dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Gerion

  1. Dziennik Gerionowy

    Jakiś taki dziwny dzień dzisiaj. Niby piątek, ale taki podejrzany – coś wisi w powietrzu. Rano w firmie pojawił się szczur widmo, wszyscy go w piwnicy słyszeli, ale nikt nie widział. Poza tym śniło mi się, że murarze nie mogą mi wymurować fundamentów, bo ławy były zalane półmetrową warstwą wody...Jak oni w tych gumiakach pływali w wykopach, to się strasznie przez sen bałem, żeby nikt się nie utopił. I rzut fundamentów był jakiś inny... No nic, to tylko sen, widać, ...
  2. Dziennik Gerionowy

    Kolejny krok zrobiony. Mamy wybrany projekt, zima się kończy – jakoś tak cieplej na sercu. Ale dobrze, że to człowiek świadomości nie ma co go w przyszłości spotkać może, bo rodziłby się albo siwy albo łysy (no dobrze, czasem się rodzi łysy – ale to nie ze zmartwienia).

    Jadę więc w te pędy do pana D*. W kominku buzuje, ciepełko przyjazne, na kalendarzu jeszcze gorętsza pani, a ja na moim pokreślonym wydruku objaśniam co i jak, jakie byśmy zmiany ...
  3. Dziennik Gerionowy

    Skoro już zapadła decyzja, że się budujemy i wiemy już gdzie, no to trzeba by wybrać jeszcze co budujemy?

    Pewnie wszyscy przez to przechodzili, tony katalogów, tysiące projektów, kilometry podróży po nowych osiedlach i podglądanie co też inne ludki pobudowały....
    No ale my byliśmy już napiętnowani Gienią z Batorowa. Poza tym ja, naczytawszy się Muratorów, nasłuchawszy opowieści dziwnej treści, wbiłem sobie do głowy – projekt ma być jak najprostszy, ...
  4. Dziennik Gerionowy

    Ech, na działce fundamenty już zaizolowane, a ja tu prehistorię opisuję.... Ale cóż, na wszystko przyjdzie czas.

    Tak jak pisałem wcześniej, od połowy roku 2004 zaczęliśmy poważniej myśleć o budowie domu, a właściwie o zakupie działki. To nic, że mieliśmy jedną w Kostrzynie, hasło „kup pan działkę” z wielkim transparentem tupało nóżkami kiedy tylko mieliśmy wolną chwilę.

    „A może by tak szeregowiec?” – pytała ...
  5. Dziennik Gerionowy

    Piszą ludziska i piszą, a co nowa historia to ciekawsza. Tak sobie myślę, trzeba by też przysiąść do gerionowego dziennika, bo dzień w dzień coś nowego się wyczynia, a pamięć jest ulotna i wybiórcza, zostawiając tylko co ładniejsze i przyjemniejsze wspomnienia...
    A może to i dobrze? – jak mówił majster do Jasia w słynnym skeczu. No więc nie bądź pan rura i nie pękaj – tymi słowy Gerion motywuje sam siebie do pisania dziennika....

    Cała historia ...
Strona 25 z 25