Data wpisu 24-09-2008 W poniedziałek rano, tj. 04.08.2008 roku dostałem od Mikołaja wiadomość, że rozwalił auto i nie przyjedzie No i kupa. I weź człowieku znajdź tutaj hydraulika co mi zrobi ad hoc kanalizację Zadzwoniłem do swojego kierownika budowy, zadzwoniłem do znajomych i co ciekawe zgłosić się szeryf i powiedział że ma takiego faceta. Szok No i się umówiłem z facetem, oglądnął, powiedział jakąś kosmiczną ...
Data wpisu 24-09-2008 Wydarzyła się również rzecz nieprzyjemna. Otóż zaczęła się kończyć kasa. Musiałem w tym celu podjąć bardzo smutną decyzję i sprzedać swojego Bandita. Niedziela = mycie, polerowanie i wystawianie na allegro. Bandit 600N z rocznika 1998 miał pójść do przysłowiowego żyda. Ale cóż. Życie to nie bajka - nie pieści cię po jajkach.
Data wpisu 24-09-2008 Wow, przerwa była dosyć duża. Dlaczego? Bo oczywiście na nic nie miałem czasu. Tak jakoś wyszło, że z dniem 31 sierpnia kończyłem pracę w poprzedniej firmie, a 1 września zaczynałem w nowej. Dodatkowo tyyyyyyyyyleeee było roboty jeszcze z tymi fundamentami, że naprawdę ostatnie co mi przychodziło do głowy to aktualizacji forum. Ale wracamy do 1 sierpnia. Wiecie jak jest cięzko skombinować podsypkę/zasypkę w ciągu paru godzin? ...
Data wpisu 18-09-2008 Znowu była przerwa. Z różnych powodów. Jutro update. Sporo się działo. Ale nie bójcie się, domu jeszcze nie ma
Data wpisu 01-08-2008 Aha. Wczoraj dostaliśmy pierwszą transzę kredytu Yupi. Już normalnie wszystkie nasze i nie-nasze pieniądze się już pokończyły. Właśnie kombinuję podsypkę bo mnie MŚ wystawił do wiatru. Zostały może z 3 wywrotki do przywiezienia.