położyłam jeszcze korytarz i pokój w którym składowany był styro, a potem póznym wieczorem piatkowym z pomocą ślubnego i brata rozłozyliśmy magiczna srebrną folię :D ...
Napisał malka dobry wieczór i dobranoc .... czy ja jeszcze żyję, czy to juz piekło :roll: :lol: :lol: :lol: Na tyle było mnie stać 14 sierpnia o 01.17, gdy wróciłam do domu po układaniu styro w drugiej części salonu ...juz nie pamiętam jak sie czułam, ale raczej kiepsko :roll: praca na trzecią zmiane jest męcząca ...
Napisał malka A ja dokładnie o 00.59 skończyłam układać styro w kotłowni,niby najmniejsze pomieszczenie w domu...ale te rurki wykańczają :roll: Ku..a kręgosłup mi jelitem grubym zaraz wyjdzie :roll: aaaaałaaaa teraz sie zastanawiem, co jestmniejsze łazienka czy kotłownia :roll: jakaś niezdecydowana jestem :roll: fotki kotłowni ...
12 sierpnia przyszedł czas na część salonu, tu odbyło sie bez większych perturbacji. Jedynie rura napowietrzajaca kominek i kilka rurek z kuchni, ale te były ładnie podkute w wylewce....skończyłam więc nieco wcześniej Napisał malka A ja dziś dokładnie o 23.48 skończyłam układać styro w mojej wypoczynkowej części salonu :D
10 sierpnia ok godziny18 rozgrzana sobotnia łazienką zaczęłam układać kuchnie. Nauczona doświadczeniem, zaczęłam od newralgicznych okołorurkowych miejsc (kurna, po co tyle rurek w kuchni :o ), ale jakoś po mału i z chlebkiem poszła i kuchnia relacja z komentów Napisał malka dokładnie 00.04 - skończyłam układać styro w kuchni :roll: padam na dziub ....i wlazłam na dechę z zardzewiałym gwoździem...przebiłam stopę :roll: to szybka relacja z budowy ...