dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Ostatnie wpisy w Dziennikach

  1. opowieści magmi

    Nie udało mi się wczoraj dogadać z serwerem, ale dzisiaj ma lepszy humor. Będą więc następne zdjęcia.

    Na początek widok z holu na pokój dzienny.
    I zbliżenie: jak widać, pianino stoi od drugiej strony tej kuchennej, ceglanej ściany.

    Kominek pokazuję tylko przelotem,
    bo na tym zdjęciu wciąż jest wersji niedokończonej, bez ostatnio zamontowanych przez nas półeczek w bocznych wnękach; zrobię mu osobną sesję zdjęciową na gotowo.
    Ta niebieska ...
  2. Dziennik Whisperów

    11.01.2005
    Wybraliśmy się z Luśką do Muratora koło pl. Zbawiciela, żeby kupić brakujące egzemplarze czasopisma. Okazało się, że egzemplarze można kupić w wydawnictwie, a tu jest oddział zajmujący się doradztwem kredytowym. Jak już jestesmy, to skorzystamy. Z pewną taką nieśmiałością (kto jeszcze pamięta reklamu podpasek Always? :D ) zapytaliśmy na co mogę liczyć, biorąc kredyt (Luśka wciąż nie pracuje, więc nie zarabia). Okazało się, że w sumie to mogę ...
  3. Od "gwiazd" do Prymulek !!!

    Listopad 2004
    Trzeba znaleźć KB potrzebny będzie żeby zrobić kosztorys i oczywiście w późniejszym etapie :wink: :)
    Bierzemy namiary od jakże niezastąpionej koleżanki 8) :wink: :)
    Umawiamy się z panią KB - kosztorys nam zrobi, ale po trzech wizytach dochodzimy do wniosku,że raczej naszej budowy to ona nie poprowadzi :cry:
    Jak zwylke największe ale mam ja - co mam począć jak ze mnie taka kobieta że raz kogoś zobaczę i już wiem czy z tą osobą ...
  4. Dziennik avocado

    12 stycznia 2005

    Jestem zrozpaczona głupotą, bezmyślnością, frywolnością z jaką przyszło mi się dziś zetknąć :cry:
    Więźba została zrzucona niedbale na mokrą ziemię, chodzono po niej butami, ciągnięto po błocie zacinając jej krawędzie... Moje ciśnienie osiągnęło dziś najwyższy stan. A wszystko to pod okiem mojego wykonawcy. Pilnować, patrzeć na ręce, kontrolować i sprawdzać po wielokroć! Przez telefon wszystko grało i się zgadzało i pan rozumiał, że to kosztowne zabawki. ...
  5. Dziennik Whisperów

    Również w sierpniu Luśka złożyła wymówienie w pracy. Bo tak. Ja załamany, on zadowolona i bezrobotna...

    Wrzesień to prace ogólnoogrodnicze i rozmowy przez płot z sąsiadami. No i przy okazji załatwiłem wodę - studzienka była, ale ani poprzedni właściciel nie podpisał umowy, ani nie było tam licznika... Ale zrobione. Koszt - jakieś 200 czy 300zł. A wracając do prac ogólnoogrodniczych - ten cholerny wilczomlecz ...
Strona 1 z 3