Prędko, prędko baśń się baje, Nie tak często tramwaj staje... (kto czytał dzieła naszego klasyka, hrabiego Fredry, będzie wiedział, jak to w oryginale brzmiało :-) ) Czas kontynuować naszą opowiastkę, haniebnie przeze mnie porzuconą na wiele długich dni: AKT II Żyli tak sobie Smok z Ofcą kątem u Teściów, ni to w zbytku, ni to w biedzie, a dnie upływały im na rozkosznej sielance... Khem... No może niezupełnie... ...
10 lutego 2007 Kuchnia coraz bardziej wygląda jak kuchnia, dzisiaj zmontowałem stół i krzesła z Ikei. Wyglądają tak: Jeszcze chciałem się pochwalić oświetleniem w moim gabinecie: No i na koniec gwóźdź programu - planujemy przeprowadzkę za tydzień 8)
Uwaga, uwaga, inwesoristwo Kwas zamówiło projekt Uwaga, uwaga, inwesoristwo Kwas zamówiło projekt Uwaga, uwaga, inwesoristwo Kwas zamówiło projekt Uwaga, uwaga, inwesoristwo Kwas zamówiło projekt Uwaga, uwaga, inwesoristwo Kwas zamówiło projekt Uwaga, uwaga, inwesoristwo Kwas zamówiło projekt Uwaga, uwaga, inwesoristwo Kwas zamówiło projekt Uwaga, uwaga, inwesoristwo Kwas zamówiło projekt Uwaga, uwaga, inwesoristwo Kwas zamówiło ...
No właśnie, zapomniałam wam napisać, że przeprowadziliśmy prowizoryczny "test szmaty" na płytkach :wink: (dziś w sklepie). Oglądaliśmy śliczne płytki - były dość duże i miały przepiękny rysunek drewna, kolor też nam odpowiadał (tzn. dla mnie trochę za czerwony był, ale ładny). Płytki były gładkie i błyszczące, bez wgłębień. Przypomniały mi się nasze rozważania na temat mopa, więc postanowiłam to sprawdzić. Ale wiecie - trochę głupio ...