Więźba dachowa powstaje z oporami - bo cały czas leje się z nieba... dobrze bo grzyby będą... źle bo się robota zwolniła. Wynikło parę problemów z krokwiami (albo komin albo planowane okienko dachowe zawadza) jednak Pan Majster jest taki sprytny, że na razie wszystkie problemy to nie problemy.
![](http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=330172&d=1441866787)