A tak nasz dom wygląda z zewnątrz. Zdjęcie z 20 października 2007...
Wnętrza z małym wyjątkiem...
(odpowiadając na pytania czytających nasz dziennik) Nasz rzut :) Powinienem właściwie zamieścić pół roku temu ale lepiej późno niż wcale... Tak jak pisałem na początku dziennika: "Zmiany które wprowadziliśmy do układu pomieszczeń są raczej kosmetyczne: - przesunięcie sypialni (kosztem tarasu) - dodanie dużego tarasu do salonu - powiększenie okien - likwidacja wejścia do łazienki z sypialni - dodanie spiżarni ...
Podbitka zgodnie z (ostatnim) planem czyli na początku października. Prace trwały 3 dni.
(odpowiadając na pytania czytających nasz dziennik) Być może niektórych to zmartwi ale postanowiliśmy nie zamieszczać zdjęć wykończonych wnętrz naszego domu. Chętnie dzielimy się doświadczeniami budowlanymi, gdyż sami czerpaliśmy z wiedzy na forum Muratora, ale środek domu niech pozostanie naszą małą tajemnicą. Przyjaciele, którzy nas odwiedzają, mówią że jest pięknie ale pewnie mówią tylko tak przez grzeczność :)