Mam pytanie, czy te peszle (koło lodówki i w rogu chałupy koło stołu) będą jakoś schowane? Czemu nie poszłu gdzies w ścianie?
Ja teraz logistycznie staram sie poprowadzic peszle jednym miejscem na góre, gdzie bedzie szafa, zeby ich nie było widać. czy u Was