Witam znowu. Już od jakiegoś czasu nosiłam się z zamiarem założenia kolejnego dziennika budowy i... w myśl zasady "od zamysłu do czynu" - jest!!! Wprawdzie na razie tylko kolejny dziennik w trakcie pisania, ale w niedługim czasie stanie również nowy domek - azyl spokoju i szczęścia - mam nadzieję. Wszystko co najważniejsze mam, tzn. chęci do pracy, dwie ręce. Brakuje kasy, ale to drobny problem - nie warto wspominać. ...