dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

mieczotronix

  1. Kk+ak

    12 lipca 2003
    Na razie niewiele się dzieje. Robotnicy wykopali rowki pod ławy fundamentowe. Wreszcie zobaczyłem ile działki tak naprawdę nasz dom zajmie. Okazało się że jest mniejszy niż nam się na początku wydawało. Uff. Baliśmy się, że to co na planie zagospodarowania wygląda sensowenie, w rzeczywistości okaże się kobyłą. Ale teraz mam zupełnie inne wrażenie. Niektóre pomieszczenia zasypane górami ziemi wydają się podejrzanie małe. Dom ma mieć po 100 metrów ...
  2. Kk+ak

    10 lipca 2003
    Dziś nic się nie działo. Chopy poszły kończyć u znajomych, którzy mi ich polecili. Coś za coś. Na razie jestem cierpliwy.

    Przyjechał hurtownik + ciężarówka ze stalą. Hurtownik mnie sobie obejrzał i uzmysłowił. Dał papiórek i tyle. Za to fizyczny w ciężarówce najpierw swoim pierdzącym "roburem" wystraszył resztkę ptactwa, którego nie rozjechał wczoraj spychacz, i potem jeżdżąc wprzód i wstecz wmanewrował przez starą bramę ...
  3. Kk+ak

    9 lipca 2003
    No faktycznie w końcu udało mu się (geodecie) wytyczyć. dom niezbyt skomplikowany 500 zł, ale na początku rypnął się o 3 metry! Nie mogłem w to uwierzyć! Kurde! Każdego trzeba pilnować. Powtarzam - nikomu nie wierzcie - każdego pilnujcie - sprawdzajcie i patrzcie na ręce.
    Geodeta miły, ale NIE SŁUCHAŁ co do niego mówię. Ale cóż, pewnie gorszych niż on spotkam podczas budowy.
    Nie chce mi się iść kupić miarki i zmierzyć wszystkiego jeszcze ...
  4. Kk+ak

    8 lipca 2003
    NARESZCIE ZACZĘŁO SIĘ
    Ostatnie dwa dni siedziałem jak na szpilach. Nie wierzyłem cały czas, że to możliwe, że zacznę budować dom! A jednak! Stało się! Kupka zebranych pieniędzy (w zasadzie to spory kupal) przysuneła się do krawędzi wora bez dna, do którego zsunie się cała w przeciągu pół roku.
    Dziś przyjechał żółto-bury traktór i zaczął zdzierać "humusk" (bo tak go nazwya pan Jarek - mój wykonawca i kierownik budowy). ...
Strona 6 z 6