie za Wami!A psinka superoska.Wszelkiego powodzenia na froncie budowlanym,miłego dopieszczania i wykańczania domku życzę . :oops: :oops: :oops: :oops:
Żaba wiem wiem jakie u Ciebie przestoje, ale co mam się cieszyć Twoim nieszczęściem, ja to bym chciała żeby wszystkim szło gładko bez zbednych nerwów :)
I jeszcze co mnie martwi chcemy się wprowadzic na wiosne i boję się że jak przyjdzie zima to nie wszystko mozna będzie robić :-? Ale cóż ćwiczę się w cnocie cierpliowści 8)
I czas zacząc sprzedawać mieszkanie :o :roll: Jakoś damy radę :)
Co do ganku to cieszę się że Ci się podoba ale uwierz zdjęcie nie oddaje w całości jego "uroku" ( jak dla mnei jest za krótki ) ale jak już pisalam w dzienniku bedę jakoś oswajać bestię 8)
Kasiu dzięki za miły komentarz :) Co do deszczu to mieliśmy go pod dostatkiem :wink: :)
Aga, zamawiacie drzwi jakie ja chciałam mieć od początku :( (ten :( nie dla Ciebie ino dla mnie). Ja bym dzisiaj za żadne skarby świata nie wzięła znowu Urzędowskiego ino CALa.
A nie wiem co chcesz od swojego ganku :o Ocenię go znowu w środę, bo to już (tradycyjnie) kolejna wizyta u Baloosia :D
Aga, fajnie się współpracuje z panem N, prawda? Ja/my baaardzo mile ich wspominam/-y. Super - punktualni, dokładni i uczciwi. Aż dziwne :wink: :D
Aga a o której będziecie w środę może się spotkamy :)
ten nie dla Ciebie ino dla mnie). ?????? Ze tak zapytam o co chodzi :o :roll:
Aga, chodzi o to że ten znaczek: :( nie był dla Ciebie ino dla mnie, tzn ja się :( że nie wybraliśmy CALa, ale generalnie to się :) , bo wszystko wskazuje na to, że chociaż Wy dokonacie jedynego słusznego wyboru. :wink:
A w środę to pewnie po 19 będę przejeżdżała obok Was - jeśli nie będzie samochodu to nie wjadę.
A nie będę wjeżdżała dlatego, że okazało się w sumie, że wystarczy nam już tego drewna do kominka, cośmy sobie go w ostatnią środę wzięli. :wink: 8) 8) :D
To daj znać jak bedziesz dojeżdzac to My szybciutko przybędziemy :)
Bo tak to napewno auta nie bedzie nawet jak jestesmy o tej porze na budowie to i tak na piechotkę bo to Abisia spacer :)
Z tym znaczniek to już mnei Sławek oświecił ale nie chciało mi się już zmieniać posta :) Jakieś zacmienie umysłu :)
Jeśli chodzi i o drzwi to nawet jeśli nei będą te to napweno nie będą Urzędowskiego z przyczyn wiadomych :evil: Choć pan nam oferował :-? 8)
A nie będę wjeżdżała dlatego, że okazało się w sumie, że wystarczy nam już tego drewna do kominka, cośmy sobie go w ostatnią środę wzięli. :wink: 8) 8) :D
To strasznie wydajny ten Wasz kominek :wink: :)
Chyba też sobie taki sprawimy przy takim zużyciu obcykamy tym drewnem ze 4 sezony :wink: :) :lol:
:D :D :D
A pan M. uparty widzę. :D On kurcze dziwnie uparcie pała miłością do wyrobów firmy U., mimo, że żonka już w nerwicę przez oną wpadła :roll: No ale oni twierdzą, że jak klient już dostaje wyroby, to taką miłością "zapałowuje", że mu złość mija. Mi nie minęła. Wkurzam się ciągle, w szczególności na odkręcającą się blaszkę, przez którą co kilka dni są problemy z zamykaniem zamka. Detal, prawda? :-?
To daj znać jak bedziesz dojeżdzac to My szybciutko przybędziemy
Aga, umówmy się tak - jeśli Was nie będzie i
1. nie będzie padało
2. nie będzie baaardzo grubo po 19
3. nie będę głodna jak nie wiem co
to do Was zadzwonię :D
W przeciwnym wypadku dokonam wizji lokalnej, ewentualnie zapakuję trochę drewna do kominka ( :D ) i sobie pojadę dalej, ok?
Ps. (A Ty teraz w pracy?)
To daj znać jak bedziesz dojeżdzac to My szybciutko przybędziemy
Aga, umówmy się tak - jeśli Was nie będzie i
1. nie będzie padało
2. nie będzie baaardzo grubo po 19
3. nie będę głodna jak nie wiem co
to do Was zadzwonię :D
W przeciwnym wypadku dokonam wizji lokalnej, ewentualnie zapakuję trochę drewna do kominka ( :D ) i sobie pojadę dalej, ok?
Ps. (A Ty teraz w pracy?)
OK :)
Ja nie w pracy 8)
Ok, to jesteśmy umówione.
zaba_gonia
14-09-2005, 13:12
Aga, u mnie tak samo!
Widzę, że nasze ekipy doprowadzają nas do szału!!
Co za ludzie! Łache robią, że pracują?????
Żaba wiem co czujesz :-?
Z telfonu nici bo nasz mistrz ma wyłączony telefon ale co tam bedę próbować :evil:
A napięcie rosnie :evil:
Jest mi smutno z powodu takiej postawy wykonawców :( :(
Ręce i nogi opadają!Słów brakuje...Mam nadzieję że "dzisiejsze " problemy przełożą się na jutrzejsze SUKCESY!!!
Alfredziu mam nadzieję że tak będzie :)
Do mistrza się w końcu dodzwoniłam mają być jutro, myśleli że będzie dłużej padać i poszli do iinej roboty tam się przedłuzyło ................. :evil: :o :roll:
Joanna i Janusz
14-09-2005, 21:53
Serdzecznie współczuję! Człowiek u siebie wypruwa żyły, żeby zrobić jak najlepiej i ma chyba też prawo wymagać tego od innych. może to się kiedyś zmieni
andrzejka
15-09-2005, 18:21
Biedna ty jestes z tą ekipą :-? :(
CZłowiek chce żeby to poszło sprawnie a oni tu wyrabiją cuda :-?
Poszli do innej ekipy :o CZyli działaja na kilka frontów :-?
Lepiej niech jutro będą bo brzydko zrobili :-? :(
Trzymaj się 8)
Aga ja trzymam za nich kciuki żeby sie wreszcie pojawili :roll: bo nie chciałabym być w ich skórze jak ci nerwy puszczą :wink:
A tak swoją drogą to trochę przeginają :-?
Aga,
w pełni się z Tobą solidaryzuję, bo wiem jak wkurzjące są takie przestoje, ale szkoda nerwów - "oni tak mają" :wink: , nałapią robót ile się da i tak skaczą od jednego do drugiego.
Popatrz na to z innej strony - może to dobre ćwiczenia cierpliwości, gdybyś miała pózniej trafić na takiego szybkiego fliziarza jak mój :wink: :wink:
Agunia - nie denerwuj sie.
Też nienawidze jak coś idzie nie tak.
Trzymam mocno kciuki - będzie dobrze.
Przyjadą :)
Aguś, mogę się tylko dopisać. I to drugi raz, bo jednego posta mi zjadło przy zawirowaniach z forum. Napiszę więc jeszcze raz.
Nie denerwuj się. Za jakiś czas, przy wariactwie wykończeniówki, nie będziesz nawet pamiętała tych wkurzających momentów przestoju. Co najważniejsze, nie załamuj się. Domek będzie i Wy będziecie w nim mieszkać, czy to nie piękne? Trzymaj się dzielnie.
Dzieki dziewczyny :)
W końcu się pojawili :)
Marzę tylko o jednym niech skończą ten dach :)
andrzejka
16-09-2005, 18:58
No to całe szczęsćie że już są 8)
No to całe szczęsćie że już są 8)
Tylko teraz nie ma pogody :evil:
Pocieszam Cię że nie tylko u ciebie :evil: ale po niedzieli ma być przynajmniej bezdeszczowo, tak słyszałam :roll:
andrzejka
16-09-2005, 20:35
No to całe szczęsćie że już są 8)
Tylko teraz nie ma pogody :evil:
Aguś jeszcze będzie 8) ale teraz trzeba już kazdy pogodny dzięn maksymalnie wykożystac przynajmniej aż nie będzie dachu w całości 8)
No to trzymamy kciuki za pogodę :wink:
Aga, na pocieszenie - od poniedziałku pełne słońce i 22-24 st. Serio, serio. Ostatni taki piękny słoneczny tydzień ma być. Zagoń facetów pejczem do roboty. :oops: :wink: :D
Pogode śledzę :)
mam zamiar ich zagonić, bo już mi nerwy puszczają :-?
Ja myślę że im wyrzutki też nie dadzą spokoju i z dzikim wizgiem za robotę się wezmą...Zobaczysz!!
Ja myślę że im wyrzutki też nie dadzą spokoju i z dzikim wizgiem za robotę się wezmą...Zobaczysz!!
Żeby Twoje słowa się spełniły :)
andrzejka
21-09-2005, 19:01
Drzwi bardzo ładne są :P
Ciesze sie że okna taniej zanleźliście 8)
Aga a co do ciągniećia budowy zimą to nie boicie się "pracowania " scian itp rzeczy :-? Mi wszyscy odradzają a ja bym chciała jak najszybciej :-? I jestem międzi młotem a kowadłem i chcę i boje się :-? :wink:
CZyli u was teraz okna, potem tynki :roll:
Andrzejka boimy się ale nie mamy innego wyjścia, nie damy rady utrzymywać domu i mieszkania, kredycik trzeba spałacać więc trzeba iśc do przodu. Najzwyczjaniej w świecie nie stać nas na to żeby dom stał przez zimę :-?
Dobrze zrozumiałąś jak tylko zrobią dach wstawiamy okna potem tynki i reszta prac przeprowadzka koło wielkanocy :)
andrzejka
21-09-2005, 19:52
No to trzymam kciuki za wasze sciany, nie ma prawa nic drgnąc 8)
Dzielne żuczki z was są :P :P :P
No to trzymam kciuki za wasze sciany, nie ma prawa nic drgnąc 8)
Dzielne żuczki z was są :P :P :P
Kiedyś mój kolega powiedział że dom osiada przez 15 lat więc tyle nie będę czekać :wink: :)
andrzejka
21-09-2005, 20:04
No to trzymam kciuki za wasze sciany, nie ma prawa nic drgnąc 8)
Dzielne żuczki z was są :P :P :P
Kiedyś mój kolega powiedział że dom osiada przez 15 lat więc tyle nie będę czekać :wink: :)
:lol: :lol: :lol: :lol:
To mi pasuje bo też bym chciała już :wink: :oops: :wink: 8)
Mońdry ten kolega 8)
Będzie dobrze bo tak ma być,komu jak komu ale forumowiczom się udaje-chyba to gdzieś czytałam :P
Uda sie uda nie ma innego wyjścia :)
Aga,
z Abisia jestem dumna prawie tak jak Wy :D :D :D .
Wiedziałam , że dzielne i śliczne z niego "baby" :wink: :D .
Ekipy pilnuj, żeby nigdzie nie uciekli :wink: .
Widzę, że plany macie ambitne - przeprowadzka przed Wielkanocą - hoho.
Trzymam mocno kciuki, żeby Wam się udało!!!!!
Aga jeszcze raz gratulki dla Abisia :D
Cieszę się bardzo że ekipa wreszcie ruszyła z pracami i przyłączam się do trzmaczy kciuków za wykonanie waszego przeprowadzkowego planu :lol:
walcz walcz...kobito nic się nie przjmuj brakiem weny, i nie poddawaj się niepowodzeniami po drodze...!
Jeszcze raz gratulki ABISIOWE!
Dzieki dziewczyny mam zamiar walczyć i się nie dać :)
Jeszcze raz dzieki za gratulki dla Abisia :)
Teraz czekamy na nastepny występ :)
Aga obejrzałam Abisia-rzeczywiście jest słodki,gratulacje dla Abisia i życzenia dalszych sukcesów Abisiowi i Wam na wojnie domowej :P
Żeby nie było tak wesoło to panowie znowu się dzisiaj nie pojawili ja za telefon i jak myslicie co usłyszłam w słuchawce??? - zgadka :o :roll: :evil:
Aga a jak z kasą,masz coś nadpłacone,bo jeśli nie to może ich postraszysz
że za opóżnienie obniżysz wypłatę.Współczuję-ale trzymam kciuki-powoli bo powoli ale już zbliżasz się do finiszu.Ten finisz ciężki ale dasz radę!! :roll:
A może postraszyć antyreklamą na forum muratora?
Aga a jak z kasą,masz coś nadpłacone,bo jeśli nie to może ich postraszysz
że za opóżnienie obniżysz wypłatę.Współczuję-ale trzymam kciuki-powoli bo powoli ale już zbliżasz się do finiszu.Ten finisz ciężki ale dasz radę!! :roll:
Płacimy za każdy etap :-? powiem że nie chcę podejmować takich kroków tylko jak tak dalej pójdzie nie będziemy mieli wyjścia, musimy z mężem przeprowadzić poważna rozmowę :o :roll:
Żeby nie było tak wesoło to panowie znowu się dzisiaj nie pojawili ja za telefon i jak myslicie co usłyszłam w słuchawce??? - zgadka :o :roll: :evil:
samochód sie popsuł?
nie dojechali, bo jest za zimno?
mają kaca?
nie chce im się?
trzy dni w pracy, to i tak za dużo jak na jeden tydzień?
masz za duże wymagania?
.......????? :o
Sonika brawo oczywiście poprawna odpowiedź nr 1 :-?
Nagroda :)
http://www.kwiaciarnia-galeria.com/prezent/prezent_02.JPG
Aga-wiem że łatwo jest radzić,ale porozmawiaj z mężem jak najszybciej,to wasze pieniądze,a jak wiadomo nie chcą one lecieć z nieba,płacisz to MASZ PRAWO WYMAGAĆ.Trzymam kciuki i gorąco wierzę że sobie poradzicie,chociaż jest czasami cholernie ciężko. :roll:
Dzięki za nagrodę, ale sz..g człowieka trafia jak zawsze słyszy to samo, jak Polska długa i szeroka :evil: :evil: :evil: .
andrzejka
22-09-2005, 20:54
Znowu auto im zaszwankowało :evil: :o :( :-?
Chyba powinni już coś nowego wymyślić :-?
czy może to jeszcze przedwojenny sprzęt :roll: :roll: :-? :(
Andrzejka to chyba najpopularniejsza wymówka :-? :cry:
andrzejka
22-09-2005, 21:04
Andrzejka to chyba najpopularniejsza wymówka :-? :cry:
ALe ile można :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :-? :(
Ręce opadaja :-?
AWARIA SAMOCHODU!! :o :o :o Ciekawa jestem czy ktoś sporządził statystykę " psucia się auta" w wykonaniu wykonawców, dostawców??/
Bardzooo...jestem ciekawa wyników owej... :o :o
Chyba lepiej by było nie robic takiej statystyki :evil:
Joanna i Janusz
25-09-2005, 22:21
Cześć Aga! Dawno Cięnie czytałam, to postanowiłam zajrzeć, czy coś się nie stało. Współczuję kłopotów z ekipą
zaba_gonia
28-09-2005, 19:30
Ciesze się, że prace idą do przodu!
Mam pytanko odnośnie słupów na ganku i ostatnich krokwii . mają intensywniejszy kolor. Czy były czymś innym impregnowane niż pozostałe elementy? Kiedy?Po zamontowaniu, czy przed. Ciekawi mnie to, bo u nas będzie dużo słupów i nie wiem, czym je potraktować, bo nie będą impregnowane w tartaku ze względu na zielonkawy odcień impregnatu.
Chałupka bardzo ładna, ganek też... :D
Zabciu słupy podbitka i widoczne częsci krokwi pomalowane są impregnatem do drewna kolor tek, a impregnat nazywa się Altaxin.
Oczywiścei wszystkie te elemnty są ostrugane :)
Dzięki za miłe słoa na temat chałupki, robi się coraz ładniejsza :)
Marzeniem naszym jest uporządkować przed zima trochę teren ale to zależy od pogody :)
Aga, a może jednak zdecydujesz się na ażurowy dach nad poddaszem - po co to kryć? Tak ładnie wygląda... I na niebo można popatrzeć, i belki ładne widać...
Braliśmy taką opcję pod uwagę :)
Tylko starsznie kapie na głowę i dziewczyną się nie podoba bo zimno :wink: :)
Jaki ten Whisper mądry - nieprawdaż?? :o Swój daszek przykrył ( I TO JAK!!!) A innym przeciągi ..... :-? :-?
Ale wentylacja byłaby GRATIS!! I kominów nie trzeba by budować ( grawitacyjna) i reku. kupować - wszystko gratis i od ręki!!
A tak powaznie , przykrywaj, przykrywaj! Ciekawam już efektu dachówkowego!! Tak poprostu DOM się robi!!
My też wystawiliśmy mieszkanie na sprzedaż..I nie wiem czy smucić się czy cieszyć? Takie ambiwalentne uczucia mną targają..
Czekam na ten dach z utęsknieniem i na efekt końcowy :)
Co do mieszkania to ja jakoś nie czuje żalu że je sprzedajemy 8)
Mojemu męzowi chodził po głowie pomysł wynajęcia lae ja na to nie idę :)
no to LUUUUUUUUU pod tą Twoją wiechę....tak trzymać! :lol:
Nie, wynajęcie w naszym wypadku też odpada...ale..
Jak kupca ( ewentualnego-oglądacza chociaż) nie ma na widoku, to fiksuję że trzeba będzie ostro z ceny zjeżdżać aby chętny się znalazł.. :-?
A jak pojawi się jakiś zainteresowany ( mniej lub bardziej) to marudzę że szkoda NASZEGO gniazdka..albo że ludzie jacys niebardzo(?!) i żal NASZEGO MIESZKANIA dla nich? :evil:
Ja poprostu mam chyba nawalone w tej mojej łepetynie!!
Agacka LUUUUUUUUUUUU :)
Alfreda My narazie spokojniutko bez nerwów, żeby nie schodzić z ceny wystawiamy mieszkanie już teraz zobaczymy jak będzie. Oglądaczy jeszcze nie było :) Ale jak będą chcieli brac na aszych warunakch to oddam bez żalu :)
Ja też tak mówilam..-Jak dadzą odpowiednią ( interesującą nas i jedynie słuszną) kasę tu ..Proszę bardzo!!!
Ale jednak coś w środku podryguje. :( :( Może dlatego że 12 lat mieszkaliśmy tutaj i było OK. :D :D
Jedynie obietnica własnego domu, ogrodu i tak wogóle całości budowlanej ,dopinguje i pozwala na bardziej zdroworosądkowe podejście do sprzedaży....Ale ja już chyba stara jestem i to chyba ostatni moment na przesadzenie staruszki....
Ale ja już chyba stara jestem i to chyba ostatni moment na przesadzenie staruszki....
Jaka stara jaka stara :o :roll: poprostu masz sentyment do tego mieszkanka :)
Aga ..Dzięki właśnie to chciałam usłyszeć!! :D :D
Nie ma jak próżność starzejącej się kobiety!! Liczy się każdy głos ..ZA... :D
Spycjalnie tak lawirowałam słownie coby komplemencik w chłodny dzionek usłyszeć.... Dziękuję Ci dobra kobieta!! :D :D
Niech Ci Pan Bóg w dobrych ekipach wynagrodzi!!( tanich i solidnych!!) A i kasą sypnie szczerze!!! :D
Alfredziu miło mi ze sprawiłam Ci przyjemność :) :) :)
Aga to co pokazujesz na zdjęciach jako podbitka na ganku jest raczej nabitką :D no chyba że się mylę:D
pozdrawiam
m.
Maksiu, ale z ciebie formalista ;)
Kurcze, Aga, wyprzedziliście nas. My nie mamy ani podbitki, ani nabitki... A wygląda ślicznie!
Maksiu to jest nabitka :)
Whisper dzięki nam się też podoba :)
Wyprzedziliśmy tylko w tej nabitce :) bo pozatym to u nas las las :-?
zaba_gonia
30-09-2005, 21:35
A ja nic nie widzę, tylko xxxxxxx :(
nie wiem co jest grane u mnie jest wporządku :)
Może tutaj podam link do albumu i uda Ci się pooglądać zdjęcia :)
http://foto.onet.pl/mojalbum/zdjecie.html?no=0&id=44259&zid=536377&r=0
andrzejka
01-10-2005, 05:54
Aga ale zaszaleliście z pracami :P
Nawet ganeczek pokazał swoją urodę :P
Pięknie 8)
Gratulacje z okazji Wiechy! Ganek wygląda prześlicznie. Cały dom nabrał charakteru. Brawo!
Nie martw się tymi sentymentami. Po kilku dniach mieszkania w swoim domu pewnie będziesz się zastanawiała jak mogłaś tam żyć. Bez ganku, bez kominka, bez ogrodu... :D
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin