PDA

Zobacz pełną wersję : GWC - 100 sposobów zmieszczenia jamnika pod szafą



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 [10] 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35

herakles
28-06-2010, 08:02
Zewnętrzna rura na zatrzaskach (opaskach) to rozumiem. Ale jak chcesz wydostać tę rurę wewnętrzną?
Wydaje mi się że geowłóknina nie za wiele tu pomoże.
Sugestia Magus'awydaje się słuszna. ;)

Faktycznie po 3 dychy... Jaby to podziurawić wiertałką jak ser szwajcarski. Wrzucić geowłukninę, troszkę żwiru, w to rury, obsypać żwirem i zawinąć wszystko geowłógniną. Ile mb takiej rury potrzebaby. Na pewno niewiele.

manieq82
28-06-2010, 08:09
aleście mnie zaintrygowali tym MAXowcem
ja już psychicznie w ostateczną ostateczność zyli rurowy przeszedłem ale ten max
kurde u mnie 8 palet tego stoi :)
i kopania o wiele mniej

pytanie:
jaka minimalna głębokość na posadowienie tego poza obrysem budynku?
zakładam obłożenie go z góry styropianem.....

pozdr

szczukot
28-06-2010, 08:15
Odbiegajac od tematu MAXa...
Sasiad zrobil sobie GWC rurowe (a moze nawet i wzial firme za kupe kasy). No i od jakiegos czasu w jego czerpni slychac takie glosne wziu... wziu (tak co 4 sek).
Cos mi to wyglada, ze pelno wody mu w rurach stoi, i rekuperator ciagnac to wszystko fale robi i zasysa i woda powraca i tak w kolko.
JAk sie go zapytalem, to powiedzial, ze "cos jest uszkodzone". Ale co moze byc uszkodzone w GWC rurowym ??
Jak myslicie : ma pelno wody w tych rurach ?

Fantom

manieq82
28-06-2010, 08:37
aha pewnie tak
jak spadku nie dali to kiszka :)

a jak tego nie naprawi to zaraz mu wentyl szlag trafi

szczukot
28-06-2010, 10:47
Witam,
właśnie dostałem ofertę Juwentu na nagrzewnicę do wodnego v. 1, więc się podzielę ;-)
założenia: temp zew. -20 C, temp. po przejściu przez nagrzewnicę +1 C, temp. glikolu +7, wymiana ok 600 m3/h
Oferta: nagrzewnica NLW, rurki miedz, lamele alu, podziałka lamel 2,4 mm, króćce Dn 20, ilość rzędów rur VI, ilość obiegów 3, masa 14 kg, pojemność wodna 1,8 litra, moc 4,9 kW, cena 1.050 netto plus transport.
Co o tym sądzicie??

Oto moja :
założenia:
temp zew. -20 C,
temp. po przejściu przez nagrzewnicę +1 C,
temp. glikolu +7,
wymiana 300 m3/h

Oferta:
nagrzewnica NLW, podziałka lamel 2,4 mm, króćce Dn 15 (w glebie mam 32), ilość rzędów rur VI, ilość obiegów 2, pojemność wodna 1,4 litra, moc 2,4 kW
Wymiary 24x24x26,
czynnik : glikol 30% (czemu tak licza?)

Nie "za mala" ? Jakie parametry wejsciowe zwiekszyc aby miec lekko przewymiarowana ?
Mam 150 mb rury 32 w ziemii. Licze,ze wyciagne z tego te 3kW. Ktory parametr wiec zle podalem ? Powinienem np podniesc temp wyjsciowa powietrza ?

Fantom

Piczman
28-06-2010, 10:51
Taka jak moja chyba.
I od razu powiem że za mała.
Przy takiej wymianie ( oczywiście w duże mrozy tak nie będziesz wentylował) wątpię żebyś uzyskał + 1 C.
Skoro chcesz przewymiarować to na pewno potrzebujesz większą !

szczukot
28-06-2010, 10:56
No wlasnie tak mi sie wydaje. Czyli co ? Podac np temp wyjsciowa powietrza 3 stopnie zamiast 1 ?

Fantom

Piczman
28-06-2010, 10:59
Raczej większy wydatek powietrza !
Taka na 500 m3/h to już pewnie większa gabarytowo będzie.
A tu trzeba właśnie taką.
Wtedy jest pewność i zapas, jeśli kolektor oczywiście wydoli :)

Magus
28-06-2010, 11:33
aleście mnie zaintrygowali tym MAXowcem
ja już psychicznie w ostateczną ostateczność zyli rurowy przeszedłem ale ten max
kurde u mnie 8 palet tego stoi :)
i kopania o wiele mniej

pytanie:
jaka minimalna głębokość na posadowienie tego poza obrysem budynku?
zakładam obłożenie go z góry styropianem.....

pozdr

Pewnie tuz ponizej "magicznej" granicy przemarzania :D

adam_mk
28-06-2010, 17:45
24 x 24cm to maleństwo , w którym powietrze będzie zapieprzało "z gwizdem" (chodzi o bardzo krótki czas wymiany ciepła).
Polazłbym w mniej rzędów (tu jest sześć!) a większy wymiar.
Taka 3,4 rzędowa około 50 x 50 byłaby dobra...
A to by było na jakie 500-=600m3/godz.
ZAPYTAJ jakie parametry przy zasilaniu +7stC wyszłyby dla takiej, dla temp zewn -20.

Stopa MAXpłyty powinna być około 2mppt. Tam już jest stała temperatura.
Jak się nie da - to jak najbliżej tych 2m.

Adam M.

Magus
28-06-2010, 17:53
...
Stopa MAXpłyty powinna być około 2mppt. Tam już jest stała temperatura.
Jak się nie da - to jak najbliżej tych 2m.

Adam M.

To moje 120cm ppt to za plytko? Czy jak pod budynkiem to moze byc?
Fundament posadowiony bedzie na 180cm ppt. Szacowalem taka glebokosc wymiennika, aby prosto wyprowadzenie rury zrobic ok 25cm nad lawa fundamentowa (i potem oczywiscie do pionowej czerpni).

Tak mniejeszcze naszlo jescze:

W miejscu gdzie wymiennik bedzie mial najwiecej nad soba, bedzie obciazony ponad 4t/m2 (przy zawilgoceniu pewnie wiecej). Zastanawiam sie czy to mi sie nie zalamie przy samym zasypywaniu fundamentow. Postarm sie przeliczyc wg. podanych przez producentow wytrzymalosci, ale jakby ktos z gory wiedzial, czy kanaly (plyty chodnikowe na ceglach) oraz sam wymiennik z MAXow wytrzyma takie obciazenie - bede wdzieczny za informacje (ew. pokazanie obliczen).

adam_mk
28-06-2010, 22:20
Pod budynkiem może być płycej.
Budynek jest jak kołderka.

Powinno wytrzymać. Tyle, że żaden ze mnie obliczeniowiec dla takiej budowlanki.
Kanały ciepłownicze są głęboko i też mają cienkie ścianki. Rozpiętość za to większą...

Adam M.

Magus
28-06-2010, 22:39
Srednia wytrzymalosc MAXa klasy 15 to 11 N/mm2 (11 MPa). Zakladam, ze te dane podane sa dla sil dzialajacych w osi, w ktorej w GWC pojdzie powietrze :/
Ale nawet zakladajac, ze wzdloz najkrotszego boku pojdzie nawet polowa z tego - to powinno wystarczyc, no chyba, ze zle rozumiem te 11MPa :D

Czekam jescze na konkretne parametry od jednego producenta - moze cos powie o wytrzymalosci w innych osiach.
W miedzyczasie zrobilem ostateczny projekt wymiennika (wyszlo niecale 29m2 netto/39m2 brutto w koszcie ok 1400), a teraz przeliczam kanaly do czerpni i do wyjscia na wentylacje - oczywiscie co taniej z rozsadnym przekrojem przeplywu :D

No i musze sie zastanowic, jak zrobic przepusty w scianach fundamentowych i spryskiwacz - to detale, ktore moga podrozyc konstrukcje, jak sie ich nie przemysli.

No i jeden problem sie pojawil. Pustakow musialbym kupic 4 palety, a sprzedawcy przewaznie maja w cene wliczona za transport - calego tira (przepwaznie ponad 2000 pustakow).
Jak nie znajde czegos blisko budowy z darmowym HDS to beda dodatkowe koszty :(

adam_mk
28-06-2010, 22:57
Zajrzyj do jakiego marketu.
Obejrzyj w dziale ogrodów zraszacze do trawników.
Są gotowe systemy.
Takie rury ponawiercane jak potrzebujesz.
Plastik, to trwałe i tanie.
Adam M.

@d@m
29-06-2010, 07:29
Długo nie zaglądałem, no i czasu na projekt nie miałem, więc opisze jakoś na razie jak to u mnie miało by wyglądać.
Powierzchnia garażu to 5,2 x 5,7, trzeba odliczyć trochę na kanał zasilający i odbierający powietrze. Stopa maxa posadowiona będzie 1,1 m pod poziomem posadzki. Z zewnątrz około 60 -70 cm pod poziomem gruntu (wymiennik będzie w garażu - chodzi tu o poziom gruntu od zewnątrz). Czy to nie za płytko?
Ściana fundamentowa ocieplona 8 cm styro, ława 5 cm styro. Nad maxa trzeba dać również styropian.
Co Wy na to?

Adam

adam_mk
29-06-2010, 09:06
Ponieważ to złoże będzie stale przykryte "kołderką" jaką jest dom, gdzie z założenia temperatury nie spadają poniżej zera stC to może być płycej.
Nawet bardzo płytko, bo izotermy w takim przypadku "podłażą pod samą powierzchnię" ziemi.
Czy dawać styropian pod podłogę garażu?
To złoże naprawdę nie będzie eksploatowane do granic wytrzymałości.
Będzie miało spory "zapas" mocy.
Ułożenie styro na złoże nie wpłynie, ale na temperaturę wnętrza garażu - tak!
Odcinamy się od ciepła ziemi i garaż wtedy trzeba grzać.
Choćby trochę, żeby temperatura w nim była dodatnia....
Ten aspekt bym jeszcze przemyślał...

Adam M.

Magus
29-06-2010, 09:27
Adamie,

Sugerujesz aby w garazu nie dawac styro?
To by oznaczalo rowniez, ze styro pod wylewka nie trzeba, a to prowadzi do oszczednosci w postaci braku wylewki (tylko zabezpieczenie plyty) ...


Pytanie otwarte z innej beczki - jaka moc jest potrzebna aby podgrzac 1m2 podjazdu, aby w zime utrzymal temp >0C?
Cheteni rozpatrzylbym 3 przypadki temp. powietrza -10C, -20C i -25C.

Chce okreslic realnosc zrobienia systemu "darmowego" podgrzewania podjazdu :D

szczukot
30-06-2010, 07:11
Odbiegajac od tematu MAXa...
Sasiad zrobil sobie GWC rurowe (a moze nawet i wzial firme za kupe kasy). No i od jakiegos czasu w jego czerpni slychac takie glosne wziu... wziu (tak co 4 sek).
Cos mi to wyglada, ze pelno wody mu w rurach stoi, i rekuperator ciagnac to wszystko fale robi i zasysa i woda powraca i tak w kolko.
JAk sie go zapytalem, to powiedzial, ze "cos jest uszkodzone". Ale co moze byc uszkodzone w GWC rurowym ??
Jak myslicie : ma pelno wody w tych rurach ?

Fantom

No i chyba mialem racje. Bo widzialem ,jak na patyku ma "kubeczek" i wybiera wode.
Jest t realny przyklad na to, ze jednak GWC rurowy trzeba zrobic dobrze (szczelnie) i jest ryzyko tej wody.
A naprawde musi miec jej tam sporo jezeli takie odglosy sa wydawane przez czerpnie. I to w taka pogode, gdzie nie padalo chyba z miesiac u nas.
A ja kilka m dalej mam glikolowca :)

Fantom
ps. i dowiedzialem sie, ze rury ma z REHAUa !! Wydal kupe kasy i wynik ponizajacy.

adam_mk
30-06-2010, 07:16
DLACZEGO chcesz utrzymywać podjazd powyżej 0stC dla jego rozmrożenia?
Samo rozmrożenie nie wystarczy?
Jaka moc?
Każda dobra!
Tu trzeba wykonać PRACĘ.
Praca to moc w czasie.
100 kW załatwisz to szybciutko.
Przy 100W potrwa dłużej...

W garażu dałbym pas styro wzdłuż ścian (pod podłogą, płyta styro dłuższym bokiem do ściany) dla ograniczenia wychładzania brzegów podłogi.
Jak bardzo MUSISZ to podobnie od zewnętrznej strony ściany (chyba, że fundament ocieplasz - to wtedy masz to już zrobione inaczej).

Adam M.

Magus
30-06-2010, 07:58
Sciany fundamentowe bede mial ocieplane - buduje w systemie ETS (bloczki styro zalewane betonem).
Lawa fundamentowa na wysokosci 180cm ppt - sporo wiec gleby wyjdzie pod podlogami.
Dlatego zainspirowany Twoja wypowiedzia zastanawiam sie nad sensownoscia styro pod wylewka garazu.

Co do podjazdu - chodzi mi o to, ile potrzeba mocy, aby utrzymywac go STALE w stanie niezamrozonym :D (no moze z wyjatkiem bardzo silnych opadow sniegu, kiedy to moze go na jakis czas zasypac)

A teraz z innej beczki:
Skonczylem ostateczny projekt ceramicznego, ciekawskich zapraszam do mojego Dziennika Budowy :)
Pozostaje mi wykoncypowac tania czerpnie.
Kanal od GWC do czerpni wentylacji chce pociagnac przy scianie, ocieplony styro. Przy samej czerpni bedzie przepustnica sterujaca GWC-atmosfera.

adam_mk
30-06-2010, 08:06
ZNOWU wydziwiasz? :o:
Czerpnię musisz mieć tak urządzoną, żeby berbeć jakiej "niepotrzebnej" kanapki w niej nie zutylizował, lub ukochanego autka nie próbował przechować w niej.
Pomijam złośliwców ze zdechłym szczurem w parszywej łapie (bo czemu TY masz mieć jak ON nie ma?)
To nie problem kosztu, tylko wygody i bezpieczeństwa.
Nad czerpnią powinieneś mieć PEŁNĄ kontrolę!
Adam M.

Magus
30-06-2010, 08:16
Chyba sie nie zrozumielismy - dwie czerpnie - do GWC i do wentylacji.

Czerpnia do wentylacji - dziura w scianie tuz pod dachem (wentylacje musze pociagnac nad stropem poddasza) - zero kombinacji.

Czerpnia do GWC - rura, ktora wystaje z ziemi. Nie chce na nia wydac tyle co na caly GWC.
Sama czerpnia bedzie pod plyta tarasu dodatkowo zabezpieczona siatka. Sama przestrzeń pod tarasem bedzie zabezpieczona azurowa konstrukcja - kwestiami bezpieczenstwa wlotu sie wiec nie martwie.

Zastanawia mnie tylko jak sama czerpnie wykonac za rozsadne pieniadze. Aby zrobic wygodne odprowadzenie do samego GWC, studzienka musi miec fi 400.
Jak do tego doda sie wysokosc ok 3m - to juz niebagatelny koszt ( a przynajmniej bazujac na tym co do tej pory w necie znalazlem).

Adamie, jak masz patent na studzienke czerpni za rozsadne pieniadze to prosze o podzielenie sie pomyslem :)

adam_mk
30-06-2010, 08:31
Prosta rura z ziemi w górę, o odpowiedniej średnicy.
Barwa i faktura obojętne.
Zakańczasz typowym "kapeluszem Chińczyka" z osiatkowaniem przeciwowadzim.
Są gotowce po hurtowniach instalacyjnych.
Nawet fi 250 widuję...(jakie 100zł/szt)
To co sterczy, obudowujesz sobie jakimi dechami, nakładasz sobie jaki drążony pieniek, czy obmurowujesz. Jak lubisz...
Da się to "zgrać" w wystrojem otoczenia...
Adam M.

Tam wcale nie potrzeba fi 400.
Fi 200 to 550m3/godz.
Fi 250 to blisko 1000m3/godz.
(oczywiście dla mniej jak 5m/sek - opory, głośność itp)
A.M.

herakles
30-06-2010, 09:03
No i chyba mialem racje. Bo widzialem ,jak na patyku ma "kubeczek" i wybiera wode.
Jest t realny przyklad na to, ze jednak GWC rurowy trzeba zrobic dobrze (szczelnie) i jest ryzyko tej wody.
A naprawde musi miec jej tam sporo jezeli takie odglosy sa wydawane przez czerpnie. I to w taka pogode, gdzie nie padalo chyba z miesiac u nas.
A ja kilka m dalej mam glikolowca :)

Fantom
ps. i dowiedzialem sie, ze rury ma z REHAUa !! Wydal kupe kasy i wynik ponizajacy.

Kubeczek, to nie może pompki sobie kupić? W te upały co są to tam się kupa wody wytrąca, przeciez to normalne. Wsadził by tam jakąś pompę i problem z głowy.

szczukot
30-06-2010, 09:17
Hehe. Jego pytaj - ale chyba zaluje kasy na pompke, bo nawet wode ze studni na deszczowke wybiera konewkami zamiast pompka :) A ile kasy wlozyl w same rury wole nie myslec. Zakup pomki przy tym to ....

Fantom

adam_mk
30-06-2010, 09:28
Nie każda z pływaczkiem we fi 160 włazi...
Zostaje "żuraw" i pradziadkowe metody...
Adam M.

Magus
01-07-2010, 19:09
Dzis mialem spotkanie z moim kierbudem. Tematem glownym bylo podpisanie umowy, ale poruszylem tez temat mojego projektu GWC.
O dziwo pomysl sie bardzo spodobal :D

Kierbud zasugerowal jednak aby MAXy umiescic w betonie - w tym sensie, ze MAXy bylyby polozone na chudziaku (najlepiej, jak bylby jescze mokry). A potem na wierzch takze zalac betonem (bedzie "puszka" z betonu z pustakami w srodku). W ten sposob caly wymiennik bylby wzmocniony i doszczelniony, co moze miec zalety na gruntach mokrych i zalewowych.

Co do konstrukcji kanalow rozprowadzajacych powietrze do MAXow (dyfuzorow) - zasugerowal zrobic z blachy ocynk (glownie jako szalunek dla betonu) i zalac betonem.

Co o tym sadzicie?

vega1
01-07-2010, 20:25
beton na wierzch - w sumie pomysł chyba dobry. Ale na spód? Na moje beton pod pustakiem, zmniejszy wydajność całości.

Jani_63
01-07-2010, 23:03
Beton pod Maxem burzy ideą wymiennika bezprzeponowego.
Para wodna nie będzie miała swobodnego przepływu od gruntu, co zakłóci pobór i odbiór wilgoci.
Wydajność takiego wymiennika zmniejszy się radykalnie.
Powstanie de facto wielokanałowa rura którą będzie przepływało powietrze.
Do tego automatycznie powstanie problem skroplin.
IMHO

ja14
02-07-2010, 05:19
Najwyrazniej kierownik obawia sie trwalosc maxow lezacych pod ziemia. Nie jest chyba przypadkiem, ze nikt nie buduje scian fundamentowych z materialow ceramicznych.
Na alledrogo jest pare aukcji z pustakami betonowymi podobnymi budowa do maxow.
Niestety sa od maxow nieco drozsze.

adam_mk
02-07-2010, 07:22
Już Ci odpowiedzieli!
Kierbud zabił ten pomysł.
Istotą jest BRAK przepony, a On ją tam chce wprowadzić.

Na MAXY można dać folię, jaką kratkę typową (zbrojenie) i zalać jakim chudziaczkiem.
Bardzo równomiernie rozłoży wszelkie naciski i zwiększy wytrzymałość mechaniczną.

Cholera! Pod podłogi dają miętkie styro i zalewają betonem - i nie siada!
Tu są twarde klocki!

A ta blacha....
Ile stuleci gwarancji dasz na nią?
Na samą ceramikę w ziemi ja dałbym ze dwa...
Na żwir - z dziesięć!

Adam M.

Magus
02-07-2010, 07:37
O wytrzymalosc MAXow sie nie martwie. Ja na pewno bede chcial zrobic bez betonu od spodu.
Pomysl mial glownie rozszerzyc zastosowanie pomyslu do terenow, gdzie bezprzeponowych sie nie da zastosowac - w tym wypadku bylby to typowy plytowiec, tylko ze tanszy :)

Blachy tez bym nie zastosowal, ale zastanawiam sie nad zrobieniem odlewanych dyfuzorow. Koszt wyjdzie podobny do skladaka z plyt i cegiel, a wytrzymalosc wieksza.
Dyfuzory maja duze otwory z boku wiec z szalowaniem nie byloby problemu. Musze to przemyslec.

adam_mk
02-07-2010, 08:15
Jak zaczniesz, to wrzuć, proszę, kilka zdjęć i później pomiarów.
Pomysł nowy.
Błędów w nim raczej nie ma (nie znaleźliśmy na razie).
Powinno wyjątkowo sprawnie zadziałać.

Adam M.

Magus
02-07-2010, 08:35
Jak zaczniesz, to wrzuć, proszę, kilka zdjęć i później pomiarów.
Pomysł nowy.
Błędów w nim raczej nie ma (nie znaleźliśmy na razie).
Powinno wyjątkowo sprawnie zadziałać.

Adam M.

Macie jak w banku :)

Budowa zacznie sie na przelomie lipca/sierpnia - tak szybko, jak ekipa bedzie mogla zejsc z poprzedniej budowy.

A poki co to wracam do dopieszczania projektu reku ;>

szczukot
02-07-2010, 11:23
Witam,
właśnie dostałem ofertę Juwentu na nagrzewnicę do wodnego v. 1, więc się podzielę ;-)
założenia: temp zew. -20 C, temp. po przejściu przez nagrzewnicę +1 C, temp. glikolu +7, wymiana ok 600 m3/h
Oferta: nagrzewnica NLW, rurki miedz, lamele alu, podziałka lamel 2,4 mm, króćce Dn 20, ilość rzędów rur VI, ilość obiegów 3, masa 14 kg, pojemność wodna 1,8 litra, moc 4,9 kW, cena 1.050 netto plus transport.
Co o tym sądzicie??

Pytanie : dla jakiego czynnika grzewczego jest to liczone ? Glikol 30% ? Bo mi wlasnie tak wyliczyli, i nie wiem ,czy jak bedzie glikol 50% to parametry nie beda inne ??

Fantom

Jani_63
02-07-2010, 12:11
Pomysl mial glownie rozszerzyc zastosowanie pomyslu do terenow, gdzie bezprzeponowych sie nie da zastosowac - w tym wypadku bylby to typowy plytowiec, tylko ze tanszy :)

Ee, nawet nie.
Wymiennik płytowy jest wymiennikiem bezprzeponowym i struga powietrza w nim płynącą ma styczność bezpośrednio z podłożem (gruntem).
Ułożenie GWC ceramicznego (podoba mi się ta nazwa) na wylewce betonowej wydaje mi się że zabija a przynajmniej mocno ogranicza sprawność takiego wymiennika. Zamykając ceramikę w obudowie betonowej powstanie forma spłaszczonej rury o mniejszej powierzchni styku z gruntem niż układ wielokanałowy. Tym samym dla takiego układu szukanie oszczędności rozłoży na łopatki sprawność.
Wydaje mi się że w przypadku zalewania betonem Max-y trzeba by potraktować jako szalunek tracony i iść w kierunku układu wielokanałowego kładzionego w odstępach 0,8-1m.
W tak ułożonym wymienniku pojedynczy kanał odpowiadałby rurze o średnicy 170mm

Tylko czy wtedy dalej będą odczuwalne oszczędności, bo roboty na pewno przybędzie.

Magus
02-07-2010, 12:22
Pozostawiam temat do ewentualnego rozgryzienia potencjalnym chetnym.
Ja jestem zadowolony z mojego obecnego projektu i nie przewiduje tak drastycznych zmian :) Ew. zastanowie sie nad wylewka na gorze (tylko i wylacznie na gorze), ale jezeli przerobie podloge na gruncie na zwykly strop (tyle, ze wylewany na gruncie) to resztki moich oporow przed wymiennikiem bez wylewki od gory znikna.
Wydaje mi sie jednak, ze niezaleznie od rodzaju podlogi - MAXy wytrzymaja napor zasypki i podlogi. Rozklad sil bedzie rownomierny wiec nie powinno byc problemow.

Najbardziej sensowna zmiane upatruje w wylaniu dyfuzorow (zamiast skladac z klockow).

Jani_63
02-07-2010, 12:49
Masz racje to powinno wytrzymać.
Dla spokojności sumienia można od góry zrobić ewentualnie obsypkę z piasku zmieszanego z cementem.
Wtedy Twój spokój sumienia zostanie podniesiony do drugiej potęgi.;)

szczukot
03-07-2010, 07:09
Ja sie gubie.
Mam miec w reku automatyczny bypas. I dziala on tak jak ponizej :
Bypass otwiera sie kiedy : temp wew > 20 i temp zew < temp wew i temp zew > 15
Bypass zamyka sie kiedy : temp zew > temp wew lub temp zew < 15 lub temp wew < 20

Temperatury te regulowane sa w jakis tam zakresach (18-24 i 10-15)

I czy to ma sens przy stosowaniu GWC ? Gdzie musialbym umiescic czujnik temp zew ? Na zewnatrz czy na wocie do reku (przed nagrzewnica czy za nia) ?

Fantom

adam_mk
03-07-2010, 07:42
Można w kanale czerpnym.
Wentylacja idzie cały czas.
TAM jest pomiar temperatury zewnętrznej.
Adam M.

szczukot
03-07-2010, 08:09
To ze w kanale to wiem. Ale przed czy po nagrzewnicy ? Wydaje mi sie ze za, ale .... im dluzej czytam dzialanie tego bypasu to trace myslenie i nie wiem czy bedzi mi on dzialal tak jak powinien. Bo jakby nie GWC to logiczne, ale "z GWC" ? Chyba, ze da sie jednak czujnik juz w kanale czerpnym ZA nagrzewnica ?

Fantom

adam_mk
03-07-2010, 10:53
To tylko czujnik i to na cienkim kablu.
Wciśniesz tu, zobaczysz co jest, wciśniesz tam i tak samo...
Potem gdzieś zostawisz i zapomnisz o nim.
Adam M.

szczukot
03-07-2010, 13:38
Zastanawiam sie po prostu, czy ten bypas bedzie sie otwieral i zamykla wtedy kiedy chce (czyli w sama zime i w samo lato ma byc wylaczony a reszte czasu ma byc zalaczony)

Fantom

kpam
08-07-2010, 13:21
Witam, mam reku Bartosza i do niego planuję dobudować GWC żwirowy - przy powierzchni domu ~240m2 złoże powinno być ok. 24m3 - to będzie ok. 42tony czyli przy grubości złoża 70cm wymiary będą ok. 7m x 5m (czyli odległość między rurami ssawną i tłoczną 500cm).
I tu mam pytania dla znawców:
1. czy ta odległość nie jest za duża przy założeniu że złoże będzie wykonane ze żwiru o frakcji 16-60 ?
2. Jakie mogą być opory takiego żwirowca? Zależy mi by wentylator Bartosza to pociągnął.

adam_mk
09-07-2010, 05:35
Realnie opory wyniosą... ZERO.
Te wentylatory powinny sobie z takim oporem poradzić...
Adam M.

(było opisane z kilka razy czemu akurat ZERO)
A.M.

moni_veron
12-07-2010, 15:16
Porównanie:
Wiem, że większość jest przeciwnych GWC rurowemu... ale mam jedno pytanie, dlaczego żadne większe inwestycje nie powstają np. na glikolowcu, tylko na rurowcu?
Wyczytałem, że w Polsce jest już 10 TESCO wyposażonych w GWC rurowe, kilkanaście biedronek itp. Ale nigdzie nie ma GWC glikolowego?
Czy ktoś wie dlaczego? Czy nie można stworzyć GWC glikolowego o dużej wydajność?

Jani_63
12-07-2010, 16:22
Może dlatego że marketów nie stawia się na gruntach podmokłych.

adam_mk
12-07-2010, 17:57
Fakt!
Stać ich na to, żeby im fundamentów nie rozmywało....
No i - mają na tyle kumatych szpeców - że budują tanio...
Adam M.

kerado28
12-07-2010, 18:14
Podmokłych... Markety stawiają tam, gdzie miasto pozwoli... a z tym bywa różnie.
Więc na mokrym stawiają także.
Pierwsze TESCO wyposażyli w GWC, kolektory słoneczne oraz wiatraki - z tego co pamiętam to w Zdzieszowicach koło Opola
Wszystko zostało przeliczone przeanalizowane... i następne TESCO budowli tylko z GWC.
Z tego co pamiętam, koszt takiej inwestycji dla dużego obiektu to ok. 150-180tys. A zysk na poziomie ok. 30000kWh - wszystko opomiarowane chyba przez Politechnike Poznańską.
Ale dlaczego nikt nie robi dużego glikolowca to nie wiem?

vega1
12-07-2010, 18:58
rurowy jest chyba bardziej efektywny.

kerado28
12-07-2010, 19:28
Napewno, jednak tutaj także chodzi o zyski jakie można uzyskać z jednego i drugiego GWC.
A na dużym glikolowcu nikt nie zrobił chyba jeszcze pomiarów i nie ma jak porównywać tych dwóch inwestycji.

adam_mk
12-07-2010, 21:12
Projekt zatwierdza PRACOWNIK!
Facet na stawce a nie na udziale...
TAKI ryzyka nie podejmie.
Zrobi tylko to, co już sprawdzone.
Adam M.

szczukot
12-07-2010, 21:17
Moze kilka lat temu pokusibym sie jeszcze o przeliczenie ile energii mozna uzyskac i z jednego i z drgiego. ale wydaje mi sie, ze przy zapotzrebowaniu dla domku jednorodzinnego, oba rozwiazania sa tak samo wydajne. Przeciez one zbieraja energie ze sporej kubatury ziemii.

Fantom

xyz12345
12-07-2010, 21:35
Porównanie:
Wiem, że większość jest przeciwnych GWC rurowemu... ale mam jedno pytanie, dlaczego żadne większe inwestycje nie powstają np. na glikolowcu, tylko na rurowcu?

Trochę OT - w jednym z urzędów marszałkowskich projektant zaprojektował GWC żwirowy na budynek tegoż urzędu. Ten wymiennik jest mniejszy, niż ja mam na dom jednorodzinny.
Warto wziać pod uwagę to, że wymienniki gruntowe są rzadkością i często są projektowane wbrew oczywistym zasadom, ludzie tego nie znają i nie czują.
Dlatego nie warto porównywać tego co większosć zrobiła, tylko starac się czerpać wiedzę z doświadczeń ludzi, którzy mieli z tym do czynienia.

k62
12-07-2010, 22:28
Raport z działania GWC w centrum Biznesu w Kielcach.
http://www.taniaklima.pl/tk/pl/?p=p_11&sName=raport-z-dzialania-gwc

GWC żwirowy (grys granitowy) w wydajności 137 tys m3 na godzinę!

szczukot
13-07-2010, 07:20
Mnie tam zastanowily dwa tematy :
1) z GWC maja duzo wiecej energi niz z rekuperatora
2) GWC chyba jest jednak sporo za male, bo nie pracuje wtedy kiedy trzeba. W zime w dzien wlaczone a w nocy (gdy najzimniej) zloze sie regeneruje. I wtedy chyba pradem dogrzewaja ?

Fantom

Jani_63
13-07-2010, 13:14
To budynek biurowy, a biurowce w nocy "śpią".
Przypuszczam że w nocy wentylacja pracuje na poziomie 5% wydajności jaka jest potrzebna w okresie kiedy przebywają w nim ludzie. Dużo ludzi.
Jak się zastanowić, to bardziej ekonomicznym rozwiązaniem jest dogrzewanie elektryczne powietrza wentylacyjnego w nocy kiedy budynek jest pusty, niż budowa dwukrotnie większego złoża (gdzieś to trzeba upnąć dla kubatury 96000m3).
Po przerwie regeneracyjnej w takim układzie złoże jest wstanie dostarczyć potrzebną ilość energii dla zapewnienia świeżego powietrza dla osób tam przebywających.

W domu jednorodzinnym tez jest inne zapotrzebowanie w ciągu dnia na świeże powietrze niż w nocy.
Tylko dysproporcje są znacznie mniejsze. ;)

msobanie
17-07-2010, 21:24
Witam,
Chwilę mnie nie było, ale wracam do tematu budowy GWC wodnego 1.
Chciałbym wprowadzić małą modyfikację ze względu na trawnik.
Zamiast kopać 150-200 metrów bieżących, chciałbym zrobić kilka odwiertów wgłąb.
Ile i jak głębokich?
Zakładam, że da radę w miarę bezproblemowo do głębokości takiej jak studnia na działce, czyli 12 metrów.
Przyjmijmy - 10 metrów.
To ile trzaby dać odwiertów i jak oddalonych od siebie?
Pozdrawiam
Mirek

adam_mk
18-07-2010, 02:10
Głębokość mała...
Licząc ostrożnie ze 40W/mb to trzeba by z 10...
Oddalonych tak ze 2m od siebie.
Czemu?
Nie wiem! Tak mi się wydaje.
Metr to mało nie ze względów termicznych tylko wiertniczych.
Adam M.

msobanie
18-07-2010, 07:14
WItam,
Dzięki,
zamierzam do wiercenia użyc czegoś takiego:
http://allegro.pl/item1112523350_wiertnica_reczna_10m_woda_studnie.h tml
Może ktoś ma pożyczyc w okolicach Grodziska / W-wy?
No i teraz dalsze szczegóły:
1. Rura idzie w dół otworu i musi wrócić, jak ją "zagiąć na końcu? Dwa kolanka? Brzmi nieprzekonująco...
A może są jakieś gotowe "U-rurki"?
2. Jak połączyć rury w otworach do "kolektora": szeregowo (najpierw czynnik idzie do pierwszej "studni", później do drugiej itp, czy równolegle (trójnikowo)?
Wszelkie sugestie mile widziane.
Pozdrawiam
Mirek

adam_mk
18-07-2010, 09:14
Widziałem takie stalowe, blaszane kształtki do rur, które utrzymywały zadany łuk tych elastycznych.

A łączenie otworów...
Można tak, można inaczej.
Aż prosi się o połączenie mieszane.
Zalety obu sposobów....

Adam M.

msobanie
18-07-2010, 18:51
Adam,
Czy mógłbyś rozjaśnić co masz na myśli pod połączeniem mieszanym?
Zakładam, że częściowo szeregowo a częściowo - równolegle.
A może i jedno i drugie zarazem?
Zrobiłoby się sporo połączeń
Mirek

adam_mk
19-07-2010, 05:25
Połączenie równoległe to zwiększenie czasu wymiany i spadek oporów przepływu.
Połączenie szeregowe to naturalna konieczność. Jak coś wpływa to musi też wypływać.
Trochę połączeń by było.
Łącząc np. po dwa otwory równolegle kolejne pary da się łączyć szeregowo.
Może tak?

Adam M.

@d@m
19-07-2010, 07:43
Witajcie,
ja tak myślę dalej o tym wymienniku z maxów i zastanawia mnie, czy aby te małe przestrzenie między ściankami maxa nie oszronią się podczas ciągłej pracy i nie zatka to wymiennika w czasie zimy?
Już niedługo czas budowy wymiennika, a wątpliwości przybywa :/

Pozdrawiam
Adam

Magus
19-07-2010, 08:14
Powierzchnia przekroju poprzecznego (pow. przeplywu) jest tak duza, ze zaslepienie szronem na pewno nie nastapi. WPW zwirowce by wogole nie dzialaly - tam przestrzenie pomiedzy kamieniami sa duzo mniejsze.

wmpol
19-07-2010, 08:41
Dawno tu nie zaglądałem ale widzę, że wątek ciągle żyje. Nie jestem w stanie tego wszystkiego przejrzeć, zamiast tego proszę o odpowiedź stałych bywalców np. Piczmana i Adama czy ktoś już jest na etapie eksploatacji gwc wodnego? Pozdrawiam

adam_mk
19-07-2010, 09:06
Wiem o kilku.
Nowych nie opisali, choć wiem, że są "w trakcie".
Adam M.

herakles
19-07-2010, 10:14
WItam,
Dzięki,
zamierzam do wiercenia użyc czegoś takiego:
http://allegro.pl/item1112523350_wiertnica_reczna_10m_woda_studnie.h tml
Może ktoś ma pożyczyc w okolicach Grodziska / W-wy?
No i teraz dalsze szczegóły:
1. Rura idzie w dół otworu i musi wrócić, jak ją "zagiąć na końcu? Dwa kolanka? Brzmi nieprzekonująco...
A może są jakieś gotowe "U-rurki"?
2. Jak połączyć rury w otworach do "kolektora": szeregowo (najpierw czynnik idzie do pierwszej "studni", później do drugiej itp, czy równolegle (trójnikowo)?
Wszelkie sugestie mile widziane.
Pozdrawiam
Mirek

Na forum zrób to sam jest wątek o wierceniu studni metodą chałupniczą, sam ostatnio taką sobie wywierciłem i kosztowało mnie to 300zł i trochę pracy.

msobanie
19-07-2010, 20:13
Herakles,
A jakich narzędzi używałeś?
I jak głęboko się dowierciłeś?
Mirek

herakles
20-07-2010, 08:26
Jak chcesz sam wiercić to przeczytaj ten wątek, jest tam sporo informacji w tym i opis mojej:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?36760-Samodzielne-wiercenie-studni

adam_mk
20-07-2010, 19:40
Coś już zaczyna się dziać!
Inwestor zdecydował, a że była presja czasu... to...
Ruszyło składanie ceramicznego GWC.
Idzie tak:

Kanał doprowadzający powietrze do "złoża" (i odprowadzający, bo są identyczne).
http://img832.imageshack.us/img832/2122/kana.jpg

Ceramika.
UWAGA!!!
Są różne! Jedna jest ewidentnie lepiej do kanału dopasowana.
http://img837.imageshack.us/img837/4658/ceramika.jpg
http://img716.imageshack.us/img716/5739/przymiarka.jpg

Tu trzeba to zapuścić... na ten dywanik z geowłukniny. (garaż nad tym będzie w tym przypadku).
http://img717.imageshack.us/img717/112/85265159.jpg

kilka szczegółów...
http://img837.imageshack.us/img837/686/takf.jpg
http://img251.imageshack.us/img251/5301/widokzew.jpg
http://img714.imageshack.us/img714/1518/widokwn.jpg
http://img251.imageshack.us/img251/9573/widokskadania.jpg


Prace trwają...
Jutro, jak dobrze pójdzie, to będzie koniec.
Za kilka dni można zobaczyć co się dzieje, bo zasypią i zaleją chudziaczkiem...

A wtedy pomiary! :lol:

Adam M.

(fotki moje - za zgodą właściciela tego stosu ceramiki i przyszłego domu)

szczukot
20-07-2010, 19:46
Na czym to wszystko (geowloknina) lezy ?

Fantom

Magus
20-07-2010, 20:33
Troche gleby od gory bedzie - nie ma ryzyka, ze ta rurka, ktora ma teraz przekroj w litere C nie zaklesnie sie?
Ja bym wcisna MAXY do srodka troche, wyedt koncowki plastiku beda sie opierac o ceramike i wtedy na pewno sie nie zegnie, nie obruci ani nic z tym sie nie zrobi zlego przy zasypaniu.

Bedzie uklad spryskiwania?

Ciesze sie, ze ktos sie zdecydowal na ceramiczny GWC :D
Mozeby pomiary zrobic przed zalaniem chudziakiem? Na wszelki wypadek (jak mawia moja coreczka).

Trzymam kciuki, czekam na final i pomiary.

A jak sa zrobione kanaly do czerpni i wyjscie do reku/wntylacji ?
Chetnie bym zobaczyl ewentualne przepusty, jak sa zrobione.

adam_mk
21-07-2010, 05:25
Geowłuknina leży na normalnej glebie. Taki piaseczek, jaki tam jest.

Magus
Będzie dokładnie tak, jak piszesz.
Dobrze zauważyłeś, że trzeba tę podciętą rurę podeprzeć w kilku miejscach.
To, co widać to sam start roboty.
Będzie więcej fotek...

Adam M,

Magus
21-07-2010, 21:06
Będzie więcej fotek...


Juz sie nie moge doczekac :D

kaluzaw
24-07-2010, 13:18
Witam,

Będę montował GWC Płytowy PROWENT w domku o kubaturze ok 650m3.
Chciałem wymienić doświadczenia w eksploatacji w innym posiadaczem GWC płytowego.

Szczególnie interesuje mnie możliwość schłodzenie salonu o dużych przeszkleniach na S i W (ale z zainstalowanymi refleksolami)
Czy potrzeba dodatkowego wentylatora do pokonania oporów GWC?
Czy odczuwacie korzyści subiektywne / finansowe z korzystania w takiego GWC?

Chętnych do odpowiedzi na te i inne pytania proszę o wypowiedź na forum i kontakt: [email protected]

Ze swojej strony obiecuję podzielić się wynikami i wrażeniami po zamontowaniu GWC.

Pozdrawiam

Wojtek

Magus
25-07-2010, 21:11
Adamie,

zdazyliscie przed zmiana pogody?
Nadal nie widze relacji, a ciekawosc mnie zzera :D

crategus
25-07-2010, 22:16
i mnie, i mnie... bardzo mnie ciekawi ten typ gwc, chciałbym go lub żwirowca uwzględnić jeszcze na etapie projektu... ;)

firewolf
26-07-2010, 01:32
Witam
Czy ktoś się zastanawiał nad zastosowaniem analogicznie jak w GWC woda 1 nagrzewnicy tak w rurowym rekuperatora ? Układ ten wyglądałby tak: - zamknięty układ powietrza z rurowego GWC wpada na rekuperator 1(niezamarzający np. B...) wymiana ciepła ze świeżym powietrzem z czerpni, ogrzane powietrze następnie na rekuperator 2 (max wydajny ) dogrzanie przez powietrze domowe i na salony. W lecie oczywićcie bypass przed rekuperatorem 2. Zalety ??? mam gdzieś czy rurowy GWC przecieka, są w nim bakterie, żaby czy pijawki :) A jeśli bym się uparł maksymalnie uszczelnić rurowy GWC to czy można to zrobić smołą lub rękawem termokurczliwym ??? Tak tylko kombinuję ale jakby kto mądry odpisał to byłoby super. Jak już o tym pisaliście to sorki, ale dzisiaj już nie dam rady przeczytać pozostałych 20 stron :))

@d@m
26-07-2010, 12:12
...a ciekawosc mnie zzera... :D
i ja jestem ciekaw, czy to śmiga jak trzeba.

Adam

adam_mk
26-07-2010, 13:26
Na razie zwiozłem elektrownię i ją składam...
Wieczorem wrzucę kilka fotek z dalszego etapu realizacji.
To naprawdę dzieje się TERAZ.
Dziś chyba to dopiero zasypują i uklepują nad tym jaką pospółę...
Chyba, że już chudziaczka zalali...
Dowiem się.
Może podjadę o obejrzę?
Pomiary pewnie za jakie 3 dni...
Trza coś przygotować do nich.

Adam M.

j-j
26-07-2010, 18:03
Adamie pomysł zaiste ciekawy aczkolwiek w porównaniu z kamieniem będzie chyba mial gorszą pojemność cieplną.
Jednak ciężar 1 m3 tego pustaka z ceramiki to ok 800 kg a 1 m3 kamienia z uwzględnieniem 30% porów to ok 1400 kg.
Ale jestem ciekaw wyników.

pzdr

Magus
26-07-2010, 21:17
Pojemnosc cieplna nie jest tu cecha istotna. Dzieki niezwykle nizkim kosztom mozna zrobic wymiennik ceramiczny o takiej powierzchni wymiany, ze bedzie mogl dzialac w trybie non-stop dla zwyklych wydatkow powietrza. W takim trybie kumulacja cieplna nie jest potrzebna.

j-j
26-07-2010, 22:00
Pojemnosc cieplna nie jest tu cecha istotna. Dzieki niezwykle nizkim kosztom mozna zrobic wymiennik ceramiczny o takiej powierzchni wymiany, ze bedzie mogl dzialac w trybie non-stop dla zwyklych wydatkow powietrza. W takim trybie kumulacja cieplna nie jest potrzebna.

:o bardzo ciekawe ..

adam_mk
27-07-2010, 06:27
Sama prawda!
To dość unikalna konstrukcja bazująca na wielkim rozwinięciu porowatej powierzchni nasączonej wodą.
Wilgocią z gruntu.
To wilgoć jest tu nośnikiem strugi ciepła. Nie masa i nie akumulacyjność głazów.
Porównaj ciepło właściwe głazów z wodą.
Pomyśl - ILE wody znajduje się na powierzchni żwiru (bo nienasiąkliwy) a ile w tej ceramice?
Tu jest klucz do tej tajemnicy...

Adam M.

@d@m
27-07-2010, 06:50
Adamie,
czy inwestor będzie montował zraszacz do tego ceramicznego, czy bazujemy wyłącznie na wilgoci z gruntu? Bo ja w żwirowym chciałem montować i tutaj też bym to dawał.

Pozdrawiam
Adam

adam_mk
27-07-2010, 08:06
Zastanawialiśmy się dość długo...
Nie będzie zraszania. Tam nie ma potrzeby.
To dość szczególne miejsce. Wilgotne, ale nie mokre.
A zraszacz, tak ogólnie? Można, bo niczemu nie przeszkadza.
Najwyżej będzie się nudził...

Adam M.

@d@m
27-07-2010, 09:12
Zatem, skoro mawiają, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu - chyba nie ma sensu tam zraszać tego.
Faktycznie w ziemi jest dość wody aby to było cały czas wilgotne.
Czekam z niecierpliwością na jakieś wyniki :D

Pozdrawiam
Adam

Kane66
27-07-2010, 11:18
sorry ze nie w temacie ale:

adam_mk - z premedytacja nie czytasz moich PW i maili czy jak to wlasciwie jest ? Jakos nie moge doczekac sie odpowiedzi...czyzby zadna wiadomosc niedotarła ?

j-j
27-07-2010, 12:50
Sama prawda!
To dość unikalna konstrukcja bazująca na wielkim rozwinięciu porowatej powierzchni nasączonej wodą.
Wilgocią z gruntu.
To wilgoć jest tu nośnikiem strugi ciepła. Nie masa i nie akumulacyjność głazów.
Porównaj ciepło właściwe głazów z wodą.
Pomyśl - ILE wody znajduje się na powierzchni żwiru (bo nienasiąkliwy) a ile w tej ceramice?
Tu jest klucz do tej tajemnicy...

Adam M.

A skąd ta wilgoć adamie?
I czy aby ceramika nie ma właśnie małej nasiąkliwości i raczej słabo podciąga wodę? Ile % wilgoci tam wejdzie? Skąd ceramika tą wilgoć weźmie zimą gdy suche jak pieprz powietrze będzie przez nią lecieć?
Dużą nasiąkliwość to ma BK.a nie ceramika przecież.

pzdr

adam_mk
28-07-2010, 19:52
Witaj Kane
Ta skrytka zrobiła się tak kulawa, że jak nie powiesz, że coś tam wrzucisz to się nie dowiem.
Mojego numeru jeszcze nie wyrzuciłeś, mam nadzieję?
Mam ten sam od wieków.. :lol:

j-j
Jak to skąd wilgoć?
ŻYJEMY W HYDROSFERZE!!!
W samym jej środku...
Z suchych rzeczy to ja znam tylko teflon...

Adam M.

forumuser
29-07-2010, 07:36
Mojego numeru jeszcze nie wyrzuciłeś, mam nadzieję?
Mam ten sam od wieków.. :lol:


Gorzej jak ktoś się jeszcze numeru nie dorobił...
Jeżeli to możliwe to uprzejmie proszę o zerknięcie w maila i jakąś odpowiedź

pozdr

sheenaz
29-07-2010, 09:19
Czesc,
Potrzebuje poprowadzenia za rekę w sprawie GWC wodnego 1.
Zaraz zaczynamy budowe i przed tym chcialabym zakopac rurke.
Dom 8.2x14m, kubatura ok. 700m^3, na Mazowszu
Woda na dzialce aktualnie na glebokosci 1m, wiosną byla na 0.8m.

Miejsca na zakopanie rurki jest 6 x 15m + 4x4m.

I teraz pytania:
- rurka fi 25 czy 32?
- ile tej rurki i czy ukladac w kregach
- czy jakos izolowac (owinac czyms) te rure w kierunku ujscia w kotlowni.

Zakladam, ze GWC bede uzywac jak piczman tylko w upały i zimą.
Pomożecie?

szczukot
29-07-2010, 09:27
polecane dwie petle fi 25. Idea taka aby rury lezaly jak najdalej od siebie - powiedzmy > 1 m.
Czemu chchesz je ukladac pod domem ?? Tam jest za malo miejsca troche na to.

Fantom

sheenaz
29-07-2010, 09:38
Chce ulozyc obok domu, ale to jest na granicy dzialki i gdy wybuduje dom to koparka juz tam nie da rady wjechac, wiec dlatego chce najpierw zakopac rurke, a potem obok postawic dom.
I jeszcze jedno czego nie napisalam wyzej.
Czytajac ten watek kilka razy natknelam sie na mowe o instrukcji instalacji gwc. Mozna prosic o link bo jakos nie natknelam sie na niego.

szczukot
29-07-2010, 09:48
Moze to :
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?153301-GWC-wodny-quot-tymi-r%C4%99cami-quot-robiony

Fantom

j-j
29-07-2010, 10:18
Witaj Kane
Ta skrytka zrobiła się tak kulawa, że jak nie powiesz, że coś tam wrzucisz to się nie dowiem.
Mojego numeru jeszcze nie wyrzuciłeś, mam nadzieję?
Mam ten sam od wieków.. :lol:

j-j
Jak to skąd wilgoć?
ŻYJEMY W HYDROSFERZE!!!
W samym jej środku...
Z suchych rzeczy to ja znam tylko teflon...

Adam M.

No jeżeli tej wody tyle będzie i tyle jej "połknie" ceramika że pojemność znacznie wzrośnie to OK ale pytanie czy ceramika tak nasiąknie?
Zwykły GWC żwirowy wyrównuje wilgotność a to oznacza że zimą jest w nim mokro skoro nawilża powietrze, mimo że jest tam żwir który wody nie chłonie, czy ceramika samą wodą tak zwiększy pojemność cieplną aby jednocześnie traciła wodę nawilżając i trzymała nadal dzięki wodzie dużą pojemność cieplną?
Nie wiem jakoś do takiego rozwiązania nie jestem przekonany ale OK, pewnie jakoś będzie działać ale czy tak samo lub lepiej niż ze żwirem?
Okaże się.

pzdr

Ogniowy
31-07-2010, 07:47
Witam
Czy ktoś się zastanawiał nad zastosowaniem analogicznie jak w GWC woda 1 nagrzewnicy tak w rurowym rekuperatora ? Układ ten wyglądałby tak: - zamknięty układ powietrza z rurowego GWC wpada na rekuperator 1(niezamarzający np. B...) wymiana ciepła ze świeżym powietrzem z czerpni, ogrzane powietrze następnie na rekuperator 2 (max wydajny ) dogrzanie przez powietrze domowe i na salony. W lecie oczywićcie bypass przed rekuperatorem 2. Zalety ??? mam gdzieś czy rurowy GWC przecieka, są w nim bakterie, żaby czy pijawki :) A jeśli bym się uparł maksymalnie uszczelnić rurowy GWC to czy można to zrobić smołą lub rękawem termokurczliwym ??? Tak tylko kombinuję ale jakby kto mądry odpisał to byłoby super. Jak już o tym pisaliście to sorki, ale dzisiaj już nie dam rady przeczytać pozostałych 20 stron :))

Paweł, mój jest złożony na same uszczelki i silikon i nie widziałem żeby przeciekał....

adam_mk
31-07-2010, 11:47
neta mi koparą przekopali...
kilka dni mnie nie było...
widzę, że mam zaległości.
Adam M.

Magus
31-07-2010, 18:15
neta mi koparą przekopali...
kilka dni mnie nie było...
widzę, że mam zaległości.
Adam M.

ojojoj, dobrze, ze juz jestes :)

Mam nadzieje, ze zaczniesz od relacji z GWC :D

kerado28
01-08-2010, 09:49
Paweł, mój jest złożony na same uszczelki i silikon i nie widziałem żeby przeciekał....

REHAU dla swojego systemu zaleca co 2 lata zalać całe GWC wodą - (tak na wszelki wypadek) aby nie powstawały żadne drobnoustroje

tatanka
01-08-2010, 22:22
troche duzo czytania, ale jakos poszlo i mam kilka pytan
1) czy dobrze zrozumialem ze zima polaczenie gwc + rekuperator nie daje zysku ?
2) dlaczego wlewacie glikol do gwc wodnego ? boicie sie ze zamarznie ?
2a) nie lepiej zalac woda i taka ukladac rure ? nie bedzie problemu z odpowietrzeniem
3) liczyliscie czy nie taniej zrobic wymiennik z chlodnic samochodowych ? 52cmx32cm za 80zl
4) cegly w ceramicznym ukladal bym na zakladke, a nie rowno
5) moze zrobic mieszany gwc ceglano zwirowy ?
6) czy nie lepiej zastosowac 2-3 czerpnie i proste odcinki niz tichelmana ( polaczyc do 1 kolektora )? mniej kolanek mniejsze opory zasysania ( flitr mozna zrobic z ponczoch )
7) gwc ( ceramiczny, zwirowy ) traktowal bym jako akumulator ciepla na zime a nie jako klimatyzacje na lato, dlatego pod polozyl bym podgrzewanie z solarow
8) wymyslilem klime ( chlodnie kominowa ) rura fi 400x 200 wypelnic pilkami do basenu ( 500szt fi 7cm kosztuje 160zl ) i powoli lac woda

tatanka
02-08-2010, 08:00
9) po co w zwirowym rury nawiercacie na calym obwodzie skoro powietrze wyplywa tylko polowa rury ( tą od zwiru ) ? gdyby rura zasilajaca ( odbierajaca ) byla w srodku gwc to ma sens
10) jezeli cos ma sie splacac dluzej niz 15lat to jest to nie oplacalne. NIkt nie liczy kosztow konserwacji ( obslugi, wymiany podzespolow ) w ciagu 15lat
11) co bedzie jak do zwirowca dostana sie jakies paskudy ( kret , myszy , nietoperz , robale ... ) . Rurowy latwo wyczyscic ( do ogona kota zawiazac sznurek i wycior gotowy ), a zwirowy ?

adam_mk
02-08-2010, 08:58
:lol:

Słabo poczytałeś.
Wszystkie odpowiedzi już padły.

Jak zrobisz takich kilka - to będziesz pewien, że zaproponowane rozwiązania niczego nie pogarszają a raczej polepszają.
Nikt chałupy na 15 lat nie stawia - to zwraca się taka inwestycja co sezon przez wiele lat.

ad1 - źle zrozumiałeś
ad2 - czasem wentylatory chodzą a pompka od cieczy nie. Szkoda co i rusz latać po nową nagrzewnicę.
ad2a - woda to kilogram na litr. Trudno się ją do kręgu wlewa. I tak "nie jest letko" to po co dokładać sobie roboty?
ad3 - liczyliście i wiemy, że to nieoptymalne...
ad4 - możesz. Twoje są. Potem opiszesz tu co wyszło...
ad5 - po co? Można wszystko ale są działania bezcelowe... po co je wdrażać na budowie?
ad6 - większy koszt i więcej utrudnień. Tam praktycznie nie ma oporów.
ad7 - mylisz się. Sprawdza się dobrze latem, jak poprawnie wykonany.
A pomysł Twój nie jest nowy. Schładzacze kulkowe pracują od lat w przemyśle....
(nie opisywałem ich , bo w domu to kiepskie maja pole do popisu)
ad9 - nie każda najprostsza trasa jest tu najkrótsza... Część tych otworów (lwią część) zasłania żwir...
ad10 - to budowla (żwirowiec) na którą można dać 10 wieków gwarancji! Zwróci się! Ma czas! (i co tam chcesz wymieniać?)
ad11 - a co by tam jadły? A jak by sobie tam łaziły? Wlaź do jakiego basenu i zanurz się w ... żwirku... Równie łatwo Ci pójdzie jak im!
Żwirowiec to też filtr. I to skuteczny!

Adam M.

adam_mk
02-08-2010, 09:45
Relacji ciąg dalszy tyle, ze... to już historia! :lol:
Było kolejno tak:

http://img710.imageshack.us/img710/3622/gotowyd.jpg
http://img694.imageshack.us/img694/3158/zawinity.jpg
http://img268.imageshack.us/img268/5083/zafoliowany.jpg
http://img809.imageshack.us/img809/2633/zasypany.jpg
http://img16.imageshack.us/img16/3097/zalany.jpg

Z pomiarami trzeba zaczekać na upał lub... mrozy! :lol:
To co za oknem to katastrofa jakaś...

Adam M.

dpo
02-08-2010, 09:49
Witam
przebrnalem przez watek i jestem pod wrazeniem - no i wdzieczny za Wasza wiedze i chec dzielenia sie nia.
W zasadzie do strony 36-37 juz bylem zdecydowany na zwirowy (a teraz Maxowy) jako najbardziej bezobslugowy, ale coulignon mnie "wyleczyl" troszke z GWC.
Naszly mnie watpliwosci poniewaz chce postawic "pasywniaka" i z reku przeciwpradowym o wieeelkiej sprawnosci i pewnie napotkam problemy takie jak on.
1) Skoro dobry reku da rade - przelaczajac sam strumienie - pracowac do -25C to w sumie GWC mi nie potrzebne w zimie (przyklad coulignona).
2) W lecie jaknajbardziej jesli zby-passowac zeby nie puszczac wlotu z GWC na wymiennik (tylko czemu to nie daje rezultatow u coulignona ?)
Czyzby odpowiedzia na ta byly posty HenoKa - ze ma za duzo zyskow energetycznych i nie daje rady ich wypedzac z domu ? Czy zepsuty by-pass ?
Kurna juz nie wiem co myslec.GWC wydawalo mi sie najlepsza/najtansza klima na lata (szczegolnie ze prosta do zrobienia nawet dla laika takiego jak ja).
U j-j dziala tylko dlatego ze ma gorszy reku ? - malo prawdopodobne.
Chcialem zbudowac chate z silki i mnostwa styropianu, zeby akumulowala mocno ale teraz to sie boje ze bede mial za cieplo i tego nie wygonie latem!!!

Na koniec pytanie : kiedy robic badania geotechniczne, zeby "pokazaly" wyniki najblizsze prawdy?
Jakbym sie zdecydowal na Maxowy GWC to chyba najlepiej wiosna jak wody wysoko zeby go nie zalac ....?

z gory dziekuje za odpowiedzi

Magus
02-08-2010, 10:10
No to przeczytaj watek jeszcze raz :)

GWC to nie klima!

Co do oplacalnosci GWC - ceramiczny dla pracy ciaglej to koszt < 2000. W porownaniu z kosztami calej budowy, to taki wydatek da sie przelknac, nawet jakby GWC mialby byc na wyrost.

pozdro :)

dpo
02-08-2010, 10:20
ja nie neguje jego walorow finasowych i uzytkowych tylko czemu nie dziala u coulignona jak nalezy ?
chcialbym zeby u mnie dzialal ale bede mial podobny budynek do coulignona - przeczytaj z czym ma problem.
GWC to nie klima ,ale jakby nie bylo powietzre schladza latem - prawda? jak go puscic z ominieciem wymiennika w reku to MUSi dac nizsza temp niz za oknem

Magus
02-08-2010, 10:25
Musisz zrobic bilans energetyczny. Wtedy zorientujesz sie ile nizsza bedzie. Na pewno przy upalach >40C w domu nie osieganiesz 20C samym GWC.
Do obliczen wez moc GWC rzedu 3kW.

Trudo okreslic co nie dziala w danej implementacji rozwiazania, jezeli nie zna sie wszystkich elementow systemu. Bez wizji lokalnej trudno rozwiazac problem zle dzialajacego GWC ...

Piczman
02-08-2010, 11:46
Jeśli gwc schładza powietrze o minimum 10 C to działa prawidłowo.
Nawet jeśli w domu za gorąco to i tak robi co trzeba.
Zdecydowanie lepszym sposobem na utrzymanie chłodu wewnątrz jest wyłączanie wentylacji podczas upalnego dnia i wentylowanie nocą.
U mnie problem pojawił się dopiero po 3 tygodniach ciągłego upału, temp. doszła wtedy do 26 C !

lolek30
02-08-2010, 13:03
Jaką średnicę i długość rury mniejwięcej dobrać do GWC wodnego ?. Mam zrobiony przepust i wstawione 2 rury fi 40mm czy dać jakąś mniejszą rurkę w te co są czy założyć złączki i pociągnąć fi40 cały wymiennik ? Ile tego dać ? po podłogach w domu ok. 200m2

myślę żeby robić jedną pętle żeby było łatwiej z odpowietrzaniem ?

HenoK
02-08-2010, 13:07
Do obliczen wez moc GWC rzedu 3kW.GWC ...Aby uzyskać moc GWC 3kW przy strumieniu powietrza 400m3/h musiałbyś uzyskać schłodzenie powietrza o 22 st. C, czyli np. od temperatury +35 st. C do +13 st. C. Pod koniec lipca sprawdzałem temperaturę gruntu na poziomie ok. 1,5m - wynosiła ona ok. 14 st. C. Jakim cudem chcesz więc uzyskać temperaturę 13 st. C?
Od mocy GWC odejmij jeszcze moc wentylatora (będzie on ogrzewał przepływające powietrze). Przy takiej wydajności wentylacji trzeba się liczyć z mocą wentylatora 150-200W.

manieq82
02-08-2010, 14:35
400m3/h - ale to chyba dla ogromnej kubatury
normalne wydatki dla stuparu metrów to z tego co tu pisano 100-150 m3h (no chyba że impreza :))

a ja mam inne pytanie
czas na moje gwc musi najść
miał być żwirowy 9problemy z otoczakami, później z pozoru wysoki poziom wód gruntowych)
rurowy - jakoś nie zbiera pochlebnych opinii :(

teraz ten maxowiec :)

leży u mnie tego kilka palet -0 zostało po budowie
ale wciąż kwestia tej wody, pytałem wcześniej jaki maksymalnie wysoki poziom posadowienia tegoż można przyjąć
2 m ppt....
a jakbym dał ciut wyżej tak 1.5m, obłożył z góry styro
lub inna wersja 2 metry i dał rurę drenarską pod spodem i jakąś studnię chłonną obok
tylko czy ta studnia by zbierała?
a może pompkę i cykliczne odpompowywanie?

bredzę?

szukam pomysłów i optimum dla mnie ... :)

pozdr

Magus
02-08-2010, 14:52
IMHO najlepiej tuz pod granica przemarzania - glebiej nie ma sensu.
Jesli pod budynkiem - moze byc plycej.

Warunki glebowe - jak dla zwirowca.

Jani_63
02-08-2010, 15:38
400m3/h - ale to chyba dla ogromnej kubatury
normalne wydatki dla stuparu metrów to z tego co tu pisano 100-150 m3h (no chyba że impreza :))

I tak, i nie.
Zimą wentylujesz na poziomie 15-20% wydajności. Jak imprezka to podkręcasz.
Ale latem, i to upalnym to już inna bajka. Tu 100% dla kubatury może być mało, choć przeważnie w zupełności wystarcza.

GWC posadowione płycej i przykryte od góry styro z odpowiednim naddatkiem brzegowym będzie działało poprawnie.
Odizolowanie GWC od góry będzie powodowało podciąganie izoterm z głębszych partii gruntu.
Myślę że Adam jako praktyk z największym doświadczeniem potwierdzi moje słowa. ;)

adam_mk
02-08-2010, 16:05
Jani_63
Sama prawda!
Posadzić go płytko i nakryć domem lub styropianem. (jak wola)

manieq82
Jak masz możliwość to zdrenuj ten kawałek terenu, gdzie widzisz swój GWC.
Tylko tak, żeby ewentualne wody odprowadzić skutecznie.

dpo
Każdy metr nasłonecznionej podłogi to grzałka 1kW.
Jak masz ich tuzin - to żaden GWC rady nie da a klima 12kW będzie miała spory problem!

Adam M.

GrzegorzPN
02-08-2010, 18:48
Hello,
podoba mi się ten pomysł z MAX'ami. Ale może jeszcze pokombinować i zrobić gruntowy rekuperator z warstwą akumulacyjną?
Idąc od najniższego poziomu:
- GWC z MAX
- geowłóknina i warstwa piachu,
- kolejne GWC, a w nim powietrze wyciągane z domu
- na to geowłóknina, cienka warstwa piachu, styropian; styropian ułożony poziomo połączony z izolacją wewnętrzną fundamentów.
Budować z BK. Izolacja styropianowa podłogi musi się łączyć ze ścianą BK, żeby nie było mostków i zachowana była ciągłość izolacji.
Może sprawność nie będzie MEGA, ale tanio i przyjemnie. Poza tym dobrze zaizolowana podłoga i może tu jakaś oszczędność.

GrzegorzPN
02-08-2010, 23:30
ja nie neguje jego walorow finasowych i uzytkowych tylko czemu nie dziala u coulignona jak nalezy ?
chcialbym zeby u mnie dzialal ale bede mial podobny budynek do coulignona - przeczytaj z czym ma problem.
GWC to nie klima ,ale jakby nie bylo powietzre schladza latem - prawda? jak go puscic z ominieciem wymiennika w reku to MUSi dac nizsza temp niz za oknem

Gdzieś na 30. str. tego wątku podawałem, że zastosowania ciepła z GWC do nagrzania powietrza przed reku niewiele pomoże. Powietrze o temp wyższej niż z GWC będzie wyrzucane z domu na zewnątrz. Marnacja.
Temat został trochę pobieżnie potraktowany i prosze. Coulignon zmierzył temp. i wyszło.
Żeby skutecznie wykorzystać temp. z GWC (zimą) trzeba skonstruować takie reku, które dostarcza energii z ziemi do reku w części wylotowej wymiennika.
Rysowałem szkice modelu. Wydaje się, że najlepiej w tym przypadku zastosować GWC glikolowe.

Ps. Myślę, że G-Max można przerobić tak jak to sugeruje w najświeższym poście - G-Max reku. Może nawet temp wyrzucanego powietrza będzie niższa niż teoretycznie wyszłaby z normalnego GWC. Czyli odzysk lepszy.

manieq82
03-08-2010, 00:59
plan mam dobry tylko zapomniałem o jednym małym cuśiu
mam rurkę wychodzącą ok. 2 metry poniżej terenu (spod fundamentów)
fajnie było by ją wykorzystać :)
tylko teraz jak podnieść się z nią na poziom 1.5m
kolanka?
mogę zrobić sobie syfon
tylko czy tam będzie na tyle wilgoci/wody że powietrze przepływające nie zdąży jej zabrać ze sobą
czy zrobić kolankami do góry i pożyjemy zobaczymy?
najwyżej odkopywanie i kombinowanie ze studnią chłonną lub cuś i pompka załączana przy jakimś poziomie wody

późno jest i trochę już bełkoczę ale myślę że czaicie o co mi chodzi :)

adam_mk
03-08-2010, 19:52
GrzegorzPN
Usiłujesz zrobić rekuperator zakopany w ziemi....
Można, tylko po co?
Dodaj GWC do normalnego reku i żyj z tym.
Wtedy reku - jakie by nie było - nie "widzi" nigdy mrozów i nie musi pokazywać ile potrafi.
W sumie masz co potrzeba.
Nie żałuj tych kilku stopni. Zamarznięty wymiennik to kłopot...Konieczność rozmrażania, grzały, wstrzymywanie nawiewu, recyrkulacje i inne cuda...
Różnie to robią i nigdy "za darmo".
Prześledź ten problem...
To, co proponujemy naprawdę ma sens.

Adam M.

adam_mk
03-08-2010, 19:54
manieq82

Jak masz tam zawsze sucho to trzaśnij w tym kolanku jaką dziurę. Samo spłynie i wsiąknie.
Jak masz tam wilgoć/wodę - to raczej jaka pompka....

Adam M.

GrzegorzPN
03-08-2010, 21:08
Adam,
oczywiście, że ma sens GWC + reku - wbrew wszystkim wywodom praca układu będzie stabilniejsza.
Zastanawiałem się tylko, czy eksploatując idee GWC Max można zrobić coś więcej.

GrzegorzPN
03-08-2010, 21:40
Jareq,
dzieki za podchwycenie pomysłu.
Jeśli warstwa piachu będzie odpowiednio gruba, to będzie się nagrzewać dlugo...żeby był zapas na jesień/zimę.
Wyrzutnia omijająca może się przydać, jeśli złoże nagrzeje się zbyt mocno (jakiś czujnik zakopać).
Obserwuję sobie jednak nasza aurę i nie ma co. Gorąco jest przez kilkanaście dni w roku, a później jest nijako. Skupiłbym się na problemie ogrzewania domu jesienią i wiosną, bo to jest pomijane. A niestety w tym roku grzane było prawie końca maja. Zobaczymy co będzie jesienią.
Pokusiłbym się na dogrzewanie warstwy aukumulacyjnej przez jakiś solar (albo taniej rurki rozprowadzone pod dachowką) - zwlaszcza wiosną, kiedy już świci słońce, a gleba jest wyziębiona.

Powodzenia w rozmyslaniach

GrzegorzPN
03-08-2010, 22:05
Komplikuje, ale nie za dużo.

Koncept do rozważenia; idąc od najniższego poziomu
- GWC Max i geowłóknina
- Warstwa akumulacyjna z piasku; w nim rozprowadzone rury z glikolem...
- warstwa styropianu
- Kolejna warstwa akumulacyjna z piasku; w nim rozprowadzone rury z glikolem połączone z rurami z niższej warstwy akumulacyjnej.
- na geowłóknina, troche piasku i styropian pod posadzke
Uwagi:
Styropiany poziome połączone z pionowymi od izolacji wewnętrznej fundamentów.
Obwody rur z glikolem sterowane w zależności od temperatury warstwy akumulacyjnej (latem grzeje się górna warstwa, a zimą ciepło jest transportowane do niższej warstwy). Dodatkowo moga być obwody rur z glikolem z solarów...jak tym sterować jeszcze nie wiem, jednak wg potrzeb.
Układ się nieco pokomplikował, ale pod domem mieścimy GWC, reku i akumulator ciepła - jesli zadziała, to cena będzie niewysoka za to wszystko.

adam_mk
04-08-2010, 07:15
Jest z tym drobny problem...
Warstwa piasku gówno umie, a nie akumulować...
Jest tu taki wątek - akumulator ciepła, ciepło "na potem".
Poczytaj, bo widzę, że kompletnie problemu "nie czujesz"

Chcesz to zrób doświadczenie negatywne (no i ponieś jego koszt!) wykazujące, że to pomysł nieudany.
Potem nam to tu ładnie opiszesz....
Prawa fizyki są obiektywne, co znaczy, że nie działają tak, jak Ty chcesz...

Adam M.

salik
06-08-2010, 10:47
Do tych którzy mają glikolowe GWC - jakich urządzeń używaliście od strony reku?
My wczoraj dostaliśmy jakąś ofertę na wykonanie GWC i załamało mnie trochę że urządzenie do GWC (Comfofond) kosztuje prawie tyle co reku...

Piczman
06-08-2010, 10:51
To urządzenie to nagrzewnica lamelowa wodna.
Na zamówienie w okolicy 1-2 tys kosztuje.
Do tego jakaś pompka.

Bo "tymi ręcami" to "urządzenie" jest rozbite i bebechy są na wierzchu ,,,

salik
06-08-2010, 11:44
To urządzenie to nagrzewnica lamelowa wodna.

A jak to wygląda w sytuacji kiedy reku ma już jakąś wstępną nagrzewnicę?
Czy nie ma to znaczenia?
Bo właśnie mi się wydawało że ten ComfoFond to coś więcej niż nagrzewnica (i dlatego nazwałem je 'urządzeniem')
Zabrałem się za czytanie instrukcji ComfoFond, żeby zrozumieć czemu to tyle kosztuje...:)

Piczman
06-08-2010, 11:59
Nagrzewnica w centrali to raczej jest ZA rekuperatorem !
GWC powinno być PRZED nim .
Ale mogę się mylić, poczytaj co masz i wtedy napisz konkretnie co i jak.
Dospel ma GWC MAX , pewnie to to samo o czym piszesz.
To jest pudełko z pompa obiegową, kilka termometrów i naczynie przeponowe !
Ale w tym systemie nagrzewnica jest osobno.
Najdziwniejsze jest to że Dospel sprzedaje albo cały system, albo oddzielnie nagrzewnicę lub kolektor ( rurka).
Ale tego pudełka już nie ,,,

salik
06-08-2010, 12:07
Nagrzewnica w centrali to raczej jest ZA rekuperatorem !
GWC powinno być PRZED nim .
Ale mogę się mylić, poczytaj co masz i wtedy napisz konkretnie co i jak.
Na razie mamy ofertę na reku Aeris 550 (kubatura domu ok. 570m3, powierzchnia użytkowa ok. 160m2) - wyszło w tej ofercie że zapotrzebowanie na wymianę to ok. 300m3
Do tego dostaliśmy ofertę na glikolowy GWC, gdzie jednym z elementów jest właśnie wymieniony wcześniej ComfoFond L-550, który kosztuje tyle co reku (jako urządzenie) :(
Zastanawiam się co będę jeszcze potrzebował jeśli weźmiemy ten reku, położymy rurki do glikolowego GWC samemu i czy da radę wtedy w ogóle podpiąć GWC do tego reku bez brania super drogiego ComfoFond...

Piczman
06-08-2010, 12:10
Zastanawiam się co będę jeszcze potrzebował jeśli weźmiemy ten reku, położymy rurki do glikolowego GWC samemu i czy da radę wtedy w ogóle podpiąć GWC do tego reku bez brania super drogiego ComfoFond...

Poczytaj i popytaj.
Tu masz wszystko.
Potem najmij hydraulika i kilku pomocników przy kopaniu kolektora.
Do tego koparka też by sprawę ułatwiła :)

GWC to wymiennik który wstawiasz między centralę wentylacyjną a czerpnię powietrza.
Tu nic nie musi do siebie pasować !
Problemy techniczne do przejścia.

adam_mk
06-08-2010, 15:20
salik

Albo się ucz o co tu chodzi, albo płać i nie narzekaj!
Pouczysz się, to "tymi ręcami" zrobisz za połowę lub jedną trzecią ceny...
Nie masz czasu czy ochoty?
To ONI stawiają cenę a Ty się zgadzasz albo tego nie masz...

Adam M.

Magus
06-08-2010, 19:32
U mnie coraz wieksza dziura w ziemi i zbliza sie dzien kladzenia GWC.
Wyszlo na to, ze bede mial wybrana cala ziemie do poziomu chudziaka (bedzie szalowany). W tej sytuacji moge miec GWC na poziomie posadowienia budynku.
W tej sytuacji zastanawiam sie nad tym, jak to zrobic, aby mi tego nie zalalo. Zwir drnazowy wedzie od zew. fundamentow, ale jest zaprojektowany takze od wewnatrz.
Przy czym jak bedzie GWC to jak to pogodzic? Zastanawiam sie nad taka konstrukcja:

1. poszerzyc chudziaka pod lawa (chudzuiak bedzie mial 1,2m szerokosci, lawa 70) dodalbym jakies 25cm ale grubvosci 5cm (pod lawa bedzie ok 15cm grubosci) - to bedzie czesc kolektora dolotowego/wylotowego
2. na rowno z ta warstwa 5cm - wsypac i ubic zwir taki jak do drenazu
3. poniewz u mnie spadek - na dole do poziomu przepustu w scianie - dosypac zwiru ()
4. Na to ida MAXy (zakladka z chudziakem max 5 cm
5. od gory kolektor zamkniety plytami chodnikowymi (albo wylany z chudziaka - ale tu potrzebne bedzie szalownia - tropche z tym roboty :/)
6. na gore idzie siatka i geowloknina (gewwloknina tez po bokach i pod zwirem

siatka zamiast wylewki - ma rowno rozlozyc ciezar zasypu

nie wiem czy da sie taniej i prosciej (rura pvc droga i jakos nie mam do niej zaufania)

Co o tym sadzicie? Najwiekszy problem dla mnie to nakrycie kolektorow. Nie mam pomyslu, ktory by mi sie podobal ... zawsze wychdozi albo drogo, albo skomplikowanie :(

manieq82
09-08-2010, 08:02
a ja z innej beczki
koncepcja uciera się na maxowca
problem z syfonem raczej do opanowania przez pompkę
szwagier sugeruję taką jak do odpompowywania skroplin z klimatyzatorów
czy dać taką z markietu ciut lepsiejszą przeponową?
no i sterowanie? nie wiem jak zrobić..
jakąś konstrukcję z pływakami i stycznikami (wodoopdpornymi??) i sterowanie na 24V a pompka na 230 czy bezpośrednio pływak zwierający napięcie - tak to trochę niebezpiecznie...
robił ktoś coś takiego i ma koncepcję ?

teco
10-08-2010, 15:03
Witam,

Jestem na etapie planowania wentylacji mechanicznej, a takze GWC. Chce miec GWC zwirowy, ale podobno woda czasem jest na 1m pod poziomem terenu. Poniewaz taras i teren wokol tarasu bedzie docelowo ok 50 cm wyzej - pytanie czy nie mozna by zrobic takiego GWC wlasnie pomiedzy -1,5 a -0,9 docelowego poziomu terenu (czyli -1,0 a -0,4 aktualnego). Drenazu nie bedzie, bo nie bardzo jest gdzie go odprowadzic. Teren to glina. Rozwazalem dwie opcje izolacji takiego GWC. Pierwsza to wanna z wodoszczelnego betonu z odprowadzenie ewentualnej skroplonej wody do kanalizacji (szamba), druga, to wykonanie takiej pseudo-wanny z folii basenowej - jednak tutaj moze byc trudniejsze uzyskanie takiej szczelnosci. Teren jest mocno gliniasty, woda deszczowa czasami stoi na powierzchni przez kilka dni, i ta woda, to raczej nie sa zadne wody podskorne. Co myslicie?

Czy GWC o objetosci 3x6x0,6 = 10,8m3 bedzie wystarczajace do domu o powierzchni 150 m2 (p.u. wentylowana) ?

teco
10-08-2010, 20:22
odpowiadając sam sobie - z powodu poziomu wód gruntowych - zacząłem rozważać zrobienie tego GWC ceramicznego w fundamentach. Byłby zakopany na -0,4 do -0,6 względem obecnego poziomu terenu, docelowo po podniesieniu terenu głębiej. Idealne miejsce jest pod salonem/jadalnią. Jest tam prostokąt ok 3,5 m x 7,5 m. Pytanie tylko teraz -> czy lepiej żeby pustaki ceramiczne przewodziły powietrze wzdłuż dłuższej krawędzi prostokąta, czy wzdłuż krótszej ? Co będzie lepsze?

adam_mk
11-08-2010, 08:35
Jeden pies...
Albo struga szybsza, za to na dłuższej trasie trwa wymiana ciepła albo wolniejsza - więc trwa dłużej.
Tu nie ma problemów oporu przepływu, które w żwirowcu jednak TRZEBA optymalizować.
Zrób jak wygodniej.
Adam M.

adam_s
14-08-2010, 23:18
Witam szanownych forumowiczów, jako że to mój pierwszy post tutaj.

Zastanawiam się jaki GWC wybrać. Mam wody gruntowe 2m p.p.t. głównie piasek z rzadka żwir. Rozważam GWC żwirowy lub ceramiczny, żeby mieć załatwiony także filtr powietrza . Tylko zastanawia mnie czy ceramizny MAX przy ciągłym kontakcie z wilgocią się nie rozleci, zlasuje czy jak to się tam fachowo nazywa? Wykopując z ziemi stare cegły palone nie raz widziałem jak rozsypywały się w łupki. A od starego murarza słyszałem że zupełnie nie nadają się w fundamenty jako gruz z podobnych powodów. Czytałem gdzieś że zależy to od rodzaju gliny z jakiej jest wypalony. Oraz jak cały proces będzie miał się do zapachu powietrza dostarczanego do domu? Śmierdzące GWC się nie sprawdzi raczej :)

Magus
15-08-2010, 13:57
Zadaniem pustakow nie jest przenoszenie nacisku dlatego konstrukcja powinna spelniac warunki:

1. jak najmniejszy nacisk od gory
2. sily rowno rozlozone na cala powierzchnie pystakow - styropian, geowloknina, moze byc siatka, albo cienka wylewka cienkusza - az nadto wystarczy

Przy takich warunkach, nawet jak sie ktory pustak zkruszy to calosc nadal bedzie dzialac w zasadzie z niezmieniona wydajnoscia.
Wspolczesna ceramika jest bardzo mocna, nawet po nasaczeniu woda. Sily dzialajace na pustak sa 2-3 rzedy wielkosci mniejsze od parametrow wytrzymalosciowych.

Nie ma wiec duzego ryzyka.

adam_mk
15-08-2010, 14:44
"Śmierdzące GWC się nie sprawdzi raczej "

Wygląda to stwierdzenie jak... prawda!
A potrafisz zrobić GWC co śmierdzi?
JAK?!!!
(opisz, proszę)

Adam M.

Abigor
15-08-2010, 14:57
A potrafisz zrobić GWC co śmierdzi?


Ciekawe wyzwanie.
Wpierw myślałem o umieszczeniu kotka na wlocie czerpni, oczywiście dobrze umocowany, żeby się nie wyrwał na początku.
Ale pewnie w tym przeciągu biedactwo się zasuszy i ze śmierdzenia niewiele wyjdzie.
Chyba trzeba by go przycisnąć w miejscu zbierania się skroplin, dorzucić kopę jaj i spokojnie poczekać.

adam_s
15-08-2010, 22:11
Mgnus,
O sam nacisk jestem spokojny, wynosi na każdego pustaka to mniej więcej tyle ile waży gleba bezpośrednio nad nim plus to co tam postawię. Zakładam wykonanie GWC w ogrodzie. Jak ściany wytrzymują, to i w GWC wytrzyma. Chodzi tu różnicę w warunkach jakie panują na głębokości 2m ppt, a jakie w izolowanej ścianie.

adam_mk,

-"Śmierdzące GWC się nie sprawdzi raczej "

-"Wygląda to stwierdzenie jak... prawda!"

Stwierdzam że jak będzie śmierdzieć z wentylacja z GWC to mogę nie odczuć komfortu ze "świeżego powietrza". Chcę ustalić czy nie będę miał w domu zapachu cegielni, oraz czy pustaki nie będą się lasowały bo nie jestem ekspertem w tej dziedzinie.

Co do wykonania śmierdzącego GWC to da się:
1. masz działkę w miejscu gdzie była obora bez posadzki i kopiesz w tym miejscu GWC bezprzeponowe.
2. Sąsiad obok ma nieszczelne szambo i przy wyjątkowo wysokim poziomie wód gruntowych zalewa Ci spód GWC.
Ale to zupełnie nie związane z tematem. Bo wiadomo że nikomu nie zależy żeby coś takiego zrobić.


Dostrzegam spore atuty MAXpłytowca: łatwość wykonania, dostępność materiału, cena, małe opory przepływu, duża powierzchnia oddawania ciepła, spora powierzchnia jego odbierania (może jeszcze jakieś pominąłem?).
Jednak GWC ceramiczny nie przemawia do mnie do końca, bo obawiam się że może się zlasować max, a jeżeli się zlasuje to czy nie będzie pachnieć jak zdechły kot (tudzież cegielnia).

Dudniczenko
16-08-2010, 07:41
Dawno tu nie zaglądałem ale widzę, że wątek ciągle żyje. Nie jestem w stanie tego wszystkiego przejrzeć, zamiast tego proszę o odpowiedź stałych bywalców np. Piczmana i Adama czy ktoś już jest na etapie eksploatacji gwc wodnego? Pozdrawiam

Witam,

Dwa lata temu ułożyłem ponad 200 mb rury 32 pod fundamentami (zdjęcia w dzienniku).
Całość wentylacji mechanicznej projektował i wykonywał Adam z synem.
Juwent zaprojektował i wykonał nagrzewnicę lamelową, która została przez umieszczona w specjalnej wyizolowanej obudowie.
Pompa zasilająca przemysłowa to Grundfos 32/60 z przełącznikiem na 3 biegi.
Układ otwarty ze zbiorniczkiem wyrównawczym 10 l.
Instalację uruchomiłem dosyć późno (dopiero dwa tygodnie temu) ale już po kilkudniowym odpowietrzeniu i założeniu czujników temperatur mogę podzeilić się pierwszymi wrażeniami.
W piątek przy maks. temp. zewn. 30 temp na końcu kanału przed anemostatem wynosiła niecałe 22. Prze temp. zewn. w granicach 24-28 temp. wynosi stale 21.
Co ciekawe gdy temp. na zewn. już spadała do 21 to przy anemostacie wynosiła tyle samo.
Efektywność chłodzenia jest największa przy dużych różnicach temp. i jak mi to wczoraj Adam wyjaśnił zależy to od "strumienia ciepła".
Nagrzewnica o wymiarach prawie 1mx1m pracuje podobnie zarówno przy przepływie powietrza 150m3/h jak i 600m3/h.
Wzrost temp. przy maksymalnych obrotach to zaledwie 0,5.
Pompa w zupełności może pracować na drugim biegu gdy temp. na zewn, wynosi 30 stopni.
Aby taki układ działał jeszcze sprawniej jako klima zastanawiam się nad recyrkulacją schładzanego powietrza (nie potrzebuję świeżego powietrza w tak dużej ilości).
W wolnej chwili zamieszczę zdjęcia i dalsze wyniki obserwacji.
pozdrawiam

wyniki pomiarów:
temp. powietrza przed gwc / temp. powietrza za gwc
lato
5,8 / 13,0 dnia 2010-10-01
zima
-8,8 / 8,0 dnia 2010-12-01

manieq82
17-08-2010, 10:17
jakiej gęstości geowłókninę radzicie zastosować pod takiego maxowca
nie miałem w ręcach żadnej a chciałem na szybko przez net zamówić

Piczman
17-08-2010, 10:27
Jeśli mogę coś doradzić to polecam agrotkaninę !
Cena podobna a dużo mocniejsze i trwalsze.

adam_mk
17-08-2010, 16:07
kszhu.int
Nie warto.
Było. Nie doczytałeś.
manieq82
Gramatura zależy od terenu.
W grubym piachu - każda dobra. W glinie im gęściejsza tym lepsza.
adam_s
"Stwierdzam że jak będzie śmierdzieć..."
Zbuduj i obwąchaj ...

Tam nie ma warunków dla śmierdzenia, jak poprawnie wykonane.
Masz wątpliwości - odpuść i nie buduj.
Zdrowie psychiczne najważniejsze!

Adam M.

manieq82
17-08-2010, 17:27
u mnie piasek więc ok - bez znaczenia
ale to pod ziemią będzie
dobrze by było aby się nie rozłożyło :)
geowłóknina - miałem w ręce jakąś
agrowłóknina kusi ceną - proszę (http://allegro.pl/item1179713706.html)
sprzedawca określa że na powierzchni wytrzymuje ok. 6 lat
a pod ziemią?

adam_mk
17-08-2010, 18:26
Chcesz, abym po raz setny chyba już, to samo przeliczył?
Proponujesz zawężenie kanału i wydłużenie go.
PO CO?
Węższy - to szybszy przepływ.
Szybszy przepływ to krótszy czas wymiany i większe opory przepływu.
Optymalny kształt to kwadrat.
Kompromis pomiędzy wieloma parametrami.
Koniecznie z tego chcesz zrobić chodniczek... długi i wąski...

Zrób odpowiednio duży kwadrat i zapomnij o problemie.
Łatwiej.
Adam M.

Magus
17-08-2010, 18:30
U mnie prace budowlane nabieraja tempa (na obecna chwile mam male opoznienie w moim dzienniku).
Obecnie stawiane sa sciany fundamentowe i juz mam wmurowane przepusty - fotki tutaj (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?156527-Marzenia-z-widokiem-na-las-dziennik-budowy&p=4249388&viewfull=1#post4249388)

A teraz pytanie: mam wygrzebana glebe do podstawy chudziaka pod lawa. GWC pojdzie na wysokosci ok 25cm nad poziomem lawy. Musze podsypac (inaczej istnieje ryzyko zalania). Zastanawiam sie, czy podsypka musi byc plukana (najtaniej chyba wyjdzie piasek zasypowy - nie jest plukany, ubijany warstawmi po ok 30cm). Wyjdzie tego ok 60-70cm.
Na pustaki pojdzie gleba i znowu piach pod plyte (plyta nie bedzie na glebie, ale normalnie zazbrojona, jak strop.

O ile tym co nad GWC sie nie martwie to zastanawiam sie czy skoro do zwirowcow zwir musi byc plukany to czy na podsypke pod ceramike tez musi byc?
Wydaje mi sie, ze nie - w sumie tylko para wodna bedzie sie unosic (plus woda kapilarnie).

Adam_mk - poradz prosze :)

Przy okazji - udalo sie zrobic jakies pomiary sprawnosci tego ceramicznego cos fotki pokazywal?

pozdrowiska!

teco
18-08-2010, 11:02
...
Rozważam GWC żwirowy lub ceramiczny, żeby mieć załatwiony także filtr powietrza . Tylko zastanawia mnie czy ceramizny MAX przy ciągłym kontakcie z wilgocią się nie rozleci, zlasuje czy jak to się tam fachowo nazywa? Wykopując z ziemi stare cegły palone nie raz widziałem jak rozsypywały się w łupki. A od starego murarza słyszałem że zupełnie nie nadają się w fundamenty jako gruz z podobnych powodów. Czytałem gdzieś że zależy to od rodzaju gliny z jakiej jest wypalony. Oraz jak cały proces będzie miał się do zapachu powietrza dostarczanego do domu? Śmierdzące GWC się nie sprawdzi raczej :)

A co myślicie o zastosowaniu pustaków betonowych, zamiast ceramiki?
Np: coś takiego:
http://www.b3team.fr.pl/temporary/data/1190390775.jpg

Magus
18-08-2010, 12:34
Z punktu widzenia wymiennika to materialy podobne. Obawialbym sie tylko zuzlobetonu, ew. mieszanek z popiolem. Poza tym wydaje mi sie, ze tez zadziala.
Porownaj tylko ceny - no chyba, ze masz "na zbyciu".

Prawda jest taka, ze tego typu wimiennikow nikt wczesniej nie robil, a dopiero po kilku(nastu, dziesieciu) latach okaze sie, ktore rozwiazanie jest ok, a ktore nie.

Jestesmy tu pionierami :D

adam_mk
18-08-2010, 12:58
Wyglądają dobrze.
Trochę spore te dziury.
Ale rurowiec ma większą i działa.
Dla mnie - nadają się.
Adam M.

teco
18-08-2010, 14:26
Prawda jest taka, ze tego typu wimiennikow nikt wczesniej nie robil, a dopiero po kilku(nastu, dziesieciu) latach okaze sie, ktore rozwiazanie jest ok, a ktore nie.

Jestesmy tu pionierami :D

No właśnie, a nie chciałbym żeby mi się posadzka w salonie po 15 latach zapadła! Dlatego może beton lepszy. Tylko trzebaby się upewnić, że to nie żużlobeton...

Wirecki
18-08-2010, 22:53
Miałbym do wybrania pod rurowy GWC ponad 250m3 ziemi. Czy do tego zamawia sie zwykłą koparkę czy coś większego? Małą łychą trochę by zeszło...

adam_mk
19-08-2010, 19:01
Po co Ci ponad 250mb rurowca?
Masz mały market?
Adam M.

Magus
22-08-2010, 15:47
Moj wymiennik (ceramiczny) niestety bedzie umieszczony pod katem - wlot bedzie ponizej wylotu. Zastanawiam sie, czy nie bedzie to powodowalo problemow (mniejsza wydajnosc) latem.

Widze to tak:

ZIMA
Powietrze wchodzi zimne i wewnatrz wymiennika ogrzewa sie. Cieple idzie do gory - wiec na wylocie zbieram faktycznie cieplejsze powietrze.

LATO
Powietrze wchodzi cieple i sie ochladza wewnatrz. Jednakze poniewaz cieple jest lzejsze to leci do gory. Zgodnie z tym na wyjsciu powietrze moze i bedzie chlodniejsze, ale nie tak jakby je brac z dolu (gdzie bedzie sie zbierac chlodne powietrze).

Pyatnia:

1. czy faktycznie roznica temperatur przy pobieranbiu powietrza wychodzacego latem z dolu i z gory wymiennika bedzie znaczaco rozna?
2. jezeli tak to musialbym wykombinowac jakis sposob przelaczania przeplywu (albo 2 czerpnie) - dla trybu grzania i chlodzenia ...

Niestety pkt. 2 prowadzi do skomplikowania konstrukcji - poradzcie!

PS. Dla rozwiazania problemu musialbym miec czerpnie letnia (u gory wymiennika) i czerpnie zimowa (na dole wymiennika). Dla trybu chlodzenia (tryb letni) potrzebowalbym dodatkowy kanal oraz przelacznik poboru powietrza - z gornej czesci wymiennika albo z dolnej.

Czy to ma sens - czy to juz przegiecie?

adam_mk
22-08-2010, 17:33
Posadź środek wyżej jak wlot i wylot.
Będziesz miał oba sposoby w jednym.

Dla mnie - przeceniasz ten problem.
Tam będzie naprawdę mała prędkość przepływu i gigantyczny czas wymiany.
(akurat to, to jego "siła" )

Adam M.

Magus
22-08-2010, 18:50
Posadź środek wyżej jak wlot i wylot.
Będziesz miał oba sposoby w jednym.


Nie da rady - mam dom na zboczu i lawe schodkowa (ok 1m roznicy wysokosci pomiedzy wlotem i wylotem). Jakbym mial zrobic w ten sposob (czyli niejako luk - na obu koncach luku wlot i wylot) to i tak nie uzyskam rownego dzialania latem i zima.



Dla mnie - przeceniasz ten problem.
Tam będzie naprawdę mała prędkość przepływu i gigantyczny czas wymiany.
(akurat to, to jego "siła" )

Adam M.

Mialem nadzieje, ze to powiesz :D

Przy tak malych predkosciach przeplywu, martwilem sie o konwekcje - wtedy cieple powietrze by lecialo gorna czescia wymiennika, podczas gdy zimne spadaloby dolna czescia ... Jezeli cos takiego nie nastapi - nie zamierzam komplikowac konstrukcji.

adam_mk
22-08-2010, 22:18
Wyjdź z domu na drogę...
Spójrz z oddali...
Cobyś tam nie wymodził - masz U-rurkę!
SAMO nie poleci!
Musi być napęd/wentylator...
Będzie dobrze!
Adam M.

teco
23-08-2010, 09:59
Pytanie - czy GWC zwirowy moze miec grubosc zaledwie 30-35 cm? Jak to wplynie na efektywnosc i opory przeplywu powietrza?
Ktos moglby tez podac wzor na opor powietrza w zaleznosci od rodzaju zwiru / kamieni ?

Poczatkowo stawialem na GWC ceramiczny, ale boje sie o trwalosc ceramiki pod ziemia. Zdarza sie, ze ktos utwardza droge gruzem ceglanym, a potem
sie to szybko zapada - czy to nie wskazuje na kiepska trwalosc ceramiki w polaczeniu z wilgocia z ziemii?
Z kolei GWC z pustakow betonowych okazal sie pomyslem nietrafionym - te pustaki zazwyczaj nie maja dziur/przeswitu na wylot, a ponadto robione sa z kiepskiej jakosci betonu z dodatkiem zuzli... Strach oddychac powietrzem przepuszczonym przez takie cos.

adam_mk
24-08-2010, 06:36
Ty dokonujesz tych wyborów.
Zbudujesz z tego na co Cię stać, co jest dostępne i tak, jak potrafisz.
Albo nie...
Ale jak zbudujesz to opomiaruj i napisz kilka słów.
Chętnie poczytamy.
Może też uda Ci się taki empiryczny wzór podać?
(tyle, że musiałbyś kilka sztuk zbudować - dla porównania)

Twierdzisz, że materiał kiepski...
Zrób formę i zrób taki materiał, jakiego potrzebujesz.

Adam M.

Amorphis
25-08-2010, 12:59
Zdarza sie, ze ktos utwardza droge gruzem ceglanym, a potem
sie to szybko zapada - czy to nie wskazuje na kiepska trwalosc ceramiki w polaczeniu z wilgocia z ziemii?
Nie, to wskazuje na wysypywanie cegieł na wierzch drogi na warstwę żyzną, humusową, która zapada się zawsze i wszędzie, bo jest organiczna, żyje i dodatkowo jest traktowana rozmywającymi deszczami oraz punktowymi naciskami kół samochodów ważących około 1,5 tony, a jak dostawcze z cegłami czy pełne betoniarki to i 30 ton.

max_73
30-08-2010, 01:42
Witam

Sporo wiedzy jest na tych 41 stronach
naprawdę warto przeczytać

Podsumowując :
- jestem w trakcie wykonywania żwirowca
- jak każdy z odrobiną niepewności , jaki materiał i jakie najlepsze rozwiązania

Dzięki wam mogę powiedzieć że już bez strachu , jedynie z głową pełną pomysłów.

Wymiennik oparty na pustakach ciekawy patent , ale zastanowiłbym się nad jego pracą .
Tzn. wymiennik grunt - pustak , w tym rozwiązaniu płyta ciągła będzie działać jako izolator - chodzi o odbieranie ciepła przez grunt nad pustakami.
Czy nie byłoby lepiej podzielić tą płytę na sekcje z wypełnieniem żwirem ????


Bardzo się cieszę że taki wątek powstał i że są tu użytkownicy a nie tylko sprzedawcy czy teoretycy.:)

Jeśli ktoś zaczyna to warto zacząć od początku a nie od końca .
Mały problem że w jednym temacie dużo wątków - wiele rodzajów GWC

Oby tak dalej :stirthepot:

Pozdrawiam

misiakulka
30-08-2010, 10:49
a ja mam mało miejsca i piaski. zakopuję trzy kręgi 1200/1000 bez dna (ze stopniami?) jako zbiornik do odprowadzania deszczówki z dachu. gdybym chciała wykorzystać to na GWC w przyszłości to czy taki rozmiar studni starczy? czy dołóżyć jeszcze jeden krąg?czy zrobić dno?

aadamuss24
30-08-2010, 12:07
a woda nie wsiąknie ? Trzy kręgi to mało :(

misiakulka
30-08-2010, 13:14
a 4metry wystarczy? i dodać dno

szczukot
30-08-2010, 13:19
Ale ja nie czaje. Jak z tego ma byc GWC ?

Fantom

misiakulka
30-08-2010, 13:28
GWC WODNY 2:
Jeżeli są odpowiednie warunki – woda na głębokości kilku metrów i bardzo mało miejsca na żwirowiec, to można spróbować dobrać się do ciepła gruntu w inny sposób.
Budujemy studnię kręgową, której zastosowanie w gospodarstwie jest oczywiste i bardzo potrzebne. Wewnątrz studni urządzamy klasyczną „chłodnię kominową” .
Mała pompka zanurzona w wodzie pompuje ją do kilku sitek prysznicowych umieszczonych pod pokrywą studni. Wywołując intensywny deszcz wewnątrz tej studni bardzo skutecznie ochładza się (ogrzewa) olbrzymie ilości powietrza zapewniając jednocześnie absolutnie stałą jego wilgotność (niewielką, bo i temperatura niewielka - studzienna), no i naprawdę bardzo skuteczny filtr przeciwalergiczny. Coś kompletnie nieosiągalnego w klasycznym rurowym GWC.
Spad rury GWC powinien być od domu w kierunku studni dla grawitacyjnego usuwania skroplin.
Zimą powietrze wentylacyjne byłoby skutecznie nawilżane i bardzo skutecznie dogrzewane (też do studziennej temperatury). Długość rury (która kosztuje) można by wtedy znacznie zmniejszyć. Jak taka rura byłaby krótka, to wyłączając pompkę, gdy na dworze jest temperatura kilkanaście stopni, eliminuje się konieczność budowania czerpni naściennej. W krótkiej rurze nie zbije się temperatury z 14stC do 8stC przy potrzebnych przepływach.
Bilans cieplny wyraźnie mówi że m1T1+ m2T2= (m1+m2)deltaT
To oznacza, że mała masa (nie objętość!) powietrza bardzo skutecznie wymieni ciepło z wielką (w porównaniu) masą rozpylonej wody. Rozdział mediów nastąpi grawitacyjnie i "w dalszą drogę" uda się tylko mała masa powietrza po procesie wymiany energii. Skuteczność kolosalna w porównaniu z wielometrowym odcinkiem zakopanej bardzo drogiej rury (a ludzie mają jeszcze jakieś antybakteryjne pomysły, nie wiadomo po co).
Eliminujemy koszt rury, wykopków kilkudziesięciometrowych i to dość głębokich, budując naprawdę sprawny filtr zamiast enigmatycznej mikronowej warstewki farby pokrywającej wnętrze takiej rury, która, diabli wiedzą - czy coś zadziała. Można zaoszczędzone tu pieniądze włożyć w wykonanie takiej kręgowej studni. Wyjdzie znacznie bogatsza, nawet jak utopimy tam dwie oddzielne pompy (jedna do podlewania ogrodu). Wszelkie okablowanie można poprowadzić tą samą rurą, która prowadzi powietrze do domu. Tylko kabelki muszą być odpowiednio lepszej jakości. Można też sobie wyobrazić wstawioną rurę wodną do takiej rury powietrznej, tuż obok biegnących kabli, która prowadzi wodę techniczną do spłukiwania kibelka i mycia autka. Jeżeli to tylko woda techniczna, to można takiego "kręgowca" zatrudnić jako zbiornik chłonny deszczówki, z którą i tak coś musimy zrobić.
Powstaje 4 w jednym - Wash - and - go!
I naprawdę tanio!
Dodatkowo - pełna serwisowalność układu w prosty sposób, bo wszelkie elementy łatwo dostępne. No i co tak właściwie ma się tam psuć? Sitko?
To wyczytałam na pierwszej stronie wątku

max_73
30-08-2010, 14:04
Ciekawy koncept - odkurzacz wodny też jest ponoć najlepszym filtrem

A gdyby tak rurkę z czerpni zanurzyć w wodzie ?

A zamiast kręgów złoże np. żwirowe w szczelnej wannie z wodą ?

Info dla szukających otoczaków w woj. mazowieckim :
Żwirownia Sitno - ok 90 km od W-wy na Pn-Wsch. przy trasie 61
Nowy Sielc, 06-225 Rzewnie

dostępna frakcja 16 - 50 - cena 52 pln/tona brutto loko żwirownia
Transport też mają albo samemu można odebrać

Jakość potwierdzę jak do mnie dojedzie

Pozdrawiam :wiggle:

misiakulka
30-08-2010, 14:47
żeby tylko nikt się nie pomylił - TEN KONCEPT NIE MÓJ!!! tylko Adama

misiakulka
30-08-2010, 21:31
a ja mam mało miejsca i piaski. zakopuję trzy kręgi 1200/1000 bez dna (ze stopniami?) jako zbiornik do odprowadzania deszczówki z dachu. gdybym chciała wykorzystać to na GWC w przyszłości to czy taki rozmiar studni starczy? czy dołóżyć jeszcze jeden krąg?czy zrobić dno?
a woda nie wsiąknie ? Trzy kręgi to mało
a 4metry wystarczy? i dodać dno
jutro zamawiam kręgi, brać trzy czy cztery? z dnem czy bez?

Jani_63
31-08-2010, 05:29
Z dnem będziesz miała zbiornik, bez dna studnię z dostępem do wody.
Jeśli ma to działać jako GWC to musisz mieś dostęp do wody nie tylko po deszczu.
Głębokość studni jest więc zależna od od tego na jakiej głębokości występuje woda.
Jeśli chcesz tą wodę wykorzystywać jeszcze dodatkowo do podlewania ogródka czy zasilania spłuczek w domu to musi jej być raczej więcej niż pół metra na dnie studni (0,4m3 może nie wystarczyć do podlewania ogródka i chłodzenia powietrza równocześnie.

misiakulka
31-08-2010, 06:04
dzięki za prostą i jasną odpowiedź

herakles
31-08-2010, 07:52
Może najpierw odpowiedz sobie i nam: Na jakiej głębokości są wody gruntowe?

misiakulka
31-08-2010, 09:01
to dobra uwaga, zrozumiałam że muszę sobie odpowiedzieć na to pytanie po poście Jani_63. nie robiłam takich pomiarów. po rozmowach z mamą woda raczej głęboko. na działce gdzie się buduję była taka stara piwnica, około 3m pod powierzchnią i nigdy nie było tam wody. zastanawiam się czy szukać tej wody czy nie. z jednej strony kusi posiadanie takiego GWC, z drugiej niepokoi kopanie takiej dziury przy budynku ze świeżutką elewacją(4metry od budynku gosp. sąsiada)

sama po sobie widzę że niezdecydowane kobiety nie powinny prowadzić budowy domu:)

podzielę się z wami wynikami przemyśleń i decyzją co do kopania studni

herakles
31-08-2010, 09:09
No i teraz wróć do ponownej lektury pierwszego postu tego wątku.

max_73
31-08-2010, 12:19
Mam pytanko jak będzie pracował żwirowiec okresowo zalewany wodą opadową ?
Teoretycznie nie jest to woda brudna czyli nie powinno to źle wpłynąć na złoże - a może się mylę
Żwir z Sitna zagliniony ale frakcja ładna 16-50 - teraz płukanie ręczne 3 osoby + myjka ciśnieniowa.

Woda w gruncie na głębokości 1,4 - 1,5 m

Pow. żwirowca 15,0 m2 , założona wysokość 0,8 m czyli V=12,0 m3
Pow. budynku 120 m2

Nawiew i wywiew rura PCV 160 z otworami 13mm - 28 szt. X 5 rzędów
Izolacja 10 cm styropianu ściany i góra

Agrowłóknina X 2 - w sumie prawie 100 m2 - zakupione zobaczymy ile zostanie
szerokość 1,6m


Całość pod tarasem wyniesionym nad grunt około 40 cm
Pozdrawiam

Magus
31-08-2010, 14:28
Jak ci zaleje kolektory (dolotowy albo wylotowy - te rury PCV 160) to wogole moze nie dzialac.
Jak zaleje tylko "troche" to bedziesz mial bulgotanie (opisane wilokrotnie w tym watku).

salik
31-08-2010, 17:27
Będziemy chyba jednak robili GWC wodny 1.
W sporej ilości wypowiedzi przewijają się różne głębokości kopania.
Wodę mamy na poziomie 0.6-0.9m - myślałem żeby zakopać rurę/rury na jakieś 1.5m
Czy taka głębokość będzie ok, czy lepiej spróbować zakopać głębiej (nie jestem pewien czy będzie z tego jakiś zysk)?
Chcemy puścić 2 rury fi32 (albo fi25) - ze względu na to że mamy ograniczoną ilość miejsca na GWC, planujemy puścić 2 kawałki po 100m każdy.
Czy jest sens np. zakopać jedną rurę niżej a drugą wyżej? Czy powinny być jednak na podobnej płaszczyźnie, ale oddalone od siebie o przynajmniej metr?
I ostatnie pytanie - chcemy kłaść rurę w kręgach - jakiej średnicy kręgi najlepiej robić, aby nie powodować zbyt dużych oporów w rurze?

Jani_63
31-08-2010, 18:23
Będziemy chyba jednak robili GWC wodny 1.
W sporej ilości wypowiedzi przewijają się różne głębokości kopania.
Wodę mamy na poziomie 0.6-0.9m - myślałem żeby zakopać rurę/rury na jakieś 1.5m
Czy taka głębokość będzie ok?...

Aby GWC glikolowy osiągał należytą sprawność najlepiej jak jest posadowiony w gruncie zawodnionym.
Jeśli masz wodę -0,9m ppt to 1,5m ppt dla rury GWC w zupełności wystarczy, więc problem głębokości kopania możesz sobie odpuścić.
Zresztą na wszystkie nurtujące Cię pytania odpowiedź znajdziesz w wątku
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?153301-GWC-wodny-quot-tymi-r%C4%99cami-quot-robiony

Podobne do Twojego pytania o ułożenie rury dwupoziomowo padło tutaj
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?153301-GWC-wodny-quot-tymi-r%C4%99cami-quot-robiony&p=4243620&viewfull=1#post4243620
I poniżej oczywiście jest tez odpowiedź.
A co tam. Wyprzedzę fakty. ;)
Można kłaść warstwowo, ale bardziej dla jednego obiegu dwupoziomowo, niż dla dwóch (każdy na innej głębokości)

Jani_63
31-08-2010, 19:01
:eek: Kapilarne podciąganie żwiru?
To się raczej nie uda.
Tu nośnikiem energii jest para wodna.
Zresztą żeby daleko w wątku nie szukać, to tu
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?61589-GWC-100-sposob%C3%B3w-zmieszczenia-jamnika-pod-szaf%C4%85&p=4220814&viewfull=1#post4220814
Adam_mk wyjaśnia co i jak

herakles
31-08-2010, 20:04
Mój cel: GWC... przeczytałem ten cały temat i kilka innych stron w necie i na papierze i jestem jak w tytule.

Dlaczego???

Wpierw warunki:
- grunt to 10cm lichej ziemi a poniżej piach w metry (reszta między tym a jądrem ziemi mnie nie obchodzi),
- wody podskórne teraz w studni to z -3,5m ale jak popada albo roztopi po zimie to sąsiedzi mają w piwnicy - mówią, że -0,5m; btw. - Odra nie daleko to miesza w tych stanach,
- ok 120m w linii prostej cmentarz z zawartością (http://www.wsp.krakow.pl/konspekt/11/zychowska.html).

Teraz do rzeczy (gubię się w nazewnictwie i numerologii GWC więc opisowo):

1. 200m rurki z glikolem i nagrzewnica - w piachu do d... wydajność a poniżej 3,5m kopać nie będę bo to niebezpieczne i nie ekonomiczne;
2. zwykły rurowy - w piachu do d... wydajność a i ze szczelnością, bakteriami, czyszczeniem itp itd - też odpada,
3. studnia a w niej prysznic - pomysł fajny bo i deszczówkę tam bym pakował, i podlewał, może auto mył i spłukiwał... ale(!) jak ta woda tak "skacze" o 3m to musiałbym nadbudować ze 3m i to zasypać, tak na oko taka górka dodatkowo o promieniu 3m średnio mi się podoba (nie mówiąc o przyszłych sąsiadach przyszłych donosicielach) poza tym traktować później wdychane powietrze "trupią" wodą jakoś nie teges... (no chyba, że te trupki idą głębiej a podskórną nie pływają ale kto to potwierdzi lub sprawdzi czy w pokładach podskórnych już nie zostawili swoich śladów?),
4. żwirowiec od zawsze mi się podobał bo filtracja, stabilizacja wilgotności i temp itp itd ale czy ma sens (energetyczny może i tak) posadowienie go na max (albo raczej min) -0,5m (nie chcę myśleć o podmywaniu go "trupią" wodą!) czy nie lepiej te ~4-5tPLN wydać przez 20 lat na podgrzewanie w razie potrzeby grzałką reku i oczywiście troszkę więcej na ogrzewanie (planuję niewielkiego 3 litrowca więc tylko troszkę więcej)?

Zastanawiam się czy żwirowiec ma sens wizualny bo wyobrażam sobie to tak zaczynając od -0,5m:
- 0,7m żwirowca,
- 0,1m chudziak,
- 0,3m izolacja termiczna (styro, niby na żwirowcu można mniej ale jak żwirowiec nie pod całą chałupą to trzeba kombinować, tu wyżej, tam niżej, aby zyskać 0,1m na wysokości),
wychodzi, że rozległa parterówka będzie wystawać ekstra min 0,6m ponad grunt, trzeba to podsypać, robić jakieś skarpy, staczać się (na trzeźwo) z tarasu - lekko kijowo nie sądzicie? (Bo ONA tak sądzi a to straszny hamulcowy).

Poradźcie bo jestem jak w tytule a GWC chcę i już!:)

A może 2 studnie takie samowiercone fi 160 jedną wyciągaj wodę, drugą wpuszczaj.

Jacekss
31-08-2010, 22:06
podzielę się z wami wynikami przemyśleń i decyzją co do kopania studni

no to czekam z niecierpliwością bo też coś podobnego zamierzam robić tyle że u mnie wody gruntowe są tak na 2-3m
ale kusi mnie połączenie zbiornika deszczówki z GWC wodnym.. może jakiś zbiornik kaskadowy ?!

tatanka
01-09-2010, 17:33
misiakulka
chlodnia kominowa ok, tylko nie z deszczowki bo bedziesz oddychac tym co bylo na dachu
pisalem zeby lac wode na pileczki ( takie jak do suchego basenu dla dzieci fi 7cm ) , duza powierzchnia wymiany i nie zatka sie prysznic kamieniem

herakles
01-09-2010, 18:24
Tak dokładnie, z jednej pompujesz wodę, do w zimie odbierasz z niej ciepło, a w lato oddajesz, i wrzucasz do drugiej. Możesz na zimę ciągnąć wodę z tej co do niej oddawałeś ciepło w lato. Jest wiele takich instalacji, pogogluj.

salik
01-09-2010, 19:26
Zresztą na wszystkie nurtujące Cię pytania odpowiedź znajdziesz w wątku
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?153301-GWC-wodny-quot-tymi-r%C4%99cami-quot-robiony

Nie do końca...
Czytałem ten wątek i nadal nie wiem czy zakopanie rury głębiej (np. 2m, a nie 1.5m) da mi większą sprawność?
I ciągle nie wiem też jakiej (minimalnej/optymalnej) średnicy kręgi można układać dla rur fi32/fi25.

adam_mk
01-09-2010, 19:51
No - to po kolei...

Rozkładanie rury w kręgi to marnowanie rury (i kasy, bo darmo jeszcze jej nie dają!)
Fakt - łatwiej idzie. Szybciej...
Robisz dla kogoś?
Wrzuć 2 x po 300mb w taki sposób i będzie dobrze.
Robisz dla siebie?
Kładź 2 x 100mb prosto "jak w pysk strzelił".
Realnie - korzystasz z pewnej objętości ziemi (ciepła w tej objętości). Tak do 50cm od rury.
Nie ma znaczenia ile razy "przetniesz" ten sam 1m3.
Powietrze, które masz grzać, i tak więcej niż "umie" to nie weźmie.
Nie potrzebujesz aż takiej dynamiki tego systemu.
Potrzebujesz zapasu mocy i wydajności.
NIE PRĘDKOŚCI przemian.

Adam M.

salik
01-09-2010, 20:05
Kładź 2 x 100mb prosto "jak w pysk strzelił".

Nie mogę, mam dosyć mocno ograniczone miejsce na GWC na działce (kawałek szerokości 6m i długości 16m z przystającym [z boku, do tych 16m] kawałkiem szerokości 4m i długości 10m - całość w kształcie litery L)
Do tego GGWC to jedyna rzecz którą mogę tam włożyć ze względu na wysoki poziom wód :(
Ewentualnie mogę spróbować to puścić bokiem wzdłuż płotu, wtedy wejdą maksymalnie ze 3-4 kawałki równolegle (każdy w odległości 1m od poprzedniego) po ok. 40m każdy...

adam_mk
01-09-2010, 20:11
Dobra!
Idź z tą rurą "tam" na jakim metrze z kawałkiem, a wracaj na około 2m ppt.
Puść to po tym "L" 2 razy równolegle i możliwie daleko od siebie.

Mało masz tej ziemi do "wyciśnięcia" ciepła.
Zadziała, ale w bardzo długim okresie wściekłych mrozów może zacząć się wyczerpywać.
Broni Cię ta woda w dużej ilości pod trawnikiem.

Adam M.

max_73
01-09-2010, 20:50
Mam pytanko może znacie jakiś skuteczny i wmiarę szybki sposób płukania zaglinionego żwiru

Wykop zrobiony , podkład z niepłukanego żwiru około 20 cm wykonany .
Woda około 5,0 cm pod powierzchnią
Ściany zaizolowane

Tylko zostaje włóknina i czysty żwir sypać :bash:

Ręcznie ( czyli myjka i skrzyneczka ) perfekcyjnie ale troszkę wolno

Pomysł jest aby do pomocy zaprząc betoniarkę , a potem doczyścić myjką - tylko czy to ma sens ??
Może jest jakiś prostszy sposób .

Rury:
czerpiąca powietrze do bud. około 15 cm nad dnem ,
dostarczająca świeże powietrze około 30 cm nad dnem.

W połowie szerokości złoża między rurami rdzeń poziomy 24 X 24 lub 24 X 36 z bloczków bet.
na wysokości 15 cm od dna

Co sądzicie o tych pomysłach ???

Pozdrawiam

adam_mk
02-09-2010, 19:58
Jak żwir to po co ten bloczek?
Chcesz być oryginalny i mieć tak, jak NIKT nie ma? :lol:
Ten rdzeń tam nie ma nic do roboty...

Pomysł z betoniarką niezły.
Akustycznie, podejrzewam, też atrakcyjny! Muzyka, że hej!

Adam M.

max_73
02-09-2010, 21:02
Bloczek żeby pognębić trochę powietrze
żeby nie miało za prosto

Rdzeń na zasadzie pieca akumulacyjnego

adam_mk
02-09-2010, 21:39
No, to pomyliłeś urządzenia...
Z akumulacyjnym piecem mało ma wspólnego.
To wymiennik.
Adam M.

Magus
03-09-2010, 21:03
jestem w trakcie robienia wymiennika (w fundamentach) - naszla mnie watpliwosc - czy mozna wymiennik zasypac ziemia? humusem?
Chce najpierw nasypac troche piachu - tak ze 30cm, a reszte gleba. Czy humus sie nie zasmierdnie? Tudziez inne smrodki sie nie pojawia? A jak sie zasmierdnie - to czy przestanie, czy GWC bede mial juz zasmrodzone na wieki?

max_73
04-09-2010, 15:51
Humusu ogólnie nie powinno się sypać pod posadzki nieważne czy będzie złoże czy nie .
A w tym wypadku to tym bardziej bym nie polecał takiego rozwiązania

Żwir dlatego jest płukany a jak nie to trzeba go wypłukać np. przy pomocy betoniarki żeby nie było w nim żadnej organiki

Tak mi się wydaje ale zawsze mogę się mylić .
U mnie właśnie zaczęło się płukanie żwiru

adam_mk
04-09-2010, 16:08
Humus w jakiś tam sposób "żyje".
Tam są drobiny, które "da się zjeść".
Pół bidy jak "tlenowo". Bo jak beztlenowo to aromaty są niezapomniane!
Rura kanalizy wysiada!

Znasz chyba ten zapaszek stęchlizny występujący czasem tu czy uwdzie..
Jakieś zawilgłe stare piwnice czy zagrzybione domy...

Nie funduj sobie tego w nowym!
No, ja bym tego sobie nie zrobił.
WSZYSTKIE szkoły budowania nakazują humus usuwać.
Jest dobry pod trawnik.

Adam M.

Magus
04-09-2010, 16:39
Tego sie obawialem ... jednak brak humusu przy zasypce fundamentu mialby powqazne konsekwencje finansowe :/
W tej sytuacji jednak zrobie tak, ze humus wsypie do czesci fundamentow, gdzie wymiennika nie bedzie, czyli pod garaz (ta czesc jest calkowicie oddzielona sciana fundamentowa od czesci z wymiennikiem) i pod gabinet (tu wprawdzie jest luka w scianie fundamentowej, ale ja w tej sytuacji zamuruje).
Pod wymiennikiem mam piach zasypowy - nad wsypie tez do konca, az pod sama plyte.

Newralgicznym miejscem bedzie kanal, ktory prowadzi pod garazem od wymiennika do przepustu (i potem do gory do czerpni wentylacyjnej). Obecny plan zakladal uzycie pustakow postawionych na lawie wzdloz sciany i "zaklejenia" tego folia budowlana (2 warstwy, przy krawedziach uszczelnione pianka montazowa). Zastanawiam sie jednak czy to wystarczy. Jezli to ryzykowne to musze wykombinowac cos innego w rozsadnej cenie (od razu mowie, ze rura fi250 nie ma rozsadnej ceny).

Wszelkie pomysly mile widziane :)

Jescze jedno - u mnie podloga parteru bedzie zbrojona i wylewana, jak plyta pietra, wiec bedzie szczelne oddzielenie od tego co pod spodem.

max_73
04-09-2010, 23:38
Humus to organika może zmienić objętość pod posadzką
Zamiast fi 250 można dwie rury fi 160
alko kanał murowany z bloczków fund.

Każdy pomysł jest wary przeanalizowania

Tak jak napisałem na wstępie zastanów się czy wisząca podłoga to to czego chcesz

Pozdrawiam

adam_mk
05-09-2010, 12:07
Dokładnie tak!

Spróbuję bardziej obrazowo...
MOŻNA podcierać się szkłem, ale TRZEBA pamiętać, że opatrunki sporo kosztują...

Robisz co możesz, aby napytać sobie biedy!
Poszukujesz taniego materiału...
Zbierz humus z jakiego kawałka, gdzie nie budujesz (to cienka warstwa zwykle).
Potem wykop tam staw dla karpia a wykopanego, jałowego materiału użyj jako zasypki/pospółki.
Oby nie była to ohydna glina, choć i tak byłaby o niebo lepsza od humusu.
Ten humus, co go masz, wsyp w ten staw likwidując go bez szkody a z pożytkiem dla planowanego ogrodu, albo rozplantuj pod trawniki zostawiając sobie tę sadzawkę.
Będzie trochę roboty, ale zostanie kasy.
No, i będzie zgodnie ze sztuką, co sprawdzono przez STULECIA!
(nie Ty jeden chcesz TAK zaoszczędzić)

Adam M.

manieq82
05-09-2010, 12:57
popełniłem GWC

jak można było wyczytać przez dłuugi czas targały mną wątpliwości, żwirwy miał być, (problem ze żwirem, nisko woda), potem rurowy (wykop, rury) aż pojawił się tu koncept maxowca.
Mam U220 podobne do MAX-ów po budowie z 6 palet zostało
Nic tylko robić - no i zrobiłem
Sam wymiennik ma wymiary ok. 5,5*5 czyli jakieś prawie 30m2
niestety musiał stanąć trochę płytko bo 1,5m ale styropianem pokryłem na zaś boki i w późniejszym czasie teren będzie z lekka do podniesienia.
Szybka fotorelacja
http://lh3.ggpht.com/_DFNQLcVpV5g/TINo64mUZmI/AAAAAAAAAIk/jwvNF-DCYGE/s512/Zdj%C4%99cie0410.jpg
http://lh6.ggpht.com/_DFNQLcVpV5g/TINpW4WXPnI/AAAAAAAAAIo/T02uWD6GxxY/s512/Zdj%C4%99cie0411.jpg
wycinałem z rurki ok 12-14 cm i rozciągałem aby zakleszczyło się na pustaku
http://lh5.ggpht.com/_DFNQLcVpV5g/TINph9ICg_I/AAAAAAAAAIs/SX7lpI5xhMQ/s512/Zdj%C4%99cie0414.jpg
starałem się nie stracić nic z przekroju rury - troszkę jednak zakryłem
http://lh4.ggpht.com/_DFNQLcVpV5g/TIN7Ew1NteI/AAAAAAAAAJg/WPtzNxvpXrI/s512/Zdj%C4%99cie0434.jpg
http://lh5.ggpht.com/_DFNQLcVpV5g/TIN7K6oONUI/AAAAAAAAAJk/axwFlPSNcgo/s512/Zdj%C4%99cie0436.jpg
zraszanie zrobiłem ponawiercanym pexem który mi został - nic się nie marnuje )
http://lh4.ggpht.com/_DFNQLcVpV5g/TIN7R_dJBpI/AAAAAAAAAJ0/nvZ7fl7q4H8/s512/Zdj%C4%99cie0446.jpg
docelowo było go o połowę krócej - spadek ciśnienia i woda leciała tylko z połowy dziurek
http://lh4.ggpht.com/_DFNQLcVpV5g/TIN7eOHYP9I/AAAAAAAAAKE/pz0pge4-Kac/s512/Zdj%C4%99cie0457.jpg

styropian, na to czarna folia budowlana i pozostało tylko zasypać
dzięki za wszystkie rady i porady :) no i koncept :)
Pozdrawiam

Magus
05-09-2010, 13:14
Dokładnie tak!

Spróbuję bardziej obrazowo...
MOŻNA podcierać się szkłem, ale TRZEBA pamiętać, że opatrunki sporo kosztują...

...

Kurcze, wszystko mi sie pokielbasilo - jasnym jest, ze humusu wsypywac nie bede, tylko glebe z wykopu (czyli w zasadzie gline). Chyba jestem przemeczony, ze takie majaki mam :D

Do fundamentu pojda piach zasypowy i gleba z wykopu.

adam_mk
05-09-2010, 14:20
Uszy do góry!
Każda orka kiedyś się kończy! :lol:
Zrób sobie jaką chwilę przerwy i trochę relaksu...
Będziesz wydajniejszy :lol:

A ten GWC-MAX ślicznie wyszedł!

Adam M.

Magus
05-09-2010, 15:30
popełniłem GWC

...


Slicznie wyszedl ten wymiennik - gratulacje !

Rom-Kon
05-09-2010, 17:07
...za chwilę pojawią się specjalistyczne elementy dowymiennikowe typu gruntowego ...niczym nie będą różnić się od maxow czy garów stropowych ale że specjalistyczne więc o 150-200% droższe :D
identycznie jak to: widziałem drenaż-bufor do wody opadowej z dachu... woda z rynny była wpuszczona do rzędu skrzynek-transporterów plastikowych po butelkach (stare i uszkodzone z hurtowni napojów) ułożonych w wykopie, przykrytych "agrowłókniną" (podobno stare worki rolnicze :D) ...im więcej skrzynek tym większy bufor... no i widziałem oryginalne "skrzynki" właśnie do takiego drenażu-bufora za całkiem sporą kasę - bo specjalistyczne :D :D :D

Magus
05-09-2010, 18:26
Och nie watpie, ze na tym ktos zarobi .. taka natura ludzka :)
A my wiemy, ze specjalnej ceramiki nie trzeba i kazdy forumowiec, moze miec GWC za rozsadna kase!

Jani_63
05-09-2010, 19:16
Ładny ten GWC ceramiczny wyszedł.
Kawal dobrej roboty manieq. Gratuluję!

Na Twoim przykładzie widać że jakoby z natury jest dedykowany dla tych co budują z ceramiki.
Po prostu lecą z rozpędu :)

aadamuss24
06-09-2010, 14:00
Takie puzelki w tym wymienniku :)
Co do płukania kamieni to nie lepiej od razu brać płukane ? Czy cena aż tak bardzo wysoka ? pozdr adam

Magus
06-09-2010, 18:56
Prace nad GWC sie zaczely, pomimo niesprzyjajacej aury, dzis udalo sie zamontowac kanal ktory prowadzi od GWC do przepustu w scianie (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?156527-Marzenia-z-widokiem-na-las-dziennik-budowy&p=4249388&viewfull=1#post4249388), skad potem pojdzie kanal do czerpni sciennej wentylacji.
Wykozystalem pustaki ze wzgledow ekonomicznych i praktycznych.

max_73
06-09-2010, 19:31
Nie o cenę chodziło a o frakcję
Oczywiście że jak są w pobliżu płukane to brać płukane - taniej i więcej zdrowia psychicznego

A ten ceramik faktycznie ładnie wygląda ciekawe jak będzie pracował

Gdyby jeszcze pogoda była trochę łaskawsza

pga
06-09-2010, 20:45
Witam,

Zbudowałem rurowy GWC, jeszcze nie jest zasypany wiec prosze o porade:
- gromadzenie skroplin w najnizszym punkcie wymiennika (przy czerpni) zrobic szczelne czy otwarte do podloza? Praktycznie wszedzie mam twarda, nieprzepuszczalna gline, tak samo jest przy czerpni. Aktualnie na samo dno pod czerpnia dalem troche piachu, a nastepnie zwiru.
- czy jest jakas pewna metoda na dodatkowe uszczelnienie polaczen uzytych rur kanalizacyjnych fi200 ? Moze jest jakies mazidlo, ktore zarazem nie uszkodzi uszczelek i zachowa swoje właściwości po 30 latach?

Dzieki za pomoc!

@d@m
07-09-2010, 07:15
- czy jest jakas pewna metoda na dodatkowe uszczelnienie polaczen uzytych rur kanalizacyjnych fi200 ? Moze jest jakies mazidlo, ktore zarazem nie uszkodzi uszczelek i zachowa swoje właściwości po 30 latach?

Dzieki za pomoc!

Jak ja bym robił, użył bym kleju do szyb samochodowych. Pisałem już o tym kiedyś. Jest bardzo mocny i zarazem elastyczny. Trzeba tylko uważać, żeby się nie dostał do wnętrza rury - kto wie z czego to jest robione ;)

adam_mk
07-09-2010, 18:56
"zrobic szczelne czy otwarte do podloza? Praktycznie wszedzie mam twarda, nieprzepuszczalna gline, tak samo jest przy czerpni."

Rozumiem, że nie doczytałeś i koniecznie chcesz się zdziwić a przy okazji dokształcić...
Glina ma tę właściwość, że pod ziemią NIGDY nie jest sucha.
Bo?
Bo "potrafi" podciągać kapilarnie wodę nawet z -50mppt.
Głupia jest jak szlag jasny!
Kopiesz i szpadel się do niej klei. Orka jak na robotach przymusowych..
Grama wody nie ma - tylko to cholerstwo. Do 6 metrów tak można, a nawet i głębiej!
A zostaw w wykopie jaką pustkę...
Napełni się ślicznie wodą.
DLATEGO w glinie rurowiec dobrze działa, ale jest PRZEPONOWY.
Rób rzapie. Tak, aby tam jaka pompka wlazła.
W ostateczności do czerpni wlejesz wiadro betonu...

Adam M.

pga
07-09-2010, 20:12
Wielkie dzięki Adamie! - "ocaliles" moj wymiennik ;-)

Glina moja jest mokra - nie pasowalo mi rozwiazanie otwarte, a lepiej dopytac niz odkopywac za pare miesiecy...

salik
07-09-2010, 22:11
Czy takie ułożenie rur do GWC wodnego ma sens?
Popatrzeliśmy jeszcze raz na miejsce na działce, pomierzyliśmy i wydumaliśmy:
22831

To zielone to umiejscowienie rury od GWC.
Niestety damy radę puścić tylko jedną pętlę i raczej tylko rurę fi25 (z testów organoleptycznych wyszło że na zawrotkę dla rury fi25 potrzeba ok. 1m średnicy, podczas gdy dla rury fi32 - ponad 2m średnicy).
W sumie wyjdzie tego ok. 150m długości, zakopane na 1.5m przy stanie wód gruntowych w okolicach 70-90cm.

adam_mk
08-09-2010, 05:49
Zadziała.
3 Tygodni wściekłego upału może nie wydolić.

Adam M.

redlum
08-09-2010, 10:36
Salik - możesz jeszcze dać warstwo - np na głębokości 2m i potem na 1m. Oczywiście - wejście na 1m, przejście na 2m i wyjście. Ja będę miał segment szeregówki narożnej i też inaczej bym nie zmieścił. Będę to robił za jakiś miesiąc więc opiszę jak mi wyszło upchanie jak najwięcej metrów rurki na skrawku ziemi

Magus
08-09-2010, 20:28
No to czas na mnie pochwalic sie GWC ceramicznym :)

http://a.imageshack.us/img411/9523/s0809201020.jpg

Wymiennik glowny ma niecale 40m2 (dom 180 pow uzytkowej, ok 250 calkowitej). Spore przeszacowanie, ale oczekuje pracy ciaglej.
Jakby kogos interesowaly detale to mam wiecej fotek (czesc w moim dzienniku budowy), ale nie chce zasmiecac forum - chetnych prosze na priv.

Mam jedno pytanie - Czerpnia jest zrobiona w ksztalcie litery T - od wlotu do kolekjtora dolotowego jest jescze ok 50cm w dol. Niestety jak patrze to nonstop stoi tam woda (mam drenaz, ale wyglada na to, ze nie ma zbyt duzej wydajnosci). Mam sie martwic ta woda?
Dodam, ze woda jest na glebokosci ok 1,5 mppt.

manieq82
08-09-2010, 22:43
fajnie wyszło :)
odpowiedź i pytanko:
raczej można się martwić, jak zaleje Ci wymiennik to kiszka, ja zrobiłem awaryjnie coś ala syfon - przed wejściem do domu jest trójnik i 1m rury idzie wgłąb zaślepiony, i będzie rewizja od góry
spadki właśnie do tego syfonu
jak coś założę czujnik i pompkę tam schowam, mam parę litrów zapasu a później pompka zadziała a przy totalnej kiszce to przełączamy się na ścienną

a teraz pytanie - podłączałeś ten wąż?
ja nawierciłem pexa 16 wiertłem 1mm co ok. 25cm i po 12m z dziurek nic nie leciało - spadek ciśnienia :(

radziłbym sprawdzić to to

Magus
09-09-2010, 06:25
u mnie wymiennik jest duzo ponad lustrem tej wody - na pewno nie zaleje. Martwie sie, czy sie cos tam nie zalegnie ...

Rurke sprawdzalem - leje az milo :) (rurka wytrzumuje bodajze 24bar, a dziurki nie wiercone,tylko nakłuwane). Jakby sie co zwalilo to juz nic nie poprawie - GWC zasypany.

Lookita
09-09-2010, 06:27
A nie lepiej dac waz zraszajacy typowy ogrodniczy i zalaczyc reduktor cisnienia na zawor doplywowy?JA mam 2 linie zraszajace,weze roznia sie dlugoscia ,powiem szczerze,zalaczam je jak mi sie przypomni i wqrzy mnie gwc i upal.U mnie niestety zawory mam w garazu......

Magus
09-09-2010, 06:56
Ja mysle o ukladzie awaryjnym zraszacza (jezeli rurka ogrodowa nie da rady) - jeszcze cos pod plyte. Calosc zasypana piachem to nie ma wielkiego znaczenia gdzie wode sie wleje i tak przejdzie do wymiennika.
Nadmiar uda sie do drenazu.

Jani_63
09-09-2010, 10:37
Wydaje mi się że w przypadku GWC ceramicznego w ogóle zraszacz powinien być wyżej (w warstwie piachu).
Z rurki ułożonej bezpośrednio na pustakach woda będzie ściekać do podłoża tylko w okolicy jej ułożenia.
Fakt że po jakiś czasie uzyskamy silniejsze zawilgocenie podłożą, ale gdyby zraszanie było wyżej, to efektywność tego zabiegu byłaby znacznie większa..
W przypadku żwirowca woda ściekając po powierzchni otoczaków obmywa coraz większy obszar w złożu im bliżej dna.
Tutaj to zjawisko nie będzie występować.
Podając wodę do warstwy piachu nad złożem zdąży się na tyle rozejść w warstwie, że w momencie dojścia do warstwy ceramiki będzie ją zraszać już na całej powierzchni zwiększając znacznie efektywność tego zabiegu.
Dodatkowy bonus to fakt, że odpalenie rozruchowe tego "urządzonka" ładnie zagęści piach nad GWC jeszcze przed wylaniem płyty.

Magus
09-09-2010, 12:00
Wlasnie o zasiegu zraszacza pomyslalem, jak juz zasypali. Ale nie ma problemu - beton pojdzie nie besposrednio na grunt, tylko najpierw folia bedzie.
Jak sie wsadzi rurke pod folie - plycie nie zaszkodzi. Zasadniczo wiekszy zysk mamy z wilgotnego otoczenia wymiennika niz z samego wymiennika :)

adam_mk
10-09-2010, 14:31
Widzę, że koncepcja się przyjęła!
Czekam z mieszanymi uczuciami na zimę i wyniki pomiarów do porównania i policzenia co z tego wyszło i czy spełniają się przewidywania...
A uczucia mieszane to dlatego, ze nie lubię zimy!
Trzeba grzać i trzeba płacić!
Im bardziej wściekła zima tym lepsze wyniki GWC, ale (na razie jeszcze) MOJE rachunki większe...

Adam M.

Magus
10-09-2010, 15:01
Mamy 3 instalacje - ciekawe bedzie porownanie, jak sie sprawują :)

Magus
14-09-2010, 17:35
Kwestie przemrazania czesci najblizej wlotu mozna rozwiazac na kilka sposobow, oto trzy mozliwosci:

1. odpowiednia konstrukcja - u mnie na wprost wlotu jest pustak, ktory nie bedzie przenosil zadnych obciazen i przyjmie na siebie podmuch mrozu. Nawet jak zostanie z niego kupka proszku, GWC nadal bedzie stalo i bedzie dzialac. Pozostala czesc wymiennika nie jest tak narazona.
2. odpowiednio dlugi kanal z czerpni, ktory wstepnie "podgrzeje" powietrze (imho malo ekonomiczne)
3. odpowiednie materialy (kolektory z PVC, albo betonu, ktory przy odpowiednich dodatkach jest mrozoodporny)

Co do zraszacza. Jezeli GWC ceramiczny robisz w warunkach, do ktorych jest przeznaczony, to zraszacz wlaczasz rzadko. Wielkosc wymiennika (oraz odstepy pomiedzy pustakami) sprawia, ze lokalne zaburzenie (zawal, zamulenie, zatkanie) nie wplywa znaczaco na dzialanie calego GWC.

adam_mk
14-09-2010, 19:49
Och Wy ludzie małej wiary!!! :lol:

Po prostu - nie wiecie co to jest woda... Nie znacie jej kompletnie....
Policzcie sobie - ale tak uczciwie - bilans ciepła...

Bazujecie na tym co Wam się udało zauważyć (zimą) a nie na rzetelnym rozpoznaniu problemu. :lol:
Adam M.

manieq82
14-09-2010, 19:50
ja wierciłem pexa na wylot
jak podłączyłem ciśnienie dawało na boki
spirala i mam 60% pokrycia, woda dostanie się między pustaki i dalej powietrze przepływajćace zrobi swoje - będzie czerpać parę wodną
jak za mało to trzeba będzie więcej tej wody popuścić
wszystko wyjdzie w praniu - mam nadzieję że mam rację :p

manieq82
14-09-2010, 20:24
uu jakiej wody
to nie takie ilości o jakich myślisz
para wodna nie rozsadzi

adam_mk
15-09-2010, 12:59
"No dobra, obśmiałeś a teraz poproszę o konkret. Jak bym miał wszystkie wątpliwości związane z budową domu "rozwalać" wpierw teoretycznie to nie szukał bym po forum (bo nie miałbym czasu) a i domu bym w tym życiu nie wybudował bo... nie miałbym czasu"

Życie jest brutalne i bezwzględne!
Nie bierz się do tego, na czym się nie znasz bo spieprzysz i będą straty zamiast zysków!
Albo poznaj problem albo kup usługę u kogoś, kto problem zna od podszewki i płać ile zażąda.
To tak w imię oszczędności Twojego czasu...

Powietrze zimą jest suche, bo wilgoć w nim zawarta od jakiegoś czasu leży pod Twoimi nogami!
To jest to takie białe - śnieg!
Samo mroźne powietrze ma bardzo małe ciepło właściwe.
Transport ciepła w GWC nie następuje do niego na tyle dynamicznie i intensywnie, żeby jego ubytki pozwalały na zamrożenie okolic wlotu.
Pod ziemią jest wilgoć. Woda...
Ciepło utajone (przemiany fazowej) ma bardzo wielkie.
Strumień ciepła stale jest uzupełniany z dalszych warstw wilgotnej ziemi.
Jest uzupełniany szybciej, niż następuje wychłodzenie.
NAWET jak tam TEMPERATURA zejdzie do zera stC to jeszcze daleko do punktu przemiany fazowej!

Nigdy nie widziałeś 2 centymetrowej głębokości kałuży wody z MALUTKĄ szybką lodu na wierzchu po bardzo mroźnej nocy jesienno-zimowej?

Adam M.

manieq82
17-09-2010, 23:06
grubość pustaka

Magus
18-09-2010, 12:44
Aby odpowiedziec na pytanie "jaka minimalna grubosc" trzebaby zrobic badania porownawcze. Jako, ze pomysl z ceramika jest dzielem forumowiczow - zaden z nas nie ma na tyle czasu i srodkow aby to przetestowac. Kazdy wiec, kto robi ceramiczny - robi cos nieco inaczej niz inni. W ten sposob po jakims czasi bedzie mozna porownac rozne konstrukcje, rozne wielkosci itp.

IMHO juz szerokosc MAX'a jest wystarczajaca.

Z inej beczki to uwazam, ze wieksze znaczenie ma powierzchnia wymiany ciepla z gruntem, czyli powierzchnia zajmowana przez wymiennik, niz jego grubosc.

Jani_63
18-09-2010, 13:13
:eek:
kszhu.int pytania zadajesz co najmniej dziwne na tym etapie wątku.
Wszystko zostało opisane i sfotografowane na ostatnich 10 stronach.
No chyba że masz poważne kłopoty z pamięcią, bo na stronie 60 tego wątku piszesz


Mój cel: GWC... przeczytałem ten cały temat i kilka innych stron w necie i na papierze...

O co Ci właściwie chodzi? :mad:

Magus podziwiam Twoją cierpliwość.
Aż tak daleko nie trzeba się cofnąć żeby jeszcze raz przeanalizować wszystkie wyliczenia i zdjęcia.

adam_mk
18-09-2010, 19:05
Jedna warstwa tych klocków ceramicznych wystarczy.
Powierzchnia dla pracy ciągłej powinna nie być mniejsza niż 0,15 do 0,17 x powierzchnia podłogi.
Dla 130m2 byłoby nie mniej niż 20 do 22m2.
Ale 5 x 5 = 25 i to byłoby bardzo dobre
Oczywiście, przewymiarowanie nie szkodzi...
Możesz zrobić i 30 czy więcej.
Adam M.

adam_mk
18-09-2010, 19:13
NIE DA SIĘ z aptekarską precyzją podać TOBIE, jakie U CIEBIE powinny być grube pustaki BEZ KILKUSEZONOWYCH I DROBIAZGOWYCH badań.
JEŻELI MUSISZ mieć coś, co jest dopasowane CO DO WATA a nie wystarczająco dobre, bo SZACOWANE z zapasem - to zapłać za badania i czekaj.
Ktoś je zrobi za sporą sumę.
Wtedy za jakieś kilka lat zrobisz sobie na gotowo takie ślicznie dopasowane.
Nie za małe i nie za duże...
Będzie kosztowało dokładnie tyle - ile musi.
Nie te 200-300zł więcej.
Adam M.

gosciu01
18-09-2010, 21:36
obserwuję temat maxowego GWC, więc pozwolę sobie wtrącić się i odpowiedzieć.

kszhu.int,
na poprzedniej stronie adam_mk i manieq82 byli uprzejmi wkleić zdjęcia.
obejrzyj sobie konstrukcję łączenia maxa z rurą i wszystko stanie się jasne.
Jak zamierzałbyś połączyć maxa grubości 48 cm z rurą 200-250 mm?

Sprawdziłem jeszcze opory i prędkości w tej rurze.
Opory dla strugi 500 m3/h dla rury fi200 wychodzą ok. 40-50Pa, dla rury fi250 15-20Pa.
Liczone długości to ok.16-20 mb z jednym kolanem.
Prędkości dla rury fi200 dla tych warunków są za duże, ale chyba w GWC nie ma to znaczenia ( hałas )
dla rury fi250 prędkość ok. 3,3 m/s. Tylko ciut za dużo, ale całkiem dobrze.

Magus
19-09-2010, 11:07
Odsylam spowrotem do mojego dziennika :)

W jednym z wpisow podalem wyniki przeliczen dla wymiennika z MAXow o powierzchni netto niecale 24m2:

wymiennik-powietrze:
pow. wymiany 991,45 m2
pow. przeplywu 5763,75 cm2 (ponad 18x przekroj rurki fi200) - powietrze bedzie bieglo 18x wolniej niz przez rure fi200

Potrzebujesz czegos lepszego? Imho wiekszym ograniczeniem bedzie zdolnosc gruntu do przekazywania ciepla.

Musisz zdawac sobie sprawe, ze nikt ci nie poda dokladnego przepisu - sam musisz zaryzykowac, tak jak my :) Nawet jak skopiujesz 1:1 jakies rozwiazanie - nie masz gwarancji, ze zadziala dla Ciebie. Najlepsza obrona jest przewymiarowanie, ale to oznacza koszta - wybor nalezy do Ciebie.

PS. Rozmiary cegiel o nazwie MAX sa standardowe i trzymane przez wszystkich znanych mi producentow.

adam_mk
20-09-2010, 09:08
"Sprawdziłem jeszcze opory i prędkości w tej rurze...."

Oczywiście - masz rację, ale...
Normalnie i długoczasowo to tam poleci około 120-150m3/godz.
Wtedy te relacje są o wiele bardziej przyjazne.

Adam M.

Jani_63
20-09-2010, 13:54
Tylko Adamie te 120-150m3/h, no niech będzie i 200m3/h to w okresie zimowym.
Tu wszystko OK.
Ale jak kto planuje wykorzystywać "urządzonko" także latem do przewietrzania z max wydajnością to za przykładem gosciu01 :) powinien sobie średnice - opory przeliczyć.
Jak już nieraz pisałeś, robić trzeba z głową. ;)

Pozdrawiam.

Magus
20-09-2010, 20:57
Ja bede montowal na pewno otwieralne ...latwiej umyc :D

Arturo72
20-09-2010, 21:10
Lekko z boku bo chodzi o GWC+REKU a okna otwierane czy nie...

GWC+REKU (went. mech.) pozwala na rezygnację z otwieranych okien w parterówce. Wg mnie okno ma służyć do wymiany powietrza w pomieszczeniach a przy jakiejkolwiek wydajnej went. mech. potrzeba ta znika, co więcej, otwarte okno może wtedy zaburzyć jej działanie.
A jakie są Wasze opinie, bardziej techniczne oczywiście? Ja jeszcze widzę dodatkowe zalety tego rozwiązania - lepsza izolacja termiczna oraz niższe koszty inwestycyjne.
A co w sytuacji kiedy zabraknie prądu,co w sytuacji awaryjnej,pożaru itp ?
Mamy kilkadziesiąt osób,impreza i wybucha pożar,przecież wszyscy się potratują w drzwiach ;)
Ktoś nam wsypie coś do czerpni i... ?

adam_mk
21-09-2010, 10:18
Zaczynam się już gubić w tych wątpliwościach....

A jak w grawitacyjnej ptak nam nasra do kanału , albo sobie zdechłą myszkę tam schowa "na zaś?"
Albo kanapkę z najbliższego śmietnika, czy niewykorzystane kości ze schabu?...
To co?

Czerpnię zróbcie w podbitce. Otworem w dół.
Pod czerpnią budę dla sporego psa czy nawet sfory...
Do tego kamery dookoła domu i kałacha na ścianie z wiadrem naboi w kącie pokoju...

Zakładam, że Wasze istnienie w obranym miejscu nie budzi tak gwałtownych uczuć otoczenia, że trzeba się od razu okopywać i fortyfikować...
Może by tak co poczytać czasem...
Biblię, na ten przykład...
Jakie 10 przykazań odświerzyć?...
Zastosować " nie czyń drugiemu - co Tobie nie miłe"?
Wtedy czerpnia będzie bezpieczna w obrębie Waszej działki, nawet, jakby była bardzo dostępna.

Adam M.

A te okna?
Są Wasze!
WOLNO z nich korzystać tak, jak się lubi i fantazja pozwala....
Generalnie OKNA SŁUŻĄ DO OŚWIETLANIA POMIESZCZEŃ - co jakoś tak wielu osobom umyka...
Wentylować nimi chcą....
Od wentylowania to jest wentylacja! (jakakolwiek, byle sprawna!)
Od ogrzewania - system grzewczy - nie okna!
Więc jak kto ma nastrój na komary, kosiarkę sąsiada w tle akustycznym czy nocne odwiedziny sympatii swej nieletniej córci to.... WOLNO!
:lol:
Adam M.

monika.KIELCE
21-09-2010, 11:43
Z uwagi na inne "pilności" GWC na razie mam w planach. Jeszcze nie wiem, czy będzie żwirowy, czy maxowy, to wybiorę jak już będzie bliżej daty wykonania. Cały czas śledzę wątek, pogłębiam wiedzę.
Co do okien nieotwieranych - mam ich sporo, wbrew opinii rodziny. Na razie jedyny moment, kiedy na nie narzekałam, to podczas sprzątania przed wylewkami. 3/4 gratów można by było podać / wyrzucić oknem, zamiast biegać w koło przez drzwi. Innych minusów nie stwierdzam.

adam_mk
21-09-2010, 17:13
Wszystko Ci trzeba drukowanymi.... :lol:
"Teraz jednak najtrudniejsze w tym wszystkim - przekonanie piękniejszej połowy do nieotwieranych ..."

Roztocz przed nią wizję tego, co sobie kupi za zaoszczędzone na oknach kwoty...

Adam M.

misiakulka
22-09-2010, 09:38
u mnie jednak żadnego gwc nie będzie. w przestrzeni 4m szerokości od budynku sąsiada(w ostrej granicy) nie byłoby rozsądnie kopać studni. inne niewielkie miejsca na działce naćkane mediami. przespałam czas kiedy mogłam się dowiedzieć że można takie gwc pod budynkiem. więc niestety. zakopałam na głębokości 3m trzy kręgi dno zasypałam trochę żwirem odprowadziłam tam deszczówkę z newralgicznej rury (jest bardzo obciążona powierzchnią odbioru wody z dachu) powstał bufor i nie powinno już wybijać przy ulewach-koszmarach jakie nas nawiedziły w tym roku(i dobrze że teraz na etapie budowy) i tyle. o gwc będę czytała i żałowała... mój elektryk mówi że mogłabym zakopać trochę rury w tej przestrzeni 4m szerokośći i 25m długości. ale nie mam na razie siły szukać kogoś do zrobienia tego. ta przestrzeń została mi bez niczego i na razie tak zostanie. może na wiosnę?...

Magus
22-09-2010, 10:07
u mnie jednak żadnego gwc nie będzie. w przestrzeni 4m szerokości od budynku sąsiada(w ostrej granicy) nie byłoby rozsądnie kopać studni

Jezeli tylko warunki glebowe (wilgoc) pozwola to na przestszeni jaka dysponujesz mozesz zrobic bardzo duzy GWC ceramiczny - gleboko kopac nie musisz, a wystarczy, ze pustaki puscisz pasem o szerokosci 2m. Pole przekroju poprzecznego bedzie wystarczajaco duze aby powietrze w srodku nie szalalo, a jak masz 25m to zrobisz dlugosc jaki ci spasuje (zaleznie od wentylowanej powierzchni)

powodzenia :)

szczukot
22-09-2010, 10:10
GWC glikolowy tez sie zmiesci

Fantom

Jani_63
22-09-2010, 11:04
Czyli jest miejsce zarówno na suchy (GWC ceramiczny) jak i mokry (GWC glikolowy).
misiakulka, zbieraj siły na wiosnę do dzieła. ;)
Przy okazji to najlepszy chyba moment żeby określić poziom wód gruntowych i dobrać optymalne rozwiązanie do warunków gruntowych.

adam_mk
22-09-2010, 12:31
No, nie wiem....
Wrzesień to poziom NAJNIŻSZY (zazwyczaj) wód gruntowych.
Dobry czas na rycie w ziemi.
Takie co głębsze...
Na określanie poziomów najwyższych czas niezbyt udany.
Adam M.

Jani_63
22-09-2010, 13:53
Jeszcze się jesień nie zaczęła :rolleyes: a ja już o wiośnie myślę, i to ja miałem na rozumie pisząc o określaniu poziomu wód gruntowych.
Na krecią robotę to tak jak piszesz.
Tylko ze słów misiakulki wynika że z sił opadła. ;)