dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

jajusio

  1. Dziennik jajusia

    Malzonek przygotowuje sie do wyjazdu: tu taka wiertarka, tu pila do drzewa, tu kabelek, tu takerek etc. :D ... rozne sa nasze swiaty. Moje przygotowania to poszukiwanie wzorow plytek czy parkietu, umywalek i baterii itd. Najwazniejsze, zebysmy sie dogadali. Co do punkcikow halogenowych to bylismy dzieki Bogu jednego zdania. I te tez odrazu kupilismy.
    Jego zadaniem ma byc wykonanie sufitow i ocieplenie dachu (oprocz oczywiscie tych sweitnych rzeczy jak wyszukiwanie rzeczy do wykonczenia ...
  2. Dziennik jajusia

    Jeszcze bardziej niz na prad czekamy na gaz (ciepelko do domku i cieplutka woda).
    A co do tego, to sprawa jest jeszcze gorsza. Najpierw zrobienie mapek. Nasz geodeta to pracowity czlowiek i szybciutko sie uwinal (11 mapek - 900 zl). Ale w urzedzie sprawa toczyla sie o ... uprawomocnienie czy potwierdzenie (tez ladne slowo) znowu chyba przynajmniej 3 tygodnie! Ale mapki juz mamy. Te poszly do gazowni. A ze kazdy ma swoja prace, to jest ktos od spisywania umow. A jak tego kogos nie ma, to sie ...
  3. Dziennik jajusia

    Czekamy na decyzje w sprawie pradu.
    Pan za to odpowiedzialny zlozyl dokumenty do urzedu i uslyszal, ze zostaniu powiadomiony, gdy sprawa zostanie uprawomocniona (to bedzie chyba dla mnie slowo roku 2003 :lol: ), urzad przeslal cala sprawe dalej (do Gliwic) i czekal, bo Gliwice powiedzialy, ze moz trwac i do miesiaca... no i trwa miesiac! Oni juz tak chyba na zapas mowia, albo wcale nie robia wczesniej nie wiem. Do dzis jeszcze nic nie przyszlo.
  4. Dziennik jajusia

    wylewki zakonczone i zaplacone. Za m˛ policzyli sobie nasi specjalisci 9zl.
    Nawet w garazu sa tez zrobione.
    Stolarz byl i pomierzyl nasze pszyszle schody. ma pare pytan (bo ktos mu znowu cos powiedzial nie tak) i te musi moj mezus wyjasnic po przyjezdzie.
  5. Dziennik jajusia

    w przyszlym tygodniu przychodzi stolarz wymierzyc schody. a co jeszcze na wylewki? plytki i parkiet! i tu znowu stara piosnka- przerabianie mezusia. po pokazaniu mu trzech (tylko 3!) roznych rodzajow plytek, juz sie pogubil! o zgrozo! tego zakupu musi tez dokonac sam! mam nadzieje, ze technika nas uratuje (czytaj aparat cyfrowy i internet) i dogadamy sie na odleglosc. oby, bo w innym wypadku ktos nie bedzie mieszkal :D eeeh tam, tak zle nie bedzie, albo?...
Strona 4 z 10