Przez noc z soboty na niedzielę i w niedzielę napadało tyle deszczu że dosłownie zatopiło mi podwórko woda stała bo ziemia już jej nie przyjmowała. Załamac się można Ziemia lezy , trawa nie zasiana a tu pogody i wiosny-takiej prawdziwej nie ma. a tu zarys tarasu
19.02.2010 Zima jeszcze jest... chociaż pomału odchodzi i ukazuje prawdziwe oblicze.... syfu wokół domu.... masakra się robi błoto po kostki czekam na ocieplenie żeby zrobić dojście małż kleci w kotłowni zabudowę pralki, lodówki (takiej zapasowej), monuje zlew i blat do krojenia - taka brudna kuchnia albo coś nie wim co z tego wyjdzie, patrząc wczoraj, no pomysł fajny, tylko jakiejs samoprzylepnej okleiny musze ...