yba widze światełko w tunelu :D Coraz blizej końca :P :P :P Dla osłody wkleję pare fotek z górną łazienką. Mam tylko problem z dolną nie wiem co tam można jeszcze wymysleć jest długa i wąska i domek od strony ogrodu
ufff..ma dość. Spróbowąłam pospzatac przód. Jest tam tyle papy ze nie wiem co mam ztym zrobić. KOSZMAR. Jej kawałki zmieszłay się z piachem, gruzem i kawalkami supremy. Najlepiej było by to zepchnąć spychaczem i wrzucić do kontenera, tylko najgorsza jest cena 900 zł z atonę utyliazcji papay :x
Domek o zachodzie słońca, prosze zauwazyć że przycieliśmy krzaki :D Od ogrodu. Wkeljam teraz bo w sotatni weeknd przycielismy dośc mocno gałezie :D No i bałagan po wywyieziniu dóch konterów śmieci :o .......CZY TO SIĘ NIGDY NIE SKOŃCZY :-?
Juz prawie skończona łazienka. Oczywiście nie obeszło siebez problemów. Miąło byc inaczej wyszło tak jak wyszło. Wanna miął byćinaa , paski inaczej ułożone itd. Ale i tak nieżle bo hociarz mam kibelek podwieszany. No i wykowaca SUPER. Łazieneczka jest po prostu dopieszczona.
To jeszcze parę fotek. Domek od ulicy zimową porą: parapeciki Hol, jadlania, salon i w oddali kuchnia I nasz "przepiekny" widok z sypialni...bałaganik :-? Nie wiem kiedy to posprzatamy