...... Przyszła pora - wreszcie - na montaż okien. Ich zakup to cała historia ale o tym może dopiszę innym razem. Kupiliśmy okna PCV: Veka Perfectline (5 komorowe) - od środka białe od zewnątrz ciemny orzech. Łącznie za wszystkie 9 dużych, 3 małe i okno tarasowe zapłaciliśmy 10 tys zł. Okna montowane są w warstwie ocieplenia - ściana trójwarstwowa. Od zewnątrz zastosowana jest taśma rozprężna - praktyczna i estetyczna (a wcale nie droga ...
Trochę nie pisałam ale musielismy założyć nowy album i trochę nam zeszło :wink: :) Ale już wszystko jest i będą zdjęcia :) Po 1 mamy SZAMBO :) Panowie bardzo nam się podobali przyjechali punktualnie pracowali do 17 i gotowe :) Szybko sparwnie bez zbednych komentarzy itp. rzeczy ( Żeby na budowach trafiali nam się tylko tacy fachowcy to była by sielnka :) , ale wszyscy wiemy jak jest :-? ). Niemniej jednak życze żeby na naszych drogach stawało jak najwięcej takich ...
..... Odwiedzili nas moi teściowie i korzystając z pomocy teścia wykonaliśmy podbitkę "na wysokości". Samemu byłoby mi bardzo trudno bo musiałbym około 150-200 razy wejść i zejść z tej 9 metrowej drabiny. Na dodatek te dwa dni spędziłem plecami do słońca i żona bardzo mi zazdrościła opalenizny :-). ...
....... Wylewki miały być robione z "Miksokreta". Wykonywała je ekipa znanego nam na Forum EJMUND'a. Ekipa wydaje się być profesjonalna, każdy dobrze wie co ma robić. Jednocześnie w tym miejscu chciałbym pochwalić EJMUND'a. Otóż bylismy umówieni na wylewki na określony termin (16 sierpnia). Niestety maszyna - miksokret wysiadła mu w sobotę 13 sierpnia. Naprawa uniemożliwiłaby wykonanie wylewek u mnie. Tymczasem EJMUND zaskoczył mnie bardzo - pozytywnie. ...
początek sierpnia 2005r. Przyszła pora na instalację grzewczą - podłogówka plus rurki do grzejników. Utrzymując tempo prac starałem się jak najszybciej rozłożyć styropian aby hydraulicy mogli wejść z rozkładaniem ogrzewania podłogowego. Namęczyłem się ze styropianem bo akurat tego dnia wiało okropnie, wszystkie otwory okienne i drzwiowe w domu nie zasłonięte więc wiatr hulał co sił. A ja się złościłem bo mi styropian fruwał ...