Robią dach.. ;) Ale ten dom jest duży i wysoki!!! nie zapowiadał się taki, a zaczyna wyglądać okazale. ;) Tymczasem zacząłem dłubać w elektryce. A raczej szlifierką kątową w betonie komórkowym. Kanały pod kabelki i wnękę na rozdzielnię. Bez okularów ani rusz - odłamki muru lecą do oczu. No i nie odstemplowali mi stropu - za stemplami nie wejdę z maszyną. Niewiele dziś zrobiłem - jutro kupię okularki i może uda się cokolwiek... No i nawożą ...
10 września No wylali. Brawo. Nic się nie zawaliło, ani nie ugięło. Po prostu cudnie. Wrzuciłem trochę nowych zdjęć z budowy. Widać już kawał domu na nich.
Pozwoliłem sobie zamieścić jeszcze 2 fotki – niby nowe a jednak z marca i kwietnia tego roku. Jedna przedstawiam schody na piętro. Kosztowało mnie to trochę zdrowia, ale ostatecznie wyszły równe i to cieszy. Drugie zdjęcie to komin wentylacyjny w łazience, obsługujący także kuchnię i wc. A co na budowie. Z racji braku funduszy tempo lekko spadło. Ostatnio z synem rozbieraliśmy nasze pierwsze działo /patrz foto/. Składzik, który zbudowałem w lato 2001 roku ...
10 września 2003 cd. Obecnie od piątku 5 września działa kafelkarz. Zrobił juz kuchnię (za wyjątkiem dwóch dziur, gdzie mają być dekory, ale do tej pory sklep nie ściągnął :( ), przedpokój, łazienkę. Jak dom nabiera całkiem innego wyglądu jak jest pomalowany (na razie tylko jednokrotnie i też nie cały) i jak pojawiają się płytki :-) Przymierzał się też do parapetów zewnętrznych, ale pada. Wczoraj przyjechały prosto od stolarza parapety wewnętrzne - z modrzewia, ...
10 września 2003 Działo się na budowie, działo.... Co prawda troche terminy się poobsuwały, ale prace poszły do przodu. Połowa czasu urlopowego to odwiedzanie różnych sklepów – tym razem połączone z zakupami, druga część to porządkowanie działki wokół domu (precz z perzem !) oraz malowanie. W ciągu ostatnich 3 tygodni wydaliśmy mnóstwo pieniędzy . Tak właściwie pierwszy raz od początku budowy robiliśmy ...