No i zrobiony podeścik kurcze zrobiło się już ciemno - IDZIEMY SPAĆ!!! Bo jutro... oj będzie się działo
A tak powstają nowe mury i rosną wysoko...
I to się nazywa zadowolenie INWESTORKI... podczas ogladania nowego wizerunku domku... no bo w sumie nowy widok cieszy
Właśnie wróciłam z muzowania Wumilowi. Mogę już zakładać instalację alarmową :) A przede wszystkim widziałam wytynkowaną górę, aż się popłakałam z radości. Jest ślicznie.