No tak... przy takim zapale budowa potrwa jakieś 10 lat.. W między tak zwanym czasie dostałam WZ - nie było tak źle Poszukałam ciekawszego projektu - a co za tym idzie droższego w wykonaniu a na ten rok mam ambitny plan ;) zdecydować sie na projekt i GO KUPIĆ, postarać się o pozwolenie na budowę i wyciąć las (jednocześnie zalesiając inny kawałek pola - żeby nie było że taka bezwzględna ze mnie egoistka, coś dla swoich wnuków muszę zostawić ;) ...
Złożyłam o WZ... i teraz tylko czekać... czekać... oby mi cierpliwości nie zabrakło
No! Mam mapki :) w przyszłym tyg. jadę do gminy złożyć wniosek o WZ Mam nadzieję że nie zaczną się schody, bo - mapka nie taka, a w 53 egzemplarzach trzeba było... a... a.. po setne to jest urząd i dzisiaj nie mamy ochoty Pani obsługiwać ;) - tym optymistycznym akcentem cya!
Trochę czasu minęło... i dalej nic :) Pierwsze starcie z biurokracją za mną :D Oczywiście planu zagospodarowania przestrzennego w gminie niet... więc pierwszy schodek - konieczne WZ. No ale oczywiście nie wystarczy sam wniosek o wz. Potrzeba do tego kilka załączników - czyli wizyta w satrostwie u geodetów. Haha a ja naiwna myślałam że w tydzień załatwię pierwszy papierek 8) :lol: :lol: :lol: Tak więc byłam w najsłynniejszym starostwie ...
Jak pisałam daleka droga przede mną, bo... jeszcze nie zaczęłam, ale nie od razu Lusiowo zbudowali :) Stan na dziś: piękne gospodarstwo rolne ze starą (cudną!) drewnianą chałupą zamieszkaną przez byłych właścicieli onego ;) Twarde postanowienie zbudowania domku z bali, prawie upatrzony projekt las sadzony jeszcze przez dziadka, zero gotówki + niechęć do kredytów, pomocowo nastawiona rodzina, przy pozytywnej obojętności małżonka. ...