Cóż ...opisując drugą połowę tegoż samego dnia ...po dwóch tygodniach...ktos posądzi mnie o refleks szachisty ... :roll: :oops: No nie do końca ... Nabierałam dystansu i musiałam ochłonąć bo mam balowych sąsiadów Jedynych jedyniutkich w okolicy ... ale za to jaaaakich ! Mogę pobierać od nich lekcje ...
3dzień chatynka rośnie w oczach, pogoda nadal wyśmienita- praca na wysokościach wre: krótka przerwa na posiłek: po całym dniu pracy mamy taki widok na chatynkę: ...
no i ruszyła machina.... 2 dni temu zawitał na budowę elektryk żeby podłączyć skrzynkę budowlaną, a wczoraj ruszyła firma budowlana. Kiedy dzisiaj mąż wjechał na działkę prawie jej nie poznał.. wykopany dół, humus zdjęty, geodeta w toku prac.. o rany już zaczynam sie obawiac. Maz poznał sasiadow podobno sa w porzadku.. ja niestety w tym czasie staralam sie doprawadzic do porzadku nasze dotychczasowe gniazdko..ale po poludniu tez zawitalam na dzialke... jeju jeju dzieje się. ...
W ubiegłym tygodniu odwiedziłem po zimie plac budowy i oto co zauważyłem ...
Kolejny weekend w domku :) :) Tym razem Megusia kocica, została w starym domku z Kasią i Kubą. Nie chcieliśmy jej narażać na stres :( Przywieźliśmy kominek - jest "zdobyczny". Mieliśmy nie kupować, gdyż kasy za mało mamy, a tu Piotruś z Lucynką odsprzedali nam kominek za bardzo przystępną cenę. Dziękujemy :) i pozdrawiamy i małą Ninkę teżżżż :) Okazało się, że musimy się dowiedzieć/przeczytać, ile cm powinien ...
Pierwszy
Ostatnie komentarze
