Długa przerwa we wpisach, bo i w działaniu... Z racji tego, że to ja jestem budowniczym w naszym małżeństwie a ja teraz nie ma czasu wszystko stoi :-? Mąż niestety ciężko pracuje :-? i nie zamierza nawet palcem kiwnąć... Wiem, że to niedobrze, że przez to pewnie nie zaczniemy już w tym roku ale trzeba ważyć obowiązki - na razie uczę się pilnie całymi dniami do egzaminu na aplikację radcowską (30 czerwiec 2007 r.). Nie chodzę do pracy, nigdzie nie chodzę ...
Jakby komuś powiedzieć tę cenę pół roku temu (nie mówiąc wcześniej) to by się za głowę złapał, niestety budownictwo w Polsce kwitnie!!! jak ktoś ma cos z tym wspólnego to ma szczyt popytu, a my biedne żuczki płacimy bo nie mamy wyjścia. Ale przejdźmy do spraw formalnych. Cegły kupione (za pożyczone pieniądze, mamy fakturę więc zrefundujemy to w ramach kredytu na budowę - jest taka opcja, mój doradca kredytowy to potwierdził, co nas niebywale ...
Działka jest! jesteśmy państwem na włościach, jak to okrzyknęli nas znajomi. Byli trochę zszokowani naszą decyzją, odwagą, po troszku pewnie też naszą głupotą :wink: Jesteśmy pierwsi w naszym licznym towarzystwie, którzy zdecydowali się na budowę domu, trzeci, którzy posiadają jakąś nieruchomość :D Ja jestem trochę przerażona tym wszytskim, przede wszystkim stanem swojej niewiedzy, co zawsze wprowadzało mnie w umęczenie duszy ale jestem optymistką i mam ...
Na działkę nie musieliśmy długo czekać, bardzo szybko wpadła okazja kupna działki w mojej rodzinnej miejscowości ( kilkaset metrów od rodziców vel. dziadków :lol: ) od gminy. W przetargu byliśmy tylko my, ja byłam silnie przerażona tą sytuacją, ponieważ od opcji kupna mieszkania do kupna działki przeszliśmy w mig a ja w ogóle się nie orientowałam w temacie. Nie mogło obejść się bez zonka - na naszej działce, pięknej, dużej stoi słup elektryczny :oops: ...
Mam już działkę, w małej miesjcowości (ok. 4 tys. mieszkańców) 40 km. od Olsztyna. Kupiliśmy ją z mężem od Gminy za niską cenę w porównaniu do tego co się dzieje bliżej Olsztyna - ceny oscylują wokół 100 - 200 tys. zł. za 10 arów, my kupiliśmy 11 arów za niecałe 27 tys. Nie było to nasze marzenie - chcieliśmy mieszkanie w Olsztynie a może za 10 lat dom na odludziu. Niestety po nieudanej transakcji zakupu mieszkania (z winy okrutnych i oszukańczych właścicieli ...