- 06-11-2013 - 13:56 (1272 Odwiedzin)
Czas zaktualizować postępy prac i kolejny raz odkopać dziennik .... tym razem odmiennie - wrzucam zewnętrza, bo wnętrza lekko przystopowały (co nie znaczy, że wogóle nie ma ruchu w interesie- wczoraj np. na ścianach wreszcie zawisły 2 karnisze, 2 obrazy i 3 pamiątki wakacyjne)
zanim jeszcze mieliśmy "teren wyrównany", zasianą trawę i rzucony tynk było tak:
z perspektywy (czyli zza łąki sąsiadów):
a potem się zaczęło tynkowanie, murowanie, plantowanie,grabienie, sianie, sadzenie i....:
pies drugi otrzymał własne M-1 plus bardziej ograniczoną przestrzeń życiową:
co początkowo nie uzyskało jego akceptacji :
doczekaliśmy się płotu, bramy, furtki i balustrad i wreszcie mamy tak:
en face:
z profilu: