Wpisy bez kategorii
Przydałby mi się ślub. Tzn mam męża, szczęśliwie od 11 już lat z okładem, ale przydałyby mi się ślubne prezenty :oops: Bo tak coraz częściej dostrzegam, że w naszym domku, nie do końca wykończonym, brakuje życia w postaci drobiazgów tworzących nastrój, a ponadto wiele sprzętów domowych już wymaga wymiany :-? Wizytująca nowy dom rodzina ogranicza się do symbolicznych świeczek i paprotek, więc może ślub.... Marzy mi się stylowy chlebak: ...
To zdjęcie gąsieniczki maszerującej dzielnie po śniegu pochodzi z Jaszkowa, gdzie klasa naszej córki była na kuligu - rzutem na taśmę, bo nazajutrz to już musieliby pływać kajakiem :wink: I ja tam byłam, jako ochotniczy opiekun grupy :D A propos pływania, to oczywiście ulica nam tradycyjnie pływa :evil: Nasze drogi z obu stron są gminne, ale gmina nic nie zrobi w kwestii napływającej roztopowej wody, bo przecież już za chwileczkę, już za momencik będą nam robili ...
Wiosna? A owszem. Oto dowód:
Z okazji przygnębiającej śnieżycy, tego, że boli mnie żołądek po pączku :-? oraz tego, że nie mogłam dojechać do miasta na imprezę z kolegami będzie odcinek p.t. USTERKA Uwaga, zdjęcia zawierają sceny drastyczne i czytelników o słabych nerwach proszę o nie powiększanie obrazków :wink: Moja ukochana drewniana podłoga w łazience. Olejowany teak. W ujęciu z daleka: oraz w dużych ...
Chyba jednak sobie kupię do sypialni: bo tyle lamp przeglądam i stale wracam do tej jednej... No a ile można mieszkać z żarówką wiszącą z sufitu :roll: To już jest 9 miesięcy więc sytuacja dojrzała do rozwiązania :wink: