dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Bartłomiej

  1. Dziennik Bartłomieja

    06 06

    Minęły raptem dwa dni od mojego ostatniego wpisu, a już jest czym uzupełnić mój dziennik. Niniejszy wpis stać będzie pod hasłem "STROP". Wczoraj wieczorem Inspektor przejrzał całe zbrojenie, zweryfikował wszystkie wrażliwe punkty, sprawdził, że wszystko w porządku. Ja nie miałem specjalnie wątpliwości, że jest OK, ponieważ ekipa zęby zjadła na takiej robocie i na "zbrojarce" znają się jak mało kto. Mają juz duże doświadczenie, ...
  2. Dziennik Bartłomieja

    04.05

    Prace na budowie idą pełną parą. Już w niedzielę mogłem chodzić po deskowaniu dla mojego stropu, wczoraj ekipa zabrała się za układanie zbrojenia.

    Moją budowę wizytował dodatkowo projektant - bardzo się cieszę, ponieważ miał okazję pogadać bezpośrednio z ekipą, sprawdzić, czy wszystko jest wykonywane zgodnie z jego zamysłem oraz projektem. No i wszystko jest OK. Zgodnie z opinią projektanta, moja ekipa bardzo solidnie wykonuje zbrojenie ...
  3. Dziennik Bartłomieja

    27.05

    Minęło siedem dni odkąd nie zaglądałem do mojego dziennika. Wypada więc uzupełnić.....

    Po przegonieniu wszystkich napotkanych chmur znad mojej budowy robota ruszyła na nowo. Końcówki murów są "wyciągane" do odpowiedniego poziomu wyznaczającego strop, już widac pierwsze działówki na parterze. Cieszę się, że moje wyobrażenie o przestronności pomieszczeń parteru jest potwierdzane przez "organoleptyczne" doświadczenia rzeczywistości. ...
  4. Dziennik Bart?omieja

    20.05

    W poprzednim moim wpisie do dziennika wspominałem o niszczących siłach natury, które miałem wątpliwą przyjemność odczuć na własnej budowie. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że jest to tylko niewinne preludium do prawdziwej burzy, która się potem rozpętała nad moja głową......

    Miniony piątek był dla mnie bardzo trudnym dniem z racji kubła (z raczej wanny) zimnej wody, jaką postanowiono wylać na moją głowę. Nikt chyba nie ma wątpliwości, ...
  5. Dziennik Bartłomieja

    15.05

    Pisałem wcześniej, że pogoda mi nie sprzyja. Wtedy jeszcze nie miałem pojęcia, jak pogoda potrafi zepsuć robotę na budowie. Wczorajsza burza, która przetoczyła się wieczorem nad chyba prawie całą Warszawą, nie ominęła również mojego malutkiego skrawka ziemi. Gdy ja wracałem do domu z budowy rozkoszując się widokiem ostrych jak nóż błyskawic przecinających atrament nieba, wichura już dobierała się do mojego domku. Efekt? Przewrócona cała ściana garazowa ...
Strona 2 z 4