Nie udało mi się wczoraj dogadać z serwerem, ale dzisiaj ma lepszy humor. Będą więc następne zdjęcia. Na początek widok z holu na pokój dzienny. I zbliżenie: jak widać, pianino stoi od drugiej strony tej kuchennej, ceglanej ściany. Kominek pokazuję tylko przelotem, bo na tym zdjęciu wciąż jest wersji niedokończonej, bez ostatnio zamontowanych przez nas półeczek w bocznych wnękach; zrobię mu osobną sesję zdjęciową na gotowo. Ta niebieska ...
11.01.2005 Wybraliśmy się z Luśką do Muratora koło pl. Zbawiciela, żeby kupić brakujące egzemplarze czasopisma. Okazało się, że egzemplarze można kupić w wydawnictwie, a tu jest oddział zajmujący się doradztwem kredytowym. Jak już jestesmy, to skorzystamy. Z pewną taką nieśmiałością (kto jeszcze pamięta reklamu podpasek Always? :D ) zapytaliśmy na co mogę liczyć, biorąc kredyt (Luśka wciąż nie pracuje, więc nie zarabia). Okazało się, że w sumie to mogę ...
Listopad 2004 Trzeba znaleźć KB potrzebny będzie żeby zrobić kosztorys i oczywiście w późniejszym etapie :wink: :) Bierzemy namiary od jakże niezastąpionej koleżanki 8) :wink: :) Umawiamy się z panią KB - kosztorys nam zrobi, ale po trzech wizytach dochodzimy do wniosku,że raczej naszej budowy to ona nie poprowadzi :cry: Jak zwylke największe ale mam ja - co mam począć jak ze mnie taka kobieta że raz kogoś zobaczę i już wiem czy z tą osobą ...
12 stycznia 2005 Jestem zrozpaczona głupotą, bezmyślnością, frywolnością z jaką przyszło mi się dziś zetknąć :cry: Więźba została zrzucona niedbale na mokrą ziemię, chodzono po niej butami, ciągnięto po błocie zacinając jej krawędzie... Moje ciśnienie osiągnęło dziś najwyższy stan. A wszystko to pod okiem mojego wykonawcy. Pilnować, patrzeć na ręce, kontrolować i sprawdzać po wielokroć! Przez telefon wszystko grało i się zgadzało i pan rozumiał, że to kosztowne zabawki. ...
Również w sierpniu Luśka złożyła wymówienie w pracy. Bo tak. Ja załamany, on zadowolona i bezrobotna... Wrzesień to prace ogólnoogrodnicze i rozmowy przez płot z sąsiadami. No i przy okazji załatwiłem wodę - studzienka była, ale ani poprzedni właściciel nie podpisał umowy, ani nie było tam licznika... Ale zrobione. Koszt - jakieś 200 czy 300zł. A wracając do prac ogólnoogrodniczych - ten cholerny wilczomlecz ...