w czwartek i piątek dekarze wstawiali nam okna połaciowe: jedno z łazienkowych: ...
następnego ranka, po nocy spędzonej z komórkami przy łóżku popędziliśmy na budowę.. tym razem poszło gładko: tu widać częściowo opuszczoną moskitierę: wstawianie witryny ...
w końcu okna też przyjechały! 8) w tym nasza ogromniasta witryna po wyładowaniu i próbie złożenia okien z roletami i prowadnicami okazało się, że nie dojechały ...
następna pojawiła się ekipa od drzwi wejściowych i drzwi prowadzących z garażu do ogrodu wybraliśmy drzwi Cal-a więc mieliśmy już bramę i dwie pary drzwi ...
W poniedziałek z samego rana pojawiliśmy się na budowie, w końcu miał to być TEN dzień kiedy zamkniemy budynek... jako pierwsi pojawili się dekarze, ucieszeni śniegiem, którego w Głogowie nie było ulepili nam na dachu bałwanka trochę pozamiatali i zwinęli się do domu... zaraz po nich przyjechała brama: ...