dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Margolcia

  1. Kazimierz - dziennik Margolci

    Poszły konie po betonie:

    Poszukiwania wykonawcy ciągnęły się jeszcze przez czas jakiś, ale w końcu udało nam się znaleźć takiego artystę, który lubi duże wyzwania.(czytaj: jest należycie wyposażony na każdą ewentualność). Targi cenowe nie trwały więc długo i po ustaleniu harmonogramu prac, ich organizacji oraz technologii wykonania, nastąpił długo oczekiwany moment, kiedy to pierwsza łopata została.... wbita w ziemię i pierwsze zwały wydobywanej ziemi ...
  2. Kazimierz - dziennik Margolci

    Wielkie przygotowania:

    Procedura uzyskania upragnionego pozwolenia na budowę - zwana w niektórych kręgach inwestorów - drogą przez mękę - w naszym przypadku okazała się być historią... prawie niegodną wzmianki. Wszystkie papierki, zgody, rysuneczki, mapki i opracowanka udało nam się w bezboleśnie krótkim czasie pozbierać i przedstawić. Formularze zostały wypełnione, wnioski złożone, a odpowiedzi w terminach przewidzianych, uzyskane. Jedynym mankamentem jak się ...
  3. Kazimierz - dziennik Margolci

    W oczekiwaniu na cud:

    Rok 2002 okazał się rokiem zastoju pod znakiem czekania na przekształcenie działki z rolnej w budowlaną. Terminy wciąż się przesuwały, a problemy piętrzyły. Nie zrażaliśmy się jednak tym faktem, gdyż znaleźliśmy sobie nowe zajecie. Zajęliśmy się mianowicie poszukiwaniem kierownika budowy oraz dokonywaniem niezbędnych korekt w projekcie, a także snuciem wizji o całokształcie domu i ogródka, finansowym planowaniem inwestycji oraz oczywiście ...
  4. Kazimierz - dziennik Margolci

    cd Pierwsze kroki

    Nie pozostało mi nic innego jak tylko zciągnąć tu moją Piękniejszą Połowę i przekonać ją, iż pomimo tych kilku znaczących wad - to jest to miejsce , o którym marzyliśmy. O ile zadanie dokonania prezentacji działeczki było tzw pryszczem, o tyle przekonanie Szanownej Małżonki co do zasadności kupna takiej działki okazało się zadaniem z cyklu prawie niewykonalnych. Po długich targach uzgodnilismy w końcu, że ostateczną decyzję podejmiemy ...
  5. Kazimierz - dziennik Margolci

    Podniesiony na duchu zapisami starych wyjadaczy forumowych postanowiłem w słowach paru spisać dzieje naszej przygody zwanej Budowaniem Własnego Gniazdka Rodzinnego. Ponieważ jednak mam znaczne opóźnienie czasowe, więc postaram się w kilku zdaniach streścić historię walki o swój kawałek podłogi z czasów już minionych i jak najszybciej dobrnąć do czasów obecnych, by móc regularnie ewidencjonować postęp prac i rozliczne dookólne problemy z tym procederem związane.
    ...
Strona 4 z 4