Na budowie małe zmiany . Brak pogody i fakt że dach robimy sami z pomocą przyjaciół powoduje że wszystko idzie powolutku. Więźba prawie gotowa, zostało jeszcze zadaszenie nad drzwiami wejściowymi i ściany szczytowe dokończyć. Dach będzie kryty blachodachówką.
Budowa powolutku do przodu, ścianki działowe i szczytówki się murują. Po długiej rozmowie doszliśmy do wniosku że nie będziemy brać kredytu w tym roku. Z własnych środków damy rade zrobić dach, i powoli będziemy się bawić w środku. Nie możemy wprowadzić się w tym roku :( (brak prądu i wody) więc nie mamy gdzie się spieszyć. Szkoda bo teraz nie będzie widać postępów na budowie. No cóż trzeba teraz uzbroić się w cierpliwość. Może wcześniej nas podłączą więc ...
Do końca budowy jeszcze daleko, może to za wcześnie ale jak wielu z Was człowiek myśli tylko jak zaprojektować wnętrze :) Mam już kilka pomysłów z którymi chce się z Wami podzielić. Będę wdzięczna za rady i dodatkowe pomysły. rzut z góry salon kuchnia ...
Pomimo deszczu udało się zrobić strop. Deski namoknięte na maxa ....
Małe postępy na budowie. Pogoda nie dopisuje, cały czas pada więc zastanawiam się co będzie z betonem który laliśmy w sobotę na chudziak i wieniec. deski na strop już czekają a tu zapowiadają opady do czwartku :(