dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Wszystkie wpisy w Dzienniku

  1. domek Bogusi i Rysia-APS 71

    - 10-09-2008 - 21:52 (Dom i ogród Bogusi i Rysia.....marzenia się spełniają:))
    Od wczoraj działa ekipa od tynkowania.Zaczęli od ponownego malowania podbitki.Mają też pouszczelniać wszystkie szpary przy dachu.Niestety na naszym poddaszu "cóś" zamieszxkało :x Sami nie wiemy co.Najprawdopodobnie jest to łasica :o Mam nadzieję,że nie szczur :x :o Mamy urządzenie na ultradźwięki,porozkładaliśmy trutki, ale niestety dzisiaj nad ranem coś nad pokojem jednej z córek coś drapało,piszczało ,brrr,fuj....
    Z ekipą-po doświadczeniach ze Stefankiem-podpisaliśmy ...
  2. Dziennik budowy - i trochę retrospekcji

    Czs leci nieubłaganie - co widać po tym, iż zaliczyłam pierwszą w swym życiu wywiadówkę u nieletniej.

    Czas leci nieubłaganie - co widać po tym, iż dom stoi prawie do "wprowadzki" a kanalizy jak nie było tak nie ma dalej. (półtora roku przyp. red. :wink: )

    Czas leci nieubłaganie - co widać po tym, iż cierpliwości zaczyna mi brakowć dla bezmózgich istot stąpających po ziemi.

    Czas leci nieubłaganie - co widać po tym, iż rtęć za oknami kurczy ...
  3. Dziennik budowy - Adela z Archipelagu (btx)

    Właśnie przyjechały okna dachowe. Niestety będą musiały poczekać ze 2-3 tygodnie, aż przyjadą pozostałe. Trochę zbyt duże ryzyko montować je teraz, zanim zamkniemy dół.
    Ekipa kryje dach, ale ostatnio jak zaczęło padać wpadli na pomysł, że żeby się nie nudzić to zaczną stawiać ściany działowe na górze. I zaczęli.
    Tylko zapomnieli mi o tym powiedzieć. I co?
    I rozbierają... :lol:
    Bo nie zdążyłem im powiedzieć o zmianach w porównaniu do projektu... 8)
  4. Budowanie marzeń

    Ja tu czekam na wypłatę transzy kredytu, a tu dzwoni pani z banku i mówi, ze na załączniku dokumentu złożonego w Wydz. Ksiąg wieczystych brak pieczątki o jego wpłynięciu (pieczątka była na dokumencie głównym!). Do tego wniosek o wypłatę transzy był źle napisany. Cóż było robić - małżonek zwolnił soę z pracy i najpierw pojechał do mnie (kilkanaście km po dokumenty auta, które niechcący zabrałam) a następnie dwukrotnie tam i z powrotem (45 km w każdą stronę), żeby ...
  5. Dworek i ogród różany Moni

    Więźba przywieziona w całości - tym razem przyjechało oczekiwane wcześniej wielkie auto i przywiozło potężne krokwie koszowe, murłaty i pozostałe krokwie. Bardzo dużo tego wszystkiego :roll: :roll: Od rana do wieczora panowie z tartaku impregnowali więźbę. Drzewo ładne, proste, zdrowe, ale to nasza opinia - niedługo wypowiedzą się cieśle. Jutro c.d. prac związanych z impregnowaniem.


    ...
Strona 2 z 16