A to schody na strych... Tak sobie zaszalałam :) Nie są jeszcze skończone - brak metaloplastyki - ale ta będzie robiona dla całości schodów od razu, ani zainstalowane do końca - to w trakcie montażu podłóg. Zrobienie tych schodów wymogłam, aby móc wchodzić na strych (a raczej stryszysko - duuużą ma powierzchnię), bo z drabinami to ja raczej się nie zaprzyjaźniam...
Łazienka naszej Małej po lewej prysznic, na ścianie po prawej będzie wielka fototapeta - trawa z biedronką... a tak wygląda jej prysznic - ta mozaika zachwyciła nas wszystkich - ma ciepły, wiosenny odcień zieleni
Drzwi wejściowe - zrobione przez naszych stolarzy... Oczywiście rzecz gustu - ale my jesteśmy zachwyceni!
Kilka zdjęć: Nasz śliczny kominek - Hajduk Volcano D Zabudowa i klimakonwektory - na wodę lodową, z podłączeniem do pompy ciepła. Będą nas chłodzić latem :) ...
Dawno nie było, bo okazało się, że budowa to strasznie absorbujące zajęcie Czasu nie starcza na spanie, a co dopiero mówić o regularnych wizytach na forumach różnorakich... Nawet opisywanie swego domku i zachodzących w nim zmian raczej nie nalezy do artykułów pierwszej potrzeby... Zresztą - teraz to wygląda tak - bo nie zdążyliśmy z całym ociepleniem przed zimą ...