KUCHNIA
z tego tytułu,że nie mam weny twórczej do pisania... tylko zdjęcia... SALON
jeszcze bez krzeseł...zbieram pieniążki... będą 2 hokery i 4 do stołu i jeszcze kawałek schodów :-? troszkę ciemne te zdjęcia, ale zrobiłam je teraz szybciutko bo obiecałam....
dziś wyjechał teściu... i na to wygląda,że prace staną w miejscu :roll: mój tato przyjeżdza tylko w wekendy i skupia się na kończeniu łazienek. Ma troszkę zachodu z nimi... ci co mnie znają wiedzą,że mam "nietuzinkowe" pomysły.I takie też wymyśliłam sobie w łazienkach :wink: To rzeczy, które przybyły w ostatnich dniach: 1.taras z desek pozostałych z budowy - ślicznie oheblowanych ( ło matko dobrze to napisałam? ) 2.stół ...
ah..jeszcze muszę się dziś jednym pochwalić.. kamień na kominku...ten sam mamy na "murku barowym". Efektu troszkę innego się spodziewałam, ale ten nawet też nie jest zły...