Zobacz pełną wersję : o krok od zdrady ?
agniesia jutro wysle Ci maila , mam ten Twoj adres wciaz , pokaze Ci zdjecie na bezpruderyjne zachowania
oczywiscie bez postaci te zdjecia beda :lol:
przeciez tak tylko mowie , ze sie wstydze , no co Ty
zaraz to i ranna zmiana dolaczy :)
tomek1950
20-06-2005, 03:56
jesteście pruderyjni
nie
to agniesia obudzila we mnie te wstydliwo-bezwstydne zwierze
jak bym napisal Ci jaki to ja fajny nie jestem,to wiedzialbys,ze nie zartuje
Każdy jest fajny na swój spoisób.
Luc Skywalker
20-06-2005, 03:57
Wy mnie nie prowokujcie, bo naprawde zaraz beda pokretne
teraz to mi dalas do myslenia
nie mowilem tego wczesniej,ale bliskie sa mi idee Freuda+paragraf22
rrmi, nikogo jescze nie obiłem, choć przyznam miałem ochotę, ale łagodny jestem i nie lubię przemocy.
normalnie w moim typie , pora isc
ps.mam nadzieje , ze ktos bedzie mnie zatrzymywal :lol:
tomek1950
20-06-2005, 03:58
Zostań, bo jak ja zastanawiam się czy mam iść spać czy prosto do pracy.
agniesia
20-06-2005, 03:59
Luc 8)
Tomku - no a taka przemoc z uczuciem? :roll:
R a gdzie Ty sie wybierasz?
Luc Skywalker
20-06-2005, 03:59
ty agniesia
a niegrzeczne ksiazki Nienackiego czytalas?
tomek1950
20-06-2005, 04:01
Luc 8)
Tomku - no a taka przemoc z uczuciem? :roll:
R a gdzie Ty sie wybierasz?
A to zupełnie inna historia.
agniesia
20-06-2005, 04:01
Zostań, bo jak ja zastanawiam się czy mam iść spać czy prosto do pracy.
poznalam kiedys faceta, poszlismy na 2 seanse filmowe pod rzad, potem poszlismy porozmawiac, no i tak ok 3 nad ranem nie wiedzialam czy mam wracac do domu i spac czy jeszcze posiedziec i isc na wyklad rano,
to sa strrraszne dylematy :wink:
agniesia zajrzyj do swojej poczty
zostane wiec :lol: :lol: :lol:
agniesia
20-06-2005, 04:02
ja tylko niegrzeczne czytam :roll:
ale to znaczy, ze czegos mi chyba brakuje, wiec nie analizowalabym tego
tomek1950
20-06-2005, 04:03
Ja rano :o :evil: muszę do pracy a później mam do przejechania na Mazury i z powrotem
Luc Skywalker
20-06-2005, 04:03
poznalam kiedys faceta, poszlismy na 2 seanse filmowe pod rzad, potem poszlismy porozmawiac, no i tak ok 3 nad ranem nie wiedzialam czy mam wracac do domu i spac czy jeszcze posiedziec i isc na wyklad rano,
to sa strrraszne dylematy
uprasza sie uczestniczke o nick agniesia o niepodawanie drastycznych szczegolow
no wiecie.czasami dzieci moga to czytac
Ja rano :o :evil: muszę do pracy a później mam do przejechania na Mazury i z powrotem
usmiechnij sie tam ode mnie szeroko do tych Mazur
takie wspomnienia z tymi mazurami czlowiek ma
och :roll:
nocne kapiele w jeziorze na golasa takie tam
agniesia
20-06-2005, 04:05
ten drastyczny, to chyba ze chcialam do domu wracac, tak?
tomek1950
20-06-2005, 04:06
Do jeziora 500 m przez las
Luc Skywalker
20-06-2005, 04:07
ten drastyczny, to chyba ze chcialam do domu wracac, tak?
to Twoja wersja zdarzen
ciekawe,co by kolega powiedzial
agniesia
20-06-2005, 04:08
nocne kapiele w jeziorze na golasa takie tam
my nazywalismy to robieniem wysp, tzn delikwent nurkowal i skladal sie na pol chowajac rece i nogi w wodzie, a na wierzchu bylo widac piekne bialuskie posladki, w ktorych przegladal sie ksiezyc
ten drastyczny, to chyba ze chcialam do domu wracac, tak?
to Twoja wersja zdarzen
ciekawe,co by kolega powiedzial
ja tez ciekawa
Tomek -nie szczuj , bo jutro zechce wracac :o
agniesiu to taki park nad jeziorem
agniesia
20-06-2005, 04:09
to Twoja wersja zdarzen
ciekawe,co by kolega powiedzial
nie mam pojecia, w zyciu sie nad tym nie zastanawialam :roll:
Luc Skywalker
20-06-2005, 04:10
ja tez mam fajne wspomnienia z kapieli w jeziorze
kolega plywal bez majtek i mowil,ze wydawalo mu sie,ze wegorz tak blisko plywal
tomek1950
20-06-2005, 04:11
Jest taka ilustracja do wierzyka:
"Świeci księżyc nad jeziorem,
w górze buja ptak,
matka z córką dały nurka, tata pływa na wznak"
agniesia
20-06-2005, 04:11
:lol: :lol:
Tomku, masz termos? to chyba z kawa jezdzisz? kawal drogi
Luc Skywalker
20-06-2005, 04:12
na plecach plywanie nam nie szlo,bo dziewczyny staly na brzegu
agniesia
20-06-2005, 04:13
o rany, no kobietom zalowaliscie widoku torsow? :wink:
a my swoje pokazujemy jak plywamy na wznak
ja sie naprawde pozegnam , bo ostatnio nawet agniesia zauwazyla , ze zle sypiam , moze mi sie dzisaj uda pospac , bo naprawde wyczerpana zaczynam byc
dobranoc czy dzien dobry , jak tam pasuje
Tomek i nie opowiadaj o tych jeziorach , bo tesknota ogarnia przeogromna
aby jeszce te troche ...pieniedzy :lol:
Luc Skywalker
20-06-2005, 04:14
o rany, no kobietom zalowaliscie widoku torsow? :wink:
a my swoje pokazujemy jak plywamy na wznak
te wasze torsy to pikus przy naszych meskich sprawach
tomek1950
20-06-2005, 04:14
Po drodze znam prawie wszystkie knajpki. Wiem gdzie co dają.
A w niektórych sklepach to: "Po zamknięciu sklepowa daje od tyłu"
agniesia
20-06-2005, 04:16
no nie moge :lol: a ja myslalam, ze te napisy tylko w kawalach funkcjonuja
Luc Skywalker
20-06-2005, 04:16
A w niektórych sklepach to: "Po zamknięciu sklepowa daje od tyłu"
to ja poprosze o adresy
nie wiadomo,co czlowiekowi w zyciu sie przyda
tomek1950
20-06-2005, 04:17
Agniesiu, a taki autentyk: Uwaga klienci, wino wytrawne jest kwaśne"
tomek1950
20-06-2005, 04:18
A w niektórych sklepach to: "Po zamknięciu sklepowa daje od tyłu"
to ja poprosze o adresy
nie wiadomo,co czlowiekowi w zyciu sie przyda
Luc uważaj, bo nigdy nie wiadomo jaka to sklepowa :lol:
agniesia
20-06-2005, 04:18
:o rzeczywiscie 'Polska to dziwny kraj...' - cyt zulugula
agniesia
20-06-2005, 04:19
pardon
tomek1950
20-06-2005, 04:19
:o rzeczywiscie 'Polska to dziwny kraj...' - cyt zulugula
Dawne Tok FM :D
tomek1950
20-06-2005, 04:20
agniesiu co z tym ogórkiem :oops: :o
agniesia
20-06-2005, 04:22
zjedzony, caly sloik wykonczylam, ale to dzieki tesciowej, ona wszystko umie zrobic i smakuje
wlasciwie w tym watku powinnam napisac 'wchloniety'
tomek1950
20-06-2005, 04:23
:D :D
agniesia
20-06-2005, 04:25
roznie bywa, na pewno dobre ogorki, ciasta, miesa, salatki, rzodkiewki... 8)
Luc Skywalker
20-06-2005, 04:25
spadam i ja
czesc dziewczyny i chlopaki
agniesia
20-06-2005, 04:26
no nie, Luc czyzbys szedl na kolacje?
u mnie za 3 godziny bedzie sniadanie :roll:
tomek1950
20-06-2005, 04:26
Też muszę spadać i trochę się przespać.
Do następnego razu
tomek1950
20-06-2005, 04:26
no nie, Luc czyzbys szedl na kolacje?
u mnie za 3 godziny bedzie sniadanie :roll:
Lepsza kolacja ze śniadaniem niż śniadanie z kolacją
agniesia
20-06-2005, 04:27
a co ja biedna mam sama tak tu... no ludzie... wystraszylam wielkie chlopa
tomek1950
20-06-2005, 04:28
Ja strachliwy nie jestem
agniesia
20-06-2005, 04:28
no to mam nadzieje, ze wrocisz :D
tomek1950
20-06-2005, 04:29
Wrócę. Obiecuję.
agniesia
20-06-2005, 04:30
:D no to teraz wyciagam wyprasowana w kancik chusteczke koloru snieznobialego i machan za odjezdzajaca kanapa, odjezdzajaca w strone Morfeusza
kurtyna!!!
no ładnie,
człowiek raz pójdzie wcześniej spać i od razu taka gorąca dyskusja,
nawet piekarz się pojawił, w dodatku z własną sauną i jeziorem w tle,
a ja głupia spałam i mnie się nawet murarz nie przyśnił,
bo mi go Luc betoniarką obrzydził,
Kochani, te kilka stron, które w nocy spłodziliście,
to mnie na cały dzień uśmiechnęły
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
agniesia
20-06-2005, 13:27
no i na zdrowie :D
no tak agniesiu ledwo mnie nie było chwilkę a ty już następne 1950 uwodzisz :cry:
w ogóle to narzuciłyście takie tempo że musiałem 20 min. czytać żeby być na bieżąco :o
agniesia napisała
czy jak sobie ktos zrobi taki tatuaz to on sie powiekszy w odpowiednim momencie jak sie skora rozciagnie, moze mi powiecie, bo naprawde mnie to ciekawi
przypomniał mi się kawał na temat:
pani z panem w intymnej sytuacji i w pewnej chwili pani pyta pana,
a co to za napis PAOLA, pan mówi chcesz wiedzieć to posmyraj tak od dołu, zrobiła to i patrzy a ta skóra się rozciąga, rozciąga, rozciąga i ukazuje się napis PAMIĄTKA Z KONSTANTYNOPOLA :oops: :lol:
własnie..... :) bea ma racje.....sama pomyśl co i jak....
Jareko ma racje.....taka chemia.....mi kiedys kolana sie trzesły i nie mogłam słowa wykrztusic....wiec rozumiem donne.
Hmm, a nie lepiej zostawic sobie wspomnienie tej chemii :-? jak znam zycie, juz w trakcie albo moze byc cuuuudownie, albo totalna klapa :oops: i kiepski kochanek o pzrerosnietym ego i co wtedy.......niesmak, a gdyby jednak miało byc inaczej, to czy wtedy same wspomnienia wystarcza?czy bedziesz wstanie wrocic do meza?czy kochajac sie z nim bedziesz wspominała tamtego?pytan jest całe mnostwo,a tak naprawde mysle.......ze jak przyjdzie do Waszego spotkania, to te nasze rozwazania beda warte, tyle co nic :wink: Zadziała po prostu CHEMIA :P
miła gosiu ten temat już dawno nie dotyczy donny :-?
z tego zrobiła się miła pogaducha o wszystkim i o niczym ale zawsze o zdradzie :D
wprowadzamy ludzi w błąd
zdrada - towar chodliwy
pierwsze strony wątku - dramatyczne
o krok od zdrady? - wątek o największej ilości stron w Psychologu
itd
itd
może co kilka ston powinniśmy zamieszczać jako Goście dramatyczny post, w odpowiedzi na który udzielalibyśmy życiowych rad?
paprotka
20-06-2005, 19:29
no, bardzo piękny wczoraj areopag czy inne kwo - kwo -kwo- rum się zebrało
a tak :o - trzymajmy się zdrad !
przydałaby się donna,.... ech gdzie te czasy ( chyba w delegacji jest ) - mogłaby zmienić tytuł wątku na mniej mylący :wink:
w kazdym razie ja lekcje odrobiłam :lol: - gdzies ktos ( na stronie moze 12 ?? albo 25 ?) pytał czy mozliwa jest przyjźń.... - a to proszę - lekturka :lol:
miedzy kobieta a mężczyzną ? (http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obcasy/1,53581,2767771.html)
Ps. jeszcze mam gdzies dobre( w temacie, w temacie !!!) - tylko poszukam w sieci, bo u fryzjera ekstarprasówkę dzis zrobiłam
paprotka
20-06-2005, 19:43
o tu tu :lol: same dobre, same dobre (http://olivia.redakcja.pl/wydania/artykul.asp?Artykul=104), np.
Zdrada... czasem pomaga
Przeżyj wakacyjny romans... z własnym mężem!
Czego pragnie mężczyzna
Puszyści panowie są wierni
Wściekłość za kółkiem
Obcasy i mini świadczą o płodności
jak widać prasa kobieca nas podczytuje 8) :lol:
Ps. ale o zmniejszaniu , Rytuniu, to nie napisali :roll: - mało tryndy widać
miła gosiu ten temat już dawno nie dotyczy donny :-?
z tego zrobiła się miła pogaducha o wszystkim i o niczym ale zawsze o zdradzie :DUpsss :oops: przepraszam, ja zakrecona jestem,ostatnio
kobiecie nie jest potrzebny przyjaciel, tylko adorator
a ideałem faceta jest kobieta ktorej nie moze znalesc
paprotka
20-06-2005, 20:01
kobiecie nie jest potrzebny przyjaciel, tylko adorator
oczywista ! oraz kierowca, podnóżek, masażysta,bankomat, stylista, hydraulik i ten, cholera... presti,...tfu ! prestiidigator ( no, magik w każdym razie )
a także przyjaciółka ( albo dwie 8) 8) )
Paprotko,
przeglądam tę Twoją prasówkę
i już znalazłam coś dla siebie:Puszyści panowie są wierni
tytuł mnie zaciekawił, bo mojemu brzuch się pokazał:
182, 70kg i brzuch jak ja w 9 miesiącu ciąży,
już mu nawet dzieci dokuczają:
Tatuś urodzi nam siostrzyczkę - młodszy
Tatuś może urodzić najwyżej kamień - starszy
a tu się okazuje, że to może zaleta ten brzuszek i dzieci warto by przystopować
ruszam do lektury - relacja później
ponury63
20-06-2005, 20:06
a co to za napis PAOLA
Znam inną wersję:
Na plaży nudystów nad Morzem Czarnym dziewczyna zauważa konkretnej wielkości tatuaż w konkretnym miejscu na ciele mężczyzny. Wypisane jest tam "Sasza Pietoczkin".
- A zacziem wy dali takoju nadpis ? Szto ona oboznaczajet ?
- Eto tolko malienkaja czast' nadpisi...
- ???
- Da... Wa wriemia wajny granata otarwała. Połnaja nadpis głasiła: "Wsiem dziewuszkom Sawietskowo Sajuza starszyj liojtnant Sasza Pietoczkin" !
:P
paprota jesteś okropna i zaborcza ale dlaczego potrzebny Ci instalator, to przecież ja :lol:
rytunia napisała
182, 70kg i brzuch jak ja w 9 miesiącu ciąży,
facet 182 cm wzostu i 70 kg wagi!!!!
TY GO GŁODZISZ :o :o :o
jak można miec 182cm, 70 kg i daszek nad bezrobotnym :wink:
daszek nad bezrobotnym :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ponury jakie typy muzyczne dzisiaj obstawiasz ?
nosek sobie pewnie tentego :wink:
paprotka
20-06-2005, 20:29
ponury :lol: - dobrze że nie rozumiem, bo tam pewnie jakieś brzydkie wyrazy są
1950 - nieładnie się dziś do mnie odzywasz , też pytanie : po co instatalor ! :o
paprotko wybacz ale nie lubię zdrobnień, ja wiem że kobieta z racji swej pozycji społecznej lubi jak jej się zdrabnia. ja lubię zgrubienia i osoby do których się zwracam w ten sposób jeśli mnie znają to się cieszą że dażę je atencją.
ale jeżeli chcesz to będę Ci zdrabniał
przepraszam :(
paprotka
20-06-2005, 20:37
jeszcze proszę się pokajać, jeszcze, za tą okropną i zaborczą, more podnóżek, juz! szybciutko !!!
bo jeszcze dąs mi nie przeszedł 8)
ponury63
20-06-2005, 20:37
Ponury jakie typy muzyczne dzisiaj obstawiasz ?
Żadne :(
A Ty po bliskim spotkaniu III st. z patelnią słyszysz coś jeszcze ? :o
Od kiedy Paprotka mnie potraktowała tymi słowy:
ponury ( pod warunkiem ze z radyjkiem)
czuję się jak... jak bateryjka ! :cry: :cry:
[o żesz ty upodmiotowiony :lol:]
PS: Nie walczcie o nowy RW, bo ja nie mam czasu czytać :(
zostawić Was na kilka nocy i co ? nadprodukcja zdrady :-?
nosek sobie pewnie tentego :wink:
nie nosek, tylko biust
ty Selimm masz zaległości
paprotko!!!!!
KAJAM SIĘ :oops: :oops: :oops:
widzisz ponury ..wszystko przez te kobiety :wink:
i jak tu nie kochac kobiet zwłaszcza gdy sa ładne i uległe :D
Rutynia podobno kobieta im mniejszy ma biust tym większy rozum ...ale ja bym z tym polemizował
ps. jakby tu zagadać hmmm duzo miałaś tego poprawiania hę
paprotka
20-06-2005, 20:48
no co wy (my Królowa też 8) ) tacy bezjajeczni i wrażliwi dzisiaj :o
Jędruch - kajanki przyjete, możesz wstać z kolan ( następnym razem obatożę )
ponur - kaman ! - jako jedyny wystepujesz z atrybutem :lol:
nie zgadzam sie na - bez muzyczki - wrzućcie coś bo przykatuję
Seven days in sunny june (http://www.jamiroquai.com/default.aspx?url=%2fmusic%2flyrics.aspx%3fSongID%3 d105)
( niestety, juz nie w całości :( )
o ile pamiętam to 75D miała agniesia, tak to kojarzę, ktoś narzekał że jak staje na rękach to dostaje po oczach a jak siada gwałtowie to ma potłuczone kolana, czy tak jakoś, chyba że mi się zdawało :wink:
1950
ja się tak zbieram od kilku dni na odwagę, aż się zebrałam
wychodzi mi jak nic, że Ty moim teściem jesteś
i rok się zgadza i psina z fotografii identyczna
z teściem o zdradzie.....? :oops:
P.S.
paprotko to nie było tąpnięcie to kamień spadł mi z serca :lol:
o ile pamiętam to 75D miała agniesia, tak to kojarzę, ktoś narzekał że jak staje na rękach to dostaje po oczach a jak siada gwałtowie to ma potłuczone kolana, czy tak jakoś, chyba że mi się zdawało :wink:
pj słabiutko z pamięcią, słabiutko
Agniesia miała E
na oczy żadnej się nie rzucało,
tylko Paprotce trzepotało,
Rytuniu czy znowu mam się pokajać, jeżeli tak piszesz to chyba tak było nie będę dyskutował, za dużo zaległości się przez te parę godzin zrobiło.
ale komuś tam rzucało się na oczy?!
czy nie?
przeczytałem jeszcze raz Twój post i już wiem dlaczego Tomek1950 podszywał się pode mnie, ja też łapię taki rozmiar a nie jestem piekarzem :lol:
Dobra to ja rozdaje
na poczatek hmm......Brothers In Arms ..przedstawiać nie trzeba
Aaliyha - Try agian
too shy ....kto zgadnie ? bez przegladarki
ponury63
20-06-2005, 21:00
Kajagoogoo ????
Człowieku............ :lol:
A, z tą zmianą z D na A czy B...
...taka AUTODESTRUKCJA powinna być prawnie zabroniona..
[kto zamienia Mesia na Malucha ?]
ponur - kaman ! - jako jedyny wystepujesz z atrybutem :lol:
Hmmm.... ale jeśli jest to conditio sine qua non mego być albo nie być, to ten atrybut mnie pogrąża :( i zesmuca :cry:
no nie ja z Wami nie mam najmniejszych szans :cry: :evil:
widze ze mamy fana :D ...choć ten utworek mi sie osobiscie podobał :oops:
paprotka
20-06-2005, 21:07
jeny.....killing me softly, selimm :lol: :lol:
Hmmm.... ale jeśli jest to conditio sine qua non mego być albo nie być, to ten atrybut mnie pogrąża i zesmuca
killing me too - prosisz się jeszcze o lyre czy kelnię ?? - co za pazerność, panie, coż za nienasycenie ... :roll:
ponury63
20-06-2005, 21:09
nie, to z tym UK Subs tak niebywale połączenie :D
ale do topicu pasi :D jak ulał
[eye to eye :oops:]
Tongue-tied, (I'm) short of breath, don't even try
Try a little harder
Something's wrong, you're not naive, you must be strong
Ooh, baby, try
Hey girl, move a little closer.
You're
CHORUS:
Too shy shy
Hush hush, eye to eye
Too shy shy
Hush hush, eye to eye
Too shy shy
Hush hush, eye to eye
Too shy shy
Hush hush
Modern medicine falls short of your complaints
Ooh, try a little harder
You're moving in circles, won't you dilate
Baby try
Hey girl, move a little closer
'Cause, you're
(Chorus)
o to wiem
Roberta Flack
to do Paprotki
ponury63
20-06-2005, 21:10
i Fuuuuuugeessssss
Fu-gi-la
u la la la :D
paprotka
20-06-2005, 21:16
zagadka dla dziadka - More than A feeling - no musisz to znać, no musisz :lol:
i Fuuuuuugeessssss
no, ale znacznie później
tylko nie dziadka, tylko nie dziadka,
chyba znam ale ja nigdy nie zastanawiałem się kto co śpiewa i tytuły oraz większość wykonawców NIC MI NIE MÓWI :x
niestety
paprotka
20-06-2005, 21:23
i jeszcze w temacie - dla tych co podczytują , a nie maja śmiałości sie ujawnić :evil:
z dedykacją dla wszystkich zazdrośników
Every breath you take
Every move you make
Every bond you break
Every step you take
I'll be watching you.
Every single day
Every word you say
Every game you play
Every night you stay
I'll be watching you.
Oh can't you see
You belong to me?
How my poor heart aches with every step you take.
Every move you make
Every vow you break
Every smile you fake
Every claim you stake
I'll be watching you.
Since you've gone I've been lost without a trace.
I dream at night, I can only see your face.
I look around but it's you I can't replace.
I keep crying baby, baby please..................
tamto to Boston, babe :wink:
to zmieniamy klimaty ...Loreena Mckennitt o!
Break It Up ...no ponury :D
ja nawet bardzo i co więcej rozpoznaję jak usłyszę, a to się rzadko zdarza,
ale z tytułami kiepsko
mam podobnie, lubię słuchać, nie znam
no to teraz ja,
pewnie dla was będzie to banalnie proste, ale co tam
cudna pieśń, jeden z moich ulubionych wykonawców
And now, the end is near;
And so I face the final curtain.
My friend, I'll say it clear,
I'll state my case, of which I'm certain.
I've lived a life that's full.
I've traveled each and ev'ry highway;
But more, much more than this,
I did it my way.
Regrets, I've had a few;
But then again, too few to mention.
I did what I had to do
And saw it through without exemption.
I planned each charted course;
Each careful step along the byway,
But more, much more than this,
I did it my way.
Yes, there were times, I'm sure you knew
When I bit off more than I could chew.
But through it all, when there was doubt,
I ate it up and spit it out.
I faced it all and I stood tall;
And did it my way.
I've loved, I've laughed and cried.
I've had my fill; my share of losing.
And now, as tears subside,
I find it all so amusing.
To think I did all that;
And may I say - not in a shy way,
"No, oh no not me,
I did it my way".
For what is a man, what has he got?
If not himself, then he has naught.
To say the things he truly feels;
And not the words of one who kneels.
The record shows I took the blows -
And did it my way!
u mnie dzisiaj takie klimaty
w wersji Sex P. też brzmi nieźle
witam wszystkich , ale sie uczytalam , ze juz zapomnialam wsio
co tam dzisiaj w trawce piszczy ?? :o
przyjaznie , Paproc nie czytalam tego co podalas , ale chyba mozliwe sa :roll: :wink:
cześć rrmi,
Ty się uczytałaś?
a co my po waszych nocnych eskapadach mamy powiedzieć?
może i możliwa, ale jak tu się z takim przyjacielem urżnąć?
ale ta Gosia to fajnie powiedziala o tych ciarkach
prawda , prawda :oops: :oops:
zeby tak czas zatrzymac :( :( :(
ponury63
20-06-2005, 22:21
Franuś Sinatra RIP
A u S.P. fajny motyw był na początku, samo takie napuszone rozpoczęcie, potem ostro, i strzelanie do widowni na końcu :D [Sid Vicious żyje :P]
"The Great Rock'n'roll Swindle"
Hello RRMI
PS: Nie walczcie o nowy RW, bo ja nie mam czasu czytać :(
zostawić Was na kilka nocy i co ? nadprodukcja zdrady :-?
ciekawe tylko gdzie kolega obcowal????
ze nie zdradzal???? w watku????
i zagrajmy jescze raz dwa slonca o zachodzie
haj haj ponury milo kolege widziec
troszke mie sie cytata nie udal
a no i o lysej dzisiaj myslalam , ale mam na miejscu , kilka takich rodzyneczkowe
NIE UMIEM :D :D :D :D DOCZYTAL ? ROZUMIE? TO CZEGO SIE CZEPIA? wiem tak po kolezensku , okokokok
zmeczylam sie :-? :-? :-? :wink: , dzieki za dokladnosc
ponury63
20-06-2005, 22:31
popraw, po 63 musi być jeszcze >> "]
[koniecznie bez spacji]
Gdzie byłem ? Zdradzałem Was w realu :lol:
z wymagającą laską zwaną "Praca"
Who is baldhead ?
Rutynia podobno kobieta im mniejszy ma biust tym większy rozum ...ale ja bym z tym polemizował
dzieki kocie ,
juz zaczynam zalowac , ze nie mam 75d
ozesztywmorde
szinedka okonorka
ja żałuję, że mam, i absolutnie protestuję przeciwko takim seksistowskim tekstom
no wiesz rmmi, że niby co, Paprotka, Agusia i ja , to niby coś nie tego jesteśmy?
dziewczyny protestujcie!!!!!!!!
ponury63
20-06-2005, 22:37
RRMI, jeszcze nawias zamknij - po 63 wstaw "
Rytunia, no coś Ty.
Taka np. Wenus z Milo to klasyka, ale chciałbym zobaczyć te dłonie...
A ktos odrąbał i ni mo :(
ja żałuję, że mam, i absolutnie protestuję przeciwko takim seksistowskim tekstom
no wiesz rmmi, że niby co, Paprotka, Agusia i ja , to niby coś nie tego jesteśmy?
dziewczyny protestujcie!!!!!!!!
selima sie pytaj ,ale ja odwrotnie zrozumialam , a moze komplexy?? kto wie :lol:
ponury ja mam tu na uszach clouster one , a Ty mi takie tam nawiasy , to normanie jest , Wiesz co
sprobuje :roll:
Rytunia a co o tych piekarzach myslisz ??
moze i ciekawie mogloby byc , szkoda , bo nie znam piekarza , :cry:
moze wlasnego do takiej szkoly poslac???
ponury63
20-06-2005, 22:45
a dłonie ma typu D ? :wink:
zmeczylam sie :-? :-? :-? :wink: , dzieki za dokladnosc
zboczenie zawodowe :lol:
SORRRRRRYYYYYYYYYYYYYYYYYY 8)
odlatuj z clusterem 1
widzialam takiego budowlanca co to mial lapki jak bochenki
to juz wiecie dzieweczki gdzie szukac
teraz rozumiem co tu poniektore kolezanki robia :o :o :o
sie odlecialo , ale to nie koniec , cala plyta , jak raz dziennie nie poslucham to chora jestem , jak bez ....dowolne wpisac
bez motywacji bym tego nie zrobila ponury , to ja dzieki
ponury63
20-06-2005, 23:01
..dopadła mnie piosenka... macie tak czasem ?
Anna Jantar "Spocząć"
O jak przybywa nam lat,
aż się czasem boję spojrzeć wstecz,
Dziś nie obudzi już nas
najgłośniejszy nawet gitar dźwięk.
Więc może by tak spocząć, odejść w cień,
pobudować dom i dzieci mieć,
może: spocząć, odejść w cień,
tak jak inni zapaść w wielki sen...
Świat dał wykrzyczeć się nam,
a sam bez nas poszedł tam gdzie chciał,
Następcy stoją u bram,
ich gitary mają siłę dział.
Więc może by tak spocząć, odejść w cień,
pobudować dom i dzieci mieć,
może: spocząć, odejść w cień,
tak jak inni zapaść w wielki sen...
Nim taśmy zmienią się w proch,
zanim plastik się rozsypie w pył,
Odtworzyć można nasz głos,
głos heroldów niespokojnych dni.
A teraz czas już spocząć, odejść w cień,
pobudować dom i dzieci mieć,
może: spocząć, odejść w cień,
tak jak inni zapaść w wielki sen...
The Observer: Cisza jest złotem (http://wiadomosci.o2.pl/?s=514&t=3596)
budowlańca, a dokładniej murarza, to wczoraj Luc dyskwalifikował, że tylko betoniarkę potrafi obsługiwać
a mnie ten budowlaniec/murarz jakoś po głowie chodzi
i z tego co pamiętam w tych męskich rozbierańcach, to jeden był budowlańcem, może nawet murarzem,
czyli dyskwalifikacja bezpodstawna,
robią przecież chyba jakieś badania rynku?
Siemka
Jest juz komplet cudzołożników?? :roll:
czesc stary
Wiesz ponury , tak czasem mysle , ze fajnie by tak bylo , taka nostalgia ogarnia , takie mysli nachodza , pieknie slimak po altance
tylko dlaczego na jedzenie trzeba zarobic , na jakies tam , jakies tam i jeszcze ....takie zycie
mi na szczescie Mamusia nie mowila , ze latwe
zreszta moje rozwazania nie powinny byc upubliczniane
ja sie wogole wczoraj rozmarzylam , bo widziales mielismy tu goscia prawie juz z Mazur
i tak chyba dlatego cala ncka byla przespana , na wspomnienie noce pod namiotem itde ite pe
oj pieknie mi tu w sluchaweczkach graja ......
oj to i Ciebie meczy stan aktualny
a czy Ty stary zawsze tylko poswintuszyc , kultury troche w z cudzoloznilkami , do jasnej....
o sztuce , o murarzach , moga byc moze okiennicy :wink:
ale to inne maja te problems
Też mnie troche wzrusza ten kawałek, zaczynam sie zastanawiac czy jestem stary tylko z ksywki czy tak wypalony że czas juz zacząć torować miejsce młodszym :roll: :roll:
Zara, zara ,przecie ja podobno młodziak jestem dla was? :wink: A pod namiot tez jeżdziłem... na Mazury również dawniej i teraz dosyc często..
Eh, były czasy....
stary dawaj jakis kawaleczek , bo soe poplaczemy nad swoim biednym losem starych ,
moj 16 letni syn wakacje dzis zaczal
fajnie bylo jak pienidze rozumu nie odbieraly , a raczej ich brak :lol: :lol:
ogloszenie paprotka is needed
Do zadumy
Prawdziwe życie wygląda tak: kochasz jedną kobietę, żyjesz z drugą, śpisz z trzecią, dziecko masz z czwartą, a kocha cię piąta. A ta piąta to twoja matka...
a daj spokoj stary z takimi kawalami , :lol: :lol: :lol:
ponury pamietasz taka piosenke samsara czy jakos tak?
ona byla na takiej plycie , mam ta plyte :o , zaraz poslucham , niewyroba
pamietasz?
A to zależy przy kim stoję? :wink:
stary jest mlody i calkiem dobrze sie zapowiada
do tego biznesmen :wink:
mi normalnie to imponuje :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
agniesia
20-06-2005, 23:36
Stary sam sie kiedys przyznal, ze jest mlody 8)
ponury63
20-06-2005, 23:39
Do zadumy
No, Stary, toś dołożył do pieca.....
Wiesz ile ja będę miał teraz pytań ? :lol: Bynajmniej nie od Matki ? :D
szinedka okonorka
Ale co łysej śpiewaczki ? :wink: [careful with that axe, Eugene :wink:]
"The lion and the cobra" ? mniam mniam
Hooray! Hooray! It's A Holi-Holiday :P
przebój ten
śpiewał Boney M
hali hali oł :D
Pamiętam, Rupert Hine [rzecz jasna Piotr Kaczkowski label]
mniam mniam mniam
Witaj agniesia- dzisiaj bezstresowo??
Biznesmen- alem sie uśmiał :lol: :lol: - wyrobnik, przecie juz mówiłem..
Dobrą macie pamięć co do moich latek przeżytych..
Przydałby sie wieczorek zapoznawczy, oj przydał ...
zresztą może nie- za bardzo byście sie rozczarowały :o :o :o
"The lion and the cobra"
uwielbiam, a najbardziej Troy
dzięki, dzięki zaraz sobie puszczę
agniesia
20-06-2005, 23:46
Stary - ja nawet pamietam cos o niekompletnych uslugach,
ja do tej pory w wyobrazni rozne niekompletne uslugi widze 8)
dzisiaj bezstresowo, 3 dni wolnego :D
no tak, ja przyszlam a wy gdzie?
Przydałby sie wieczorek zapoznawczy, oj przydał ...
zresztą może nie- za bardzo byście sie rozczarowały
nie pochlebiaj sobie tymi smieszkami , stary
czesc agniesia , masz jakies przetwory na dzisiaj? :lol: :lol:
tajemniczo jest lepiej , ale moze by i kiedys ...z wnukami :lol:
agniesia
20-06-2005, 23:53
zostal ogorek ostatniej szansy :roll:
Stary - ja nawet pamietam cos o niekompletnych uslugach........
Moje usługi są kompletne, czasami jeno niektórzy sami chcą się pobawić , :lol: :lol: więc sie nie narzucam :wink:
Uciekam już -o szóstej pobuda :-? , pa pa
agniesia
20-06-2005, 23:55
Stary, chyba sie starzejesz :wink:
ostatniej nocy siedzialam do 5 a o 8 pobudka, i tak sobie siedze do teraz
stary - przepłoszony
co mu zrobiłyście
jak byk napisał, że się same chcemy bawić
on zawsze tylko wpada Rytuniu
jak chcesz to czekaj :lol: :lol: :lol:
paprotka artykul w wyborczej jest tendencyjny :o :o :o
i tak w noc ciemną,
wśród zdrad wszelakich,
na placu boju została jedna, malutka , samotna Rytunia,
którą gonili wielkołapcy murarze i piekarze,
z którymi przyjaźnić się nie chciała
agniesia
21-06-2005, 00:39
a gdzie podziala sie zdrada? :lol:
juz wiem zdradzacie nas z polityka :wink:
agniesia
21-06-2005, 00:40
wracajcie z tych wojazy politycznych, lobuzy
wracamy, wracamy
co tam Panie w polityce
- kiepsko, bo już nawet Cimoszewicz za przystojniachę robi
poza tym, nie łobuzy tylko łobuzice - chłopy poszły spać
a aja jestem sama w domuuuuu :o :o :o
co powinnam zrobic???
agniesia
21-06-2005, 00:48
a nie masz takiego pomocnika samotnej zony? 8) to tylko mozesz wypoczywac
ponury63
21-06-2005, 00:50
jeszcze nie poszły, ale zaraz pójdą :wink:
Cimoszewicz z Borowskim :lol: w II turze :lol: :lol:
[w niektórych województwach tak mają, takie rulez]
cóż, co kraj to obyczaj, co land to inny Poland
na wschód od granicy zdrowego rozsądku :lol:
[południowy wschód oczywiście. Oczywiście :D]
agniesia
21-06-2005, 00:54
ja bardzo prosze nie przenosic tu tych strrrrasznych strrrrasznosci politycznych do watku,
prosze o muzyczke, drinka i troche zdrady 8)
ponury63
21-06-2005, 00:57
kaj to nie straszności, ino virtual reality
każdy orze jak może :lol: a elektorat Samoatakujący jest hard as a rock
[fajna płyta w ostatnim "Teraz rock"]
vlepkę fajną widziałem w busie:
nowe udomowione zwierzątko - thuż :lol:
i drugą:
"Szczęśliwy ? No i co z tego ? I tak umrzesz" :lol:
trochę zdrady ? ile, tak na małą awanturę ? :D
agniesia
21-06-2005, 00:59
Ponury, dawaj co masz, zobaczymy jaka awantura sie uzbiera,
u mnie w sluchawkach cantaloop :D
no to masz wszystko w jednym
jak mój kolejny raz zagłosuje debilnie, to zaprzyjaźnię się z jakimś facetem, wina morze wypiję, zapomnę, że się przyjaźnimy i odpłacę zdradą za zdradę, może być przy muzyce, skoro Agniesiu nalegasz
ponury63
21-06-2005, 01:04
o masz, a miało być bez polityki
w domu nie ma porozumień ponad podziałami ?
jeden zły głos raz na pięć lat i od razu faciowi kopa w ąę ?
ostro :o
[no niby recydywa... ale... :-?]
Rytuniu , poczytaj w Wyborczej o tej przyjazni..
a pomyslec , ze mialam przyjaciela...
a ja dalej sama
a przyjaciol ani widu... :lol:
BYLO TAKIE POWIEDZENIE , JEST
NOCKA MIJA , A JA NICZYJA
agniesia
21-06-2005, 01:07
:lol: 8) bede czekac z wypiekami na te wybory
ponury63
21-06-2005, 01:08
weź telefon w łapki i....
call now !! :P
słomiana RRMI - tego jeszcze nie było... a jak stęka, zamiast się cieszyć, że ma luzik.. :o
...bo z dziewczynami nigdy nie wie, oj nie wie się...
Agniesia - placek czy tort ? jakie wypieki ?
PS: tez nie widzę Twojego kota :-?
skonczmy juz z ta polityka
ale se dziewczyny jaja robia , Cimoszewicz przystojny
to ja jestem , jak jej tam ...juz nie wiem Simpson czy jak????
a gdzie zadzwonic ponury?
agniesia
21-06-2005, 01:10
moga byc buleczki :oops: takie ktore piekarz ugniecie 8)
agniesia
21-06-2005, 01:11
wlasciwie to facet jest zawsze przystojny, lub przystojny inaczej :wink:
ales mnie kurcze zakrecil ponur
i te bulki ...po piekarza? :o
mam na rogu Polska piekarnie
ponury63
21-06-2005, 01:13
bułeczki ? jabłuszka raczej... grapefruity.. arbuzy.... dynie :oops:
R, jakie dzieczyny ? chociaż, wstydliwe to może i dziewczyny :lol:
jak to gdzie zadzwonić ? po tych friendsów, czy u nich też słomy nie ma w nadmiarze :lol:
mam na rogu Polska piekarnie
:P
Gerry Rafferty
"Baker Street"
Windin' your way down on Baker Street
Light in your head and dead on your feet
Well another crazy day
You'll drink the night away
And forget about everything
This city desert makes you feel so cold.
It's got so many people but it's got no soul
And it's taking you so long
To find out you were wrong
When you thought it had everything
You used to think that it was so easy
You used to say that it was so easy
But you're tryin'
You're tryin' now
Another year and then you'll be happy
Just one more year and then you'll be happy
But you're cryin'
You're cryin' now
Way down the street there's a lad in his place
He opens the door he's got that look on his face
And he asks you where you've been
You tell him who you've seen
And you talk about anything
He's got this dream about buyin' some land
He's gonna give up the booze and the one night stands
And then he'll settle down there's a quiet little town
And forget about everything
But you know he'll always keep movin'
You know he's never gonna stop movin
Cus he's rollin'
He's the rollin' stone
And when you wake up it's a new mornin'
The sun is shinin' it's a new morning
You're goin'
You're goin' home.
agniesia
21-06-2005, 01:13
call on me - prydz
teraz jamelia
już dawno jestem po lekturze Wyborczej
przyjaciela też miałam, ale się dupkiem okazał
a co do wyborów,
ja mojemu nie mówię jak się bombki pod samolot podwiesza, co w komputerze montuje, który kabelek w kontakcie jest do czego
i na zasadzie wzajemności, w swojej dziedzinie, nie znoszę podważania moich kompetencji
ja juz nie wiem o co Ci chodzi
przeciez dziewczyny sa wstydliwe , a co TAM to chlopaki , ja tak tylko pobudzam do dyskusji
niewierzaca jestem w zasadzie w nic , a juz najmniej w te wybory , tzn ze cos zmienia
zdradzajmy , a nie tak na powaznie
na mala awanture niech bedzie
ale zaraz mi starszy dowali
moj nie byl dupkiem, Rytuniu , moj byl przyjacielem
dzieki ponury za piosenke
ponury63
21-06-2005, 01:19
No przecież go nie ma ? [starszego]
A wybory nic nie zmienią, to próba sił elektoratów.
Rytunia, nic nie mówisz ale zgody na " zagłosowanie debilne" też nie dajesz ?
nie kumam niekonsekwencji
agniesia
21-06-2005, 01:21
polityka niszczy watrobe, ja wysiadam,
pozdrawiam i do jutra 8)
jeszcze powinnam dodac: z jedynie slusznym piekarskim pozdrowieniem :wink: dla Ponurego z arbuzowym pozdrowieniem :wink:
No przecież go nie ma ?
wroci kiedys , wiem , ze juz wraca
dajcie spokoj , awoja droga to trzeba chyba zaczac patrzec pod jakim nickim sie wpisuje , bo strach , ja gooopia zaWSZE PISZE I NIE PATRZE , NARAZE SIE WKONCU, ups
wyjasnienie: pod jakim poprzednikiem
ponury63
21-06-2005, 01:25
pod swoim najlepiej
albo wcale
do licha, to niesprawiedliwe że u CIebie jest po ósmej dopiero :-?
żuchwa mi z zawiasów wypadnie od ziewania
dobronocka Agniesia
dzięki za arbuziaki :D [buziaki ? łobuziaki ??]
ponury ratuj
takie cos
story , story night...
z nocnych audycji , meski cieply glos, taka cicha muzyka plizzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz :roll:
na kabelki itd. nie gadam, bo się nie znam
na polityce się znam
i jak mi ktoś idzie na złość debilnie głosować to 5 lat pamiętam
Rytuniu , rozmowa Cie czeka powazna, widze
albo wybory -dylematy
ponury63
21-06-2005, 01:28
czyżby to ?
Don McLean
"Vincent (Starry, Starry Night)"
Starry, starry night.
Paint your palette blue and grey,
Look out on a summer's day,
With eyes that know the darkness in my soul.
Shadows on the hills,
Sketch the trees and the daffodils,
Catch the breeze and the winter chills,
In colors on the snowy linen land.
Now I understand what you tried to say to me,
How you suffered for your sanity,
How you tried to set them free.
They would not listen, they did not know how.
Perhaps they'll listen now.
Starry, starry night.
Flaming flowers that brightly blaze,
Swirling clouds in violet haze,
Reflect in Vincent's eyes of china blue.
Colors changing hue, morning field of amber grain,
Weathered faces lined in pain,
Are soothed beneath the artist's loving hand.
Now I understand what you tried to say to me,
How you suffered for your sanity,
How you tried to set them free.
They would not listen, they did not know how.
Perhaps they'll listen now.
For they could not love you,
But still your love was true.
And when no hope was left in sight
On that starry, starry night,
You took your life, as lovers often do.
But I could have told you, Vincent,
This world was never meant for one
As beautiful as you.
Starry, starry night.
Portraits hung in empty halls,
Frameless head on nameless walls,
With eyes that watch the world and can't forget.
Like the strangers that you've met,
The ragged men in the ragged clothes,
The silver thorn of bloody rose,
Lie crushed and broken on the virgin snow.
Now I think I know what you tried to say to me,
How you suffered for your sanity,
How you tried to set them free.
They would not listen, they're not listening still.
Perhaps they never will...
rrmi, to Ty jesteś jako Ty i nie TY
może Luciem jesteś, albo Selimmem?
ponury63
21-06-2005, 01:31
R, nie rób nam tego...... oj........
ponury63
21-06-2005, 01:35
Graphite.. napięcie rośnie........
:D
tak to to , dzieki ponury
przeciez wyjasnilam z tymi nickami
prosze sie odczepic
chodzi mi o odpowiadanie ..oj tam
podpisywac , znaczylo pisac odpowiedz komus przede mna :evil:
bo jak pochodzenie polityczne i te sprawy wezma gore to dadza banana
ladne jaja :lol: :lol: :lol:
no to nas uspokoiłaś,
a już lekarz był w pogotowiu
ponury63
21-06-2005, 01:42
[znajomy dzieciak tak kiedys określił karetkę - samochód ŁEŁOWY
?? no bo robi: łeło łeło.... :lol: ]
oj R, już spokój...
odpisujesz w danej chwili i to ma wartość, jak jest wymyslone, sto razy poprawione, to to jest nic
nic coby można było porównać z rozmową
prosze sie odczepic
no dobra... jesteś na haftki czy na rzepy ? :lol:
powinnam zajac sie garami , a nie polityka , bo klopot z przekazaniem mysli mam ,
normalnie sie zdenerwowalam
poslucham Vincentego , to sie otrzasne , juz znalazlam cd i bedzie git , jeszcze papieroska :wink:
jestem na dobrej drodze , a nie na zadne haftki ,
, ale masz racje , ale tez Wiesz , ze ja tak tylko dzisiaj
u mnie jak w centrali telefonicznej , stary raz z domu , a telefon sie urywa
agniesia
21-06-2005, 01:43
zniknelam ale wrocilam na chwile
opowiesci dziwnej tresci czesc I:
''a propos tytulow filmow Smile
znajoma postanowila wybrac sie z mezem do kina na "byl sobie chlopiec" z Hugh Grantem. dotarli do multipleksu, ona wysyala meza po bilety, a sama staje w kolejce po popcorn. chwilke pozniej pojawia sie maloznek ze straszliwie skwaszona mina i oznajmia:
chodzmy stad. w tym kinie nie graja zadnego "chlopca z hydrantem"... ''
ponury63
21-06-2005, 01:46
rób co chcesz
zdradzaj, grzesz
tylko nie pal :P
Tylko nie pal
muzyka: Jerzy Woy-Wojciechowski
wykonanie: Maryla Rodowicz (1987)
Piosenka dostępna na płycie Tribiute to Agnieszka Osiecka
Tekst ten ukazał się w kalendarzu warszawskiego Towarzystwa Lekarskiego w 1986 roku.
Tańczyć chcesz, no to idź. No to idź, powodzenia.
Chcesz tam pić? Możesz pić. Możesz pić. Do widzenia
Gniewać się? Ale skąd, to mnie nie znasz.
Możesz nasz cały dom dać na kiermasz.
Rób co chcesz, mów co chcesz, tylko nie pal!
Całuj, grzesz, baw się, ciesz, tylko nie pal!
Wracaj w deszcz, proszki bierz, tylko nie pal!
Papieros to zguba i tuba tych sił,
co szczują i knują, by Polak źle żył, oj żył, oj żył.
Chciałbyś mieć siedem żon, siedem żon. No to świetnie.
Możesz nie wracać aż, aż gdzieś przed kwietniem.
Masz już dość moich min, już kasuję.
Masz już dość moich łez, nic nie czuję...
Rób co chcesz, mów co chcesz, tylko nie pal!
Całuj, grzesz, baw się, ciesz, tylko nie pal!
Wracaj w deszcz, proszki bierz, tylko nie pal!
Czy nosisz kimono, kufajkę czy frak,
papieros wykończy cię, chłopcze, i tak, i tak, i tak...
Chciałbyś gdzieś kupić sad, kupić sad, no więc zrób to.
Chciałbyś wtem zbawić świat, zmienić świat, no to jutro.
Rad byś w mur głową bić, powodzenia!
Chciałbyś wyjść, byle wyjść, do widzenia!
Rób co chcesz, mów co chcesz, tylko nie pal!
Całuj, grzesz, baw się, ciesz, tylko nie pal!
Wracaj w deszcz, proszki bierz, tylko nie pal!
Papieros to zguba i tuba tych sił,
co szczują i knują, by Polak źle żył, oj żył, oj żył.
http://free.art.pl/osiecka/pserdecznymoj.jpg
oj agniesia dobre
ponury tez dobre
ja tez wole rozmawiac , ponoc lepiej wypadam i mam seksowny glos :o
agniesia
21-06-2005, 01:49
ja mam brzydki glos, jeszcze jakos przez telefon korzystnie wypadam, bo zawsze jest troche obnizony - glos nie telefon :lol:
no to jak Maryla to opowiesci dziwnej tresci II:
''wersja śpiewana przeze mnie jako podrostka, oczywiście święcie
przekonana byłam że to tak właśnie leci.
...
Kolorowych jarmarków,
Blaszanych zegarków
Pierzastych kogucików
Baloników na druciku,
Motyli drewnianych,
Koników bujanych,
Cukrowej waty
I SPIERNICZAJ Z CHATY ''
ponury63
21-06-2005, 01:49
Hugh Hydrant :lol:
Informacja telefoniczna:
- Proszę o numer telefonu szpitala na ulicy Kierowców.
- Nie ma takiej ulicy.
- To nie wiem, to może na Szoferów.
- Też nie ma.
Po dłuższej chwili dotarło, że dzwoniącemu chodzi o szpital na SZASERÓW.
tomek1950
21-06-2005, 01:50
Melduje się piekarz. Właśnie wróciłem :D
za pozno na piosenke , juz po ptakach
ale pieknie slonce zachodzi :roll:
posle Wam zdjecia z zachodzacego na oceanie
czesc Tomek
ponury63
21-06-2005, 01:53
O, witaj Tomku :D
Będziecie w dobrych rękach :D
Skoro mam zmiennika :wink:, mogę się udać na zasłużony wypoczynek...
DNR [do następnego razu]
a wiesz co to WTF???
BRZYDKIE
Tomek,
a Ty teraz nie powinieneś być w pracy?
zdążysz ugnieść bułeczki?
ON TU PRZYSZEDL UGNIATAC :lol: :lol: :lol:
I NIE LUBI WIESZAKOW
tomek1950
21-06-2005, 01:56
Niestety, wpadłem tylko na chwilę. Jednak muszę kiedyś pospać, a raniutko do pracy bo wszystkie panie chcą mieć bułeczki na śniadanie. Muszę poćwiczyć dłonie.
ponury63
21-06-2005, 01:56
a wiesz co to WTF???
BRZYDKIE
Wiem
World Taekwondo Federation
:lol: :lol:
R, nie można tak ? CJDCh ?
ja mam przekonanie , ze po Eng mniej boli
odpowiednik znajomy
tomek1950
21-06-2005, 01:58
Przeczytałem Wasze dzisiejsze posty i nie mogę zrozumieć jak przy wzroście 182 i wadze 70 można mieć wystający mięsień piwny?
a pzry 186 i 105 funtow? mozna?
ponury63
21-06-2005, 01:58
ma wersję soft
[killing me softly :lol:]
i hardcore'ową tyż
po Eng wcale nie boli
kiayiiii !
wykluczone w obu przypadkach
rozumiem - 70 cm wzrostu i 182 wagi, to tak... :roll:
mam nadzieje , ze sie nie pogniewales?
czyzbym znowu walnela? :lol:
pojde sobie , bo mam zly dzien chyba :oops:
ponury63
21-06-2005, 02:00
jak łysy grzywą o kant kuli :lol:
jest OK, nie worruj się
don't :(
be :D
tomek1950
21-06-2005, 02:00
Rrmi, to już zupełnie niemożliwe. Kij do szczotki nie ma zgrubień
Przeczytałem Wasze dzisiejsze posty i nie mogę zrozumieć jak przy wzroście 182 i wadze 70 można mieć wystający mięsień piwny?
można
jak się nie ćwiczy i skołonności do tycia nie posiada, to można
i 13% tkanki tłuszczowej, ale to akurat w normie
dobranoc , przez tydzien ze wstydu nie wytrzymam
tomek1950
21-06-2005, 02:02
A może to połknięta piłka, albo balonik? :o
tomek1950
21-06-2005, 02:02
Ja też spadam bez wstydu. Do jutra.
mamy 50 stronę
toż to rocznica
ponury63
21-06-2005, 02:03
13% tkanki tłuszczowej, ale to akurat w normie
tez coś...
na nauki do mnie przyjeżdżac, jak porządna tkanka tłuszczowa wygląda :D
i mnie nie dane swietowac , morda w kubel
do bylo do mnie
bede sie worrowac , bo mieka kita jestem , mowilam
3 razy,
gruby konar potrzebny
4 razy :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
i dwa razy ten sam post wyslalam
i jeszcze funty z kilogramami pomylilam
szukam sznurka
rrmi,
ale Cię wzięlo
u mni jesteś 5x z tym samym tekstem
ponury63
21-06-2005, 02:15
pożegnaj się po bożemu
ja za tydzień dopiero, ale to fajnie termin znać :P
jakbyś się rozmyśliła, to jednak DNR :P
juz byly posty o odejsciach, ba cale watki
mezo wrocilo to i chumorek lepsiejszy
ale dzisiaj juz ide , bo nie robi lepek
papapa
ponury63
21-06-2005, 02:20
Dobranoc obie R-ki :D
RRMI i Rytunia
no i Tomku, piekarzu doskonały... :wink:
...już czas na sen...
kolorowych snów,
chociaż to podobno złudzenie
ale ta Gosia to fajnie powiedziala o tych ciarkach
prawda , prawda :oops: :oops:
zeby tak czas zatrzymac :( :( :(Nie da rady :cry: ale wspomnienia jak zywe :P a, ze ja mam "miętki" charakter, to zachowuje szczególna czujnosc, by kolana sie znowy nie ugieły :wink: no chyba ze przed własnem mezem :D
kolorowych snów,
chociaż to podobno złudzenie
Nieprawda, ja mam zawsze w kolorze, czasami nawet pamietam kolorowe szczegóły :P
to projekcja i złudzenie,
ale co tam,
też mi się wydaje, wbrew wszystkim badaniom, że śnię w kolorze
paprotka
21-06-2005, 09:02
już ?! - od rana caffe pod donną robi :o - żesz pięknie - bezsenność nie wybiera - wybierz przyjaciela :)
ide poczytać nocne poszturchawki
to projekcja i złudzenie,
ale za to jaka przyjemna :wink:
już ?! - od rana caffe pod donną robi :o - żesz pięknie - bezsenność nie wybiera - wybierz przyjaciela :)
ide poczytać nocne poszturchawkiA, tak swoja droga, czy donna, dała znac?strasznie jestem ciekawa, jak tam sprawa sie rozwija :-? coz samemu nie mozna, to chociaz innym sie pozazdrosci :D
paprotka
21-06-2005, 09:12
absolutnie protestuję przeciwko takim seksistowskim tekstom (...) dziewczyny protestujcie!!!!!!!!
itam, iiitam - nie czyń drugiemu co tobie nie miłe - ja tam lubię szeksistowskim nahajem po plecach przejechać - po 30 człowiek juz nie taki wyrywny : wie na czym siedzi i czym oddycha :wink: to co będzie transparentem wywijał : mam wyższe IQ niż obwód pod biustem :lol: - co robic - starość to stoik i cyna
a na sela - bierz poprawkę - ma trudnośći ze współżyciem społecznym, zeza i patelnią dostał ( wiedziałam! yes! - karząca patelnia sprawiedliwości go dosięgła :D )
donna się nie odzywa ale z przyjemnością podczytuje :wink:
A co amanta mego,nie uwierzycie ale on dalej sms-y pisze.Nie tak często jak kiedyś ale pisze.To nazywa się wytrwałość,tymbardziej że ja nie odpisuję.
paprotka
21-06-2005, 09:15
A, tak swoja droga, czy donna, dała znac?strasznie jestem ciekawa, jak tam sprawa sie rozwija :-?
z tego co pamietam jakieś 15 stron temu - donna napisała że juz jej przeszło i w delegacje nie jedzie
martwi mnie trochę - bo wraz z donną zniknął nasz doktor - jareko - czyzby jednak ...? ( wymienili sie telefonami ? :o )
paprotka
21-06-2005, 09:32
strona 49 very śmieszna - mercie :)
o, helloł Dolly - sms-y mówisz, ...hmmm z bramki ??? dalej takie poetyckie ? :o - no, ale punkty za wytrwałość, punkty :P
nic to - życzcie mi dziś owocnych łowów - dozoba :)
paprotka,
wiesz, że masz na Forum,
w ramach swojego gatunku,
osobnika płci odmiennej
paprotko to pewnie paproć "narecznica samcza", skoro jest innej pci :o
dobry wieczorek :wink:
ok , jako ,ze sie zabozylam :o , ze przez tydzien mnie nie bedzie , to wejde tylko powiedziec , ze zamaist siedziec tu , jade na shopping
moze i humorek sie polepszy
najwieksza depresja na ziemi ... moze nie moja , ale podobna :lol: :lol:
ale nie mowie , ze nie podczytam , to prosze sie wyrazac :D :D :D
Paproc jaki zez :evil: ......hm przecie ciemno było :lol:
bry...
ja też będę jeszcze chwilę.
dzisiaj w chwilach wolnych od zajęć, myślałem sobie pracująć na ogrodzie, (ładna ściema :lol: ) że w obiegowej opinii, net to raczej domena młodych a tutaj zebrało się towarzystwo wzajemnej adoracji, sądząc z wypowiedzi, w wieku średnim, (chyba się nie mylę, jeżeli tak to wybaczcie) :o
zastanawiałem się też czytając wypowiedź donny czy jest tutaj pod swoim prawdziwym nickiem?
pisze że czyta.. :o
ciekawe czy pisze i czyta? :o
acha i jeszce jedno, mam prośbę, piszcie, ale żebym znowu nie spędził pół godziny przed ekranem, żeby być na bieżąco
DOBRANOC
z tym wiekiem średnim, to chyba masz rację 1950
ostatnio wyczytałam, że kobieta w wieku średnim,czyli w okolicach 30 - stki
powinna zrobić sobie lifting twarzy, bo wtedy są najlepsze efekty
tomek1950
21-06-2005, 22:33
W wieku średnim 1950, bo jakże by inaczej :wink:
no i znowu skansen sie robi :wink:
podobno nie wazne ile latek sie ma ,tylko na ile wieosenek sie czujesz
tomek1950
21-06-2005, 22:39
Jest na forum trochę dinozaurów :wink:
A dziadkiem już jestem i to nie pojedyńczym :D
To pewnie jeszcze Piłsuckiego pamiętasz he ? :wink:
bo moj to tylko stalina , jak pojechał do kurortu to po 10 latach wrocił ,
animacje dziennie na sniegu miał za darmo ....tacy goscinni byli
over
jejku - tak dawno mnie nie bylo a tu tyle stron zaleglosci - wybaczcie - nie bede cofal sie wstecz i czytal tego wszystkiego
I jakas piekna osobka sie pojawila na boku ;) - witaj Gosiu :) jak moja pierwsza zonka na imie masz ale mimo wszystko juz cie lubie :)
agniesia
21-06-2005, 22:53
no w koncu!!!
gdzie zes Ty bywal Jareko? :o
juz tlumaczyc sie a nie odrazu Gosie podrywasz
tomek1950
21-06-2005, 22:56
To pewnie jeszcze Piłsuckiego pamiętasz he ? :wink:
bo moj to tylko stalina , jak pojechał do kurortu to po 10 latach wrocił ,
animacje dziennie na sniegu miał za darmo ....tacy goscinni byli
over
Jak przez mgłę pamietam śmierć Soso. A później tow. prezydent Bolesław zobaczył Moskwę po raz ostatni i wrócił w "jesionce".
A tak na poważnie to w 68 dostałem pałą parę razy. Pod uniwerkiem i pod polibudą. Robiłem w tym roku maturę. Matuzalem pozdrawia.
tomek1950
21-06-2005, 22:58
Miło Jareko że jesteś. Ale Agniesia Ci prawdę w oczy walnęła podrywaczu :wink: :D :D
coz ja na to poradze ze wiek juz nie teges ale krew ciagle krazy i to i owo sie ze mna dzieje na ladne widoczki :)
za kilka lat pozostanie mi jzu tylko cztery litery z krzesla podrywac hehehehe a poki co .......... wszak w zdradzie jestesmy :)
tomek1950
21-06-2005, 23:08
:D :D :D :D Super.
Ma sie tyle lat na ile się czuje napisał Selimm. Czuję sie nieźle. Na trzecie piętro w mojej szuflandii wbiegam bez zadyszki
agniesia
21-06-2005, 23:13
Matuzalem - alez dolozyles sobie :lol:
panowie, a mi tu w sluchaweczkach leci nothing compares to you
kurcze - ja za duzo pale i trzecie pietro bez zadyszki? Nieeee to juz nie dla mnie :(
tomek1950
21-06-2005, 23:13
Jareko, ja też palę :oops:
agniesia
21-06-2005, 23:14
na trzecie powiadasz...
znaczy, ze mozna Cie jeszcze wykorzystac, do roznych celow ofkors
tomek1950
21-06-2005, 23:16
Agniesiu, nie mogłem skłamać i napisać, że z męskich przyjemności zostało mi golenie, bo od wielu lat noszę brodę i się nie golę.
tez brode nosisz? Z lenistwa jak ja czy inne powody tego sa?
agniesia
21-06-2005, 23:19
pardon jak niektorych uraze, Tomku wiesz kobiety tez czasem potrzebuja pomocy w zakresie nadmiaru wloskow w roznych miejscach, a ile przy tym smiechu i zabawy, przyjemnosci 8)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin