no i powiedzieli że jednak transformator... sprawa przekazana do rejonu wrocław - niestety juz tydzień idzie do mnie pismo w tej sprawie i dojść nie może (ah ta Poczta - z nią źle a bez niej jeszcze gorzej 8) )
13 kwietnia 2007r. kupilismy działeczke... No i zaczęło sie załatwianie papierzysków :-? Wszystko ładnie pieknie szło... i zonk :( już piąty tydzień czekamy na warunki przyłacza elektrycznego (dla V grupy przyłączeniowej) ehhh - no i nie żebym się sprawą nie interesowała - w sumie dokmenty już widziałam (i warunki i umowę) - i już był w ogródku już z gąską się witał - i kiszka - kierownik nie podpisał - zażądał dodatkowych pomiarów ...
Witam wszystkich budowniczych!!! :D