Cały dzisiejszy dzień opalałam drzwi . Renowacja to horror . Zrobiłam tylko jedno skrzydło, mam już serdecznie dość, a przede mną jeszcze schody na piętro. Tempo jakie mieliśmy z mężem nieco przystopowało, a to dlatego że posadzki ,które wylaliśmy we wrześniu, jeszcze nie wyschły :evil: :evil: :evil: ,przez co nie możemy położyć parkietów. Co oznacza, że z budową stoimy jeszcze przez co najmniej dwa miesiące. Jestem wściekła :x .
jakieś konkretne życzenia???? Co lubicie????
to będę patrzyła na zachód....... bo od tamtej strony nadjedziesz :lol: :lol: :lol: Akurat mam z tamtej strony, okna od jadalni :P :P :P
A to nasza wersja po zmianach Zmiany na parterze: - osobny pokój nie będzie sypialnią, tylko połączeniem pokoju gościnnego, siłowni i gabinetu - pomieszczenie to lekko zmniejszono, aby łazienkę móc podzielić na toaletę z prysznicem (na wszelki wypadek) oraz pralnię - przez pralnię będzie przejście z garażu - likwidacja ścianki działowej w przedsionku, aby ...
A twoje królestwo w jakim grodzie!!?????? :wink: :wink: bo mi umknęło i nie będę wiedziała z której strony cię wypatrywać? !!!!!