Parę tygodni znów minęło, a my jakoś nie możemy się zabrac za pisanie bądź wklejanie fotek... Tak się składa, że odkąd zaczęliśmy cos własnymi rękami robić na budowie/działce, to i czasu i siły brakuje na zrobienie fotek... Póki co - mamy oczyszczalnię, kanalizację deszczową, podziemny zbiornik 3 m3 na wodę, rozprowadzenie gorącego powietrza z kominka, posadzone tuje wzdłuż ulicy i parę kawałków trawnika. Pod koniec czerwca umówilismy ...